Skocz do zawartości

ReddAnthony

Starszy Użytkownik
  • Postów

    742
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10
  • Donations

    250.00 PLN 

Treść opublikowana przez ReddAnthony

  1. Chyba mam podobnie, wole się prać po ryjach niż pedalsko kręcić biodrami. Kręcić biodrem to ja mogę przy dobrym midkicku, zwłaszcza jak siada komuś na nieosłonięte żebra
  2. 220 po autostradzie, no faktycznie trzeba mieć umiejętności:D
  3. Zdecydowanie odradzam - sam przerabiałem. Czas Cię wyleczy - inne laski sprawią, ze była zostanie tylko wspomnieniem. Wiele kobiet da Ci to co ona, a moze nawet wiecej
  4. Ja widzę i bardzo mnie to cieszy, że mój tutorial...to tak w zasadzie był przedsionek tematu, który kontynuował prawdziwy Master Cieszy mnie to , że chociaż kogoś zainspirowałem
  5. Żeby był efekt to taki trening tlenowy powinien trwać z przynajmniej 45-60 min. 15 min rozpierdolu osiągniesz na czymkolwiek czy to skakanka, czy wioślarz, cze bieg bokserski w miejscu - ale to będzie raczej tetno zblizone do max. Kolega @Baca1980 pisze o diecie i też się z nim zgadzam. Niestety nie każdy jest w stanie żyć według diety. Ja osobiście nie trzymam diety - ale regularnie trenuje i to mi wystarcza żeby być szczupłym. Co prawda super kraty na brzuchu nie mam, ale jakiś tam zarys jej jest i tyle mi styka.
  6. Marek nawet spacer w szybkim tempie odpada? W całym tym chudnięciu chodzi o to żebyś ćwiczył na pulsie w tzw. tlenie. a taki da się osiągnąć właśnie marszem. Dwa, w domu zostaje skakanka na w miare wolnym tempie. Cwiczenia ogólnorozwojowe, jakieś zestawy z rozgrzewki bokserskiej. Wszystko byle nie osiągać tętna maksymalnego bo ten rodzaj wysiłku nie spala tłuszczu efektywnie. Piszę to z własnego doświadczenia oraz sportowców zawodowych, z którymi się widuje.
  7. Marek, pytanie zasadnicze czy chcesz schudnąć czy po prostu wydać szmal na jakiś sprzęt? Bo jeśli chcesz schudnąć to wioślarz Ci nie potrzebny......
  8. Może był wzorcem w czymś dla Ciebie? albo pokazywał CI coś czego sam w sobie nie dostrzegałeś i poprzez sen dostajesz znak. Tak naprawde sny to jedna wielka zagadka ....ch..j wi jak to interpretować.
  9. Jesus - I'm rolling with you. Jesus kochał wszystkie kobiety - idę jego śladami XD
  10. Jak ktoś sobie wkręci to sobie obniży samczość nawet wynosząc śmieci do śmietnika. I tak w ogóle, świetny opis dodałeś!!! Gratuluję, jestem pod wrażeniem, po takich opisach już nie będzie nikogo kto nie zrobi dobrze minetki XD
  11. Stary, jak można nie dostać punktu G ?:D Czy sugerujesz, że jak jednym palcem nie dojdziesz to dwoma już tak ? :D:D:D:D
  12. Oczywiście, że nie całe życie człowiek się uczy. Też chętnie przyjmę jakieś nowe wskazówki:D
  13. Cześć Z ankiety jasno wynikło, że na forum jest spora grupa osób zainteresowanych „minetkowym tutorialem”. Lizanie cipki, minetka, młynek jęzorem, ciamkanie pierożka – to dla niektórych wciąż kontrowersyjny temat. Dlatego zaznaczam – jeśli brzydzisz się lizaniem genitaliów kobiety, nie zmuszaj się do tego. Chciałbym też żeby było dla wszystkich jasne – NIE MA uniwersalnej metody na zrobienie minetki, oczywiście takiej zakończonej sukcesem – orgazmem partnerki. Bo każda kobieta jest taka sama i inna jednocześnie. To, że jednej będą pasowały ruchy okrężne językiem, czy palec w dupce to nie oznacza, że zadziała to na każdą. Poniższy tutorial to nie opis techniki a jedynie metoda dojścia do odpowiedniej techniki dla danej partnerki. W przypadku nowej kobiety powtarzacie cykl nauki od nowa J Tyle tytułem wstępu. Po co w ogóle mam się nauczyć doprowadzać kobietę do rozkoszy lizaniem cipki? Powód pierwszy – język i usta posłuszeństwa nie odmówią, kutas może. Wolisz