Skocz do zawartości

niemlodyjoda

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2169
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    91
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez niemlodyjoda

  1. A czy Pan wie, że myśmy pod Grunawldem walczyli o wolność naszą i Waszą? A co więcej
  2. To niech lecą ale to Ty jako Słowianin, będziesz tam miał branie oczywiście jeśli coś sobą reprezentujesz A jak znasz rosyjski to kosisz Byłeś? Widziałeś? Bo ja Ci powiem że liczba agentur i biur matrymonialnych czekających na jelenia, szczególnie z zachodu, jest taka sama jak w Warszawie i Krakowie gdzie zjeżdżają angole z fabryk (bo to najtańsze miejsce na wieczór kawalerski czy weekendowy city-break) na bzykanie naszych rodaczek. Jak ktoś jest debilem to i w Willa Smitha chcącego zostawić swoją żonę dla Ciebie uwierzy Tylko we Lwowie "Kryjówkę" odwiedźcie Nastały trudne czasy dla CIS - czyli, w naszym przypadku, heteroseksualnych mężczyzn + jak jesteś biały jesteś całym złem tego świata.
  3. To co piszesz jest prostą drogą do wpieprzenia się w niezłe gówno - daj sobie spokój z takim Myśleniem. Twoim celem jest twoje szczęście, a nie ślub z kobietą. Poczytaj dział o rozwodach to zrozumiesz jakim szambem jest większość małżeństw. Teraz ucz się, pracuj, zarabiaj, zdobywaj doświadczenia. Jak Ty masz 25 lat to spokojnie przez najbliższe 15-20 możesz się hajtnąć i mieć dzieci będąc jeszcze całkiem młodym
  4. Umawiałem się z laskami z Ukrainy i Białorusi - zarówno w Polsce jak i tam. Uwierz - te kobiety wiedzą jak być kobiece oraz kim jest kobieta, a kim mężczyzna. Zobacz na rekacje p0lek na Ukrainki - to jest po prostu lwi ryk wściekłości Największą głupotą natomiast jest wyrabianie sobie opinii o nich, na podstawie tych, które siedzą w PL kilka lat - to są już inne kobiety zalane debilizmem feminizmu i spermiarstwem naszej cuckoldwehry. Mogę Ci powiedzieć, że 10 lat wcześniej wyglądało to tak samo Kolego ale po uj Wam one? Znasz języki? Bierzcie się za Erazmuski - naprawdę fajne dziewczyny. Randkuj, twórz nowe znajomości i najważniejsze - szlifuj język bo pamiętaj że randewu z Panią to gra słowami, żartami itp. czego nie nauczą Cię na zajęciach z tego języka (bo sami nauczyciele nie mają o tym pojęcia). Celuj najpierw w laski, które są nativeami z ang - lista krajów jest długa To jest zupełnie inne liga niż wiecznie nadąsane p0lki albo j*bnięte młode julki. Spokojnie - Ty naprawdę myślisz, że będzie tak, że one zostaną przy Oskarkach? Zresztą nawet jak tak - krzyż im na drogę. Świat jest duży i piękny a nikt Ci nie każe się ograniczać do p0lek. Mi te julki przypominają Ukraińców na Wołyniu - jak wybuchły strajki to widziałem tę samą, tłumioną, złość i nienawiść. Niby żyją obok nas a zupełnie obce, gotowe rozszarpać w każdej chwili. Sorry - dzięki. BTW - jak Ty masz 25 lat to lej ciepłym moczem na 20latki obecne. Ucz się, dbaj o ciało, zarabiaj. Życie faceta zaczyna się po 30stce, chyba, że zostanie wąsatym Januszem