Mosze Red Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Żeby zatwardziały satanista bał się odrobiny gówna na ścianie, wstyd dla całego kultu normalnie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 (edytowane) Ale gówno w głowie to się nie bał mieć. Powiedzmy, że wystrój pomieszczenia był emanacją tego, co kłębiło się w głowie ''artysty'', lub co się nie kłębiło, ale ''artysta'' sprzedał ciemnemu ludowi, że się kłębiło, by koncerty schodziły ''i hajs się zgadzał''. Widzicie, moi drodzy, czasem postawy ludzi brutalnie zderzają się z rzeczywistością. Twardy wyznawca mroku znokautowany przez brud, smród i ubóstwo, to 1. Czekam na 2-chór lewackich tolerancjonistów, walczący o godność ''uchodźców'' skonfrontowany z zalewem muslimów. I 3-lewacy zaproszeni przez parlament europejski na wizytę do gułagu sowieckiego, z opcją all inclusiv-na wstępie wychodzi komuszy politruk i oznajmia eurolewicowcom-''wicie, rozumicie, towarzysze, żeście jeszcze różowi, więc do wygód przyzwyczajeni,ale my tu czerwoni, a więc pokazuję i objaśniam-zamiast wczasów pod gruszą masowe groby pod katiuszą, zamiast diet rodem z Brukseli dieta spod zabitej celi, na końcu zamiast wychwalania Tuska szybkie zebranie i wywózka, lecz nie jako eurodeputowani, a różowi rozstrzelani''. Edytowane 12 Listopada 2015 przez AdrianoPeruggio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi