Skocz do zawartości

Emska

Samice
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Emska

  1. 11 minut temu, Drizzt napisał:

    Żeby nie dostała pierdolca od bycia nowoczesną, wyzwoloną, niezależną, samotną, starą babą.

    Czy ja wiem. Raczej to wy bardziej potrzebujecie kobiet niż na odwrót.

    @p47thunderbolt to ciekawe rzeczy do mnie mówisz bo raczej na tym forum to narzekacie na to, piszecie, że interesują was związki gdzie wkład jest po polowie i buntujecie się przeciwko temu, że facet utrzymuje. A teraz piszesz, że to dobre. Zdecydujcie się chłopcy wreszcie bo za grosz w tym logiki.

  2. 26 minut temu, catwoman napisał:

    @p47thunderbolt

     

    -połowę wkładu finansowego

    No to w takim razie po co kobiecie facet? Tak jak napisałam wyzej, nie jestem za tym by kobieta byla utrzymanką, bo to szkodliwe dla kobiety. Ale skoro ty załatwiasz organizacje imprez, ogarniasz dom, zajmujesz sie dzieckiem i jeszcze wnosisz polowe wkladu finansowego a druga strona tylko "pewnosc siebie i nie traktowanie kobiet jako centrum zycia" to ta druga strona posożytuje.

  3. 40 minut temu, HORACIOU5 napisał:

    @Emska Czekam na konkretne przykłady o które prosił @radeq :>

     

    A i jeszcze jedno, "te", "to", "tamto" to nie są przykłady schabiku Ty :>

    Nie trzeba daleko szukać. @Rnext jest pięknym przykładem, którego oburza widok używania przez kobietę piersi do tego do czego pierś została stworzona, czyli wykarmienia potomstwa a jakoś tak dziwnym trafem niewiele osób obraża widok gołych cycków w reklamie pasty do zębów.

    Następnie uważacie, że tylko kobieta ma się dzieckiem zajmować bo natura a facet jak królewicz niech śpi w innym pokoju. Ale do pracy oboje mają chodzić bo facet darmozjada nie będzie utrzymywał. I oczywiście płacic wszystko po połowie. Od razu mówię, że z tym akurat pomysłem nie walczę bo to patriarchat wymyślił, że facet ma płacic za kobiete a patriarchat jako taki mi się nie podoba. Ale tak szczerze, gdyby placili po równo to jaką korzyść z faceta by miała kobieta skoro w domu wszystko tez tylko ona ma robić bo natura.

    26 minut temu, Rnext napisał:

    Przemocy, niestety nie interesuje czy ją popierasz czy nie. Podobnie jak Słońca, czy wierzysz że świeci.

    Powiedz napastnikowi z laska dynamitu, czy podpalaczowi barykad, że powinien się powstrzymać od czynienia zła, bo nie popierasz takich metod. Jeśli nie wysadzi Cię w powietrze to na pewno zabije... śmiechem. Albo się obronisz albo giniesz.

    Nadinterpretuje. Nie powiedziałam, że przemoc zniknie bo ja tak chce tylko, że nie musze sie przyczyniać do jej rozpowszechnienia.

    26 minut temu, Rnext napisał:

    czy zakazie siedzenia facetom w rozkroku w komunikacji publicznej, pod pretekstem zajmowania zbyt dużej ilości miejsca - jak by ciężarne i grubaski go mniej zajmowały. 

    Pojechałeś po bandzie i to grubo. Bardzo dobrze, że jest taki zakaz. Nuedawno jechałam pociągiem obok grubszego, rozkraczonego pana a, że on siedzial przy oknie gdzie zajmowal 1,5 siedzenia a fotele sa tak skonstruowane, ze dwa srodkowe robia uskok to ja musialam na tym uskoku siedzieć, że az mnie troche kręgosłup bolał od takiego siedzenia. I często kolo rozkraczonego faceta sie siedzi kobieta nawet jak gruba to sie nie rozkraczy i nie zabierze nie swojego miejsca zreszta nie wiem jak gruba by musiala byc, zeby az 1,5 zajmowac to sie zadko taka grubosc zdarza.

     

  4. No nie zrozumieliście chłopcy. "Tylko głupiec walczy z naturą" to słynne powiedzonko, którym bym polemizowała stąd ten usmiech na koncu zdania. Pozwoliłam sobie to napisac bo dobrze do tego forum pasuje. Gdzie nie raz piszecie, że kobiety powinny to i to a mężczyźni to i to bo tak natura chciała. A potem piszecie, że "natura jest sprzeczna z cywilizacją i teraz, ze tylko głupiec walczy z naturą to idiotyzm" jest to wszystko sprzeczne ze sobą i nielogiczne. 

