Amperka Opublikowano 23 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 (edytowane) Ciekawi mnie, dlaczego niektórzy mają taki problem z tym, żeby nie wyprzedzać na pasach. To jest normalny, zdrowy odruch. Jak z naprzeciwka jest korek, a ja jadę po bezkorkowej stronie, to też przyhamowuję przed przejściem, bo nie wiem, czy ktoś nagle nie wyskoczy. Wiele razy widziałam sytuację, gdzie gość nawet nie przyhamował i gdyby ktoś się nagle wyłonił zza stojących samochodów na pasach w korku, to normalnie by pieszego przetrącił. Dla mnie to jest zupełnie naturalny odruch - niewyprzedzania na pasach. Dużo jeżdżę, czasami trasy po 1000 km dziennie i takie odruchy są zdrowe. Zdarza się, że odcinam się myślami, a dobry odruch zostaje. Skąd ten opór przed tym przepisem? Mnie się wydaje, że jest on sensowny. Rzeczywiście sprawnościowo kobiety gorzej kierują (- widzę to u siebie na wiosce, gdzie, są wąskie drogi i mężczyzna przewiduje, że trzeba gdzieś zjechać, a kobita jedzie, aż dojedzie do czoła drugiego auto, mimo, że miała szerokie pobocze po swojej stronie) ale ja nawet analizuję nastrój pieszego jak jadę w zabudowanym - czy jest zamyślony, czy taki rześki ze spojrzenia. Może iść, iść przed siebie i nagle sobie skręcić na pasy. Podejmuję temat, bo może jeżdżące panie się wypowiedzą. Bardzo bym się bała zrobić jakiemuś pieszemu krzywdę (nawet z jego winy), bo ze spotkaniem z autem, on jest bez szans. Tu silniejszy musi więcej przewidywać. Edytowane 23 Września 2022 przez Amperka 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 23 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 (edytowane) Godzinę temu, Amperka napisał: Ciekawi mnie, dlaczego niektórzy mają taki problem z tym, żeby nie wyprzedzać na pasach. Generalny problem pojawił się bo policja próbuje ludzi "łapać" na popełnienie wykroczenia. Szczególnie ciekawie przedstawia się ostatni przypadek, bo komentarz policji jest "bo my myśleliśmy, że to ten drugi hamuje, więc sami nie chcieliśmy popełnić wykroczenia". Bardzo fajne tłumaczenie. Praktycznie w białych rękawiczkach daje pole do niesamowitych nadużyć. Godzinę temu, Amperka napisał: To jest normalny, zdrowy odruch. Jak z naprzeciwka jest korek, a ja jadę po bezkorkowej stronie, to też przyhamowuję przed przejściem, bo nie wiem, czy ktoś nagle nie wyskoczy. 100% racja. Edytowane 23 Września 2022 przez Miszka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 23 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 1 godzinę temu, Amperka napisał: dlaczego niektórzy mają taki problem z tym, żeby nie wyprzedzać na pasach. Bo żyją w kredycie? ....zapierdalają aby stracić czas na następnych światłach. Generalnie bioroboty popierdalaja po funkcji szmalec/konsumpcjonizm. Brak doświadczania 'korka'. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amperka Opublikowano 23 Września 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 Godzinę temu, Tornado napisał: Bo żyją w kredycie? ....zapierdalają aby stracić czas na następnych światłach. Generalnie bioroboty popierdalaja po funkcji szmalec/konsumpcjonizm. Brak doświadczania 'korka'. W sumie racja. Jeszcze pół roku temu, jeździłam jak szalona o spotkania, do spotkania, nigdy nie chciałam się spóźnić, a jak ktoś wpuszczał kogoś przed sobą, albo trzymał duży dystans w korku - że inni wbijali, to dostawałam gorączki i myślałam - co to za sfafulony zbawiciel przede mną jedzie. Teraz wrzuciłam na luz. Więc pewnie racja. Pośpiech, pośpiech. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 23 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 23 minuty temu, Amperka napisał: Pośpiech, pośpiech. To nie szybkość tylko moment wytracania pędu. Generalnie 'chamowanię piętą'/powściągliwość będzie katalizatorem PRZETRWANIA przez najbliższe 5 lat. Pieniądz lubi ciszę . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PyrMen Opublikowano 23 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 3 godziny temu, Amperka napisał: Dużo jeżdżę, czasami trasy po 1000 km dziennie Po Polsce? Współczuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amperka Opublikowano 23 Września 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 5 godzin temu, PyrMen napisał: Po Polsce? Współczuję. Tak, czasami o 4.00 wyjeżdżałam, a wracałam późnym wieczorem. Ale to też była głupota, głowa leciała, ja 3 tigery, żeby nie odpłynąć, teraz takie długie trasy robię dużo rzadziej i nie narzucam sobie jakiegoś drylu czasowego. Akurat lubię Polskę. Ostatnio musiałam pojechać na Dolny Śląsk. Klimat ziem odzyskanych jest inny, taki trochę posępny, tajemniczy, ale wciągający. Kiedyś się bałam, że nigdy nie wsiądę za kierownicę, w ogóle nie miałam do tego drygu, ale się okazało, że jak trzeba, to człowiek się dość szybko przełamuje. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzgqdn Opublikowano 23 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 To nie tylko pasy, dziś dostaniesz 15pkt za niezatrzymanie sie na zielonej strzałce. W kraju gdzie czesto zielona strzalka często jest w takim miejscu, że zatrzymanie się nic nie zmienia, bo przejście dla pieszych jest za zakrętem 90 stopni, bądź nawet go nie ma. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi