Chciak

Witam szanownych Braci. Z góry, jeśli zły dział proszę o przeniesienie ale chyba forum to część integralna z audycjami. Marek, elegancko wyglądasz, coraz lepiej się to prezentuje, ale mi paru rzeczy brakuje. Na minus zniknięcię książek. To napewno. Wyglądało to elegancko. Ale długi czas czegoś mi brakowało w tych audycjach na których się prezentujesz, i będąc u ojca, doszedłem czego mi tu brak. Otóż gołe ściany! Ładnie ubrany, piękne kwiaty, a reszta pusta. Uważam że powinno zawisnąć kilka obrazów dopłeniających pustkę, oraz wraz z tym pownniy wrócić książki po Twej prawicy, a na naszych ekranach lewej stronie. Może jakiś żyd liczący profity z "geszeftu", bez obrazy, ale u wielu szanowanych ludzi takie obrazy widuje. Taka moja refleksja, mająca nadzieję na pomoc w rozwijaniu forum, a także spraw z nim związanych Pozdrawiam

@Ramaja Awantura czytałeś Ty chodź jeden z ważnych wątków na forum? Na głownej jak wół "Nie locha tylko Pani - bardzo proszę" Pozatym trochę kultury jak piszesz, nie jesteś na trzepaku z kolegami. Sory że nie na temat, ale bardzo mnie denerwuje takie coś, w szczególności że forum jest pod ostrzałem.

Panowie nie dziwi Was że w ciągu 2 godzin dwa dziwne tematy od świeżaków którzy nawet nie chcą się dostosować do regulaminu? I oba przypadki takie '"dziwne" i białorycerskie. Mi się wydaje że ktoś troluje dziś forum.

Ja mam takiego naparczywego klienta od jakis 3 miesiecy. Dowiedział się że po ponad roku nauki opanowałem pewną rzecz, którą On chciałby umieć, ale nie ma głowy do nauki, a co dopiero łamigłówek i dochodzenia skąd się wzieło to i tamto. Delikwent co się z Nim widzę to ciągle mnie namawia żebym wpadł do Niego pokazać jak to robię, albo że On wpadnie i weźmie czteropak browara. Póki co spławiałem go w sposób taki że mówiłem że mam zaliczenia na studiach a potem sesja + swoje sprawy. Gorzej co powiedzieć potem? Niestety nie mogę go chamsko spławić bo będziemy musieli pewnie jeszcze 2 lata razem współpracować. Jakieś rady Bracia, dla niedoświadczonego życiowo?

Witam i życzę powodzenia!☺️

Witamy;)

Zacząłem czytać ten temat i już myślałem że nikt nie pomyśli logicznie. Chwila przyjemności i potem spotkania rodzinne do końca życia zjebane. I w razie jakichś małych sprzeczek zawsze będzie zimny pot o głupi seks.

A czy to coś wnosi? Może po prostu uważa że "to ta jedyną" albo po prostu tak jak i ja lubi obecność kobiety, bo trafiła mu się taka która nie yrytuje na każdym kroku. Jakbyś nie wiedział to jeszcze istnieją ludzie którzy chcą zbudować rodzinę, a nie myślą tylko o ruchaniu

Jak czytam co tu Bracia piszą to wnoszę do @Marek Kotoński o zmianę nazwy forum na "braciaantysamice". Nie popadajcie w paranoje. Jestem od roku na tym forum i zawsze uważałem, że żyjemy z ideą "jak żyć z kobietą" a nie "jak na każdym kroku uciekać przed kobietą" Edit: Ciągle piszecie o tym że dziecko potrzebuje ojca, a sami uciekacie. HIPOKRYZJA! Chłopak szuka pomocy i rady a Wy robicie z siebie antysamicznych błaznów. Edit2 Osobiścieuważam że lepiej wcześniej, ale też nie za wcześnie. Lepiej dobrze się poznać przed ślubem, jeśli owy polanujesz niż sobie problemów narobić

