-
Postów
136 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2 -
Donations
0.00 PLN
Treść opublikowana przez Gryf
-
zabrakło: HOWGH !!! no i 300% racji
-
O i to jest miłość prawdziwa:))
Gryf odpowiedział(a) na Eleanor temat w Rozmowy o wszystkim i o niczym
A niebawem sama ze sobą dzidzię sobie zrobi... -
Przepraszam ale przy takiej muzie nic mi nie staje a wręcz opada... Sorry Vincent
-
nigdy nie zalicze paszteta ni mężatki
Gryf odpowiedział(a) na Waflo temat w Dziwki i szwagry / zaliczanie pasztetów / zaliczanie mężatek
Chodzi mi o sytuację gdy rodzina jest maltretowana przez złego człowieka pt. tata. Ja osobiście doświadczyłem złego podejścia przez ojca od momentu narodzin do końca podstawówki. Innymi słowy, spierniczyłem do pozka za nauką i przed "rodziną" w wieku 15 lat i nigdy nie wróciłem, chyba , że na weekend -
Marku, o wiele łatwiej wyszkolić szczeniaka niż dorosłego psiaka. Szybciej łapią gdy obok jest pies, który reaguje na polecenia, no i smakołyki, pochwały, smakołyki + czas i + wyrobienie "obsesji" na punkcie np. piłeczki
-
nigdy nie zalicze paszteta ni mężatki
Gryf odpowiedział(a) na Waflo temat w Dziwki i szwagry / zaliczanie pasztetów / zaliczanie mężatek
Bracie a gdybyś Ty był bity, maltretowany a życie byłoby udręką co byś zrobił, poddał się eutnazji czy walczył o potomka??? -
Jazda na 4x4 jest zarąbista. Tak naprawdę tylko kilka razy jechałem w terenie i niezła zabawa była. Raz UAZem i dwa razy patrolem - trochę zakwachy w łapskach były po całym dniu jazdy ale warto było. Jedna rada: w terenie KCIUKI NA ZEWNĄTRZ KIERY TRZYMAJ bo gips nie uchronny na łapkach Cię spotka... wspomaganie działa w dwie strony
-
Tak sobie myślę , ze w dobrą nutę uderzyłeś Marku. Strasznie mnie wk..........wia jak moje szkraby czegoś nie dojadają bo wiem, że gdzieś na świecie ktoś umiera z powodu braku tego kęsa... Często gęsto daję znać rodzince o tym, że mi się to nie podoba! Nie drę się na nich bo mój organizm fizjologicznie nie znosi krzyku ale i tak zawsze to zaznaczam a moralniak dla mnie pozostaje. Straszne to, ile bólu może świat wszystkim nam zgotować i o tyle ile człek dorosły "zrozumie" to nie kumam jak rodzice takie tematy dzieciom tłumaczą. Kurwa one umierają "bo tak" !!!!! Bo jebana reszta świata zapomniała o całym kurwa jebanym kontynencie np. pt. Afryka !!!!!!!!!!! Wiem, wszędzie ludzie głodują, czarny ląd jest po prostu bardziej namacalny ale jako mieszkaniec "normalnego" krańca świata nawet nie zasługuję na rachunek sumienia. Szczęściarz jestem, jestem zdrowy ( tak myślę), jakoś tam wykształcony, mam co jeść i pić, mam zajebistą pracę ( może trochę mało płatną), mam dach nad głową a w dodatku poznałem zajebistą osobę, która łeb na świat mi otworzyła... No kurna pierdolony szczęściarz !!! To nie istotne, że każdego dnia kładę się spać obok kobiety, która parę tematów mi ślubowała a następnie spuściła to wszystko w kiblu. To nie jest istotne, że każdego dnia moje szkraby na to patrzą a wgrany zły soft będzie czkawką w ich życiu. Ważne, że podstawowe potrzeby mają zaspokojone a najgorsze co muszę oglądać każdego dnia to nie jest ich agonia tylko wypowiedzi teściowej. Coś strasznego we łbie mi się kręci ale, że literat ze mnie mierny to przelewać ich na forum nie będę. Masz rację Master, mogłem trafić znacznie gorzej i tak sobie myślę, że patrząc na resztę świata naprawdę nie zasługuję na rachunek sumienia. Raczej na bana. Przepraszam za wulgaryzmy ale bez nich moje durne zdania nie mały by wyrazu. Miłej nocy wszystkim.
-
"Kryzys męskości" - istnieje czy tylko nam się go wmawia?
