Taka sytuacja.

[Assasyn]

W niedziele wracając z pracy spotkałem gościa który jest chłopakiem mojej dobrej koleżanki, kontakt wzrokowy i w pewnym momencie mówie 'siema' no i poszedłem do domu. Na drugi dzień koleżanka przestała sie odzywać z tego względu że ten własnie chłopak poskarżył sie jej że go uderzyłem co jest oczywiście bzdurą. Nie wiem czemu tak powiedział i nie specjalnie wiem co w takiej sytuacji robić, czy pogadać z tym chłopakiem czy zostawić sprawe i żyć swoim życiem i olać gościa...Co sądzicie?

[baca]

Olać, masz dosyć własnych "problemów" by przejmować się wyimaginowanymi siedmio-miliardowej ziemskiej populacji :-) Jak coś się będzie "ważnego" działo w tym temacie względem Twojej osoby to się tego dowiesz bardziej bezpośrednio.

BTW, Ty pytałeś czemu przestała się odzywać czy Ci sama powiedziała? 

[Assasyn]

Nie pytałem o to no ale inna o 180 stopni. Pozatym powiedziala o tym mojemu dobremu kumplowi a kumpel zapytal mnie o to czy to prawda...Może zagadam do niej i wyjaśnie sprawe choć tu nie ma co wyjaśniać. Z mojego punktu widzenia gościu jest zazdrosny, koleżanka chodzi ze mną do pracy, nawet raz proponowała wspólne zakupy i tak dalej...Olałem ją bo jak to mawia Pikaczu nie me gusta. Być może to o to chodzi

[baca]

Nie pytałem o to no ale inna o 180 stopni. Pozatym powiedziala o tym mojemu dobremu kumplowi a kumpel zapytal mnie o to czy to prawda...Może zagadam do niej i wyjaśnie sprawe choć tu nie ma co wyjaśniać. Z mojego punktu widzenia gościu jest zazdrosny, koleżanka chodzi ze mną do pracy, nawet raz proponowała wspólne zakupy i tak dalej...Olałem ją bo jak to mawia Pikaczu nie me gusta. Być może to o to chodzi

 

Może właśnie nie masz pojęcia, a właściwie to nie masz pojęcia czy facet tak powiedział :-) Źródełko informacji jest jedne - owa samica :-) Hmmm, jaki to też ona mieć może interes w "sianiu takiej szabagi"? ;-)

[Assasyn]

Może chce sie dowartościować walką dwóch samców o jej względy, w moim mniemaniu laska jest niedowartościowana. Z gościem wyminiłem tylko dłuższy kontakt wzrokowy powiedziałem siema On odmachnął lekceważącą głową i wsio...Może laska dojebała sobie ideologie do tego całego zamieszania.

[baca]

Działasz wg faktów czy matrixa jakiejś laski? ;-)

BTW, ustaw tępą dzidę by fermentu nie siała ;-) (utłucz jej własnym kłamstwem) :-)

[Assasyn]

Kontakt z laska naprawde mam swietny i nie sadze aby odpierdalala cos takiego, po huj? Ja rozumiem zebym z nia chodzil i zerwal, mogłaby stworzyć coś takiego w swojej główce makuwce żeby sie zemścić no ale kontakt był zawsze super...

[baca]

Niezbadane są drogi żeńskiej psychyki ;-)

[Assasyn]

Poczekam na rozwój sytuacji z dystansu.

[Marek Kotoński]

To że panna może kłamać, to raz - dwa że faktycznie, może gościu naściemniał. Ale jeśli on tak wzbudza sobą zainteresowanie, robiąc z siebie ofiarę innego samca, to jest już u laski spalony seksualnie forever. To chyba najgorsza kara, o której on jeszcze nie wie. Ale się dowie.

[Pikaczu]

Spierdalaj jak najdalej od psychicznych klimatów%-)

[Assasyn]

Dzięki za podpowiedz, pierwszy raz mam coś takiego. Jeśli on tak naściemniał to faktycznie jest spalony, no ale laska jak narazie solidarna z nim, poprzez swoje milczenie w moim kierunku

[Pikaczu]

Jak dlamnie to cienka próba zwrócenia na siebie uwagi"zrobie aferke,on sie bedzie tłumaczył ze to nie on"

[Assasyn]

Pisałem że laska jest mocno zakompleksiona, już raz mówiła żartem kiedyś ze symulowala wypadek w pracy aby zobaczyć reakcje jej chłopaka...Nie chce w to grać

[Pikaczu]

buhahaha szkoda typa%-)

[Assasyn]

Reasumując do gościa narazie nię będe podbijał poczekam na rozwój sytuacji bez stresowo Kobiety to mnie zasjakują na każdym kroku, kurwa gorzej jak dzieci

[Pikaczu]

Olej to.nie graj w jej gry

[Assasyn]

Jeżeli ten gościu coś faktycznie naściemniał, to niw ma sensu sobie rąk brudzicć, swoją drogą wybrał kiepską metode na reklame własnej osoby w jej oczach

[Pikaczu]

To raczej ona wymysliła.i na chuj w to wszystko wnikac?

[Assasyn]

No i pieknie, rzucili sie na mnie we dwóch jak wracalem z pracy a pozniej sie okazalo ze pomylili mnie z kims innym..Bronilem sie jak moglem no ale z dwoma to ciezko

[Pikaczu]

no z tym to ci nic nie poradze.internetowe kursy mma prowadzi gryf%-)

[Assasyn]

Hehehe zastanawialem sie czy nie zadzwonic po kolege i wtedy bedziemy miec równe szanse, no ale to taki efekt domina i chyba nie ma sensu ot to Ci sprawiedliwość

[Pikaczu]

Anglia to nie Polska że bedziesz dopierdalał typa za kazdym razem gdy bedzie wychodził z klatki%-)

[Assasyn]

Mam świadków ze bylo dwoch na jednego, uderzenie i tak dalej, choc sam tez ich trafilem. Nie wiem czy robic coś z tym czy nie ma sensu maczać się w gównie?

[Pikaczu]

Ja bym poczekał na rozwój sytuacji,nie podpowiadam,nie sugeruje