@Rodryg Diaz de Vivar takie zdjęcie. Ogólnie wyglądam lepiej na zdjeciu słabo wyszło. Ręka wygląda na jakies 30-32 a jest 37. Barki jak spinam paski są:) U mnie też duży wysiłek fizyczny + weekendy praca fizyczna od rana do nocy + weekend niedożywienie bo nie ma kiedy zjeść. A teraz już ponad miesiąc nie ćwiczę- nie ma kiedy;/ Zresztą nie to było tematem dyskusji;)

Może i faktycznie;) nigdy nie zwracałem uwagi na to u innych, tylko u siebie;)

@Towarzysz_Winnicki pierwsze trzy miesiące były luźniejszym planem tj. 5 min bieżni 40-60min treningu, potem rozciąganie kilka min i znow 5 min bieżni. następne 3 miesiące był wgl inny plan, inne ćwiczenia, inaczej wykonywane. no i z 1.5h wzrosło do 2-3h zależnie od tego co było przewidziane na ten dzień no i na ostro, do tego co pare min podchodził trener sprawdzał technikę, i dawał wskazówki. I progres w ciężarze podnoszonym był cały czas. Teraz na czas wakacji pompki/kalistenika i kolejnego roku akademickiego znów regularne treningi. No nic jak widzę nic z tym nie zrobi, taka budowa ciała. Może po kilku latach treningów zniknie;) Dzięki Bracia za rady!

https://www.fotosik.pl/zdjecie/cfa186628b6ca4cf Wyżej dodałem nie ten link;/

@TheFloratorStosowałem ale 2/3 zalecanej jednorazowej dawki i tylko przed snem, gdyż w ciagu dnia jak spożyje to przez 5-6h nie mogę nic jeść, a jak spożyję przed snem to na następny dzień mam wilczy apetyt. Czyli w sumie stosowane jako wspomagacz apetytu bardziej niż odżywka;)

@loh-pan No właśnie momentami taki się robił, ale potem sam znikał?

@Król Jarosław I Może źle się wyraziłem w serii 8-9 powtórzeń. przerwa ok 1.5-2minuty. Sam trening schodzi mi dłużej, no i niestety musi być bieżnia. W ciągu tygodniu leżę i się uczę, więc luzik. A michę trochę bardziej bogato pilnowałem

@tomek25 Nie mam zdjęć i nigdy nie robiłem, i nie miałem myśli robić, gdyż ćwiczę dla siebie, a nie żeby komuś rozsyłać, czy patrzeć na siebie i się zachwycać sobą, gdyż nie ma nad czym;) Aż tak jak mówicie nie wyglądam, po prostu zarysowane, a zarazem lepiej od większości kolegów Tak na szybko zdj problemu https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Cr~35mUYYrAbQqlyhhguHhZQou100~ @radeq na urządzeniu byłem 11.01.2018 i wynosiło 11.2%

@Garrett Znajdź kogoś z kim miałbyś chodzić, żeby nie opuszczać. Miesiąc regularnego i wejdzie w krew + banan na twarzy po udanym treningu i chce się targać żelaztwo;)

@Samiec00sex w trakcie cyklu treningowego 3300- 4000 kcal liczone ok 2-2.5g białka na kg ciała 6-7g na kg węgli i ok 2g tłuszczu na kg. ostatnie 2 miesiące 2-3 razy dziennie do posiłku dolewałem łyżkę stołową oliwy. Tłuszczu na ciele mam bardzo mało. A jak widać mimo bieżni i tak są duże przyrosty. W trakcie postoju jak np teraz to 1700-2500 kcal gdyż nie czuję potrzeby na więcej no i apetytu nie ma jak w trakcie treningu. Na michę też nie zwracam uwagi. Jjem jak uważam. Waga i mięśnia się utrzymają tak samo.