    @HORACIOU5 poczytaj uwaznie moje poprzednie komentarze, wyraźnie neguje poglądy Radeq, ktory uważa gwałt za normalny, więc czemu piszesz do mnie jakby też takie pogłądy miała? I co ty masz znowu z tą postępową zachodnią Europą?

    @radeq dlaczego dopiero od 5 lipca ja proponuje bys cale zycie tak spędzał, nie tylko wakacje.

     

  5. @Samiec92 te pytajniki byly raczej okazanie wątpienie. Nie sądze, że tak łatwo da sie przekonać daną kulturę do wyższości inne kultury, gdyż każda jest prprzekonana o własnej wyższości. Szczegolnie jak mi się wydaję te prymitywne.

    Godzinę temu, Rnext napisał:

     

    Zaraz będziesz grzecznie odwracał wzrok, jak dwóch gejów będzie się walić w dupę na przystanku, gdy będziesz odprowadzał za rękę swojego syna do szkoły. Może też odwrócisz głowę, gdy paru obwiesiów będzie na owym przystanku obmacywało Twoją siostrę/matkę/córkę. Jeśli tak, to OK, odwracaj dalej. 

    Nie porownuj patologicznych zachowań do matki karmiącej dziecko.

    Godzinę temu, Rnext napisał:

     

    Obyczajowość jest jednym z aspektów, które nas odróżniają od zwierząt. Tak, jestem przeciwnikiem robienia ZOO z cywilizacji. W wielu miejscach (choćby muzułmańskich krajach Afryki) bez trudu natkniesz się na srającego na środku ulicy człowieka, bo mu się akurat zachciało, więc "podciąga kiecę". Tylko powiedz mi, gdzie oni są mentalnie i rozwojowo? No sorry.

    Z tym akurat się zgadzam, i tym bardzie uważam, że komentarz @radeq byl bezsadny. I chyba tylko po, żeby gownoburze wywołać. Jakby tak wszystko naturą tlumaczyc to by ludzie dalej w lasach siedzieli. Zreszta widziałam film naukowy, że pewna grupa ludzi odrzuca cywilizacje, żyją w lasach i tam polują na pożywienie. Radeq przyłącz sie do nich skoro z ciebie taki fan natury i normalności.

    Godzinę temu, Rnext napisał:

     

    Mam dość proste pomysły na rozwiązanie tego problemu - AK47 i ew. Glock w charakterze przybocznego drobiazgu :D 

     

    Nie popieram przemocy i uwazam ją za złą jako taką.

    48 minut temu, HORACIOU5 napisał:

    @Rnext  albo zgwałconego chłopaka przez pewną grubą lochę (bo odwróćmy głowę... 

    Ale z czym Ty masz problem? Przecież to już @radeq Ci powiedzial, że gwałty w naturze są normalne. A tylko głupiec walczy z naturą :) 

  6. 15 minut temu, Rnext napisał:

    Tu nie chodzi o fakt że karmi piersią, tylko gdzie karmi. Choć osobiście widzę w tym raczej potrzebę ekshibicjonizmu i publiczną manifestację sukcesu fizjologicznego reprodukcyjnego. I to jest żałosne i niesmaczne.

    No przecież właśnie o tym mówię. Znajdzie się miliard powodów, by się temu sprzeciwić bo ekshibilicjonizm, bo odchydne. Ale czy to nie po to by wyprzec głowy myślenienie o tym? Ale skoro taka jest natura to po co udawac przed światem, ze to nie ma miejsca? A znowu gdy ja pisze, że gwałty są zle to@radeq pisze mi tutaj, że gwałty są z naturalnego pinkty widzenia normalne, czyli w domyśle powinno być społeczne przyzwolenie na nie. Więc gwałty tak a karmie piersia nie, co najwyżej w domowym zaciszu.

    21 minut temu, Rnext napisał:

    Są przecież legalne w postępackich krajach. Nie zauważyłaś? Można być nawet pedofilem, byle być wyznawcą jedynie słusznej religii :D

    Noi co mam ci na to odpowiedzieć? W jaki sposób mamy przekonać muzułmanów, że to nasza kultura ma rację a nie ich?

