Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'inspiracja' .
-
Inspirujący film o sparaliżowanym człowieku, który od kilkudziesięciu lat (poza drobnymi wyjątkami) korzysta z tzw. żelaznego płuca. Z ciekawostek na polskiej wiki można znaleźć przypadek mężczyzny, który już będąc sparaliżowanym i pod respiratorem dorobił się 3 córek. Tak może da niektórym do myślenia, czy kształt i wymiary ich szczęki są naprawdę tragedią, jakiej świat nie widział.
-
- 1
-
- inspiracja
- pogoda ducha
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Czy są jakieś postacie fikcyjne, które was zainspirowały lub inspirują? Mogą to być z książek, filmów, seriali, anime, komiksów, teatru, opowieści, powieści, wierszów, nowel, mangi, gier itd. Jak coś macie to napiszcie jakiś krótki opis dlaczego, dodajcie filmik na yt jak trzeba
- 88 odpowiedzi
-
- postacie
- postacie ktore was inspirują
- (i 3 więcej)
-
Znacie jakichś ciekawych, inspirujących youtuberów, gadających na temat rozwijania swojego biznesu? Z racji mojego doświadczenia szukam rzeczy dotyczących branży IT, ale chętnie się dowiem o wszelkich możliwych Ponieważ tak naprawdę dopiero zacząłem poszukiwania, mam tylko jednego, który wydaje się być jako tako sensowny: TechLead. Wrzucajcie w wątku twórców, którzy są inspirujący
- 1 odpowiedź
-
- 1
-
Bedoes & Lanek feat. Kiepscy - Opowieści z Doliny Smoków
Dworzanin.Herzoga opublikował(a) temat w Newsy/Skandale/Dramy
Rap jest mi raczej obcy, ale ten kawałek Bedoesa rozprzestrzenił się viralowo po necie [oryginał ma 11mln wyświetleń w mniej niż miesiąc] i został jak widać inspiracją do przeróbek. Tutaj w połączeniu z universum "Świata według Kiepskich". Klimatycznie wyszło, dobrze dobrane ujęcia i sprawnie zmontowane. Lekkie wzruszenie dopadło mnie widząc przebitki z tak klasycznych odcinków jak "Wal magistra", lub samosąd sąsiedzki pod przewodnictwem sędzi Prostaty z Texasu. ? Z uwagi na naruszenie praw autorskich już raz filmik zniknął z YT, ale widzę, że reuload ma już prawie 5 tysięcy łapek w górę. Jak Wam się to widzi? -
Od paru lat myślę co raz bardziej poważnie o amatorskim motosporcie,przygodę zacząłem z nim od przejazdu driftowozem na prawym fotelu,później był wypadek,nie związany z sportami motorowymi,ale równie ekstremalnymi...Związany był zwłaszcza z moją brawurą i idiotycznie prymitywnym jak na tamten moment sprzętem ochraniającym,to dużo mnie nauczyło,po około pół roku przerwy powróciłem do częściowej sprawności,a po około roku półtora jest prawie jak było przed...Po wypadku miałem okazję sprawdzić się parę razy na kartingu i nikt ze znajomych nie miał takiej agresji i brawury jak ja(nie chwalę się),po jednym przejechaniu toru potrafiłem ciąć tak zakręty,że tylko delikatnie oponami muskałem wewnętrzną...w celu szybszego pokonania...Dalej była przerwa,spowodowana brakiem motywacji czasu,pieniądze raczej dałbym radę ogarnąć...Później zaczęły się pierwsze jazdy eLką,tam miałem za instruktora bardzo sfrustrowaną osobę,przez cały czas była nade mną kreowana przez niego dziwna presja,jakby wyczekiwał mojego błędu i jednocześnie próbował mi wmówić,że to nie może się udać,choć nigdy nie miałem problemów z jazdą samochodem na własną rękę,egzamin zdałem za pierwszym razem,nie sprawiał mi problemów...Po nim jeździłem wieloma samochodami i wyrobami samochodo-podobnymi ,później przyszła pora na własny samochód...Wybór był całkiem racjonalny nie pchałem się w stare bejty,kupiłem przyzwoity wytwór niemieckiej motoryzacji .... Tu zaczęły się schody o ile przed posiadaniem samochodu moje wizje o motor sporcie były traktowane z przymrużeniem oka to teraz jest inaczej,postawa samiczek się również zmieniła wobec mojej osoby,na co dzień jestem osobą idącą swoją drogą,na pewno nie jestem białym rycerzem,jedyne popisywanie się autem jakie robiłem to przed samym sobą,jadąc z atrakcyjną samiczką popisuję się czasami,ale w sposób taki,ze odtwarzam wyćwiczone schematy,zwiększając przy tym margines błędu kilkukrotnie,a i tak onieśmiela co niektóre moja jazda ... Większość moich manewrów,staram się wykonywać,na torze,ponieważ wiem,jakie konsekwencja może głupota w tej kwestii ze sobą nieść...Gdy zdarzy mi się za mocno przycisnąć wyobrażam sobie,że za zakrętem może wyskoczyć mi np malutkie dziecko i od razu jest eco driving ,w tym roku rozpoczynam współpracę z paroma osobami(ale głownie będę starał się samemu prowadzić karawanę) i będę budował ciekawy projekt,z przeznaczeniem tylko na tor i opuszczone place...Piszę ten tekst tutaj,w celu nadania sobie większej motywacji do jego ukończenia,ponieważ bardzo często zaczynam coś i tego nie kończę. Ze strony znajomych i otoczenia każdy kto się wychyla z jakąś DROGĄ,CIEKAWĄ pasją może oczekiwać czarnej polewki,a nie wsparcia.Tu załączam link do kanału z mojego idola w tych sportach,bo pomimo przeciwności nieźle daje radę,sam jestem w pełni sprawny,polecam pokazać go samiczką które nie prowadzą najlepiej Przez moje krótkie życie miałem wiele pasji i zauważyłem,że gdy była ona kosztowna,prawie zawsze spotykałem się z negatywnym feedbackiem,zatem NIKOMU z was nie polecam się chwalić swoimi celami pasjami nim się ich w pełni nie zrealizuje,bo zazwyczaj jedyne czego możemy oczekiwać to zazdrość i zawiść...Cóż taki mamy klimat,zauważyłem też,że samiec z pasją dla samiczki to taka S-klassa zwłaszcza gdy jego pasja jest droga,albo tylko wtedy ?
- 3 odpowiedzi
-
- inspiracja
- wizje
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy jesteście w stanie Panowie podać co najmniej z 5 osób które miały największy wpływ (jednak bez ślepego naśladownictwa) na wasze życie, poglądy oraz postrzeganie rzeczywistości? Mam tu na myśli absolutnie wszystko - polityka, historia, ekonomia, filozofia, kobiety, związki damsko-męskie, duchowość, rozwój osobisty (administrator Marek również wchodzi w grę)...gotowanie Czekam na wasze typy.