Gryf odpowiedział(a) na temat w 'Wojna płci' - jak nas wszystkich okłamano.
Pewnie tak... ale po dłuuuuuuuuuuuugim czasie znalazła się jedna taka, za którą sporo bym mimo wszystko oddał... Jeśli to błąd, to pozostaje jedynie eutanazja. Motyw_Kobiety- przyznam uczciwie, że po "poczytaniu" trochę zazdroszczę Twojemu facetowi... ;-) -
Co Pani sobie najbardziej ceni w kolegach?
Gryf odpowiedział(a) na Jajacek temat w Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
Buhahahahahahahaha ale się uhahałem !!! -
Nigdy wiecej w ciemno
Gryf odpowiedział(a) na ReddAnthony temat w Dziwki i szwagry / zaliczanie pasztetów / zaliczanie mężatek
Ale co ? Przejechałeś połowę europy z laską, której nie chciałeś bzykać bo ?????????????? -
http://www.youtube.com/watch?v=b9DU62WQur0
-
Dzięki ! Równa z Ciebie facetka Diablico
-
Bardzo dobre pytanie tyle, że normą zawsze jest ogół a nie margines
-
Tak sobie myślę, że pewnie choroba bo naturalnym pragnieniem jest potomstwo a w takim związku "się nida". Z drugiej strony co mnie obchodzi kto i gdzie wkłada fiuta??? G.......no mnie obchodzi ! Jedna sprawa: nigdy nie pozwoliłbym na adopcję dzieci przez takie pary !!! To tyle
-
"Kryzys męskości" - istnieje czy tylko nam się go wmawia?
Gryf odpowiedział(a) na temat w 'Wojna płci' - jak nas wszystkich okłamano.
I to by było na tyle niestety... -
Neo , przepraszam Cię bardzo ale to tzw. : leczenie syfa pudrem
-
Na początek zaznaczę, że nie wiem, nie znam się ale kuzynka moja (psychologo/pedagogo/nie wiadomo kto) powiedziała mi kiedyś gdy sam ciemną doliną dreptałem, że depresja nie dopada ludzi, którzy są "zbyt słabi", dopada tych co za długo są "zbyt silni". Na szczęście mamy zainstalowanych kilka bezpieczników, które w chwilach krytycznych "odcinają" kolejno sekcje mniej istotne z punktu widzenia "podtrzymania życia". Ostatnie pada "łaknienie".
-
Przyznawać się do grzechu :)
Gryf odpowiedział(a) na Marek Kotoński temat w Dziwki i szwagry / zaliczanie pasztetów / zaliczanie mężatek
Moralnie - bo co? Fizycznie - bo co ? Z całym szacunkiem ale "pierdolisz jak potrzaskana dupa" ! Młody chłopie jesteś ale spox, jak cię Twoja niby "wymarzona" porobi to nie pisz jak jest Ci źle tylko faja do góry i działaj bo jak pisała Osiecka "niech żyje bal, drugi raz nie zaproszą nas wcale". Moja historia jest krótka: ożeniony, porobiony, stracony( na parę lat). Szczęście miałem wielkie bo przez jednego człeka trafiłem na to forum a następnie poznałem osobę, która czerep mi odblokowała! Nie masz pojęcia jaki zwrot w życiu wykonałem i jak podchodzę do "dziś" a rykoszetem do "jutro". Dosłownie tydzień temu o tej godzinie spałem w objęciach naprawdę pięknej kobiety, mężatki, nauczycielki itp. itd. (żeby nie było ja też mam tzw: żonę i dzieci...). To co wyprawialiśmy w nocy to ludzkie pojęcie przechodzi. Czy mam wyrzuty itp. - nie nie mam, było super, szkoda, że tak późno!!! Pytania? -
Jeśli mogę wtrącić to jeździłem różnymi sprzętami, małymi, dużymi (24t), zdziwiłem się kiedyś w górach bo jadąc dość długim zjazdem hamowałem hamulcem roboczym (górskiego nie miałem). Jakie było moje zdziwienie gdy pod stopą poczułem "masło" ?!? Okładziny się zagrzały i lypa!!! Przeżyłem, ale tak naprawdę najlepsze lekcje jazdy z hamowaniem skrzynią i redukowaniem miałem zawsze na moto bo tam luzu NIMA Lewa w górę
-
To co prawda nie skecz tylko scena z filmu ale można się urechotać
-
I to jest bardzo dobry a wręcz zajebisty pomysł !