  7. Bardzo proste. Wiele się mówi, że kobieta powinna robić to, a mężczyzna to bo natura. A z drugiej strony są sprzeciwy, że by na przykład matka nie karmiła dziecko piersią publicznie bo to odchydne. Ale to jest bardzo naturalna czynność, natura tak wymyśliła, że matki będą karmić swoje młode piersią, u wszystkich ssaków tak jest, więc czemu sie temu sprzeciwiac? Natura nie zawsze musi byc estetyczna i często nie jest.

  8. 10 godzin temu, Samiec92 napisał:

    @Emska Nie doceniasz potęgi warunkowania środowiskowego.

    Oj uwierz mi, że doceniam. A nawet ośmiele się twierdzić, że byc może to właśnie warunkowanie środowiskowe jest odpowiedzialne za to, że kobiety chcą dominujących mężczyzn.

     

    9 godzin temu, Arrinera napisał:

    to czemu gwalca na wojnach skoro nie maja dominacji w naturze?

    Tak, bo gwałty to takie normalne. Zalegalizujmy je :) 

  9. 19 godzin temu, Mosze Red napisał:

    - kolejny schemacik, założeni, które leży u podstaw spierdolenia kobiecej osobowości, nawet nie będę tego tłumaczył :> 

    Nie no tak, masz racje :) Bo przecież to mądrość w kobiecie mężczyźni cenią najbardziej. Weźmy za przyklad to wasze klasyczne lecenie na młodsze, to oczywiście nie wiąże sie z tym, że rzekomo młodsze mają lepsze ciała I są ładniejsze a bez wątpienia zapewne z tym, że taka 20 latka już tyle przeżyła, że z jej doświadczeniem i mądrością nikt nie może sie równać. A zwyczajnie wraz z wiekiem mądrości ubywa. Tak, to zapewne o to chodzi:)

     

    Zresztą co ci bede mówić, przeczytaj post użytkownika Klapaucjusza, który zacytowałam to sie dowiesz co mężczyźni myślą na ten temat.

     

    A teraz czekam na warna za złamanie regulaminu;)

  10. @AdamPogadamJa się odniosłam do jednego konkretnej rzeczy, którą podałeś a ty teraz mówisz o ogóle związku. Nie, nie jest to żadna technika manipulacji. Po prostu chciałam zauważyć, że takie zachowania męzczyzn jak zrzucania inicjatywy na kobiete to proba przerzucenia na kobiete męskiej roli (wiem, ze nieswiadoma) stad pytanie co z tą męskością. Wy wchodzicie w relacje z kobieta w okreslonym celu dajcie tez kobietom cos miec z relacjii z wami. ( tak wiem, ze obie plcie moga szukac tak zwanych wyzszych wartosci w zwiazku ale mi chodzilo o przymus biologiczny).

    A dlaczego kobiety na pięknie ciała bazują najbardziej? Bo tego od nich oczekujecie. Przecież nikt nie będzie sie uczyl Mongolskoch pieśni, wiedząc, ze nie tedy droga by zdobyc powodzenie u plci przeciwnej.

  11. 11 godzin temu, Subiektywny napisał:

     

    Oraz z jeszcze jednej sprawy.

     

    Rzeczone jędrne cycki się dostaje za nic. Ot loteria genowa. Ciach - cycki są. Wkład własny posiadaczki cycków - zerowy.

    Natomiast na przysłowiowe 5 zł, metry kwadratowy lokum czy konia mechanicznego samochodu trzeba zasuwać. I nie ważne jak, trzeba coś dać od siebie. Coś osiągnąć, coś udowodnić. Zarobić.

     

    Cycki nie wymagają postawy aktywnej, wystarczy pasywna. Zero wysiłku.

    Zasoby, których wymaga statystyczna kobieta od mężczyzn wymagają postawy stricte aktywnej. Maks wysiłku.

     

    S.

    No ta jasne. Takie bajeczki o dobrych genach to Ty w przedszkolu dzieciom możesz wciskać. Na prawde jest może niewielki promil kobiet, która mają dobre geny i nic nie muszą robić, ale cala reszta musi wiele godzin w tygodniu poświęcić na treningach by mieć piekne ciało. Przy tym wiele jedze tylko sałate by nie przytyć za bardzo i to prawdziwy wysiłek fizyczny, nie tam wasze kilka godzin za biurkiem, podczas których wiele czasu zapewne macie na przeglądanie neta. I nie pisz mi tutaj, że mężczyźni pracują na budowach bo to niskoplatna praca, więc według was nie beda atrakcyjni dla kobiet.

