Skocz do zawartości

Stelkor

Użytkownik
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Stelkor

  1. Większość mężczyzn będzie myślało, że te reakcje to zasługa jego muskulatury. Popatrzcie na jego męską szczękę, kośći policzkowe i generalnie męskie rysy twarzy. Jego muskulatura to dodatek. Oczywiście, że wygląd ma znaczenie. Kobiety są większymi wzrokowcami niż faceci, ponieważ jak juz pisałem na forum, przystojny, wysoki mężczyzna to silne zdrowe dzieci, dobre geny.
  2. @Bonzo Możliwe, że masz jakąś cechę twarzy, która jest atrakcyjna dla kobiet a o niej nie wiesz. Po 2 zakładam, że mieszkasz w Polsce w jakimś mniejszym mieście, co również zmniejsza wymagańa pań. Powiem Ci tak, szanuje zdanie kolegów z forum, ale nikt nie przekona mnie do tego, że gość 170cm wzrostu, brzydki może wyrywać dziewczyny na ulicy. Nie ma znaczenia jego pewnoś siebie, skoro kobiety nie widzą w nim potęcjalnego kochanka. Może jesteś wysoki, może jestes średniakiem i wyrywasz panny pasujace do Ciebie wyglądem, czyli średnie, lub niżej. Nie znam Cię, więc nie mam jak się odnieść. Wiem jak panie reagują na przystojnych a jak na nieatrakcyjnych mężczyzn. Pozdrawiam.
  3. Powiem Ci tak.. Jeżeli jesteś brzydki, to możesz mieć super charyzmę, pewność siebie i być "bad boyem", ale i tak będziesz walił konia. Generalnie będąc brzydkim i aroganckim, będziesz uważany za buraka i wieśniaka. Wygląd, z punktu widzenia ewolucji ma większe znaczenie niż zachowanie. Chłopak w rurkach, nażelowany, szczupły, wysoki z ładnymi, męskimi rysami twarzy, jest dużo bardziej męski w podświadomości kobiety, niż kark z siłowni, który ma brzydką twarz. Przystojny, wysoki mężczyzna to silne, dobre geny. Zdrowe potomstwo. Jakub Król, czy jak mu tam (gośc od "makijażu dla chlopaka") jest dużo bardziej męski od samców alfa, którzy go krytykują. Przynajmniej tak sądzą kobiety. Ja od zawsze byłem przeciętny z wyglądu. Dopiero, gdy zacząłem trenować i zgubiłem nadmiar tłuszczu (szczególnie z twarzy) + dobudowałem troche mięśni, okazało się, że mam powodzenie u dziewczyn, nie zmieniając swojego zachowania! Nie chwale się, ale jestem wysoki (191-193 zależy gdzie się mierzę), mam prostokątną twarz, mozno zarysowaną linie szczęki (czego nie było widać przez nadmiar tłuszczu na twarzy), i generalnie mocne rysy twarzy. Nie jestem modelem, mam duży nos i duże usta, co jest złe, ale wysoko powyżej przeciętnej. Od jakiegoś roku widzę częste spojrzenia na ulicy, uśmiechy a nawet zagadywanie kobiet (szczególnie tych po 30). Nie zlicze ile razy słyszałem tekst: "Skąd jesteś? Z Polski. O, nie wyglądasz na Polaka". Mieszkam w UK, gdzie Polacy nie uchodzą za zbyt atrakcyjnych. Podsumowując, skup się na wyglądzie, to co możesz ulepszyć, ulepsz. Pozdrawiam.
  4. @lxdeadSubskrybuje, i sprawdzam na bieżąco. Gość robi super robote.
  5. @DOHC Całe szczęście, jest w miarę ok. Czasami są wymiany słowne, ale nie było "dogrywki". Całe szczęście kończe szkołe i się przeprowadzam. Dzięki za pamięć.
  6. @lxdead Red pill psychology, znałem, spoko. Reszta jakoś mnie nie przekonuje, ale dzieki. Moge Ci polecić: https://www.youtube.com/user/EntrepreneursInCars - Gościu z Kanady, całkiem spoko materiały. https://www.youtube.com/user/thenaturaltv- Troche PUA, ale chyba najlepsze na yt.
  7. @lxdead Dzięki za udostepnienie, bo wcześniej nie znałem tego gościa. To jeden z lepszych kanałów o tematyce red pill. Bez pi********a uwodzicieli PUA, jak to gość 160 cm wzrostu, brzydki może wyrywać dziewczyny na ulicy.
