FraterPerdurabo

Nie przekręcaj słów @Patton. Nie powiedział, że "wielce prawdopodobne", tylko że ryzyko takiego zachowania wzrasta. On nie wskazał jak bardzo wzrasta, Ty w którymś wcześniejszym poście napisałaś, że "zdradzi drugi raz" czyli wzrasta do 100% co może być prawdą tylko w Twoim świecie. O to się rozchodzi.

Alkoholicy mają predyspozycje do alkoholu, a trafiają się tacy, którzy pozostają trzeźwi do końca życia. Ale chyba nie w Twoim świecie, bo przecież jak raz wypił to już na 100% musi wypić i drugi bo tak powiedziałaś.

@maggienovak Ale tylko z wpisów @Androgeniczna jasno wynika, że ma ona jedyną receptę na szczęście w życiu, więc wie wszystko. To, że Twój by ponownie zdradził też (mimo, że chyba go nawet nie zna).

A może ona mu o tych wyjątkach nie powiedziała i on zrewanżował się tym samym?

Ja jestem zdania, że jednorożec istnieją. I chyba jesteś jednym z nich bo z Twoich wpisów wynik, że żyjesz w bajce. Wyjątki dla niej to chyba jej partner powinien ustalać, a nie ona sama sobie. W końcu to ona mu ustaliła, a nie on sam.

A to, to niby z jakiej miałoby paki wyjechać? Wspólnego dziecka nie ma, papierów nie podpisywał. Nie słyszałem jeszcze o alimentach na była dziewczynę, czy nawet narzeczoną.

Witaj.

Witaj.

Witaj.

Witaj.

Możliwe, że, zacznę uczyć się włoskiego.

Witaj.

Nie ma czasu teraz żeby szukać. Jak znajdę czas to coś tam podeślę. Będzie tego z 1 może 2% ale takich wpisów, że mężczyzn są źli bo za mało zarabiają i na nową sukienkę dać nie chcą to z 90%. (Zauważ, że zagrałaś dokładnie tak samo). Jest kilka wątków np. o wędkarstwie, czy modelarstwie. Tam nie ma słowa o kobietach. Więc tak, nie w każdym temacie panowie piszą takie rzeczy. Sam kilka chwil temu dałem gościowi radę, która mogłaby wysadzić Cię z siodła. Tak, tutaj na forum w kwestii damsko - męskiej.

Witaj.

Na wielu forach jest taka stronnicza tendencja. Szczerze. Naprawdę. Rozumiem, że do swojego generalizowania się w tym stuleciu nie odniesiesz. Spoko, jakoś się z tym uporam. Nawet jeśli to forum jest tak złe jak piszesz to ma za mało członków żeby realnie wpłynąć na Twoje życie. Nie musisz się zatem aż tak martwić. Możesz spać spokojnie, a my będziemy sobie dalej odsądzać kobiety od czci i honoru. Przecież tylko to tu robimy.

To ja Ciebie kopnę, ale trochę inaczej chyba niż oczekujesz. Załóżmy, że partnerka jest dokładnie taka jak ją opisujesz. Oznacza to, że jest dobrą kandydatką do LTR. Zależy Ci w jakimś stopniu na niej? Jeśli tak to uświadom sobie, że w chwili obecnej ją unieszczęśliwiasz. Ma 30 lat i pewnie gdzieś tam po cichu może myśleć o dziecku. I wiesz co? Z tego co piszesz ma do tego prawo. A Ty zamiast zachowywać się jak facet zachowujesz się jak najgorsza z możliwych toksycznych kobiet - nie będę z nim współżyła bo mnie nie kręci, ale jest wygodnie i nie wiem czy lepszego znajdę bo latka lecą, więc niech będzie. Rozwiązania masz dwa. 1. Patrzysz na kobiety, które pociągają Cię seksualnie, szukasz jakichś cech wspólnych i starasz się podsunąć to partnerce - może zacznie Cię bardziej kręcić. 2. Powiedzieć jej prosto z mostu, że nie jest dla Ciebie atrakcyjną jako kobieta (bo brak pociągu seksualnego to w pewnym sensie właśnie oznacza) i rozejść się.

Owszem. Dlatego trzeba się pilnować i tępić takie zachowanie. Inna sprawa, że podobnego kalibru występki kobiet nie są w sieci aż tak rozdmuchiwane.

