Skocz do zawartości

baca

Emerytura
  • Postów

    1051
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez baca

  1. Jak najbardziej. Zmiana + maksymalne jego uproszczenie.
  2. Zawsze możesz patrząc takiej prosto w oczy zapytać czemu ma cycki na wierzchu :-). Zresztą w Twoim i "okolicznych" zawodach macie chyba jakiś "przyzwoity" dress code?
  3. Tacy niestety też - do pierwszego razu. Wszak idiotom strzelającym do tygrysa z broni krótkiej też trzeba dostęp do owej broni ukrócić. Policjanci to szczerze mówiąc dosyć "specyficzna" grupa społeczeństwa. BTW. Tu wychodzi sprawa uproszczenia prawa, bo ludzik tłumaczy się "odpowiedzialnością zbiorową" a w normalnym państwie porównujemy kulę z ofiary do narzędzia zbrodni i mamy winnego. W tym przypadku niestety "tylko" 25 lat lub dożywocie, bo wykonywał obowiązki służbowe - odstrzelić w chwili popełnienia się nie dało bo to był "wypadek" a nie świadome działanie.
  4. RedBull1973 1/ Sprawdź ile razy na przestrzeni strony nr 2 tegoż wątku zmieniło się pytanie Adriano. 2/ Proszę o sprawdzenie definicji słowa sarkazm.
  5. Subiektywny znasz odpowiedź :-) - w zachodnich kulturach, czyli polskiej też, to Ty jesteś winny ;-) - boś chłop.
  6. Adriano. 1/ Wychodzisz na zewnątrz i idziesz do centrum. 2/ Bierzesz w rękę cegłówkę, duży kamień czy kawałek innej kostki brukowej. 3/ Rzucasz to z impetem w najładniejszą witrynę sklepową w zasięgu wzroku. 4/ Czekasz aż ci ze sklepu ściągnął policję. 5/ Jak gliniarze będą mili i będą Ci chcieli dać za to mandat to im mów że nie chcesz i chcesz do sądu. 6/ Na rozprawie kłamiesz. 7/ Po zapłaceniu grzywny i powrocie z rozprawy lub niepłaceniu grzywny i jej odsiedzeniu, dzielisz się z nami nowo-zdobytą wiedzą na temat można kłamać przed sądem czy nie.
  7. Jak da się zauważyć, mamy diametralnie różny punkt widzenia na te zagadnienia. "Twój" doprowadził w kilka tysięcy lat tą ziemię i ludzi do stanu który widać w około. Pytanie ile pokoleń ludzie jeszcze "mają ochotę" popełniać stare błędy. Zasada jest taka, że to uczeń przychodzi do nauczyciela jak jest godowy, bo metoda na tłuczenie młotkiem do głowy się nie sprawdza - ludziki negują darmową wiedzę, jakaby nie była - muszą poczuć jej wartość i to bynajmniej nie wyrażoną w jakichkolwiek środkach finansowych. Straszny OT się zrobił, więc z mojej strony zamykam tą gałązkę tematu :-)
  8. Adriano! Poniżej pierwsze lepsze z googla - poolukaj trochę sam, bo jak się skupisz tylko na odpowiedziach z forum, to własnego zdania sobie nie wyrobisz do końca ;-) Świadek lub strona może odmówić zeznań lub nie odpowiedzieć na dane pytanie. Kłamanie sądu po zaprzysiężeniu i poznaniu odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań jest stricte przez polskie prawo karane, aczkolwiek sądy tego nie praktykują. Mnie zawsze bawi jak się ludzie paragrafami z kodeksów przerzucają a polskie sądownictwo ma w d... niektóre z nich bo ich po prostu "nie używa", bo jak usłyszysz wykładnię to gada czasem nawet coś na odwrót od tekstu paragrafu ;-) http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/639277,swiadek_w_sadzie_przyrzeczenie_czy_przysiega_na_biblie.html
  9. Wiem na czym polega ekonomia. Nigdy nie odrzuciłem niczego, czego dogłębnie nie zrozumiałem. Po cholerę mam się bawić w nieścisłą naukę jak sobie buraki i ziemniaki wyhoduję sam i nie będę się musiał z nikim "wymieniać". Tylko do tego trzeba tą całą sztuczną ekonomię wyjebać z okno oraz zlikwidować kuriozum jakim jest w ogóle handel ziemią. Właśnie - weź mnie oświeć kto wyprodukował i dystrybuował ziemię by szczycić się posiadaniem jakiegokolwiek jej aktu własności w dniu dzisiejszym? PS. A ludzie zachowują się tak jak się ich zaprogramuje lub jakie mają źródła do analizy własnej - tyle o "naukach o ludziach czy tam ich zachowaniach". PS1. Ludzie nie podejmują działań w "określonym celu" tylko by przetrwać "w otaczającej ich rzeczywistości". A ja tam lubię działać na przyczynę a nie na pierdylion i jeden skutków. PS2. To o czym piszesz w ostatnim akapicie to kolejna już nakładka na sztuczny system. Powtórzę jeszcze raz - ekonomia i wszystko co z niej wynika jest do wypieprz.... . Chcecie coś zmienić na tym świecie, to sztuczne systemy do wypieprzenia przez okno.
  10. Niebezpieczny na pewno nie dla mnie, bo widzę że Nowego Testamentu nie czytałeś skoro piszesz to co powyżej. Doczytaj co Jezus mówił o znoszeniu ziemskich zwierzchności oraz dlaczego zostało tylko 12 najbliższych a reszta (wielotysięczna na tamten moment) znad pewnego jeziorka się rozlazła - tam też chyba zaważyły sprawy z "ekonomii" ;-). Jak już to zrobisz - w sumie kilka minut, tylko dobre źródła trzeba mieć - to mi napisz o wnioskach. BTW. Co to tej świątynnej prostytutki to rozumiem, że lubisz wersję a'la sataniści :-), ależ ten Józef głupi być musiał - prawie jak nasi białorycerze ;-). Piszę o tym, bo chciałbym żebyś przedstawił z wersji którego satanisty korzystałeś wczytując się w to "dopasowanie" do staro-egipskich legend. Czekam :-)
  11. Islam przyjdzie i posprząta :-). Będzie tylko 2 kanały w TV. Na jednym islamskie piosenki z modlitewnika a na drugim facet z kamieniem w łapie przypominający żebyś przełączył na kanał nr 1, bo w przeciwnym wypadku za kwadrans wpada brygada ;-). Panie się pocieszą chwilę, bo pod własnymi dachami będą miały te wszystkie rozemocjonowane seriale, które mają okazję aktualnie oglądać w TV. Później, to już będzie tylko płacz i zgrzytanie zębów. Z tym że chłopy-pizdy a panie takie extra w reklamach/filmach/bajkach/etc. niewiele już można zrobić, bo ktoś ma prosty m. in. EKONOMICZNY Damianie ;-) powód, by zlasować do końca naszym paniom mózgi, tak byśmy zajęci zachowaniami naszych pań, konsumowali jako wypadkową tą wódkę, papierochy, kupowali te samochody na poprawę humoru i chodzili na dziwki ;-). Jeżeli będzie się to toczyć jak się toczy do teraz, to skończy się tym, że część braci pojedzie tam gdzie inne media i kultura względem mężczyzn, a część umrze fizycznie lub socjalnie walcząc z tym i nowymi "muzułmańskimi" wyzwaniami tu na miejscu ;-).
  12. Nie pomyliło Ci się Chrześcijaństwo z Katolicyzmem? Nowy Testament czytałeś?
  13. Mówiąc/pisząc/"nazywając" ekonomia mam na myśli ekonomia. Nie próbuj mi wmawiać, że nie rozumiem słów. Po prostu jeszcze nie rozumiesz "mojej bajki", bo myślę że jesteś zamknięty jak kanarek w klatce sztucznych systemów. A z tego co widzę, ciężko by było stracić "sens swego istnienia" ;-). BTW. Jeden ch..., jaki system polityczny jak Ci się wydaje że życie powinno się opierać na "zyskownej wymianie dóbr" zwanej dalej "robieniem innych w ch....". PS. Nie widzę sensu badania zjawisk w sztucznych systemach, definiowania nowych cudów, tylko po to by proste i w niepotrzebne nikomu sprawy skomplikować, by osiągnąć z tego egoistyczny zysk. PS1. Ekonomia to była jak oznaczała ogarnięcie własnej chałupy a nie dymanie innych (chociażby za pomocą pieniądza i innych "narzędzi finansowych").
  14. ScOOtt - w ramach wyjątku masz ode mnie zgodę na zmianę płci byś grona samców swą obecnością nie kalał. Weź zrób coś dla ludzkości i zamknij się w zakładzie bez klamek byś miał czas przemyśleć parę spraw. Podnieca cię jak innym utrudniasz życie? I dobrze - tylko do tego czasu siedź w fotelu z łapkami na oparciach tak by niczego więcej nie spierdolić. Powtarzasz się - a to że się parę razy powtórzysz, nie oznacza że to się stanie prawdą. Idź i nie wracaj aż się nauczysz używać mózgu (albo zmienisz tą płeć).
  15. Zrozumiałem o to się nie martw. Zastanawiam się tylko kiedy reszta zrozumie, że z tą całą ekonomią i pieniądzem to jak z socjalizmem - również ochoczo niszczy problemy które sama/e tworzy/ą. Kocham sztuczne systemy budowane przez ludzi ;-)
  16. baca