z gromadą gówniaków. Twój cel - brak ślubu i dzieci minimum do 30stki. Każdy mój kumpel, który się w to władował wcześniej, jest już żywym trupem. Chcesz mieć 40stkę i obok siebie stare pudło w Twoim wieku? Nie - kobiety nie starzeją się z godnością - wyjątek - z godnością i z pełnią klasy i urody starzeją się wierne żony i dobre matki dzieci - takim wieczny szacunek i wszystko co najlepsze się należy bo w dzisiejszych czasach to gatunek wymierający, skarb
  5. Znów omawiana Tinderawka. Dziś jedna Pani zadała pytanie - czy jak szukamy relacji, nie ons czy fwb (specjalnie podkreśliła - sic!), to normalne, że umawiamy się na randki z wieloma osobami? Odpowiedzi Pań - tak to normalne Odpowiedzi czadów - tak to normalne Odpowiedzi normików i beciaków - nie, tylko z jedną. Wisienka na torcie - Pani przyznała, że zadała to pytanie, bo randkuje z chłopakiem i na 2gim spotkaniu on jej powiedział, że ma też randewu z inną laską z tinderka. Pani dostała "sad" reakcję od beciaka i pocieszanie, żeby z tym chłopakiem porozmawiała, że jej jest przykro. Życie w hipergamii w pigułce
  6. Policzmy: - kawalerka (nie na rentierstwo i wynajem ?) - od 1500 do 2500 zł (mieszkanie) - jedzenie - dieta pudełkowa od 1000 zł bo sama nie gotuje, a jak już no to spokojnie na babskie żarcie idzie 1000 zł bo Pani byle gówna (w jej mniemaniu) nie zje + okazyjne napady depresji / okres gdzie trzeba kupić prosecco (full exclusive ) bądź nażreć się słodyczami - knajpy / restauracje - 2 razy w tygodniu - liczmy że 300-500 zł bo nie płaci za wstęp i frajerzy czasem stawiają a jak nie no to drineczek za 20 zł x 4-5 + taksówka jak się nie trafi jeleń co odwiezie - ciuchy - 200- 300 zł miesięcznie (wiadomo, frajera czasem trzeba zachęcić więc musi się ubrać + dla docelowego Czada nie może być byle jak ubrana bo tam jest kolejka) - własne auto benzyna - 600 złotych jeśli nie uber + komunikacja miejska spokojnie 300 zł (odpada jak frajer wozi) - "okazjonalne zakupy" (jak frajer nie kupi) - liczmy skromnie 500 zł miesięcznie - kosmetyczka / fryzjer - średnio te 100 zł miesięcznie na bank (sama depilacja brazylisjka to 80-100 zł, paznokcie 50-100 zł itp. itd.) - kosmetyki /chemia - luźno 100zł miesięcznie W wariancie minimum masz więc 3400 - 5600 zł. Pamiętaj, że tu jest liczone bez wakacji co najmniej dwa razy do roku z których są fotki na insta i innych dupereli jak ubezpieczenie samochodu itp. Czyli, tak uśredniając, laska musi mieć na takie życie koło 5-7 koła lekką ręką - w Wawie czy innym dużym mieście. Załóżmy że nawet zarabia 3-4k na rękę - skąd ma na resztę? Rodzice? Jasne Albo beciak co to sponsoruje albo sugar daddy starszy. Jest takie fajne zdanie "za każdą insta-podróżniczką stoi starszy, zamożny, Pan, który za to płaci ". Studentka pracująca w weekendy "w Galerii" - tak to się rodzinie najczęściej przedstawia BTW - jakby większość facetów znała realny "przebieg" swoich dziewczyn / narzeczonych / żon to ruszyłaby fala rozwodów bez względu na koszty.
