Skocz do zawartości

Domyśl się (wydzielony z "Dotyczy: Czy kobiety są naprawdę głupie tak jak wciska ludziom onet.")


Rekomendowane odpowiedzi

Miałem 2 takie kobity.komunikacja szła wprost.(wcześniej były hasła typu.nie gram w gierki.nie lubie grac.nie lubie udawać.TO JUŻ BYŁA GRA o obniżenie mojej tarczy)fakt faktem byłem wtedy nie kumaty a z tej całej rozległej wiedzy która teraz posiadam nie miałem nic.Wracając do tematu.kobieta jest jak woda,drązy skałe powoli, nie ma takiego czegos ze ona nie gra bo to juz jest gra i atak przychodzi z całkowitego zaskoczenia,teraz dlamnie takie cos to by było jak atak czołgowy z zaskoczenia ale wtedy to były strzały snajperskie

To nie jest gra. Jak kobieta mówi "nie gram w żadne gierki" top nie zawsze znaczy to tyle że chce uśpić czujność. Niektóre może faktycznie tak chcą uśpić czujnośc ale inne nie chcą. Ja nie gram w gierki jeśli mówię że nie gram to mówie szczerze i mówie prost co myślę a taki facet nie pomyśli że mowie wprost co myślę tylko mysli ze gram i zawija zawija a potem wychodzi klops. Z resztą faceci i tak nie lubią kobiet które mowia prost co myslą bo brakuje im tej magii i tajemnicy. Nie intrygują.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. I w tym rzecz, że najczęściej nie wiem że coś niby źle zrobiłem. Najczęściej nic złego nie zrobiłem, a kobieta sobie dopowiedziała własną historyjkę, a mnie obwinia oraz karze. Podam przykład.

 

Kobieta wysyła mi swoje zdjęcie. Ja go nie komentuje w jakiś wyrafinowany sposób, przyjąłem, ładnie, podziękowałem, tyle. Rozmawiamy za tydzień (do tego czasu wydaje się wszystko ok) i gdzieś pytam o nowe zdjęcie, a ona do mnie że nic już mi nie wyśle. Czemu? Domyśl się. I nawet jak po milionach rozmów dojdę do porozumienia to ona ten brud wyciągnie za pół roku w całkiem innej dyskusji oddalając od prawdziwego problemu, który próbuje właśnie logicznie rozwiązać.

 

2. I tu podobnie. Kobieta jak poznałem bardzo lubi sobie dopowiadać i nie mamy na to kompletnie wpływu. Tzn jakiś jest, ale zwykle mały. Lubi też wszystko analizować. I teraz mamy pytanie. Byłeś wczoraj z tą laską na imprezie? Domyśl się. Focha w tym być nie może, ale jest lekkie szarpnięcie ego. Byłem, czy nie byłem. Jakie to ma znaczenie? Często jest tak, że jeśli odpowiem że nie byłem, to ona nie uwierzy i drąży. Jeśli odpowiem, że tak, to będzie foch z drugiej strony i przyznanie się jakby do winy. Domyśl się daje intryge, choć zwykle też drążenie tematu, ale po tym domyśl się łatwiej skontrować: przecież wiesz, że bym tego nie zrobił. I sprawa się zamyka. Przy "nie" ładunek emocjonalny jest inny, mniej wiarygodny.

 

Podobnie jest z "misiu, ładnie wyglądam w tej sukience"? I kobieta często chce być okłamana. Odpowiedzi tak czy nie są niepoprawne. Domyśl się jak już wejdzie w nawyk jest autosugestią, że jednak tak, podoba się. EMOCJONALNĄ sugestią. Może być kojarzona też zabawnie, bo domyśl się można używać wtedy w wielu sytuacjach.

 

Co do projekcji jeszcze. Niby jest to typowe zachowanie u każdej borderline czy narcyzki. Ogólnie niedojrzałość, problemy psychiczne. Teoretycznie wysoka inteligencja, a jednocześnie brak zauważania w sobie tych samych wad, które się wytyka. U mężczyzn z kolei jest to megalomania i egocentryzm, ale wszystko wprowadzi do jednego. Brak przyznania się do tego że się ma wady. Tak łatwiej sie żyje, bo nie ma uchyłku na pewności siebie. Przynajmniej nie świadomie.

ale głupoty. zawsze uważałam że najlepiej powiedzieć szczerze.

"Ładnie wyglądam w tej sukience?"

-"Tragicznie"

Wtedy jest źle

"Nie za bardzo, załóż tamtą, łądnie w niej wyglądają twoje nogi" - już jest lepiej.

Jeśli kobieta wygląda w czymś źle lepiej jej powiedzieć, bo potem pójdzie w miasto i beda ją wytykać palcami. Lepiejn zapobiegac niż leczyć.