    Cześć

    Powitał. Rad na razie nie będzie - daj się poznać.
  17. Ahhh, lajki mi się skończyły :-);-)
  18. Jak ja lubię jak ktoś sam sobie przeczy znajdując rozwiązania we właściwym postępowaniu, z poprawką że nie ma mowy o jakimkolwiek prawie własności, bo Bóg ziemi nie sprzedawał ;-). Kiedy ludziska zakumają, że ta cala ekonomia to tylko mechanizm gnębienia ludzi a pieniądz jego narzędziem? - ehhh.
  19. A ja się zastanawiam, po co to wszystko mielić w około. Problemy bab zostawmy babom. Pasi jej to dobrze - nie pasi to niech wypierdala i tyle na temat :-). Jak większość Panów do tego dojdzie, to i Panie będą "mądrzeć". Sumując - po chuj się przejmować babskim "za 5 minut i tak mi się zmieni" - nic tak babie nie prostuje styków jak zostawienie jej samej i na zawsze ;-). Fejm za wami pójdzie i tak, więc się nie martwcie :-)
  20. Sąd zaprzysięga i informuje o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań przed rozpoczęciem przesłuchiwania, więc jak udowodnisz kłamstwo na sali sądowej to sąd powinien ową karę nałożyć a w polskim sądownictwie takiej praktyki brak - i dopiero tu jest sedno sprawy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.