-
Postów
689 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Odpowiedzi opublikowane przez PUNK
-
-
1 godzinę temu, Mosze Red napisał:
Jeśli tatusiowie nie będą płacili alimentów, to sąd może uznać że twoje dziecko ma wyższy standard życia od jej dzieci, a skoro mieszkacie pod jednym dachem to trzeba ten standard wyrównać, i tak oto przywalą ci alimenty na cudze dzieci, mimo że nie jesteś ich ojcem, z racji tylko tego że "tateły nie płacom", a ty wszedłeś w związek małżeński z matką bąbelków, nawet gdy nie przysposobiłeś jej dzieci
Pierwsze słyszę. Na jakiej podstawie mam płacić na nieprzysposobione dzieci? Rozumiem, że żonka może wnieść o alimenty na siebie podczas małżeństwa, ale żeby płacić alimenty na dzieci, w metryce których się nie widnieje?
@Mnemonic, pieknię, dzisiaj ona jest 500 miesięcznie w plery...
-
4 godziny temu, Domi napisał:
spaliście w celu tylko koleżeńskim?
Nigdy nie spałem z nikim w celach koleżeńskich.
Jeśli "spali" ze sobą, to pytanie co im się śniło, buhahahaha.
Nie utrzymuję kontaktu z pannami, których już nie rucham, chyba że jest to matka mojego dziecka.
-
Czytam i myślę, o chuj chodzi - "odżywianie po bagnie". Niedobrze ze mną.
- 3
-
Jęczą, jęczą i mają ku temu podstawy. Kuchnia w kredycie, fura w wynajmie długoterminowym, mieszkanie/dom od 400 do 1400 euro za miesiac. Znam takich, co na produkcji w Miele w Gutersloh wyciagaja ponad 4000 euro i nie widac po nich tych pieniędzy i sa to rodowite szkopy. Młodzi i wykształceni spierdalają z dojczlandi do Norwegii, Nowej Zelandii czy Kanady. Dużo niemców wykonuje prace remontowe w domach samodzielnie. Musicie zauważyć, że u nas i u nich (w pozostałych krajach również) dąży się do identycznego modelu funkcjonowania społecznego i stoją za tym banki. My w odróżnieniu od szwabów wiecej płacimy za pożyczone pieniądze.
- 1
-
12 godzin temu, Still napisał:
Nobla masz w kieszeni.
Albo jobla.
-
2 godziny temu, armin napisał:
Moim zdaniem sprawdza się logiczne myślenie, tego uczy matematyka.
Gdzieś to wyczytał? Algebrę Boole'a przerabiałem dopiero na studiach, na przedmiocie matematyka dyskretna. A algebra Boole'a jedynie ociera się o logikę. Matematyka w szkole podstawowej i średniej nauczana jest na zasadzie "monkey see monkey do". Na swoim przykładzie mogę śmiało stwierdzić, że więcej logiki mają studenci kierunków humanistycznych niż technicznych (np. prawo, filozofia, pedagogika). W szkole podstawowej matematyka jest jak młotek - to narzędzie, logiki uczy fizyka, biologia, chemia, przyroda, geografia - wykonywanie czynności poznawczych.
Inna sprawą jest posługiwanie się "pewną" symboliką, bo ta pojawia się już w szkole podstawowej.
- 1
-
@armin chodzi mi o sens zapisu. "Ja języka mówić polska" może być zrozumiałe, ale zapis jest błędny i powoduje utratę sensu przekazu ;).
- 1
-
3 minuty temu, armin napisał:
Nie tyle błędny, co uproszczony. W teorii ten zapis jest jak najbardziej prawidłowy.
Nie jest uproszczony. Może i my wiemy, o co chodzi, ale zapis jest nielogiczny.
-
12 minut temu, Imbryk napisał:
A czemu budzi Twoje wątpliwości?
Przeczytaj: dla każdego elementu jednego zbioru istnieje taki element drugiego zbioru należący do innego zbioru...
Ten zapis jest błędny.
Tak, dokładnie o to mi się rozchodzi.
- 1
-
Godzinę temu, ewelina napisał:
Taaak... Mów do mnie jeszczee...
Ewelina nie kompromituj się. Z tym, że zapisie, wydaje mi się, że jest błędny
1 godzinę temu, x6eine napisał:¬[∀k∈K ∃m∈M ∈ρ(k,m)]
zanegowane "dla każdego k należącego do zbioru K istnieje takie m należące do zbioru M" - do tego zapisu nie mam zastrzeżeń. Moje wątpliwości budzi zapis dalszy, że powyższe należy do zbioru przestrzeni odwzorowań...
- 1
- 1
-
7 minut temu, mac napisał:
Tak naprawdę to nie skazali winnych tylko zwykłe słupy. Winni cieszą się z hajsu.
Dokładnie tak, całe te Plichty to tylko słupy. Mnie skarbówka trzepała za fakture na 40 zł, a koleś ponoć w ogóle deklaracji vat-7 nie składał.
Ten wyrok pokazuje jedynie, że wszystkie partie są umoczone, a hasło "kurwa kurwie łba nie urwie" jest żywsze i wieczniejsze od Lenina.
- 7
-
1 minutę temu, Still napisał:
Staram się mówić bezosobowo
Hehehe, coś w stylu TE bura s... chapaj dzidę? Czy może delikatniej, w stylu słonko, kwiatuszku, promyczku, kochanie poślinisz?
-
Godzinę temu, Still napisał:
A kto powiedział, że pukam jedną panią?!
I nie mylą sie tobie ich imiona? Ja mam z tym problem, chociaż bzykam jedną.
-
1 godzinę temu, PUNK napisał:
Za wszyatko się w rzyciu płaci.