Jestem zwolenniczką wyjasniania sobie wszystkiego podczas rozmowy. Ze swoich przezyć wiem że faceci tez mają problemy z logiką i logicznym odpowiadaniem i rozumowaniem, często dopowiadają niestworzone rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i już BloodyMassacre nie pogadamy, a szkoda.

 

Do kobiet jak Wasi partnerzy mówią Wam, że w tym wyglądasz źle, a w tym świetnie, to wierzcie im. Widza Was z każdej strony i nikt tak jak oni Wam nie doradzą. Są lepsi od lustra.

 

Portale internetowe będą Wam kobiety wciskać różne rzeczy, a to z prostej przyczyny, bo żyją z reklam. A moda ostatnio nie dla nas tylko my dla mody. Kobiety nie dajmy się tak zwariować.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Lili90 jak tak można nawet pomyśleć, ze mężczyźni też to stosują ;). Pamiętaj oni tak nie robią, a nawet jak robią to, to jest wtedy zachowanie "normalne". Równouprawnienie też tu dotarło. Ja to zauważam u nastolatków płci męskiej, 20-latków stosowanie "domyśl się", starsi są inni, nie wychowani na szczęście przez facebook.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ale jeśli zaliczasz dzisiejszych nastolatków płci męskiej do samców to wiedz że popełniasz co najmniej mały błąd w myśleniu, co jak co ale szanujmy się :D

 

lili90 I to jest klasyczny przykład na to jak kobiety dopowiadają sobie niestworzone rzeczy (tzw. halucynacje). Zauważyłaś jak męskie posty w tym temacie opierają się NA KONKRECIE - zdaniu "Domyśl się" wypowiadanego przez samiczki, a twoje zdanie bazuje na twoich domysłach co do sfochanego samca ? Nawet jeżeli samiec focha się w ten sposób to nadal wypada lepiej od samiczki,która poprzez "domyśl się" WYMAGA od samca żeby coś zrobił, a samiec który strzela focha i siedzi cicho nie wymaga niczego tylko się wycofuje ze zjebanej sytuacji.

Kto w takim zestawieniu wygląda lepiej, co ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chciałem żeby było to jasne, bo jak paczę co sie dzieje chociażby z takimi nastolatkami z młodszych klas u mnie w szkole to nie wierzę. Faceci z mojego rocznika mają jeszcze jakieś poczucie godności, żeby nie latać za cipką jak jamnik. Przynajmniej wiem że nie mam najgorzej :D. Pierwszy raz w życiu widziałem jak facet wyglądał jak pies skomlący do swojej suni i nawet się z tym nie krył. Kurwa teraz żałuję nie zrobiłem wtedy czegokolwiek, gdybym zrobił wtedy zdjęcie to byłby najbardziej typowy przykład beta-providera.

 

Czasami mam ciągoty żeby takiemu kolesiowi przerżnąć laskę. I ja skorzystam i dupa będzie zadowolona, a i Beta-frajer może się ogarnie. Przecie wytłumaczenie na spokojnie takiemu, że to tak nie działa, to jak napierdalanie w skałę dłonią po to żeby ją zniszczyć. Trzeba użyć czegoś mocniejszego żeby ruszyło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale czy nie więcej szkód może stworzyć gdy się nie ogarnie ? Pomijając wszelakie emocje, patrząc na czysty rachunek strat i zysków to w dłuższym okresie czasu koleś zyska. Wiadomo jest ryzyko, ale no kurwa czy nie ryzykowne jest pozostawienie sprawy samej sobie ? Polecę harcorowo. W najgorszym wypadku koleś popełni samobójstwo tak ? Ale skoro ma słabą psychikę to dlaczego nie miałby popełnić go po tym jak opuści go żoncia z dzieckiem, a on będzie musiał zamieszkać z panem Mietkiem pod mostem ? Skoro ma nastawienie mocno frajerskie to znalezienie takiej modliszki przez niego to w sumie naturalna kolej rzeczy.

 

Jak dla mnie lepiej ogarnąć szybciej niż później. I tak będzie bolało jak skurwysyn, więc lepiej zastosować za młodu, jak jeszcze koleś ma czas na naprawienie podświadomości. Po spędzeniu np. pół wieku w matrixie sam nie wiem jak dałbym radę odnaleźć się w rzeczywistości, a rozwody dzisiaj to nie rzadkość. Ja przeżyłem pierwszy szok w wieku 7 lat co uważałem za tragedię, ale patrząc z dzisiejszej perspektywy pozwoliło mi to uniknąć DUŻO gówna w które wdepnąłbym, gdyby nie kochana podświadomość, która szybko musiała zaakceptowała kobiecą naturę.

 

A i zaproponuj inną "taktykę", bo zawsze można mieć wyjebane i się nie mieszać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta inna taktyka to polecanie tego forum.

 

Młodzi mężczyźni reagują bardzo emocjonalnie, z wiekiem przychodzi doświadczenie, dojrzałość i już jest mniejsze prawdopodobieństwo popełnienia samobójstwa.

 

Rozstania z powodu zdrady partnera, kobiety też bolą. Też intensywnie przeżywają. Nie tylko kobiety zdradzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie byłbym taki pewien co do tego samobójstwa. Teraz typek straci grunt pod nogami,laskę, dużo energii i czasu. Za kilkanaście/dziesiąt lat może utracić drugie tyle (dłużej praktykowane nawyki są cięższe do przezwyciężenia) + masę pieniędzy, dzieci a nawet możliwość ogarnięcia się i prawdziwego życia zanim umrze. 

Jedyny argument jaki jestem w stanie przyjąć toto że taki nastolatek jest w takim pojebanym wieku, że nie wiadomo co do łba strzeli. No ale nadal jak dla mnie to za mało żeby jednoznacznie stwierdzić co się bardziej opłaca. Jak dostanie pod upie wcześniej czy później.

 

Tak taktyka taktyką, ale facet który chociażby nie dotknął "red pill" (symboliczna czerwona pigułka wyzwalająca z matrixa) nie spędzi nawet sekundy patrząc na zawartość tego forum.

Popatrz na historie samców, którzy tu trafili. Czy znajdziesz wśród nas chociażby jednego który pewnego dnia wstał sobie i pomyślał "Hmm od dzisiaj nie będę dawał jebać się przez społeczeństwo i przeszukam sobie internety, żeby ogarnąć pałę" ? Z tego co jak popaczyłem to większość, jeżeli nie wszyscy musieli doznać jakiegoś upokorzenia, bólu związanego ze zdradą/rozstaniem/nie zaliczeniem (najgorsze z tych trzech :D). Najpierw musi pojawić się chęć zdobycia takiej wiedzy. Uwierz, będę bardzo dobrze wiedział kiedy nadejdzie czas żeby polecać to forum, póki co jedyne co uzyskam to opinię pojeba, który poleca jakiegoś starego przegrywa piszącego felietony dla desperatów... 

 

System broni się bardzo dobrze, myślisz że nie próbuję normalnie ogarniać ludzi ze swojego środowiska ? Największy wyczyn w którym prawd. miałem udział toto jak kolega zaczął cisnąć mocne, szowinistyczne żarty nie przejmując się opinią dziewczyn z klasy. No ale i tak zrobił to pod wpływem emocji - gniewu, że nie może poruchać, ale próbuje więc "good for him". W większości przypadków jest tak że facet nie próbuje, zadowala się friendship-zonem, nadzieją na zakiszenie i wali jakimiś żartami jedynie gdy Wielmożna Pani Cipka pozwoli. Kurwa no, byłbym zachwycony jakbym spotkał kogoś komu mógłbym w ten sposób pomóc.

No i na czym tu opierać plan zbawienia samczej części społeczeństwa ? Heh ? Kojarzysz ten tekst o rzucaniu pereł świniom ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z młodymi właśnie jest tak, że nie wiadomo co strzeli do głowy.

 

Na forum trafiają z różnych przyczyn, nie tylko z powodu kobiety.

 

Consetem tylko pewnego zachowania młodych nie rozumiem tzn.  obrażania się na koleżankę, że przespać się z kolegą nie chcę. Skoro to jest kolega i nie są ze sobą w związku to dlaczego ma sypiać z kolegą. To kolega, nie chłopak, partner, narzeczony, mąż.  Więc skąd ta obraza u młodych, że koleżanka mówi nie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Młodzi mężczyźni reagują bardzo emocjonalnie, z wiekiem przychodzi doświadczenie, dojrzałość i już jest mniejsze prawdopodobieństwo popełnienia samobójstwa.

 

Pokorna,

 

Samobójstwo z powodu kobiety ? To prawie tak genialny pomysł jak próba podcięcia sobie żył bo kupiliśmy coś za 100zł a w sklepie obok mogliśmy za 95 ...

 

S.

 

Bush-confused-300x240.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokorna,

 

Samobójstwo z powodu kobiety ? To prawie tak genialny pomysł jak próba podcięcia sobie żył bo kupiliśmy coś za 100zł a w sklepie obok mogliśmy za 95 ...

 

 

Już lepiej rozłożyć samobójstwo na raty, alkoholizm i narkomania sprawiają, że samobójstwo dostarcza choć trochę przyjemności :lol:

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.