Bo potrzebuję kondycji bardziej niż tego tłuszczu, ale mam nadzieję że ktoś miałby pomysł co z tym zrobić, ale jak nic się nie uda no to klops;)

Tak 2-3h dziennie. Najpierw 10-15min bieżni potem 15 min rozgrzewki 1-1.5h treningu efektywnego potem rozciąganie i znów bieżnia. Pozatym dolicz kolejki na siłowni i się schodzi. Nie chodzi mi o to żeby wyglądać jak bóg, gdyż mieśnia nawet bez napinki są wyraźnie zarysowane. I przypominam że mi nie chodzi o wagę o mięśnia tylko coś z tłuszczem żeby zakryć wystające kości. Jak dla mnie mógłbym ważyc i te 68kg ale chciałbym żeby nie było widać tych kości. BTW. Ostatni miesiąc się poddałem też z braku czasu związanego z rodziną, pracą i sesją. W wakacje tylko pompki gdyż nie będzie gdzie ćwiczyć, a po wakacjach powrót na siłownię, ale chciałbym coś z tymi koścmi zrobić.

Witam Braci. Mam pewien problem. Otóz od zawsze byłem chudy. Siłownia co raz po 2-3 miesiączne cykle. Głównym problemem są widoczne żebra oraz obojczyki. Miesiąc temu poddałem się znowu podczas ponad półrocznego treningu 3-4 razy w tygodniu z planem oraz znajomym trenerem z siłowni, który dawał wskazówki oraz układał plan pod moje możliwośći. Trening był typowo siłowy 2-3h dziennie po którym ledwo wracałem z domu. Jeść jjem dużo. Czasami zdarza się zjesc 3-4 obiady dziennie. Mama i dziewczyna czasami sa w szoku ile ja potrafię zjeść, więcej niż dorosły chłop. Micha pilnowana w ten sposób że nie trzymam planu tylko na bieżaco liczę i wedle tego dobierałem składniki. Waga przy której zaczynałem pół roku temu 62kg 172cm wzrostu wiek 22 lata. Waga po półrocznym treningu 74kg. Masa mięśniowa znacznie się zwiększyła a także siła. Lecz niestety żebra i obojczyki praktycznie nie znikneły. I o ile teraz czuję się ok w towarzystwie bez koszulki, tak te żebra szczególnie nie dają spokoju. z lewej i prawej można policzyć 3 żebra. Macie jakieś porady jak z tym zadziałać? Przy takim treningu jak teraz to za 4-5 lat się zakryją. Z góry dzięki za porady;) Btw. Utrzymać sztywną michę, będzie cięzko, ze względu takiego ze w domu by mnie zabili że nie chcę jeść z Nimi. Tak samo dziewczyna że nie chcę Jej kolacji oraz innych smakołyków + studia w innym mieście dzienne, czyli tak zwane słoiki. Dlatego też liczyłem składniki na bieżąco. Gdy brakowało dorzucałem w innym posiłku który szykowałem sam.

Tak jak @Still powiedział. Zawsze może sobie znaleźć dobrą pracę. Ale po co skoro misiu może orać na 2 etaty? Gadanie o utrzymaniu dziecka jest gówno argumentem, bo kobiety maja macierzyńskie, a jak się żyje razem to i tak mężczyzna dokłada każdy grosz do dziecka

Polecam YZF R125 za 15k dostaniesz dwuletnią. Jak na 15km żwawa i przy dobrych oponach klei się do asfaltu jak zła. Na plus także design oraz ABS. Na krętych drogach gdzie nie ma jak przyspieszyć mocno objedziesz każdego sporto-turystyka. No i niska awaryjnosc. @tytuschrypus jak najbardziej na B. 15 km 140km/h jedzie a przy dobrych przełożeniach i wadze kierowcy ok 70 kg 150 osiągalne

Ale słuchając muzyki i innych rzeczy jest ok. Na laptopie jest to samo, lecz wystarczająco zeby można dobrze słuchać. W sumie mam słuchawkę Jabry, i rozmawia się super, w porównaniu z innymi. Warto spróbować, lecz jednak co audio samochodu to nie sluchaweczka. Dzięki:)