Pora późna, ale być może ktoś to kiedyś odkopie Na ślad blogów Marka natrafiłem ok. roku temu w dość przypadkowych okolicznościach, ale przypadkowo zbiegło się to z okresem ważnych dla mnie zmian (nowa praca, przeprowadzka, nowe znajomości, etc.). Od tej pory sumiennie przeglądam każdy nowy wpis, a choć nie zgadzamy się w niektórych punktach stwierdzam, że odnalazłem bratnią duszę. Jak każdy z Was przeszedłem w życiu niejeden syf, sporo się nauczyłem (niestety w większości na własnych błędach) i jeśli będę mógł komuś pomóc zrobię to z największą przyjemnością. Jest to pierwsze forum w moim prawie 30-letnim życiu na które się rejestruję( a regularnie przeglądam kilkanaście!!!), więc wybaczcie mi Panowie ewentualne wpadki jeśli takie się zdarzą. Cieszę się, że pojawiło się w internecie miejsce, gdzie można będzie naprawdę porozmawiać z ludźmi na poziomie oraz nieść kaganiec męskiego wychowania przez całą galaktykę. Godzina jest późna a tematów do przejrzenia kilka, więc niewiele więcej napiszę. Może tylko tyle, iż uważam się za osobę z którą bez specjalnego szczypania się można porozmawiać na setki tematów - począwszy od "co lubisz czytać", przez tematy zawodowe, a kończąc na dyskusjach bardzo trudnych i czasem wymagających zachowania powagi. Jak najbardziej pokornie przyjmuję krytykę pod swoim adresem, choć jeśli wiem że mam rację to łatwo nie odpuszczam. Na pewno możecie spodziewać się, że będę barwnym współtwórcą tego forum. Nie lubię pisać listów motywacyjnych, więc do dzieła Ku chwale Kościoła Kotonistów!