Rozumiem posty były straszne. Jaki procent wszystkich postów napisanych na forum stanowią? 50% ? 25% ? 10% ? Rozumiem, że było ich aż tyle, że nawet kilkadziesiąt postów o nie ruszaniu mężatek i nie rozbijaniu rodzin, które zdążyłem przeczytać smrodu nie zatuszuje nawet trochę. Nie znam Cię i nie chcę wyrokować, ale wygląda mi na to, że w odbiorze tego forum jesteś bliźniaczo podobna do feministek "czwartego nurtu". Tak jak one w mężczyznach widzą tylko zło i to samo zło przyklejają każdemu facetowi (generalizują), tak Ty w forum widzisz tylko te haniebne posty i taką samą postawę przypisujesz wszystkim urzytkownikom. Jeśli możesz to odpowiedź też jakkolwiek na drobny zarzut, który w Twoim kierunku wysuwam: czemu sama generalizujsze skoro zarzucasz, że jest to jedna z większych win, którą obarczone jest to forum? Stosujesz podwójną moralność, czy nie chcesz przyznać, że trochę głupio wyszło bo zachowujesz się dokładnie w ten sposób, który starasz się piętnować? Co byś powiedziała o kobiecie, która na forum pyta jak najlepiej przygotować się do ukrycia zdrady? Jest to dla Ciebie ZDROWE w myśli, w słowie, w czynie? Być może jak kiedyś znajdę czas to wrzucę kilka linków z kobiecych forów z takimi kwiatkami...

Może prosto z mostu powiedz jej, że chcesz żeby nie truła bo dziewczynie, z którą się umawiasz nie podoba się takie pisanie. A późnie kupuj popcorn i patrz co chomik wymyśli. Ps. To tylko humorystyczna wstawka. Lepiej tego nie rób.

@deomi Może masz czas zauważyć, że w świeżakowni tematy najczęściej dotyczą jednej kobiety, która postąpiła tak a nie inaczej z jednym facetem. W tych tematach najczęściej gość dostaje radę odnośnie konkretnej sytuacji z konkretną kobietą. Zatem spora część tematów na forum to rozpatrywanie przypadków, a nie generalizowanie, ale Ty widzisz to co chcesz i dodatkowo sama robisz to co tutaj "Nam" zarzucasz. Myślę zatem, że w swoich oczach pasujesz do tego forum idealnie.

Nic nie odpisuj. Nie chcesz przecież karmić tego chomika, który kręci swoim kołowrotkiem w jej głowie. Jeśli faktycznie są jakieś tematy do zamknięcia (ręcznik? No kur.. w XXI wieku ręczników się jej zachciało) to je jak najszybciej zamknij i wracaj do tego co robiłeś do tej pory - do normalnego życia.

Wszędzie Waszej, Waszej i Waszej. Skoro odpisujesz do mnie to zechciej odnosić się do moich słów. Zauważ taki prosty fakt: to że piszę na tym forum nie oznacza, że zgadzam się ze wszystkim co tu się znajduje. Oj drogie Panie bładzicie, błądzicie... itp I tak na koniec: skoro sama twierdzisz, że fundament jest w dużej mierze ok to wydaje mi się, że na tym forum jesteśmy znacznie bliżej prawdy niż kobiety na babskich forach. Osobiście nie kojarzę forum kobiecego o relacjach damsko-męskich, które choć w połowie tak otwarci przedstawia to jakie są w rzeczywistości strategie kobiet i mężczyzn. Jeśli znasz takie forum, proszę o link.

Ale jak to się pożegnała? A ja dopiero teraz zacząłem rozumieć ten świat i relacje damsko-męskie i miałem kilka pytań.

Wchodzisz na forum dla mężczyzn i oczekujesz, że temat będzie przedstawiany z innej strony niż męska? Jestem matematykiem z wykształcenia i bardzo proszę nie rób z logiki prostytutki. Nie wchodzę na "Kozaczka" czy tam jakieś kobiece forum z oczekiwaniem, że historie tam są przedstawiane ze strony innej niż kobieca.

Ciekaw, że temat zaczął się od tego, iż jakaś Pani jest strasznie oburzona tym, że na tym forum Panowie "piszą ogólnie o osobach które" czynią nieprzyjemne rzeczy innym Panom. I kiedy to kobiety są traktowane jako grupa to mamy wątek na 8 stron, kiedy mężczyzna zauważy, że nie chce być traktowany jako "każdy" i nie ma na imię "wszyscy" to ma nie odbierać do siebie tego personalnie. To ja teraz w imieniu wszystkich Panów zarejestrowanych na forum napiszę tak (najwyżej któryś z Panów jebnie bo w jego imieniu się wypowiadam): Drogie Panie, nie odbierajcie tego o czym tu piszemy personalnie, piszemy ogólnie do osób które takie rzeczy czynią. To chyba załatwia temat wszelkich dyskusji podobnych te tej, która toczy się w tym wątku.