śliski ręcznik

Jedyne co Ci mogę polecić to medytacja. Nauczysz się byc spokojny, może nawet nauczysz się być szczęśliwy sam ze sobą, ale to wymaga trochę czasu i odreagowanie traum w czym potrzebna będzie medytacja. Apropo no fapu, pierdol to, naucz się tantry. Jest to zdecydowanie zdrowsze. Na początku wiele razy nie wyjdzie, ale praktyka czyni mistrza.

W naszej kulturze zostało by to bardzo źle odebrane. Kultura wymaga, aby takich rzeczy nie mówić. @Vstorm Miłość istnieje, tylko jest źle rozumiana. Nie ma czegoś takiego jak bezwarunkowo miłość, a przynajmniej nie spotkałem się z czymś takim. Zdrowi rodzice kochają swoje dzieci, w ten sposób realizują swój instynkt rodzicielski. Miłość to uczucie, które możesz wzmacniać. Wyrażeniem miłości do siebie może być dobra dieta, trening w sam raz, zamiast na przykład ostrej najebki.

@brama85 U mnie w sumie na pierwszym miejscu rozwój duchowy, na drugim pasję, zainteresowania i zarabianie pieniążków.

Witamy!

Dałeś radę tego dokonać przez 4 dni, z każdym dniem wzmacniasz swoją wolę walki, ciało i umysł. Jednym słowem gratulacje.

Zgadzam się w 101%. Im dłużej w takiej relacji tym większy ból i frustracja że zmarnowanego czasu.

Dałbym sobie spokój z tą panną. Byłem w podobnej sytuacji, robi Ci nadzieję na związek. Niby możesz to dobrze rozegrać i ugrać coś, no ale, to już twoja decyzja. Ja bym odpuścił.

Może próbowali i dlatego takie wylesienie w puszczy Amazońskiej. ? ?

Długotrwałe stosowanie jej może mieć zły wpływ: twój organizm może "oduczyć" się ją wytwarzać. Bezsenność w większości przypadków nie jest problemem, tylko reakcją na niego.

Mi pomogła medytacja, dojście do przyczyny tego problemu. Opcjonalnie możesz się dodatkowo wygadać u psychologa, jak wiadomo, u innych ludzi nie warto, bo mogą to wykorzystać. Oczywiście praca trochę potrwa ale warto i da się

Czerwona6papryka Mój nick :D!

Czujcie się zawsze wartościowo ze sobą. Ale jak? Oprócz afirmacji ważne jest wizja tego, poczucie przyjemności w ciele. Przypomnijcie sobie chwilę gdy poczuliscie się na prawdę docenieni. Gdy zrobiliście coś niemożliwego, moment gdy poczuliscie ogromną satysfakcję, teraz spotęgujcie to uczucie i potęgujcie. Wyobrażajcie sobie jak wam gratulują, jak jeździcie najnowszym autem, jak wasze ciało jest zdrowe i silne, jak najpiękniejsze kobiety was pożądają. Poczujcie to. Możecie do tego dorzucić afirmacje, w trakcie wizualizacji. Jak ja to robię? Kładę się w łóżku, lub na podłodze, zakładam słuchawki na głowę, puszczam muzykę do medytacji i rozpoczynam wizualizację. Tutaj mam do was pytanie a propo powyższej metody: mam bardzo małe szanse na związek(na pewno miałem to poczucie w głowie) . Czułem się z tym źle na codzień. Postanowiłem że zastosuje powyższą metodę MIĘDZY INNYMI do tego że programuję się że jestem godny wspaniałej relacji ze wspaniałą kobietą. Wydaje mi się to dobre na przełamanie między innymi tej blokady, która odbierała mi wiele radości w życiu i energii. Co sądzicie o moim poście, a szczególnie o przedostatnim akapicie?

Może i masz rację, a ja po prostu zaczynam się sugerować bialorycerskim środowiskiem w realu.