  7. Tak jak lubię Twoje posty Bracie tak tutaj chciałbym Cię zapytać za czym tęsknisz? Związki, poza tymi parami 50+, to w większości szambo trzymane tylko przez kredyt i wspólne dzieci? Poza tym - rozgarnięty facet, widząc bezcelowość działań na jednym froncie, stara się wygrać na drugim. Jeśli zależy Ci na fajnej kobiecie, z naszego kręgu kulturowego, niech tylko skończy się Covid ruszaj na Białoruś i Ukrainę - znajdziesz w cholerę fajnych dziewczyn, naprawdę ładnych, które Cię docenią i zachowują się jak normalne kobiety bez darcia ryja, że "ona nie jest kurą domową i obiadu nie ugotuje". Jest jeszcze wspomniana Gruzja z pięknymi dziewczynami, są inne kraje - zależy od gustu. Czasy mamy jakie mamy i albo człowiek żyje swoim życiem i nie wpieprzy się w gówno małżeństwa z Polką albo szuka innych rozwiązań Oczywiście problemem jest to, że jak ją tu przywieziesz z czasem może się "zjulczyć". Ale tu nie ma czego porównywać na ten moment - na Ukrainie znajdziesz dziewczyny z mentalnością jaka była w Polsce jakieś 20-30 lat temu - nie wszystkie oczywiście. Ale to się u nich już też skończy, za jakieś 5-10 lat i będzie jak u nas. Chyba, że "postępowy świat" zadecyduje, że ich kobiety mają się zlewaczyć szybciej. A i ważna rzecz - kobiety ze wschodu, które mieszkają już w PL kilka lat, mogły zostać "zjulkowane". Powiem tak - moje wszystkie partnerki z ostatnich dwóch lat były młodsze o minimum 8-10 lat. Moja eks-żona - 10 lat. Czadem nie jestem na pewno, one brzydulami nie były. Reasumując - kręciły się w wieku 23-27 lat. Oczywiście to są już "starsze" Julki ale zj*banie umysłowe ze skrętem na lewo już i w tych rocznikach jest obecne mocno. Więc - jeśli ktoś ma trochę samozaparcia to można ale po co? Na żonę i matkę - przecież "jej c*pa, jej sprawa, Twój portfel i zasoby, również jej sprawa". Dlatego - da się, choć jest coraz trudniej ale profity nie rekompensują poniesionych nakładów finansowych, czasu, a także nerwów. Mam trochę kumpli w moim i starszym wieku i zasada jest prosta - dbasz o swoje ciało (70% sukcesu u młodych) + masz kasę ogarniesz sobie młodą bez problemu tylko nie licz na normalność, a utrzymywanie bardzo drogiej prostytutki - tak żyją, ich sprawa. Oczywiście, że mają: 1. Cuckoldów do służenia - te leszcze co latają z transparentami na ich demach - to może być także "oficjalny chłopak" 2. Sponsora - rodzice bądź starszy facet / oskarek z dobrego domu 3. A grzmocą się na potęgę z typem gości o jakich piszesz - hipergamia - tak jak dla przeciętnego Polaka będą opryskliwe i wściekłe tak dla takich gości przymilne i potulne. Przy całym szacunku do Ciebie ale żyjesz w bardzo odrealnionym środowisku - wypowiadasz się jako facet, który jest przez x lat (20?30?40?) z jedną partnerką, która dodatkowo nie traktuje Cię dobrze. Zejdź na ziemię - to jest właśnie głos tego pokolenia, a to, że wychowałeś córkę inaczej (chwała Ci za to! Oby znalazła fajnego i szanującego ją faceta) i ona teraz (!!) będąc pod skrzydłami rodziców zachowuje się jak kobieta z klasą a nie koorewka jak większość 18-25 to po prostu jest niereprezentatywna grupa dla tego pokolenia. Sorry - mój kolega miał taką córkę, która była "porządna i świętojebliwa" - z orgasmusa wróciła z kolorowym "bombelkiem", tatusia dzieciątka brak. Przeglądałeś profile na instagramie dziewczyn w tym wieku? Na Tinderze? Na fejsie? Nie wspomnę już o portalach stricte do szukania sugar daddy? Śmiem wątpić. Rozmawiałeś z kimś ze starej emigracji w UK jak się zachowują p0lki, które przyjeżdżają na wyspy? Moja świętej Pamięci Ciocia, która na wyspy trafiła z Armią Andersa, pod koniec życia widziała to koorestwo i powiedziała mi jedną rzecz - aż jej się płakać chciało i wstydziła się za te dziewczyny, że też są Polkami. Na koniec - nie zastanowiło Cię, skąd tak dużo młodych dziewczyn ma nowiuteńkie i wypasione Iphone'y po więcej niż 4k za sztukę? Buty droższe niż 400 zł za parę? Metkowe ciuchy? Przecież to są drogie rzeczy w Polsce w porównaniu do zarobków przeciętnej części społeczeństwa. Wszyscy rodzice na to zarabiają? A może one to znajdują pod kamieniem? I żeby nie było - to nie jest wina kobiet - one są totalnie poddane naturze + ich strategia to dostosowanie się do społeczeństwa, a nie walka i zdobywanie jak mężczyźni - a społeczeństwo - głosem Netflixa, Instagrama i Fejsika mówi im - możesz się rooochać z kim chcesz, kiedy chcesz, ile chcesz, a najlepiej rób to z kolorowymi / jeśli swój to tylko topka inaczej przeliczaj związek na profity. Co innego jest dla nas Panowie, co innego dla górnych 10% i Mokebe / Alvaro.
  8. Ja Ci odpowiem jakie jest sedno - mam dwóch kolegów, którzy są w związkach z dziewczynami spoza "świata zachodniego" i przyczyna jest prosta - każdy miał już dość roszczeniowych i pyskatych kobiet w wypierdzianych legginsach albo płaszczach o 2 numery za dużych jak po starszej siostrze. Nie musisz szukać w genach. Natomiast co do kobiet to netflix, pornole etc.
  9. Kolego - po researchu - ten Czad to od "Wolna Białoruś" i ogólnie lewak, ultra simp tam to chyba nawet przewodniczący (na bank członek) Federacja Młodych Socjaldemokratów Oczywiście obaj warszawka i piorunki na profilach.
  10. Jeszcze, apropos wątku, tak mi się przypomniało: - Żonaty jesteś, Manny? - Co ty! - Kobitki? - Czasami. Ale nigdy na dłużej. - W czym problem? - Kobieta to zajęcie na cały etat. Każdy musi wybrać sobie fach i się go trzymać. - Rzeczywiście. Jest to jakiś emocjonalny drenaż. - Fizyczny również. Przecież one się chcą na okrągło pierdolić. - Znajdź sobie taką, z którą byś to lubił robić. - Akurat. Wystarczy, że pijesz albo grasz. Zaraz ci powie, że to „niszczy miłość”. - To znajdź sobie taką, która lubi gorzałę, hazard i ruchanko. - A po co komu taka kobieta? Charles Bukowski, Faktotum
  11. @MrSadGuy - życie bez kobiet? Proszę - piosenka na dziś - gośc śpiewa o tym jak baba mu kazała wybierać między chodzeniem na ryby a nią
  12. Wyciągnąć na portalach fajna konwersację z Polką to jest orka dwoma wołami skalistej gleby. Coraz więcej facetów o tym mówi - Polak 7-8/10 jest dla Polki 5/10, po prostu szitem. Netflix, pornole i Social Media zrobiły swoje. Jak już piszemy o takich eksperymentach to tutaj macie Panowie "eksperyment" na żywo" Amen.
  13. Panowie, już raz to pisałem na forum pod postem na blogu @DuchAnalityk - ktokolwiek chce się bawić w Tinderka powinien przynajmniej raz zerknąć na grupę na fejsie Tinderawka. To nie jest duża społeczność ale jak w soczewce skupia to wszystko o czym mowa - udzielają się tam głównie kobiety i faceci 18-25, a więc z czasu gdzie laski mają największe branie. Ja lurkuję tę grupę od dłuższego czasu i posty można podzielić na pytania odnośnie Tindera + prośby o oceny profili. Prośby o oceny profili: Ładna laska - może nie być nic w profilu albo jakieś gówno - spokojnie >100 lajków + masa komentarzy. Jedna napisała z pytaniem o FB randki i po ok 10 minutach edytowała post żeby jeśli kogoś nie zna faceci nie wysyłali jej zaproszeń i korespondencji bo ma już 15 wiadomości. 10 minut!! W komciach simp alert. Średnia laska - nic w profilu nie wpisane albo jakiś szit - ok 50 lajków (zwracam uwagę, że nie ma dużej różnicy w atencji pomiędzy bardzo ładną a średnią bo to jest ogrom wiadomości). Oczywiście totalne bagno w komentarzach Brzydka - ok 20 lajków - i porady od Pań jak ma się ustawić aby nie było widać defektów urody, a jak jest przy kości, żeby nie informować przed spotkaniem bo "pokocha Cię za charakter" Lesbijka - peany ze strony lasek + simpów Facet gej - niezależnie od urody - brawa i oklaski ze strony kobiet Czad - ok 50 lajków - Panny wpisują pod zdjęciami jaki nie jest super, w jednym przypadku widziałem jak laska chwaliła się jaki to nie jest zajebisty ziomek i jak na żywo zajebiście nie wygląda Zwykły facet - ok 10 lajków + dopier*alanie się o wszystko jak leci w profilowym opisie czy