-
Postów
318 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1 -
Donations
40.00 PLN
Odpowiedzi opublikowane przez AT91SAM7S256
-
-
Proponowali tylko żarcie z MOPS-u. Nie pytałem o koszt - nie byłem zainteresowany.
-
Na razie siedzę przy nodemcu
Ale mam pomysł - oglądanie cabview-ów (lub rearview) na CMK i nie tylko
-
Cześć chłopaki,
Dopadło mnie... Sanepid dał mi 10-dniową kwarantannę. Oczywiście nie jestem szczepiony. Czuję się w miarę dobrze, jedynie od czasu do czasu kaszel, brak smaku i węchu, chociaż smak, wydaje mi się, już wraca. Temperatura w normie.
Pytanie, jak w tytule, jak sobie radziliście na kwarantannie (jeśli ktoś był oczywiście) ??
Poza tym, iść na szczepienie po kwarantannie??
Pozdrawiam
-
W dniu 11.11.2021 o 16:07, Adrianos napisał:
Parę lat temu spotykałem się z kobietą, która wymyśliła ze chce psa. Mówię - a będziesz z nim wychodzić na spacery w zimnie, w deszczu, w ciemności nad ranem i wieczorem, gdy będzisz się źle czuła albo będziesz zmęczona, itd? Odpowiedź - oczywiście że tak.
Nabyła psa. Kto z nim wychodził jak deszcz padał, jak było ciemno i zimno? Ja. Jej się nie chciało albo było zimno albo była zmęczona.
Też to miałem... Córka (wtedy 10-11 lat) chce pieska. Jak już go miała, to oczywiście stale brakowało jej czasu i chęci na wychodzenie z nim na dwór. Podobnie ex-żona, która zawsze popierała córkę. W efekcie mieszkanie zasrane, zasikane przez dorosłego psa, stale jebało psimi gównami. Zdarzały się ekstremalne przypadki, że pies przez kilkanaście godzin nie wychodził na dwór, mimo tego, że obie były w mieszkaniu. Czekały, aż ja przyjdę z roboty i wyjdę z nim... To też była jedna z przyczyn końca małżeństwa... Na szczęście to już przeszłość
- 3
-
U mnie trwało to jakieś 3h. Było dwóch facetów (na szczęście). Na początek rozmowa z nimi (ja razem z ex, później ja sam, później ex sama). Córka cały czas przebywała z matką, poza tym, kiedy rozmawiali z samą córką. Wnioskowałem o opiekę naprzemienną (wtedy jeszcze mieszkałem w jednym mieszkaniu z ex-żoną i córką), wydali opinię, że córka ma zostać przy matce. Musiałem wypełnić też testy (mam). Nie wyczułem z ich strony jakichś podchwytliwych pytań, agresji czy nacisków podczas rozmowy, gdy byłem razem z ex i gdy byłem sam. Pytali mnie, jak pamiętam, gdzie pracuję, o zarobki, mój stosunek do córki. O co ex i córkę pytali - nie wiem. Oczywiście ex przy mnie zarzucała mi, że znęcam się nad rodziną i mam się wyprowadzać.
Acha, jeszcze do poczytania:
-
37 minut temu, maggienovak napisał:
Jaki czas dajesz na realizację tych przedsięwzięć?
Nie wiem.
Problemem jest utrzymanie długoterminowej stabilności wysokiej temperatury w której ta reakcja zachodzi.
Natomiast napęd antygrawitacyjny ma wykorzystywać w jakiś sposób rtęć. Trudno też mi coś więcej powiedzieć
@Tornado trochę rzucił światła (może w żartobliwy sposób) na napęd antygrawitacyjny rozwijany przez hitlerowskie Niemcy. Wcale by nie zaszkodził upadek przemysłu węglowodorowego moim zdaniem Niewyczerpane źródło darmowej energii, to byłoby piękne
Jeszcze mi się przypomniało: udowodnienie (lub obalenie) hipotezy Riemana. Okazuje się, że ta hipoteza ma istotne odniesienie do fizyki.