  8. Otóż pytałem o to pań, które widziały mnie nago, lecz wiadomo, że w sytuacji intymnej ciężko o szczerą odpowiedź.
  9. @Jebak Leśny Ja jestem freakiem genetycznym, chyba. Od piętnastego roku życia nie potrzebowałem dowodu w sklepie. Mam 18 lat, ale pełen zarost, owłosienie ciała, 191-193 cm wzrostu.
  10. Moje drogie siostry... Jako że jestem już męzczyzną (bo mam 18 lat ), pojawił się problem z owłosieniem ciała. Jako, że dorosłem dość szybko, ponieważ w tym wieku mam pełen zarost na twarzy, owłosioną klate i brzuch, mam dylemat, czy golić się czy nie. Aktualnie gole zarost na twarzy, miejsca intymne, no i oczywiscie fryzjer. Chciałbym usłyszeć od pań, czy preferują panów z owłosieniem na ciele, czy też wygolonych na gładko.
  11. Ja osobiście używam tylko chroma, więc masz jakiś problem z kompem.
  12. Przepraszam, że nie było mnie 1 dzień, ale szkoła + praca do nocy.. Sytuacja wgląda tak.. W szkole, każdy ma filmik z walki, dostali go też nauczyciele. Zostałem poproszony do sekretariatu, siedziała dyrektor, pedagog i policjant. Dluga rozmowa, generalnie policjant mega spoko koleś, odrazu mi powiedział, że jeżeli coś się stało dla gościa który dostał, to nie będe mial problemów, bo atakowali w kilku i się broniłem. W szkole w 1 dzień stałem się największą gwiazdą. Ludzie gratulują, ich koledzy krzywo patrzą. W szkole chodziły ploty, że ma byc dogrywka, po szkole. Nastawiłem się mentalnie na bitke, ale możliwe, że się przestraszyli policji. Gościa, którego uderzyłem nie było. Po wyjściu, ze szkoły widziałem kilku z jego kolegów, byl spokój.
  13. Irlandia Północna to UK, ale ilość muzułmanów jest porównywalna do Polski.
  14. Sama rzecz, że mogłem się wygadać, to już coś.
  15. Tak Brytyjczycy. Cięzko ciągle z kimś, bo od dojeżdża a ja mam szkołe na miejscu. Dodam, żę za 2 miesiące juz koncze tę szkołe, i mam nadzieję na przeprowadzke.
  16. Mam jednego kolegę, w moim wieku, chyba by sie za mna wstawil, ale nie mam 100% pewności. Podczas bójki trzymaj jednego z nich, a to coś znaczy. Uderzenie kobiety. Otóż, jeste, dość wysoki (191cm) i wychodząc ze szkoly zagadany, odwrociłem się i odwracajac sie spowrotem miałem reke w górze, nie mam pojęcia dlaczego.. Nie zauważyłem tej kobiety, i dlatego ja uderzyłem. Oczywiście jak pisałem wcześniej, przeprosiłem, i spytałem czy wszystko ok. Cieżko to opisac, ponieważ sam dokladnie nie wiem jak to się stało.
  17. Witam Jest to mój pierwszy temat na forum, więc mam nadzieję, że umieściłem go w odpowiednim dziale. Kótko o mnie.. Mam 18 lat, mieszkam w UK (Irlandia Północna) i chodzę do szkoły. Dziś wychodząc ze szkoły wydarzyła się nieprzyjemna sytuacja. Przy bramie wyjściowej, odwracajac sie uderzyłem w twarz pewną panią (około 40, nie uczennica), było to oczywiście przypadkowe. Przeprośiłem ją i spytałem czy wszystko z nią ok. Powiedzial, że tak i rozumie, że nie było to specjalnie. Wraz z kolegą zaczeliśmy iść do domu. W połowie drogi zobaczyliśmy grupę z naszej szkoły 4 chłopaków 2 dziewczyny (2 chłopaków w moim iweku, 2 rok młodszych). Zblizyli sie do nas, i jeden z nich (z mojej klasy) zapytał, czy chcę się bić o to co stalo się przed szkołą. Odpowiedziałem, że spoko, byłem pewien, że zartuje. Podbiegł do mnie, uderzył mnie w twarz pieśćią i zaczeła się bójka. Dostałem kilka razy (o dziwo nic nie bolalo, chyba adrenalina, teraz boli mnie troche róg po lewej stronie szczęki). Pozostałych 2 jego kolegów dołaczylo, jednego zatrzymał mój kolega. Zaczeła sie wymiana