zdjęciach. Bardzo rozbawiło mnie jak dziewczyna napisała "po co wpisujesz, że kręci Cię programowanie jak to nuda i kogo to obchodzi" - oblukałem jej profil - studentka gównokierunku. Generalnie - równanie z ziemią. Facet mało przystojny - od 0 do 5 reakcji, często "ha ha ha". Komentarze i dopieprzanie do wszystkiego, niby z kulturą ale... Najciekawsze pytania jakie się pojawiały: Czy piszesz pierwsza do faceta - tak jeśli mi się podoba Jak szybko się spotkacie od rozpoczęcia pisania - jak mi się facet podoba sama zaproponuję spotkanie, nawet w 3ciej wiadomości Czy zbieranie przez Tindera followersów na Insta jest OK? - Panie - dlaczego nie, spoko, niektóre tam pisały, że powinno być jasno zaznaczone że po to masz profil ale to mniejszość Czy FwB i ONS jest ok? - Panie 50/50, szczególnie młode dziewczyny (18-21 lat, zakładam że pełnoletnie) pisały że jak najbardziej ale facet musi się podobać Czad mnie oszukał - festiwal hipokryzji kobiet w takich postach jest niesamowity. Pod ostatnim kilka niezbyt rozsądnych się chwaliło "też z nim, pisałam hi hi hi" Dlaczego dziewczyny nie piszą? - tutaj Panie jasno dają do zrozumienia - musi mi się spodobać Mam bardzo dużo wiadomości od facetów i już się gubię jak wybrać tych najfajniejszych - to był chyba najzabawniejszy post jaki tam widziałem bo laska zrobiła sobie totalną ego-pompkę, a inne mówiły jak tylko mają zapchane skrzynki wiadomości. Podsumowując - od razu można zobaczyć jaki typ urody jest "w braniu" przez te dziewczyny oraz jak wielką pompą dla ego każdej kobiety jest tinder. Facet, jeśli naprawdę dobrze nie wygląda, będzie tam tylko zbierał okruchy z Pańskiego stołu. I dotyczy to zarówno młodych gości (ogólnie, dziękuję Bogu, że ja nie dorastam w tych czasach bo po przeczytaniu tego co tam jest można się naprawdę załamać i zostać Incelem) jak i starszych. Panie promują wygląd, "jaranie buszka", "melanżyk", słodko-pierdzące cytaciki (jak jesteś przystojny) itp. itd. Ciekawi mnie co by było jakby tam wrzucić fejk profil obcokrajowca - przypuszczam, że byłby szał macic. PS Na grupie działa nieformalny sanhedryn złożony z simpów pod przewodnictwem Czada - zgłaszają wszystkie posty, które nie są po ich myśli, jakakolwiek dyskusja na temat tego jak się kobiety zachowują etc. Ale widać, że jest tam grono w*urwionych na rzeczywistość chłopaków. PS 2 - nie wklejam screenów z wiadomych przyczyn, szkoda przysparzać forum problemów, których i tak ma już za dużó.
  14. niemlodyjoda

    Jesteś mój

    Porno zrobiło w głowach sieczkę facetom. Totalną. Social media kobietom. Ludzie nie umieją korzystać z jednego i drugiego tylko lecą w cug. O to mi chodzi. Brat @Baca1980na czasie dodał:
  15. niemlodyjoda

    Jesteś mój

    Nie ma większego gówna niż combo porno + social media.
  16. Co ja od siebie polecam - Appkę Fitatu. Policzysz Makro na cały dzień jak i kalorie oraz wszystko inne. Sa listy zakupów. Po miesiącu używania będzie wiedział co kupujesz co nie. Ja na keto 80-70% tłuszcze, 3% węgli i reszta białko. Dziennie 2000 - 2500 kcal. Kupuję bio i od sprawdzonych ludzi. Gotuję w 100% sam. Zabudżetowane 1000 zł (oddzielne konto), idzie ok 900-950 zł. Najlepiej mieć oddzielne konta na różne wydatki. Jedzenie na mieście - raczej nie ale czasem jak ktoś wpada to wtedy zamawiane.