@WolfSkin, @Tomek9494, również polecam książkę Marca Elsberga "Zero". Opisuje właśnie rozwój pewnego portalu społecznościowego w Internecie. Rzecz w tym, że rzeczywistość zaczyna już mocno przypominać tę z książki.
40 minut temu, Tornado napisał:Zresztą kto pozwoli aby plebs miał 'darmową energię'?
Wracając do anty grawitacji.
Jak sobie wyobrażasz, że każdy ma pojazd który nie potrzebuje paliwa, od którego naliczana jest akcyza(podatek)?
Wyporność macierzy(antygrawitacja) jest znana od dawna.
Po skróceniu wzorów masa zostaje pominięta w grawitacji.
Czyli czym wieksza masa tym większa kasa od płatników podatków.
Ja jakoś nie potrzebuję do życia akcyzy, podatków itp.
Możesz podać link do tych wzorów?
- 1
-
Może jeszcze nie za naszego życia:
Napęd antygrawitacyjny - zbudowanie działającej kopii pojazdu vimana
Opanowanie reakcji termojądrowej w stopniu pozwalającym na budowanie przydomowych reaktorów termojądrowych
- 4
-
14 minut temu, Amperka napisał:
A wyobraź sobie trzy blondynki na skrzyżowaniu równorzędnym
Wtedy są jeszcze znaki drogowe czy ogólne zasady ruchu drogowego (to dla skrzyżowania równorzędnego), teoretycznie znane tym trzem blondynkom
17 minut temu, Amperka napisał:W ogóle zastanawiam się, czy jest sens jeszcze myśleć nad nowymi technologiami, postępem, udogodnieniami
Jest sens, ale nie w takim, obecnym wydaniu. Teraz ta cała nowoczesność i postępowość to pozory rozwoju...
- 1
-
W dniu 20.04.2021 o 14:47, Kiroviets napisał:
Najlepsza jedna - z sąsiadem zza ściany, jej pierwszą big love- przyłapani na gorącym uczynku przez męża
Moja ex była bardziej światowa Żyrardów, Gdańsk Gdyby nie zjebana mordoksiążka, to też mogło by być, jak piszesz.
- 1
-
W dniu 29.10.2021 o 18:09, Amperka napisał:
Wyobraź sobie, że teraz jakiś koleś w okularach może powyłączać wszystkie sygnalizacje świetlne w całym kraju,
To wcale nie było by głupie
Przypomniałem sobie:
http://urbnews.pl/krakow-bez-sygnalizacji-centrum-miasta/
Ile mniej nerwów, wkurwu, itp... Po prostu normalnie jedziesz, a nie but w podłodze, by zdążyć na zielone...
- 1
-
Cześć.
-
5 godzin temu, Orybazy napisał:
Jaka to była konwersacja? "Zbiera pan punkty? Nie? A syna by mi pan naprostował?
@Orybazy, wyczułem, że chyba wpadłem jej w oko. Od pewnego czas tak zagadywała mnie, co tam u mnie, itp.
- 1
- 2
-
Cześć
-
Czyli widać, że w moim wieku łatwiej będzie o dzieciatą, której dziecko / dzieci są na wylocie / już dorosłe. Pytanie, czy takiej kobiecie też nie będzie odpierdalać... Tego się boję...
-
7 godzin temu, zuckerfrei napisał:
Dzieciata,
@zuckerfrei, w jakim wieku ten dzieciak? Może już na wylocie?
Pytam, bo wczoraj ekspedientka w sklepie, zapytała mnie, czy bym nie pomógł jej wychowywać/naprostować (czy jakoś tak) syna (na oko 10 - 12 lat jak widziałem ich kiedyś na ulicy). Odpowiedziałem, że nie czuję się na siłach
- 2
- 1
- 9
-
Acha, i kupiłem toner do drukarki (w końcu) :)
- 3
-
Ja uporządkowałem flepy do podziału majątku. W środę spotkanie z adwokatem.
- 2
- 1
-
4 minuty temu, Obiecująca Młoda Kobieta napisał:
W temacie chodziło o przywitanie się, które jest wymagane; jako rzecze regulamin.
Cała reszta "się stała się", parafrazując Maćka z "Klanu".
No właśnie, tylko przywitanie, cała reszta była / jest zbędna.
-
Cześć,
trochę pokory nie zaszkodzi.
- 2
-
2 godziny temu, Januszek852 napisał:
Dla typowego licealisty będzie to pokazanie sobie i innym, że się dużo rucha (jest się chcianym przez kobiety, co ma być potwierdzeniem własnej wartości: kobiety chcą we mnie mojego penisa, więc jestem coś warty), że się dużo pije i imprezuje (znajomi świetnie się bawią w moim towarzystwie, odnajduje się w grupie = jestem coś warty), że ma się drogie ciuchy i dobry samochód (mam drogie rzeczy i się wyróżniam = jestem coś warty), itd. itp. Życie statystycznego młodego człowieka polega na wiecznym udowadnianiu, sobie i innym, że jest się wartościowym członkiem stada.
Prawda, było to widoczne na przełomie lat 80/90. Boję się pomyśleć, jak to teraz wygląda... (moja córka jest w wieku licealnym).
- 1
-
21 godzin temu, Lovo napisał:
Dziś jestem w stanie bez mrugnięcia okiem prowadzić wielogodzinną kłótnie w trakcie której to ona krzyczy, trzaska drzwiami i płacze a ja mówię spokojnym głosem
I właśnie, chłopaki dobrze Ci radzą, dokumentujesz / nagrywasz te kłótnie. Twoje zachowanie w tych sytuacjach jest super Na ewentualnej sprawie rozwodowej to będzie bezcenny dla Ciebie dowód, może okaże się że będzie to przyczynek do orzeczenia jej winy. Ona też jest dorosła / pełnoletnia i powinna w związku zachowywać się jak dorosły, dojrzały człowiek. Swoje fochy to niech prezentuje swoim rodzicom, nie Tobie.
Ja podobną strategię przyjąłem, tyle że milczałem (i dokumentowałem), jak ona awantury, wrzaski, inwektywy do mnie, destabilizowała ekonomicznie rodzinę (kredyty bez opamiętania), wreszcie ostentacyjne kręcenie z gachami. Mimo, że się gotowałem w środku...
- 1
-
31 minut temu, Rnext napisał:
Spokojnie, zdaje się że właśnie wymieniasz kwarc i poprawisz taktowanie
Dzięki, @Rnext,
Wymieniam kwarc, odpalam PLL i uruchamiam 32 bity
Pozdro
- 2
-
Chłopaki,
A ja Wam zazdroszczę... tych 30-kilku lat, które macie, i tej wiedzy z Forum
Ja Wam to mówię, zaraz 50-latek, po rozwodzie po 15 latach, na wynajmie... I szukaj jakiejś normalnej, niespierdolonej kobiety...
Reszta to prawda, jeśli chodzi o sytuację w kraju i sytuację przeciętnych mężczyzn.
- 2
-
Może nie tyle pas startowy, ile wyjazd z hangaru dla samolotów na lotnisko przedzielony jezdnią dla aut. Kolejny przykład chyba nie do końca przemyślanej (moim zdaniem) rozbudowy sieci dróg w Pile.
Co do sygnalizacji świetlne tam zainstalowanej, to się nie wypowiem - nie widzę tego na co dzień.
Jeszcze tytułem uzupełnienia - lotnisko w latach 90-tych jeszcze żyło, stacjonowała tam jednostka wojskowa, odbywały się loty samolotami wojskowymi. Teraz, to na tym lotnisku widać tylko spacerujące osoby, czasem jakieś pikniki szybowcowo-paralotniarskie, czy od czasu do czasu palenie gum przez drifterów...
- 1
Co robić na kwarantannie??
w Zdrowie - dział zbiorczy
Opublikowano
@Martius777, nie. Musiałem wezwać pogotowie do mojej mamy. Ci zrobili test i wyszło, że jest pozytywna...