ciosów, trafiłem jednego z nich prosto na szczęke, po czym padł na ulice (podniósł sie po chwili) kilka wymian i koniec bójki. Rezultat: Lekko boli mnie lewa strona szczęki, mam rozwaloną ręke (nie mocno), gość znokautowany reszta chyba też dostała po kilka ciosów. Dodam, że to nie są jakieś wielkie kozaki, raczej odpowiedniki polskich dresów. Jeden z nich który zaatakował mnie pierwszy, trenuje boks, ale nie bije mocno, wiem, bo dostałem pare razy. Co do reszty nie wiem, czy trenuja czy nie, raczej nie. Dodam, ze rok temu zostałem pobity przez brata gościa który uderzył pierwszy, i jego kolegów, którzy juz do szkoly nie chodza. Po tamtym incydencie, zacząlem trenowac boks w domu. Worek bokserski (a właściwie "punch man bag"). Tak właśnie trafiłem na nagrania Marka, i na forum. W pierwszej walce, z bratem tego typa i jego kolegami, spanikowałem absolutnie, dałem się pobić i skopać bez walki. Dziś było inaczej, adrenalina była, ale wyprowadzałem dobrze techniczne ciosy, po otrzymaniu kilku strzałów nie spanikowałem i nie padłem na ziemię.. Pytanie moje jest następujące. Uważacie, że jutro w szkole będzie "dogrywka"? Jest to specyficzna grupa, jest ich dużo. Tak zwana "szkolna gangsta".. Bardzo chciał bym, żeby (o ile to możliwe) wypowiedział się Marek, ponieważ wiem, że mial takie sytuacje. Dodam, że każdy z nich po kolei nie jest w stanie mi zagrozić, ale grupa to co innego. Ps: Przepraszam za jakiekolwiek błędy, starałem się. Mieszkam juz dlugo za granica, z jezykiem polskim, poza forum mam mało styczności. Jeżeli wytkniecie mi jakieś błędy, jak najbardziej je poprawie. Bardzo mi zależy, żeby nie usówac tematu, i liczę na wasze odpowiedzi.
  18. Rosja, nie jest globalnym mocarstwem, tylko regionalnym, dlatego. Kraje 3ciego świata tylko chą mieć baze rosyjską;)
  19. Coś dla naszych "kochanych" rusofili.. Jak czytam w polskim necie jacy to Rosjanie dobrzy i jakcy to obrońcy europejskiej cywilizacji, to mnie krew zalewa. Kilka faktów.. W Rosji 200tys ludzi rocznie umiera z powodu alkoholizmu (najwięcej na świecie). Partia komunistyczna ma 20% poparcia. Moskwa to największe miaso muzułmańskie w Europie (nie ichniejsi muzułmanie nie są zasymilowani, są gorsi niż ci z Europy). Jest tego wiele więcej. Zobaczcie jak wygląda Rosyjska prowincja. Ludzie żyja jak w Afryce. Ukraina jest biedniejsza, ale przynajmniej przez bliskość z Polską, u Ukraińców istnieje poczucie własnosci, czego nie ma u Rosjan. Głównym ideologiem w Rosji, jak również doradcą Putina, jest nijaki Dugin. Człowiek, który otwarcie mówi, że istnienie Polski nie jest Rosji na rękę. Co do wojsk USA, jestem za, jednak nie uważam, że jest to znacząca sila (brak ciężkiego sprzetu). Jednak daje nam to jakiś prestiż na arenie miedzynarodowej, a takie rzeczy w polityce są ważne. PS: Te głupoty o Rosji zaczeły się od Korwina, później połączenie sił ruskich troli i polskich pożytecznych idiotów dało efekt.
  20. Stelkor

    Cześć!

    Cześć! Mam na imię Kamil, mam 18 lat. Na forum trafiłem jakieś 6 miesięcy temu, słuchając nagran Marka, jednak dopiero dziś postanowiłem założyć konto. Trochę więcej o mnie. Jak wspomniałem mam 18 lat i mieszkam w Wielkiej Brytanii (Irlandia północna) od 6 lat. Chodze do szkoły i pracuję w pizzeri (3 razy w tyg.), zeby mieć jakieś swoje pieniądze. Od około roku trenuję boks na worku w piwnicy. Sztuki walki są moją pasją, jednak w małym miasteczku nie mam możliwości zapisać się do jakiegos klubu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.