  17. @Colemanka tam w filmie od @Anna jest taki fajny opis, jak starsza Pani mówi, że wybrała męża bo był najprzystojniejszy na całym UJocie ale ona i tak poleciała na jego intelekt. Jestem ciekaw ile współczesnych żon-Polek powiedziałoby to samo? Niewiele, Jak słyszę, że dziewczyna umawiała się z facetami czarnoskórymi, Azjatami czy Hindusami to zastanawiam się po jaką cholerę ona próbuje potem szukać (do związku) Europejczyka - skoro fascynują ją odmienne typy urody? Przecież to jest totalne zeszmacenie faceta. Chcesz czegoś innego - no problem ale czemu swojemu autochtonowi robisz sieczkę z głowy? Więcej - jaki sens ma, dajmy na to skoro Pani kocha się w w blondynach, zamążpójście za bruneta / szatyna / rudego? Jeśli Panią jarają faceci +190cm wzrostu po w*j oszukiwać i hajtac się z niższym? Po prostu czas skończyć kłamać. Wiesz oczywiście, co mówi statystyka? "Kto wnosi o rozwód? Powództwo o rozwód wnoszą częściej kobiety – w latach 80. ich udział wynosił 60 proc., a od lat 90. – już niemal 70 proc. Do 2005 r. staż małżeństwa decydował często o tym, kto wniesie wniosek do sądu. W przypadku krótkich związków (do 4 lat), to mężczyźni składali powództwa. Po 5-19 latach pożycia - kobiety, a po 20 latach – mężowie. W 2018 roku kobiety częściej składały powództwa w przedziałach 0-4 lata, 5-9 lat, 10-14 lat. Mężczyźni natomiast częściej wnosili o rozwód po 20 latach małżeństwa". https://www.bankier.pl/wiadomosc/9-wykresow-o-slubach-i-rozwodach-Polakow-7716897.html Myślę, że w 2020roku spokojnie już 75% rozwodów leci z inicjatywy kobiety. Nie chodzi o to, że najlepiej być młodym modelem / modelką, bo każdy z nas się starzeje ale na litość boską po co robić coś takiego? Przecież taka Pani daje wersję demo beciakowi (jak w tym przykładzie), ciągnie go do ołtarza, mnoży się z nim, a potem jest wiecznie zła, wściekła i sfrustrowana, czyniąc mu piekło z życia, a na koniec zamaszyście kopie w dupę bo wie, że sądy staną po jej stronie, alimenty i na siebie i dzieciaka ugra, a w serialu mówili, że samotna matka to dojrzała, wiedząca czego chce, świadoma siebie i swoich potrzeb kobieta. Przecież tu na forum jak i na kobiecych forach jest pełno historii pt. "mąż mnie nie pociąga" vel "żona powiedziała, że jestem nieatrakcyjny". Po co oszukiwać? Żeby sobie bankomat zapewnić na całe życie? Gardzę takimi ludźmi.
  18. Może kiedyś miały. Patrząc na pokolenie 50+ to można nawet tak myśleć ale teraz to jest odbicie w drugą stronę.
  19. Standard na Tinderku. Pani przebiera jak w ulęgałkach, kręci noskiem, powiesz jedno słowo nie po jej myśli i out. Każdy kto randkował choćby na Ukrainie czy Białorusi czuje różnicę, jest ogromna. Te dziewczyny mają zupełnie inną wibrację i energię. Nigdy z ich strony nie zaznałem takiej pogardy jak od Polki przy zlewce Nawet jak laska szukała sugar daddy to nie było to tak toporne jak w PL - spuśc się - płać - wy*ierdalaj. Powiem więcej - ja ostatnio wziąłem na cel Erazmuski. Umówiłem się z laskami z Angoli, Portugali, Namibii, Gambi i Greczynką - wiele z nich siedzi po stancjach i akademikach teraz bo się nudzą - polscy studenci się rozjechali do domów, nie ma imprez itp. Tak dla fanu żeby przećwiczyć randkowy angielski - to jest zupełnie inny poziom luzu i brak ankiet wywiadowczych... Człowiek wie, że nawet jak się widzicie pierwszy i ostatni raz to po prostu idzie pożartować, pośmiać się. + nie wiem czy wiecie ale w większości polskich miast są grupy na fejsie Panien z innych krajów, gdzie niegłupio się wkręcić To co mnie dodatkowo w*urwia na maksa to ten mit polki-witaminki-najpiękniejszej-na-świecie. Totalna bzdura. To tak nie zadziała bo one nie są głupie i wiedzą, że Mokebe do karuzeli kutangów ale polaczek-beciak (tak jak to Panie ujmują) do płacenia i latania wokół.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.