mieć pistolet, który się czasem zacina i nie strzela czy bezawaryjny rewolwer? Wyobraź sobie, że spotykasz się z laską 10/10, jeszcze z nią nie spałeś. Nagle nadchodzi ten dzień – TY z nabitą armatą, bo nie ruchasz, bo nie walisz konia, whatever. Wchodzisz w nią ….kilka ruchów i po zabawie. Zastanawiałeś się co dalej? Dzięki dobrej minetce – niesmak szybkiego i krótkiego seksu szybko zostanie zatuszowany. Powód drugi – jeśli jesteś dobry w te klocki, Twoja wartość łóżkowa rośnie, rzadziej dojdzie do kupczenia seksem przez kobietę. Ona Ci nie da, Ty jej nie zrobisz dobrze …a przecież one też to lubią. Powód trzeci – Ty zrobisz jej dobrze językiem, a w 90% przypadków ona CI się odwdzięczy. (Statystyki wyliczone z doświadczenia własnego oraz kolegów) Jeśli w tym momencie nadal nie jesteś przekonany , że powinieneś się nauczyć – odpuść sobie dalszą lekturę. Co jest mi potrzebne do nauki? Chęci – to najważniejsze. Nie zniechęcaj się, jeśli na początku ona nie będzie szczytować. W końcu znajdziesz ten punkt, rytm i siłę nacisku. Odpowiednia partnerka – co mam na myśli? Musi to być kobieta , która nam się podoba, jej cipka nam smakuje, pachnie i jest zadbana. I najlepiej jeśli ją bardzo dobrze znamy. !!!!Ważne!!!- najlepsze do tego są kobiety, które lubią się czasem masturbować. Dlaczego? Bo są na ogół lepsze w łóżku niż te, które tego nie robią. Potrafią być responsywne, dają feedback i wiedzą jak i gdzie lubią być dotykane. Sprawny język i usta – wystarczy, że je w ogóle posiadasz i masz w nich czucie XD Podstawowa wiedza na temat budowy cipki – wiadomo, nikt nie chce żebyś się bawił hemoroidem całą noc XD Czego się wystrzegać? Przenigdy nie robimy minetki przypadkowym kobietom!!! No FUCKING Way!! Tylko stała partnerka/kochanka. Zanim przystąpisz do nauki zobacz stan swoich paznokci – czy nie są za długie, za ostre, brudne. Czy nie masz zadziorów. W chwili robienia minety wypluj z buzi gumę do żucia czy cukierka, zwłaszcza jeśli to jest halls lub coś w tym stylu. Strasznie nieprzyjemne uczucie pozostawia. Nie wsadzaj jej paluchów w cipkę czy w dupkę na siłę tzn. jeśli ona tego wyraźnie nie chce. Nie naśladuj gości z pornusów, oni miętolą jęzorem dla samego miętolenia i pod takim kątem, żeby kamera mogła ujęcie zrobić. Nie pakuj się z jęzorem jak panna ma jakieś infekcje. Jak panna za dużo wypiła alkoholu – odpuść sobie bo alkohol za bardzo znieczula. Prędzej żuchwa odpadnie nim ja gdzieś doprowadzisz. OK. Mamy już jakieś wstępne informacje. Teraz właściwa droga oralnego samuraja. Zadbaj o atmosferę, i spokój na kwadracie, żeby nikt wam nie przeszkadzał. Gra wstępna nie jest konieczna – możesz ja delikatnie po brzuchu i udach wycałować na rozgrzewkę. Ułóż się z nią wygodnie – najlepsza pozycja to gdy ona leży na plecach, a twoja głowa ląduje między jej udami. Jeśli panna jest szczupła lub umeblowanie na to pozwala to do nauki lepsza jest pozycja kiedy ona nadstawia cipkę do lizania – daje to większą swobodę ruchów jej bioder – nauczysz się wtedy więcej o tym jak lubi. Cały myk polega na tym, że za pomocą jej sygnałów otrzymujesz informację zwrotną jak jest jej w danej chwili. Dlatego poproś ją żeby położyła rękę na twojej głowie, możesz ją wziąć za drugą dłoń i siłą uścisku może ci przekazać czy jest jej w danej chwili lepiej czy nie. Zatem – jej biodra i ręka naprowadzają cie na właściwe miejsce, dodatkowo rękę na głowie może ci pokazać czy masz lizać mocniej czy zluzować nacisk. Liżąc łechtaczkę (odsyłam do atlasu anatomicznego XD) weź pod uwagę, iż jest ona bardziej wrażliwa i unerwiona niż czubek twojego kutasa. Dlatego nie napieraj na nią z językiem i warami jakbyś chciał ją wylizać do białej kości Jeśli chodzi o nacisk języka na łechtaczkę – to powinien w początkowej fazie być on mniej więcej taki jak nacisk kartki papieru na opuszek twojego palca. Jeśli będzie chciała mocniej – da ci znać. Ruchy językiem – tutaj jest dowolność i różnorodność. Jedne lubią ósemki wokół łechtaczki, inne lubią jak się je liże po całej cipce łącznie z wsadzaniem języka w dziurkę, inna będzie lubić ruchy posuwisto zwrotne. Wargi sromowe możesz delikatnie przygryzać – nie są tak unerwione. Najlepiej obserwuj jak się zachowuje, czy zaczyna głośniej jęczeć, ruszać biodrami, czy daje ci znaki, że jest w siódmym niebie. W pozycji kiedy ona jest NAD tobą z cipką przy twarzy, ma większy zakres ruchów bioder. Wtedy to w jej zakresie jest znalezienie odpowiedniego miejsca i uwierz mi, ona go znajdzie Na niektóre dobrze też działa jak lekko zassiesz jej cipkę, tak żeby miał jej łechtaczkę w buzi i wtedy lecisz z językiem . PALUCHY No właśnie, co z nimi? Jeśli panna lubi i potrzebuje żebyś jej włożył palucha to dokładasz palca a językiem dalej robisz swoje. Z palcem w cipce nawet zimna ryba dojdzie. Wystarczy, że wyczujesz jej wrażliwy punkt od środka i będzie twoja. Co z dupką?– są takie, które zanim dojdą uwielbiają mieć palec w dupie. Najlepiej żebyś włożył kawałek tak z 1-1,5cm, jeśli jej się będzie podobało to sama zacznie się na niego dalej nabijać, jeśli nie to zrobi taki ruch tyłkiem, że zrozumiesz iż należy go wyjąć. Co do lizania dupki to też ustal to z partnerką, ewentualnie możesz „niby” niechcący zjechać językiem na kakao i zobaczyć jej reakcje. Jak cie ochrzani, to zawsze możesz powiedzieć, że ci język przeskoczył niczym igła na gramofonie. Nie sądzę , żebym wypstrykał temat całkowicie, ale z grubsza każdemu kto czuje potrzebę powinien pomóc ten tutorial. W razie pytań czy wymiany doświadczeń jestem do dyspozycji Pozdrawiam Redd Anthony
  14. ja widzę, że źle podszedłem do tej ankiety..z jednej strony zainteresowani jak to się robi , a z drugiej MISTRZOWIE MINETY proponujący współpracę, i jak to teraz ugryźć?:D
  15. Totalna bzdura, testowałem to na wielu partnerkach, przynajmniej ja się z tym nigdy nie spotkałem a minety strzelam regularnie i mam loda robionego regularnie w ilości większej niz minety. Np 1 minetka = 2 lody. Moze kolega coś schrzanił? robił to źle, bez wyczucia? Moje laski były zajarane i wręcz przeciwnie. podczas minety tak się nakręcały nieraz, ze aż prosiły żebym wsadził im kutasa, a jak dobrze szło to i od razu w kakałko.
  16. No właśnie Marek, czy mógłbyś tak nie napie...ać w ten stół?:D Popatrz, szkoda Twojej pięści, stołu - co on winien? No i najważniejsze!!- głośników swoich słuchaczy. Czy wiesz jak przez takie dupnięcie membrana się uszkadza?:D
  17. Czytałem, dotyczy mnie to. Ale nie żyjemy w pier..onej Korei z Kim Dzong jakimś tam i jest wolność słowa. Na ogół piszę ładnie - Pani, Kobieta itp. Natomiast w tej sytuacji użyłem słowa "locha" bo uznałem to za stosowne. Dla mnie kobieta, która nie szanuje swojego partnera to zwyczajna locha, prosie, kawał wieprza. Nawet DIV w ten sposób nie nazywam bo mam do nich więcej sympatii. Dla mnie diva to "terapeutka":D Jak masz Marek problem z tym , że użyłem słowa zakazanego, to czyń swoje powinności. < wypina dupsko do lania > hahah:D
  18. Jeśli moja kobieta chciała by załozyć konto na takim portalu - ok. Niech zakłada, ale w tym wypadku moje zaangazowanie w zwiazek spada do 0. Dlaczego? Ano dlatego, ze takie zachowanie oznacza, że ma czas i energie na glupoty, zamiast wkladać to we własny rozwoj, w to żeby w zwiazku był lepiej, chociazby ugotować pierdolony obiad. To po co komu taka locha na stanie?:D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.