Boże widzisz i nie grzmisz, *życiu. Nie wiem o czym myślałem pisząć przez "rz".
- 2
-
6 godzin temu, azagoth napisał:
I jeszcze chełpisz się takim upadkiem publicznie?
Dlaczego upadkiem? Trzeba dostrzegać plusy i minusy. Przyznaję, jednak wszedłem w taki układ, choć miałem tego nie robić. Nie rezygnuję z innych znajomości i wrzucam poznane dupy na orbity.
Zadawałem się swego czasu z bezdzietnymi młodszymi np. o 6 lat i robiły wyrzuty, że za dużo czasu spędzam ze swoim dzieckie. Niestety nie ma róży bez kolców. Za wszyatko się w rzyciu płaci.
-
59 minut temu, GurneyHalleck napisał:
Po 1. - ten mercedes najczęściej jest na kredyt (albo w leasingu) - za pożyczoną kasę. Takie polskie - "zastaw się a postaw się". Ale to i tak jest pewnego rodzaju patologia i bardziej pasuje do lat 90-tych i wczesnych 2000, a teraz sytuacja uległa diametralnej zmianie, co zresztą zauważają niektórzy koledzy.
Żadne polskie "zastaw się a postaw się". Cały świat motoryzacyjny kombinuje, żeby przejść na "abonamenty".
-
33 minuty temu, volcaniusch napisał:
W elektromarketach są polskie Elemisy czy koreańskie Samsungi?
Ale co ma piernik do wiatraka? Samsung jest koreańskim czebolem, a mentalność Koreańczyków jest podobna do niemieckiej - uważają się za rasę azjatyckich panów.
Cały problem polega na tym, aby zmienić polską mentalność z taniego robola na sarmackiego pana (i nie chodzi mi o faszystowski nacjonalizm, ale o szacunek Polaków do samych siebie). PiS ze swoją polityką zagraniczną też tego niestety nie zrobi, ale 500+ to naprawdę niegłupi program bo mierzy w dzietność i konsumcję wewnętrzną.
- 1
-
2 godziny temu, Pablo85 napisał:
Tak pracuje. Ma z tego 4k.
W zeszlym roku bywałem w pewnej firmie w Katowicach na Bażantów i "przyglądałem" się procesowi rekrutacyjnemu. Później konsultowałem pozyskane informacje ze znanymi mi ludźmi z Katowic i muszę piwiedzieć, że te 4k żonki to całkiem fajny hajs jak na wasze strony. Wygląda mi, że twoja żonka leniwa nie jest, albo ma farta.
-
1 godzinę temu, Strusprawa1 napisał:
ich praca (generalnie) jest wydajniejsza
co Ty pierdolisz? @Marek Kotoński proszę mnie ponownie ukarać za wulgarność, bo nie mogę czytać, tym razem, tych powielanych balcerowiczowskich głupot!
A Polak zatrudniony np. dla Accumotive też pracuje wydajniej i dlaczego?
A Polak prowadzący działalność gosp. w budownictwie pod Monachium też pracuje wydajniej? Niby dlaczego, przecież też używa chińskiego młotka? A może to przez niemieckie powietrze? Może ich powietrze jakieś bardziej energetyczne?
Skąd się biorą te brednie powtarzane przez amatorów gospodarczo-ekonomicznych?
-
12 minut temu, Gumisiek napisał:
Wszystko spoko ale nie ublizaj mi
Idz się wypłacz swojej eks, gdy będzie w trakcie "przeskoku". Gdyby mnie ktoś nazwał durniem, to bym się zaczął zastanawiać nad sobą, a nie użalał.
-
W dniu 25.09.2019 o 17:52, Gumisiek napisał:
Znajomi twierdzą że zeszmacila się po rozstaniu ze mną.
Ojeje! Naprawdę? I ty tak bardzo pragniesz w to wierzyć...
Ty durniu!
Ruchanie, to one wszystkie mają w genach, jeśli się nudzisz to obejrzyj (może raz jeszcze) film 300 - masz w nim przykład dawania dupy jednemu z miłości do drugiego.
-
Ponieważ dzisiaj byłem świadkiem kłótni małżeńskiej (3 dzieci) i właśnie jestem po telefonicznych "pogaduchach" z "moja" panną, mając też na uwadze własne doświadczenia z dzieckiem, napiszę trochę przewrotnie.
Chcesz poruchać to będziesz musiał stanąć na głowie.
Większość bab, jak już urodzi, to ma ochotę "udusić" własne potomstwo, bo tak dostaje w kość. W mojej ocenie "ojcostwo" to rzecz szkodliwa dla męskiego testosteronu, ale z drugiej strony daje szansę na dalsze dymanie. Oczywiście większość kobiet ma problem z dopuszczeniem samca do dziecka, jednak odciążanie kobiety w obowiązkach przy dziecku może skutkować dostępem do dupki. Może problem w tym, że twoja baba nie daje rady przy dziecku.
-
Ja ten tekst już gdzieś czytałem. @Hassan37 bądź tak miły i przypomnij mi skąd ja to znam.
-
1 godzinę temu, Sceptyczny? napisał:
Cześć, jestem Sceptyczny?, widuję Cię od czasu do czasu. Też tutaj pracujesz?
A ona na to: "nie, qurva! jestem córką szefa i teraz masz przechlapane..."
Proponuję alternatywnie:
Cześć, widzę że tez tu pracujesz, jak ci się u nas podoba?
Zrobiłem dziecko kobiecie z trójką dzieci
w Sprawy rodzinne i dzieciaki
Opublikowano
@Mosze Red, dzieki.
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/966271,gdy-ojciec-nie-lozy-na-dzieci-alimenty-zaplaci-ojczym.html