Nic takiego nie sugeruje. Zgadzam się z nią. Po prostu zauważyłem że miałem taki problem i uznałem że ktoś z ludzi zebranych tutaj może mieć podobny. Nie krytykowałem w najmniejszym stopniu idei forum.

Tak jak w tytule. Nie chodzi mi o materiał na dziewczynę ani "psiapsiółę". Chodzi mi o miłe chwilę w życiu, które można mieć z kobietą. Nie chcę białorycerzyć, chodzi mi o mile spędzone chwilę z drugim człowiekiem, od tak na spontanie, podczas codziennych sytuacji. Sam pod wpływem nieprzyjemnych doznań z kobietami zraziłem się i byłem negatywnie nastawiony do, jak się później okazało, całkiem spoko babek, z którymi mogłem miło spędzić czas. Czasami byłem wredny i niechętny. Głupio się czuje jak o tym piszę, ale proszę, nie popełniajcie tego samego błędu Bracia! Otaczajcie się pozytywnymi ludźmi, bez względu na płeć, ale bądźcie zawsze asertywni i pełni szacunku do siebie i innych, też bez względu na płeć. Skrzywdzić może każdy, zarówno mężczyzna jak i kobieta, chociaż, wiadomo za kim w 95% przypadkach stanie społeczeństwo.

To już na prawdę dużo. Wielu ludzi bez problemów nie jest w stanie tego docenić.

Polecam Ci medytację, pracę z afirmacjami i pozytywną muzykę, ta piosenka, na pewno refren świetnie nastraja:

Na forum mamy prawników z tego co kojarzę. W sumie Marek machnął książkę na temat rozwodów.

Po paru latach medytacji jestem na etapie swoistego oczyszczenia swej istoty z toksyn. Odczuwam negatywne emocje które tłumiłem w sobie od lat, mam negatywne wspomnienia, wreszcie mam szanse wszystko zdrowo odreagować i na prawdę, zacząć wszystko od nowa. Generalnie wraz z tymi praktykami polepszył się mój sen i samopoczucie. Oczywiście w trakcie "oczyszczania" ( ja to tak nazywam) do głosu dochodzą bardzo negatywne emocje. Nie można ich ignorować, to bardzo nie zdrowe. Chciałem się z wami tym podzielić, ma ktoś podobne doświadczenia z medytujących ?

Gdzie je oglądacie, ktoś mógłby linka zostawić do stronki? Macie z napisami dajcie, ale najbardziej zależy mi na egzemplarzach z angielskim dubbingiem.

Ciekawe czy będzie miał kłopoty prawne...

W sumie to nie mam marzeń tylko cele. Wydaje mi się to czymś dobrym, marzenia w głównej mierze kojarzą mi się z ucieczką w świat fantazji, przez co zamiast cieszyć się z prostoty skupiamy swą uwagę na wyimaginowanej fanaberii.

Musisz sobie skojarzyć naukę z czymś pozytywnym. Np: skojarz sobie z hajsem, może nad pułką z książkami szkolnymi wydrukujesz obrazek symbolizujący bogactwo, np: sztabki złota. Patrz się na obrazek i książki tępo, bez myślenia.

Natknąłem się w sieci na ogłoszenia erotyczne. Darmowe, zakładane przez ładne/ piękne kobiety. Czy to jest możliwe, czy to nie są fałszywki ? Po co w miarę atrakcyjne kobiety miałyby zakładać konta na takich portalach skoro są ładne + czy przeciętny mężczyzna ma szanse taką pieprznąć ? Jedyna dane kontaktowe tych pań to numer telefonu. Więc bracia, co sądzicie, może macie jakieś doświadczenia ?

Chciałbym żeby ten post był zbiorem naszych celów i dokonań. Czymś co będzie wzmacniało naszą samoocenę i wzmagało do dalszego wysiłku Zacznę od siebie: Przy masie 65 kg zrobiłem 4 pompki na jednej ręce z obciążeniem 22 kg (2 na prawą grabę, chwila, 2-3 minuty przerwy i na lewą). Z celów, no jak na razie nie mam żadnych, może mnie czymś zainspirujecie braciszki