    6 godzin temu, Klapaucjusz napisał:

    Fakt, fat acceptance to margines przynajmniej w Polsce (choć z tym bym polemizował, bo fakt, że ktoś nie promuje fat acceptance na FB nie znaczy, że nie sympatyzuje z ideami, poczekajmy też jeszcze aż się dorobimy masowej otyłości jak w UK czy USA).  Ale są też inne, bardziej masowe oznaki, jak bardzo kobiety boli fakt, że ich atrakcyjność zależy głównie od urody. Emanacji tego bólu ze strony rówieśniczek doznaje większość facetów którzy mają partnerkę 10+ lat młodszą od siebie. Wystarczy pozaglądać na komentarze kobiet pod pudelkowatymi artykułami, w których pokazują sławnych i/lub bogatych z partnerkami mogącymi być ich córkami. Pamiętam, kiedy po rozwodzie poszedłem sam na imprezę i w mieszanym gronie rzuciłem autoironicznie że przechodzę kryzys wieku średniego, więc moja dziewczyna jest dekadę młodsza, nagle zapadło takie milczenie, jakbym na spotkaniu w oazie powiedział, że JPII to reptilianin ;-)

    Kobiety boli to jacy są męzczyzni (przynajmniej te znajace sie na mezczyznach, które nie mydla sobbie oczu) a męzczyzn boli to jakie sa kobiety. Ktoś mógłby powiedzieć, ze to jakas rownosc między plciami. Ale czy rzeczywiscie tak jest? 

    5 godzin temu, AdamPogadam napisał:

    Mężczyźni = aktywność , kobiety = bierność. Kiedy jeszcze nie ogarniałem większej części układanki pod nazwą kobiety, zawsze wnerwiała mnie ta bierność w nawiązywaniu relacji - samice wystarczy że są uległe wobec odpowiednich samców, a oni muszą  się  popisać, jak pawie, a po tym podeRWAĆ obiekt damski. Samiec bierze, kobieta daje - generalna reguła, jeśli chodzi o podrywy.Zawsze mnie to wnerwiało - jak widzę te cielęce oczka które wręcz krzyczą "zrób coś to może zasłużysz na moje słowo, czy jakąś małą uwagę, a tymczasem nawet nic nie zrobię, DOMYŚL się..". 

    A skąd wiesz, że to nie jest kulturowo wspomagane? Ja nie zamierzam robić "pierwszego" kroku. I wkurza mnie to, że zawsze jak już jakis facet go zrobi, nawet taki, ktorego atrakcyjność bym ocenila wysoko to czeka aż kolejny krok zrobię ja. A ja nie zamierzam go robic. Nawet ostatnio sie zastanawialam czemu faceci zostawiają to kobiecie. Co z wasza meskoscia sie dzieje? Chcielibyscie miec wszystko podane na tacy? Ja nie zamierzam wykonywac inicjatywy, bo gdybym to zrobila to stała bym się trochę mężczyzną, poza tym.niech sie chłopaczki pomęczą. Ciebie to wkurza bo chciałbyś zrobić z kobiety mężczyznę, ale wątpie, że jakaś ci na to pozwoli. 

  12. 23 godziny temu, Assasyn napisał:

    Kiedys pewna dziewczyna powiedziala mi ze mezczyzna z odkurzaczem, szmata w reku i preparatem na kurz w reku, jest DLA niej kompletnie aseksualny, zgadzam sie z tym w zupelnosci.

    To ty gustujesz w mężczyznach? Ja kiedys widzialam męża mojej kuzynki ze szmatą i preparatem w ręku a jemu daleko do ideału, żadnym pantoflarzem na pewno nie jest. I ucieszyłam się. Pomyślam, że to bardzo fajne również bym chciała mieć facet, który nie ma dwóch lewych rączek. Nie znoszę takich księciuniów.

    23 godziny temu, Assasyn napisał:

    @catwoman

    Podzial, tak samo jak widok kobieta z wkretarka jest dla mnie zalosny, bo raz ze to dobrze trzymac nie umie, dwa po zlamaniu paznokci jest lament...

    Mizoginie to się leczy.

