Quizas Jeremi Opublikowano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Tak ostatnio się zastanawiałem - istnieje jakaś dobra metoda prewencji przed kleszczami? Często lubię pobiegać leśnymi duktami, a nie po chodniku/asfalcie (gwarancji też nie ma). Wiadomo, że przy słonecznej pogodzie to wyłącznie krótkie spodenki i koszulka. Trochę męczące jest potem oglądanie całego ciała, czy gdzieś się jakieś ścierwo nie zabłąkało - nie ukrywam, że zazwyczaj mi się nie chce. Liczę wtedy, że intruz opuści moje ciało z całą podprysznicową chemią Niemniej jednak ryzyko powikłań po wizycie takiego gościa jest nie najmilszą perspektywą. Jakieś sprawdzone na własnej skórze metody lub środki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianut Opublikowano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Może opaska na kleszcze taka jak dla psa? U mojego psa działa, to może u człowieka też zadziała? Tylko, że jest jesteśmy więksi od psów - to jedna opaska na udo, a druga na szyję. Mam nadzieję, że pomogłem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Masz od cholery preparatów, co najzabawniejsze najlepsze są te dla zwierząt. Fakt, że są szkodliwe i prysznic obowiązkowy + nie jest dobrym pomysłem stosować ich za często. No i śmierdzą.Natarcie się czosnkiem też podobno działa. Jeśli nie sprawdzasz skóry i liczysz, że kleszcz się spłucze to myślenie masz troszeczkę..., bez komentarza. Nie spłucze się.W dodatku lubią się wczepiać w popieprzone miejsca. Po tym na jajkach mam ślad do dzisiaj. Powikłania. Mnie żarły kilkadziesiąt razy, jedyny efekt uboczny to trwałe ślady (takie przebarwienia a`la siniak), ale i to blednie.No i raz wdała się infekcja grzybiczna, trochę antybiotyków i zeszła.Ale u mnie jest tak, że kleszcze podobnie jak komary mojej krwi nie piją, ale pogryźć lubią skubane, oj lubią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Saint Opublikowano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Quizas, ogól nogi to nie będą miały się czego złapać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quizas Jeremi Opublikowano 1 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Staram się biegać wyłącznie środkiem duktów o szerokości powiedzmy 2-3 metrów, gdzieś głęboko w las między drzewa się nie zapuszczam, bo wagi przed walką nie robię żeby biegać ubrany szczelnie od stóp do głowy. Zimą natomiast problemu nie ma, wtedy korzystam z nieznanych tras, gdzie samochodem wjechać nie da rady. To takie podstawy w stylu wyjmowania penisa z waginy przed wytryskiem, chciałbym się lepiej zabezpieczyć @DamiPriv - równie dobrze mi mogłes wkleić taki obrazek http://img.sadistic.pl/pics/db0df3f232e7.jpg @wroński - Póki co jakoś mnie omijały, ale wolę zacząć działac na zasadzie strzeżonego Pan Bóg strzeże. Zwłaszcza, że zimy to niemal nie było, więc tych braci mniejszych może być całkiem sporo przy takiej hossie. Sprawdzanie skóry bywa męczące, zwłaszcza jak robisz to sam i musisz to robić codziennie, tymbardziej, że małego dupka podobno łatwo przegapić. Jak sie już nasyci to znowu trudno go nie zauważyć. Poza tym jak sobie powędruja na głowę, to nie ma raczej szans żebym go wcześnie wytropił. @Saint - w tym szaleństwie jest metoda Chodziło mi o sprawdzone przez Was sposoby. Całe szczęście z pomocą przyszła Pokorna w prywatnej wiadomości naprowadzając mnie na zioło zwane czystek. Sprawdziłem na wszelki wypadek czy to nie jest jakaś Troja i nie czeka mnie przeczyszczenie Okazuje się, że to cudo natury ma działanie nie tylko prewencyjne (odtrasza kleszcze), ale także stanowi istotny element leczenia chorób pokleszczowych. Wystarczy zrobić sobie herbatę. Własne poszukiwania to nie drogi Coccus Cacti C 1000, stosowany przez niemieckich leśników, a jeśli Germany coś stosują to znaczy, że to działa. Przyjmowany doustnie zmienia zapach ciała na tyle nieprzyjemny, że kleszcz podobno rezygnuje z takiej stołówki. Pytanie jak długo taki zapach trzyma się ciała i jaki on jest dla człowieka... moźe kiedyś stanę się królikiem doświadczalnym w tym temacie dla tego forum Panowie, trochę się zawiodłem, oczekiwałem od Was konkretnych męskich rad, a spotkało mnie coś takiego 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Kleszcz nie spadnie od wody - jak po mnie łaził jeden, w ogóle nie mogłem go zdmuchnąć, nawet zrzucić - wczepia się w skórę. A opaski dla psa, przynajmniej w przypadku mojej Fioni, kiepsko działają. Są psikacze takie antykleszczowe, można popsikać się trochę - kupiłem ziaja za dychę bodajże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 2 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2015 1)chemia(żeby nie było)2)przegląd(profilaktyka)3)pompka bez przodu( jeżeli jest)(o strzykawke sie rozbiega)4)wizyta u lekarza i antybiotyki na 2 tyg(jezeli był kleszcz) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi