Skocz do zawartości

Denzel

Użytkownik
  • Postów

    346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Denzel

  1. No i słusznie. Nie ma sensu męczyć siebie i kogoś w czymś co tak naprawdę nie ma racji bytu. Wszystko jeszcze przed Tobą.
  2. Denzel

    Powitanie

    Cześć Mariusz
  3. Mnie to też by wściekło ale niektóre (jak nie wszystkie) po prostu tak mają. Rozumiem że te "inne kwestie" były nie do przeskoczenia
  4. W przypadku SM nie warto ulegać emocjom i trzeba się nad wkroczeniem w taki związek poważnie zastanowić. Nigdy nie będziesz priorytetem. W takiej relacji mężczyzna zawsze przegrywa z potomstwem. To naturalne, że dzieci są dla matki najważniejsze, najmądrzejsze, najpiękniejsze. Partner to tylko dodatek. Świat zawsze kręci się wokół jej dzieci Samotna matka robi wszystko, by jej pociechom żyło się jak najlepiej. Nic więc dziwnego, że myśli przede wszystkim o ich potrzebach. One mają zaburzony obraz samej siebie. Takie kobiety są albo chorobliwie zakompleksione, albo uważają siebie za ósmy cud świata. Mężczyzna ma utrudnione zadanie, by do niej dotrzeć. Jej potomstwo chce się ciebie pozbyć Dzieci z poprzedniego związku podobno nigdy nie zaakceptują do końca nowego partnera mamy. Stosują nieczyste zagrania, szantażują emocjonalnie lub budują intrygi, żeby się go pozbyć. Taka kobieta jest emocjonalnie niedostępna. Ciągnie się za nią trudna przeszłość, która nie ułatwia pełnego otwarcia na nowego partnera. Nie wspominając o tym, że wszystko robi z myślą o dzieciach. Nie bierze odpowiedzialności. Czuje się jak ofiara losu pokrzywdzona przez cały świat. Nigdy nie przyzna się do tego, że sama popełnia błędy. Rozpad związku to wyłącznie wina byłego partnera, bo przecież nie zostawia się matki z dziećmi. SM to studnia bez dna taki związek naprawdę dużo kosztuje. Trzeba spełniać nie tylko zachcianki kobiety, ale też jej dzieci. Nie można ignorować ich potrzeb, bo wtedy ona poczuje się skrzywdzona. Dla jej dzieci nigdy nie będziesz ojcem Nowy partner mamy, choćby starał się zbudować silną więź z potomstwem, zawsze pozostanie tylko jej chłopakiem. Zwłaszcza, gdy dzieci mają kontakt z biologicznym tatą.
  5. Jeleni wokół cała masa. Nikt sensowny nie pójdzie w ten biznes. Po lekturze tych wypocin przyznam szczerze że poprzeczkę wywindowała sporo do góry...
  6. Moim zdaniem tutaj mogłeś popełnić błąd wycofując się z tego...ale tak jak mówię to tylko i wyłącznie moje subiektywne zdanie z którym nie musisz się zgadzać. Wcześniejszy temat który przedstawiłeś tuż przed tym też mógł być do ogarnięcia.
  7. Ja to wszystko przerabiałem i powiem Ci w ten sposób. Najlepszym lekarzem jest w tym przypadku CZAS. Zemsty się wystrzegaj bo nic nie daje a tylko jeszcze bardziej pogłębi twój i tak już ch...ujowy stan. Niczego jej nie "pokazuj" bo i tak będzie mieć to głęboko w dupie a Ty tak jak słusznie zauważyłeś zrobisz z siebie tylko niepotrzebnie idiotę. A co do powodów mojego rozstania to wyglądało to w ten sposób. Jedna Pani wystawiła mnie za drzwi bo nie dogadywałem się z jej rozpuszczonym 20 letnim bombelkiem i to raziło ją w oczy. A druga pani po dwóch miesiącach odeszła bo stwierdziła że znudziłem ją sobą....hehe. Dwie stare baby którym się wydaje że są księżniczkami i wciąż stać je na księcia.
  8. Moim zdaniem jest to jak najbardziej możliwe tylko trzeba chcieć. A co do mnie to powiem krótko. Ja nie zdradzałem nigdy i nigdy bym tego nie zrobił to ja byłem zdradzany.
  9. Sytuacja wyglądała w ten sposób iż oczekiwała ode mnie w stu procentach tego że to ja miałem iść za nią a nie ona za mną. Ona dla mnie nie zamierzała ani się zmieniać ani nic zmieniać. Czyli z powyższego wynika jasno że nie miała zamiaru "iść za mną"
  10. Hmm...moja ostatnia również tylko Netflix i Lewackie poglądy. A do tego wybujałe ego i księżniczkowatość.
  11. Jak czytam to forum i zgłębiam historię co niektórych braci to moje perypetie z kobietami to pierdnięcie mrówki w porównaniu z bajzlem z jakim się zmagają. Jedno wiem napewno. To forum uratowało już wiele osób...i za to wielki szacunek dla twórców.
  12. Jedno wiem. Nie będzie to SM. Takie odpadają z automatu. Już to robię.
  13. Taki właśnie mam zamiar. A wcześniej rozpoczynam intensywne studium grupy by się dokształcić w temacie i nie walnąć zonka pt. "Do trzech razy sztuka" bo mam już dosyć gnojenia przez baby.
  14. Masz całkowitą rację bracie. Teraz już to wiem. Szkoda że nie wiedziałem tego jakieś 3 lata temu. Ta wiedza oszczędziła by mi wielu nerwów. Szacun. To była taka bomba że wciąż nie mogę się otrząsnąć. Ale trochę w sumie tęsknię bo się sporo zaangażowałem i wszystko szlak trafił. Sto razy bardziej wolał bym brzydką grubą byle by się starała i miała dobre serce niż zepsutą księżniczkę z przerostem formy nad treścią.
  15. Oj tak bracie na SM trzeba bardzo uważać. Pierwsza delikwentka z którą byłem zafundowała mi piekło. Pojawiły się tam wszystkie możliwe Red Flag jakie istnieją. Druga nie była lepsza tyle że koszmar trwał krócej.
  16. Wiem że nie odrobiłem. Wjebałem się drugi raz w to samo gówno. Straciłem dostęp do szpary (w sumie to najmniej mnie boli) szczęścia i nadal jestem sam. Ale co fakt to fakt. Zyskałem doświadczenie i przeświadczenie żeby Samotne Mamusie z bombelkami omijać jak najszerszym łukiem. No i mam nauczkę żeby dać se siana z SM i ogarniać himalajki...
  17. Oczywiście. Podejrzewam że prędzej czy później jak skończy się wasza batalia pani zacznie rozglądać się za nową gałęzią. Już współczuję nieszczęśnikowi...ehh.
  18. No co zrobić. Takie wpadły...takie były. Tak wyszło że kilka lat starsze.
  19. Bo uważam że będzie miał z nią przekichane...
  20. Już współczuję temu co ją "przytuli" jako SM.
  21. Akurat od w/w artystek byłem ciut młodszy. Ale ponad 4 dyszki na liczniku już jest 😉 Teraz już to wiem. Szkoda że o dwie SM za późno... Ale lepiej późno niż wcale. Człowiek uczy się całe życie a i tak głupi umiera.
  22. 1. częste gówno burze 2. brak kompromisów. Miało być tak jak ona chce 3. Księżniczkowatość 4. Skąpa. Nastawiona na kasę nie na relację. 5. Nie umie szanować odmiennego zdania 6. Co innego mówi a co innego robi. 7. Kłamie 8. Zarozumiała. Zbyt wygórowane mniemanie o sobie. 9. Obie panie chciały żeby wszystko było tak jak one chcą. 10. Długi, kredyty. Najważniejsza jest kasa. 11. Wiele gówno burze. Nigdy nie przeprosiła. Myślę że to w zupełności wystarczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.