Skocz do zawartości

Strażak

Użytkownik
  • Postów

    228
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Strażak

  1. To nic nowego, takich wujków jest na świecie całe mnóstwo i ciągle przybywa.
  2. Owszem, Kick jest spoko, a reszta może niekoniecznie od razu "się sprzedała" tylko ma jakieś układy z producentami. Zobacz sobie kuci na 4 koła czy jakoś tak. Zresztą, teraz nawet baby mają swoje kanały moto, typu szminką po asfalcie i inne tego typu głupotki.
  3. Minęły prawie 2 tyg. od startu, tak z ciekawości, wiadomo już ile było do tej pory unikalnych odwiedzin, tzn. unikalnych użytkowników czy jak to się tam nazywa...?
  4. Owszem, musi zostać, ale tylko na 5 lat, bo jest tzw. licencja domniemana, potem trzeba na nowo negocjować z autorem, żeby przedłużyć. No i wtedy jeden się zgodzi, a inny nie i będzie trzeba taki tekst zdjąć ze strony. Jeżeli tego nie zrobisz, to ryzykujesz, że autor sobie przypomni i wtedy już będzie gorzej, tzn. bulisz wtedy 2-krotność wartości publikacji plus oczywiście koszty sądowe. Oczywiście nie można zakładać, że każdy autor będzie taki roszczeniowy, ale jak wiadomo, ludzie są różni i generalnie różnie może być. Dlatego najlepiej nic "na gębę", tylko normalnie od razu "na papier", tzn. do każdej publikacji umowę, w której jasno by było napisane na jak długo autor udziela licencji. Tak, wiem że to spowalnia wszystko i w ogóle, ale przynajmniej będzie zgodnie ze sztuką. W ustawie jest to ujęte w ten sposób: Art. 65. Przy braku wyraźnego postanowienia o przeniesieniu prawa, uważa się, że twórca udzielił licencji. Art. 66. 1. Umowa licencyjna uprawnia do korzystania z utworu w okresie pięciu lat na terytorium państwa, w którym licencjobiorca ma swoją siedzibę, chyba że w umowie postanowiono inaczej. 2. Po upływie terminu, o którym mowa w ust. 1, prawo uzyskane na podstawie umowy licencyjnej wygasa.
  5. A czy jest gdzieś jakiś tutorial albo przewodnik albo coś, tzn. jak to się zamieszcza ?
  6. Teoretycznie tak, ale z uwagi na ograniczenia czasowe wolałbym póki co angielskiego na razie - że tak się wyrażę - nie dotykać, natomiast po wakacjach nie wykluczam takiej możliwości. A kiedy start portalu?
  7. Yyyyy... No miała być taka kategoria utworzona, a ja tam miałem wrzucać różne fajne rzeczy, jedną taką już jakiś czas temu Markowi wysłałem i zdaje się, że mu się chyba nawet spodobała, bo odpisał "Dzięki za artykuł, bardzo fajnie napisany, jeśli chodzi o mnie to jak najbardziej witam na pokładzie :> "
  8. Zróbcie coś bo kategoria Motoryzacja się nie mieści
  9. Cegiełka dorzucona, jest już na mailu u Bossa, następna w przygotowaniu
  10. Od 12 lat piszę o motoryzacji w różnych miejscach i na różne tematy - newsy, felietony, testy, prezentacje. Jeżeli Grupa Trzymająca Władzę będzie chciała, to chętnie dorzucę swoją przysłowiową cegiełkę.
  11. Mamy Zróbcie kategorie -> motoryzacja, no bo jak Samiec bez samochodu hehe ? Ja mogę coś tam na ochotnika wrzucać, bo mam swoje lata i generalnie całkiem spore o tym pojęcie o motoryzacji piszę tu i tam już prawie 12 lat, w różnych miejscach, drukowanych i internetowych...
  12. No właśnie, pytanie pod co podchodzi w takim razie ? Teraz wszyscy legalni polscy internetowi bukmacherzy płacą podatki, jest nowa ustawa hazardowa itd. Wręcz nikt tego nie ukrywa, że ewentualne wygrane są mniejsze niż u buków zagranicznych, właśnie dlatego, że jest podatek. No i teraz miałbym ponownie jeszcze płacić coś od tego ?
  13. Taaa... tylko gdzie ma się wyprowadzić, skoro wszędzie wokół same Tajki
  14. TDI to nie jest wolny ssak, to był SDI laaaata temu, wolnych ssaków się już nie robi
  15. Ale moment... przecież rama bierze na siebie wszystko, bo jest najmocniejsza w tej całej konstrukcji. Bo jak inaczej? Czyli że samochód na ramie jest wbrew pozorom MNIEJ bezpieczny od zwykłego?
  16. Eeeee... ale... mógłbyś jaśniej?
  17. Panowie, pytanie... Gram u polskiego buka internetowego, który chwali się że płaci podatki itd. zgodnie z nową ustawą hazardową. No i gram sobie, gram, obracam jakąś tam sumą, raz na wozie, raz pod wozem... wiadomo... i w pewnym momencie wypłacam wszystko... Czy muszę to potem uwzględniać jak wypełniam PIT, tzn. zaliczyć to do przychodów ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.