Bezdomny z wielką wiedzą

[MMorda]

 

Podziwiam tego gościa. Polecam obejrzeć!

W tle oczywiście pomoc kobiety w trudnych sytuacjach.

Edytowane 10 Grudnia 2019 przez MMorda

[deleteduser62]

Ciekawy wywiad. Los ludzki bywa przewrotny.

Sam jednak stwierdził, że wybrał ulicę.

Wiec niech żyje, tak jak chce.

 

ps

Według mnie to ucieka przed życiem.

Edytowane 10 Grudnia 2019 przez Dakota
ps

[Rnext]

Tu jest chyba ciekawsza postać i przesłanie:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,24988253,od-ponad-20-lat-jest-bezdomny-dzis-pisze-prace-doktorska-zycie.html

[wroński]

14 godzin temu, Dakota napisał:

Według mnie to ucieka przed życiem.

 

Taa, normalnym życiem budowanym od podstaw. Jestem przekonany, że góra w 5 lat miałby normalną, dobrą pracę i grono przyjaciół.

Chwila.

Miałby jakąś gównianą pracę a ludzie w większości to debile.

Ergo.

 

Życie to ma teraz. Minusem jest niska temperatura a tak to obleci.

>>>

 

Z mojej perspektywy patrząc.

Załóżmy, że nie mam tego mieszkania.

Załóżmy, że dalej pracuję dla tego bubka od sączynowychoknowych albo w antykwariacie, gdzie dorabiam się klaustrofobii w wersji gore + wyroku za mord z wyjątkowo szczególnym okrucieństwem popełnionym na którymś z klientów bo ileż można wysłuchiwać tego pierdolenia.

Takie coś pcha mnie prosto w objęcia MOPSU i kolacyjek u Braci Oblatów. Na czymś trzeba oszczędzić.

 

Mam też alternatywę. Kraj z mnóstwem pustostanów, gdzie jest ciepło a zielsko legalne, mi tam niewiele do szczęścia trzeba a kumaty na poziomie survival jestem.

 

Odpowiedzcie sobie sami. Co wybiera brat wroński jak się wkurwi

A jest wkurwiony praktycznie co dnia (tak poza konkursem normalnego wkurwienia) bo się chyba nerwicy dorobił wskutek "normalnej pracy" i związanych z nią atrakcji .

 

Edytowane 11 Grudnia 2019 przez wroński