  13. @Ramzes ja chcialam tylko zauważyć, że wspołcześnie nie opłaca sie łapanie na dziecko bo facet może iść siną dal i nic go nie zmusi nawet do płacenia alimentów jak sie umie wywinąć http://m.mjakmama24.pl/rodzice/dom-prawo-finanse/jak-nie-placic-alimentow-czyli-o-sposobach-tzw-alimenciarzy,569_7888.html

     

    Druga sprawa, jesli ktoś nie chce miec dziecko po prostu z daną osobą to nie idzie z nią do łóżka. Każdy w pełni myślący człowiek wie, że seks może sie skończyć poczęciem dziecka.

  14. 1 godzinę temu, Normalny napisał:

    @Emska Jak skomentujesz zachowanie kobiet które mając dziecko z facetem odchodzą od niego, dowalają jak najwyższe się da alimenty, utrudniają lub uniemożliwiają wychowanie a nawet spotykanie się ojca z dzieckiem? Są takie kobiety. Nie wszystkie ale jest ich wiele. 

     

     

    Pietnuje takie zachowania wsrod kobiet. Zadna matka nie ma prawa odbierac dziecku ojca. Nie umiem sobie wyobrazic jak kochajaca matka moze zrobic cos takiego swojemu dziecku. 

    • Like 1
  15. 22 godziny temu, Odlotowy napisał:

    @Emskazabrakło miejsca w kuchni, że się po internecie panoszysz?

    Jeju co za tekst. Myslam, że was na wiecej stac, następnym razem postaraj się bardziej.

     

    22 godziny temu, Odlotowy napisał:

    @Emska

    Druga sprawa - nie wiem ile masz lat, ale twój styl pisania kaleczy i to bardzo; czytać się tego nie da! Wpierw opanuj pisownię oraz słownik, a dopiero później bierz się za facetów...o ile ci pozwolą na to, bo jesteś kolejną potrzebującą atencji, roszczeniową loszką, którą w większości zdrowo, myślący faceci gardzą :)

    A w temacie łapania na ciążę, płacenia alimentów na nie swoje dziecko, to zapamiętaj jedną rzecz kobieto na całe swoje życie - to MY jesteśmy od dupczenia was, a nie na odwrót

    Jesteś takim brutalnym mężczyzną, tak brutalnie do mnie mówisz, że sie chyba zaraz w tobie zakocham.

     

    11 godzin temu, Ramzes napisał:

    Dla ciebie branie odpowiedzialności to przede wszystkim finanse. Dla wielu mężczyzn jest to sprawdzenie się w roli opiekuna, przewodnika i mentora. I denerwują się gdy odcina się ich od dzieci, niszczy się ich pracę lub próbuje sprowadzić do roli dawcy spermy, lokaja i bankomatu. W zdecydowanej większości pieniądze państwa to pieniądze wypracowane przez mężczyzn. I uwierz mężczyźni nie chcą ani takich przywilejów ani takiego równouprawnienia.

     

    Chyba mylisz dwie rzeczy. Co innego ojciec, ktoremu zależy na swoich dzieciach i chce je wychowywac a co innnego taki, który ma je gdzieś a państwo nie egzekwuje by płacił pieniądze na ich utrzymanie. To znaczy, w teorii egzekwuje, ale jakoś kiepsko mu to idzie. Nie wrzucałabym tych dwóch rodzai mężczyzn, ojców do jednego worka, bo o tych drugich mi chodzi.

     

    11 godzin temu, Ramzes napisał:

    Z tego fragmentu wynika prosta konkluzja ,że facet ma dać szczęście. Niestety nie da. dlaczego? Zapraszam do dalszego czytania forum oraz słuchania audycji.

     

    Ale ja to od zawsze wiedzialam, że można być szczęśliwą bez faceta i nie potrzebowałam żadnych forum do tego. Po prostu taki mam charakter. I zgadzam się z tym waszym "seksistowskim" stwierdzeniem "kobieta Ci szczęścia nie da, szukaj go w sobie". Udany związek owszem może dać szczęście ale jest to jednen z wielu rodzajów szczęscia a napewno nie jakaś furtka do bycia szczęśliwym czlowiekiem.

     

    11 godzin temu, Ramzes napisał:

    Jeśli jedynym wyznacznikiem siebie i innych kobiet jest uroda to z całego serca ci współczuje. 

     Nigdy nie uważałam by jedynym wyznacznikiem kobiet była uroda. Ale tak szczerze to czy mężczyżni chcą czegoś więcej od kobiet? Pomijając oczywiści inteligentnych mężczyzn, którzy do stałego związku zapewne również szukają kobiety na poziomie. Ale czy tak powszechnie faceci chcą czegoś więcej? Pozostaje mi gdybać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.