Planowana wysoka akcyza od aut

[Lukulus]

Nasze władze straszą wprowadzeniem wysokiej akcyzy,  szczegolnie na starsze auta z wiekszymi silnikami. Wiecej o tym w tym filmiku np.

 Ja jako miłośnik motoryzacji nie jestem zachwycony tego typu propozycja,  bo nie ukrywam chciałbym jeszcze mieć możliwość pojeździć na codzień autem z innymi silnikami niż małe rzędowe turbo benzynki lub diesle. Po wprowadzeniu takiej akcyzy ceny starszycha aut z dużymi silnikami mogą poszybować w górę. Jak myślicie czu teraz inwestując w jakiegoś klasyka np. Mercedesa z v6 lub v8 będzie można w krótkim czasie zyskać? 

Edytowane 21 Listopada 2016 przez Lukulus

[slavex]

Najbardziej mnie śmieszy, że paradoksalnie najwięcej zyskają ci co kupują drogie BMW, Volvo, Audi itp.

[rarek2]

Mam auto do sprzedania - za tanie pieniądze, raptem za 3 tys zł. Brać puki czas bo po 1 stycznia podnoszę cenę o 2 tys zł.

[kootas]

Polecam posłuchać S. Mentzen od czasu :4.13

 

[SledgeHammer]

Jak dla mnie super wiadomość.

Mam alfę na miltijecie, mój ukochany silnik i auto zadbane, jednak zaczałem mysleć o sprzedaży.

I dzieki PiSowcom zatrzymam go najdłużej jak się da, jak będzię trzeba to go wymaluje, wymienie skórę na fotelach i jeszcze bardziej wypieszczę.

Już nie mam ochoty sprzedawać za bezcen to arcydzieło w moich rekach.

A i koniunktura w zakładach blacharskich zacznie się krecić

 

Dzięki wam PiSiory

[Rnext]

"Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy". Weźmy teraz poprawkę, że nasz rząd nie jest ani łagodny ani liberalny a jego celem (jak i poprzednich rządów, co widać po owocach) jest zachowanie folwarcznego modelu społeczeństwa i ciągłe zarządzanie kryzysem. Albo oni są głąbami (nie wygląda na to) albo agenturą, innego wytłumaczenia nie widzę. W sumie bez różnicy, bo jedno i drugie umieszcza nas docelowo w dupie, w której to dupie i tak jesteśmy waleni w dupę a oni robią za sutenerów-frajerów, bo kasują jedynie drobną prowizję. Suweren jest dziwką, a państwo alfonsem.

 

Kiedyś pewien starszy jegomość powiedział mi mniej więcej coś takiego - "{...} kiedy mechanizm zaczął skrzypieć w latach '80, postanowiono poluzować ludziom śrubę. Ale tylko po to, żeby przesmarować jej gwint i potem dokręcić jeszcze mocniej". 

 

Przenoszę wątek - inny dział.

Akcyza to tylko "przykrywka".

Edytowane 23 Listopada 2016 przez Rnext