Czy jesteś atrakcyjny dla kobiet? Czy zaliczysz je wszystkie? Czy jesteś bad i bed boy?

[M.Dabrowski]

Dnia 6/27/2016 o 05:29, maVen napisał:

jak byś był tak miły to przetłumacz

 

Narcyzm

 

Narcystyczni mężczyzni są lepsi w budowaniu atrakcyjnej tożsamości, umacniają intrygujący obraz siebie, kreują się tak do uzyskania maksymalnego efektu i najwyższej oceny siebie. Kobiety kochają wszystkie te cechy u mężczyzn, nawet jeśli te cechy nie są społecznie korzystne. Człowiek, który jest jest pełen miłości do siebie to człowiek, który jest kochany przez kobiety.

Makiawelizm

Nie można prawidłowo uwieść kobiety, jeśli będziesz się żywić złudzeniami co do ich charakteru czy natury (*mój dop.: czyli że jest dobra, lojalna, wierna, kocha za wnętrze, nie lubi seksu, a co dopiero tego najbardziej perwersyjnego i zepsutego). Makiawelistyczny mężczyzna ze względu na gotowość do angażowania się w osobiste, a często wzajemnie korzystne oszustwa, jest wykwalifikowaną ręką w subtelnych zwodach flirtu (udawanie). Uwodzenie kobiety nie będzie udane bez umiejętności uciekania się do insynuacji, czy odkrywania ukrytych intencji. Jakość uwodzenia emanuje z fundamentalnego założenia, że cele rozrodcze mężczyzn i kobiet są sprzeczne, a makiawelista to człowiek najlepiej wyposażony, aby wykorzystać w pełni te słodkie antagonizmy.

Psychopatia

Najciemniejsza z tych trzech cech. Jest to szybkie odniesienie do psychopaty Hannibala Lectera. Co takiego jest w psychopatach, że kobiety nie mogą przestać o nich myśleć? Psychopaci przynoszą jedną wielką zaletę na arenę godowym, który wynosi ich szybko na sam szczyt - odwaga, brak poczucia strachu. To strefa martwa w ich korze szarej i oznacza, że psychopaci nie czują nic wielkiego, gdy kobiety ich odrzucają. Nie mają bólu, poczucia winy, wstydu, wątpliwości, nie ma gniewu, nie ma nic. Wyobraź sobie tą moc w zasięgu ręki, jeśli mógłbyś mieć takie jaja, aby zbliżyć się do tysiąca kobiet nonstop bez nawet najmniejszego cierpienia i zmiany swojego stanu emocjonalnego przy każdego typu porażce z kobietą. Wyobraź sobie to, że nie można cię skrzywdzić, więc odruchowo uderzasz do każdej kobiety, która wzbudzi twoje zainteresowanie. Nie sądzę, że trzeba kalkulatora, aby dowiedzieć się, jak szybko wzrośnie liczba twoich podbojów seksualnych jeśli miałbyś takie cechy. Kobiety szukają człowieka energicznego, przedsiębiorczego i nie załamującego się. Są to cechy lidera, a psychopata to idealny kandydat. Cechy lidera ma każdy posiadający władzę nad kimś, tak więc dla kobiety afrodyzjakiem jest władza. Tu można łatwo dodać od siebie Khan, Hitler, Borgia, Napoleon. Wielu z nich okrutnych i bez skrupułów, czy poczucia winy. * Podobnie jak kobiety potrafili sobie wytłumaczyć swoje złe uczynki. Każdy z nich miał wiele fanek chętnych do rozłożenia nóg. Poza władcami, królami i politykami psychopatami też są biznesmeni, wojskowi i... wynalazcy.

Podczas gdy przeciętny beta mężczyzna nie ma szansy, by realnie zmienić swoje reakcje emocjonalne i wzorce myślowe na zgodne z narcyzem, makiawelizmem i psychopatią, ma teraz w jego dyspozycji narzędzia i koncepcje - które pływają pod hasłem "gra" - pomalutku może ćwiczeniami zbliżyć się do człowieka o cechach ciemnej triady. Niewielka korekta tutaj, wyuczona mimika gdzieś indziej i ten niewidzialny, nudny beta samiec nagle zauważa, że pochwy stają mu otworem i to w każdym kierunku.

Dodam od siebie.

Osoba z psychopatyczną osobowością, to osoba z zachowaniami aspołecznymi, często kryminaliści, brak tym ludziom poczucia odpowiedzialności moralnej czy świadomości społecznej.

Kobiety posiadają takie cechy (lecz nie są jawnie agresywne, silne fizycznie, potrafią zatajać swoje grzeszki i przerzucać winy na innych, więc unikają tylu kar więziennych co mężczyźni), więc wystarczy żeby powiedzieć, że kobiety szukają swojego podobieństwa, jeśli chodzi o zaburzenia osobowości, ale jednocześnie kogoś kto będzie silniejszy psychicznie od nich.

 

Mężczyzna ciemnej triady i zupełnie zdrowa kobieta będą mogli uczestniczyć w spiskach, oszustwach, będą razem tworzyć intrygi, zabraknie im moralności w działaniach, będą kłamać, próbować grać ze sobą w drużynie, ale w ostateczności wygra strona przebieglejsza, która lepiej wykorzysta tą drugą. Kobieta dzięki temu że częściej jest socjopatą aniżeli psychopatką posiada  mniejszą kontrolę nad emocjami, więc to psychopata wygrywa (rani) z socjopatą, z kolei każda kobieta socjopatka wygra z każdym wrażliwym, uczciwym mężczyzną. Takie trochę pokazanie, że zło czy nienawiść podnieca najbardziej.

 

Socjopaci i psychopaci nie są korzystni dla społeczeństwa, ponieważ myślą głównie lub tylko o sobie. Czy kobiety nie są skupione na sobie? Czy mężczyźni się dziś nie denerwują na kobiety, że te większość nie kochają, zostawiają, zostają wykorzystani i oszukani, oraz lgną do gnojków? Nikt nie rozumie o co chodzi, albo udaje że nie rozumie.

Jeśli cechy ciemnej triady zaczynają gościć u większości ludzi stając się normą (oszustwa, zdrady, próby bycia przebieglejszym od drugiego w każdym aspekcie życia, brak poczucia winy gdy się krzywdzi drugiego, egoizm) cywilizacje się kończyły.

 

Wnioski zostawiam innym.

 

Edytowane 10 Lipca 2016 przez M.Dabrowski

[Mocny Wilk]

9 godzin temu, M.Dabrowski napisał:

 

 

Wnioski zostawiam innym.

 

Albo troszczę się o siebie albo jestem wykorzystywany przez inne drapieżniki. Moja pierwsza myśl po przeczytaniu, w ogromnym uproszczeniu.