Gość Wasyl Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Kiedys pamietam na polu (jestem ze wsi0 zbieralismy z rodzina ziemniaki ,byli wsrod nas dwoje maluchow mieli wtedy tak sadze ok 5 moze 6 lat .pola byly odgrodzone drutem pod wysokim napieciem bo na polu obok byly krowy sasiada.W pewnym momencie te dzieciaki odchodzily do tego druta i normanie lapali raczkami ten pastuch pod napiecim i nic...Nic ich nie kopalo...Poszedlem i ja co sie stalo? prad mnie tak pierdolnal ze zemdlalem .Do dzis nie umiem tego wyjasnic czemu tak sie dzieje ? Dlaczego maluchow nic nie kopalo mimo ze wyginali ten kabel ,sciskali i tak dalej ...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser36 Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 No cóż, drut nie był na pewno pod wysokim napięciem - bo by krowy zabijał.Opcja 1) maluchy miały kaloszki gumowe? albo ogólnie jakieś lepsze podeszwy z innej gumy? różnie bywa. 2) byłeś bardzo spocony?Tak ad hoc mi przychodzi do głowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wasyl Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Moze przesadzilem...Nie pod wysokim ale prad byl mocny,nie pamietam czy dzieci mialy kaloszki...To bylo z 10 lat temu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser36 Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Przykład z życia codziennego - miałem przebicie na UPSie i zamiast uziemienia była faza. Cała obudowa komputera była pod napięciem. Mnie kopnęło - bo byłem boso, ojca nie - bo miał gumowe klapki.Tak samo mogło być na polu - ktoś miał bardzo dobrze izolojuącą gumę na butach, złapał kabel jedną ręką i prąd do ziemi nie popłynął (krowy izolacji nie mają ).A może to maluchy dotykały jedną ręką/punktem, a Ty dwoma i obwód zrobił się przez Ciebie?A co do spocenia - pot na rękach potrafi zajebiście poprawić przewodnictwo (bo to przecież woda, do tego słona ) więc wystarczy, że dzieciaciaczki były niezmachane, a Ty pobiegałeś, spociłeś się i o wiele lepiej przewodziłeś od nich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Nie wiem czy to prawda ale kumpel mi kiedyś opowiadał o gościu, który pracował fizycznie i skórę na rękach miał pogrubioną do takiego stopnia, że brał kabel do ręki i go nie kopało. Szpanował sobie w ten sposób w towarzystwie. Pewnego pięknego dnia po kilku latach ktoś sobie o tym przypomniał i mówi mu żeby zademonstrował i jak go prąd pierdolnął tak zmarł na miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 No to zaszpanował ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jajacek Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Jest jak ak pisze Rex... Znaczenie mają gumowe buty i wilgotność dłoni. Mój stary ma na przykład tak suche dłonie, że gdy jest w obuwiu, kompletnie nie odczuwa "kopnięcia" prądu, nawet dotykając bezpośrednio przewodu fazowego. Ja czuję w takiej sytuacji tylko lekkie kopnięcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser36 Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 @ NEOWidocznie akurat na to napięcie nie miał uprawnień To już chyba nie była brawura - tylko zwykła głupota.Jakby ktoś z forumowiczów chciał zaszpanować w towarzystwie jaki jest kozak, to lepiej niech złapie za cycki najbliżej stojącą kobietę. Najlepiej czyjąś żonę. A nie kable z prądem. I przyjemniej i przeżywalność wyższa.EDITED: I też może "kopnąć". Albo "popieścić". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Przypomniał mi się filmik, który pewnie każdy zna ale pasuje do tematu: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi