Skocz do zawartości

PUNK

Starszy Użytkownik
  • Postów

    689
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez PUNK

  1. Nie szukacie ojca dla swoich dzieci? Ciekawe... Wszystkie sobie tak to tłumaczą. Mamy czasy, gdzie nawet piękne kobiety mają coraz więcej kompleksów, stąd te np. sztuczne "śmieszne" cycki, wielkie wary, robione cipki, pernamentne makijaże, itp. itd. Baby nie umieją się starzeć. Gdyby robiły sobie dzieci w odpowiednim czasie i znały swoje miejsce przy mężczyźnie, to świat byłby zdrowszy a baby spełnione. Ale nie, my jesteśmy silne i niezależne, mężczyźni nie będą nam mówić, jak mamy żyć, nasza cipka - nasza sprawa...
  2. Rolą kobiety jest urodzić dziecko i zajmować się nim jako matka (o roli ojca teraz nie dyskutujemy). Ludzie nie mają żadnej innej roli na planecie ziemia, jak tylko podtrzymywać gatunek. Ludzki intelekt jest elementem strategii reprodukcyjnej naszego gatunku i ma nam zapewnić w przyszłości opuszczenie naszej planety w tym samym celu, dla którego się pieprzymy. Rozwijamy naukę ze względu na intelekt. Jeśli coś przypierdoli w naszą szlachetną planetę, a nam się uda przetrwać, to nic po naszych bibliotekach czy data centrach. Pozostaną nam do wykorzystania tylko fiutki i cipki, i żmudna praca od początku.
  3. @Free Woman, jak nie chcesz dziecka to zrób se większ cycki i plastykę cipki ?
  4. @Free Woman, byle do menopauzy W kobietach najbardziej wartościowe są biodra... IMHO, zrób SE dziecko to ci przejdzie.
  5. @Free Woman weź zaakceptuj swoją kobiecą naturę. Twój bunt to tylko twoje cierpienie. Jeśli chcesz mieć jakieś pretensje, że urodziłaś się z cipką, to do boga. Jesteśmy niewolnikami życia. Matka natura (sic! kobieta, w mitologi greckiej, za ziemię też odpowiadała kobieta - Demeter) zaprojektowała tak życie na planecie ziemia, by ono trwało. Choć normy społeczne przysłoniły albo przygasiły nasze instynkty, to mamy je w genach. 4 tysiące lat cywilizacji nie odbiorą ludzkości poprzedzających je setek tysiecy adaptacji.
  6. Alfa w stadzie nie jest głównym rozgrywającym dlatego, że rozkminił samice i samce w stadzie. Alfa nie traci na to czasu i nie bawi się w gierki. Geny i socjalizacja, której był częścią, dały mu cechy pozwalające na dominację od pierwszej próby, a nie po latach studiów. Taki samiec ma instynktowne sprzężenie zwrotne, a nie wyuczone.
  7. Kruszynko, emocje są związane z uczuciami i odczuciami. Brakuje ci silnego samca i to czujesz i masz przez to emocje.
  8. Broń boże pokazać kobiecie, że się ją rozumie. Dominacja nie polega na rozumieniu.
  9. @Free Woman, miej jaj i napisz szczerze, kiedy ostatnio beczałaś (a powodem i tłem była ogólnie płeć męska)? Czemu, gdy coś ci nie wyjdzie, i w tym czasie jesteś w związku, to "wytykasz" partnerowi, że to przez niego, że to jego wina?
  10. Tak też formalnie mam. Faktycznie jest tak, że zawsze mam też dużą niezależność dawaną przez moje przełożne, bo one zawsze mają ze mną problem. Ponieważ pracuję już kilkanaście lat z kobietami, to też doskonale wiem jakie są poza związkami i jak z nimi postępować. W twoim problemie jest pewien szkopul - każda kobieta chce być zdominowana przez silnego mężczyzne.
  11. Silne kobiety, a jakie to są? Te, co są wyszczekane? Udają, że potrafią zarządzać i kierować zasobami rzeczowymi i ludzkimi? Takie, co nie boją sie przypierdolić mężczyżnie? Jakieś wyżarte monstra? Wszystkie są słabe i beczą po kiblach i do poduchy. Dla mnie silna kobieta, to wysportowana kobieta, np. taka: i nic ponad to. Więcej, żadna baba nigdy nie będzie w stanie mną rządzić (nawet w pracy). Może być cwana, wygadana, obyta, mieć kasę na koncie, tabuny adoratorów, ale nigdy nie uznam jej za silną, bo i tak będę w stanie doprowadzić ją do płaczu i bezradności.
  12. Oj, mylisz się i to bardzo. Popęd obie płcie mają na tym samym poziomie, a masturbacja u kobiet jest równie powszechna jak u mężczyzn, chociaż te nie klikają myszki do filmów i zdjęć.
  13. Jeżeli nie wyglądasz, to masz szansę zaruchać, jeśli zaopiekujesz się cudzym potomstwem Już tak trakicznie to nie jest hehehe
  14. @PanDoktur, 10 samców i 2 samice - pierwsza iteracja i po ludzkiej populacji. 9cio miesięczna ciąża = samounicestwienie 10 samców. 10 samic i 2 samców to pełen sukces. Kobiety schodzą ze statku pierwsze właśnie z uwagi na powyższe i najczęściej są to te w wieku reprodukcyjnym. Towarzyszące im dzieci to czysty przypadek. Lew zagryza cudze potomstwo!
  15. W części "do seksu" nie zgadzam się - nonsens. Kobieta nigdy nie służyła do seksu, co potwierdza cała masa białorycerstwa. Seks to "wynalazek" kobiet. Każda męska erekcja kończy się ejakulacją (i nie wierzę tu w żadne pierdoły tantryczne czy inne chuje-muje). Męski organizm ponosi koszt, a wynagrodzenie za seks jest nieporównywalnie małe z kobiecą przyjemnością. Dzięki seksie/seksowi baby mogą kupczyć dupą i żyć przy mężczyźnie. Nasza kopulacja ma dać w efekcje zapłodnienie, kobieca już nie bo my mamy zawsze dni płodne, a kobiety tylko wybrane. Seks jest narzędziem dominacji kobiety nad mężczyzną. Natura jest wręcz piękna w swojej brutalności. To mężczyźni służą do seksu.
  16. Ale kto komu odmawia? Zawodowo jestem z branży czysto technicznej i od początku mojej kariery kierują mną kobiety. Mam córkę i nie odmawiam jej dostępu do edukacji. Traktujemy was z należytym szacunkiem (vide służba kobiet w wojsku i policji). To wy chcecie wiecej i więcej, dosłownie jak homo...
  17. A problem czasem nie leży w tym, że kobiety już nie chcą być oddanymi i wiernymi żonami na dobre i na złe, chcą władzy, równouprawnienia i jakiejś bliżej nieokreślonej wolności, nie wystarcza wam rola żony i matki? Pomijam patologię opartą na alkoholu i przemocy (nota bene również w wydaniu kobiecym). Mamy czasy, że dziewczynik mają w sobie więcej agresji niż chłopcy. Może wróćmy do poprzedniego modelu?
  18. Czy to jest frajerstwo? W mojej ocenie nie jest. Jest czymś innym. W "ofierze" złożyłem swoją dumę i godność. Sprzedałem się, dlatego jestem jak dziwka. Zyskuję wygodę ojcostwa, czyli luksus. Nie musze żreć się z matką, prosić się, wykłócać, czy wymuszać. Jestem w życiu dziecka non stop. Czy płacę dużo? Płacę z wyboru 700 matce. Dziecko jest ubrane i nakarmione. Do tego ja dorzucam ekstra pakiety, za które gdybym był z matką dziecka płaciłbym jeszcze więcej. Co to znaczy, że straciłem dumę i godność? Oznacza to tyle, że gdy matka się rozkręcała w swojej batali, ale już całe moje otoczenie twierdziło zgodnie z jej modłą, że to ja jestem najgorszą kanalią i współczuło jej w cierpieniu, zmieniłem taktykę i z otwartej walki przeszedłem do dywersji. Pokajałem się przed wszystkim, ale swone zrobiłem. Jestem na etapie, kiedy wszyscy są dostatni, szczęsliwi i zajęci swoim. Metoda jest skuteczna.
  19. Pytasz skąd takie info? To scenariusz na najczarniejszy możliwy kazus twojej smutnej historii. Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale 58letni rodzic w wielu przypadkach jest dla dziecka jeszcze pomocą. Ty masz odwrotnie - chorą matkę najprawdopodobnie na schizofrenię i ojca, który nawiał z odcinka sporo lat temu. Sam piszesz, że nie chce się leczyć. Gdy umrze jej matka, a ty się nią nie zajmiesz, to jej nie pomoże żadna emerytura. Nawet nie wiesz, co jej przyjdzie do głowy. Nie obraź się, ale życie jest podłe. Ty się żenisz, albo już jesteś żonaty (nie wiem nie doczytałem) i nagle jesteś zmuszony do wyboru żona/dziewczyna albo chora problematyczna matka. Resztę dopowiedz sobie sam. Dobrze, że działasz i wiedz, że cie podziwiam, bo masz naprawdę chujową sytuację.
  20. Żeby zamknąć ją w "zakładzie" musisz ją ubezwłasnowolnić. W pozostałych przypadkach leczenie w szpitalu psychiatrycznym tylko za zgoda pacjęta lub zagrożenie życia i zdrowia własnego lub innych osób. Jeśli twoja matka trafi np. na ulicę jako bezdomna i ją "wyłowią", to OPS "opiekujący" się nią załatwi ci miesięczny wydatek w formie porozumienia za pobyt matki w DPS, albo znajdzie się jakiś zbawiciel i matce ustanowią kuratora, który zadba o twoją alimentację na rzecz matki. W sumie i tak źle i tak chujowo. Nie pozostaje ci nic innego, jak zająć się matką. Masz zwyczajnie pecha. Ciężko będzie ci się skutecznie wypiąć na ten "problem".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.