david001

To raczej glupota i samotnosc do tego przyczynily, aktualnie mam bardzo duze problemy z erekcja podczas wizyt u roksanek poniewaz za bardzo spodobal mi sie taki "naturalny" seks, a niestetety ( albo szczescia ) tamta pani juz nie pracuje od 2lat. Chlamydie mialem bo dostalem jakies antybiotyki na wenery od rodzinnego, po 2tyg sie poprawilo, ale nie jestem pewny czy wszystko tam wyleczylem, bo duzo chorob nie daje wiekszych objawow a badania nie sa takie tanie, chodzi o te wymazy.

Ogolnie korzystam dosc regularnie z uslug div od 2014r. Nie zlicze ile mialem kontaktow seksualnych, oralny bardzo czesto mialem bez gumy, pozniej trafila sie diva do ktorej chodzilem do kazdej mozliwej okazji..po 3 latach znajomosci zgodzila sie na seks bez gumy, nawet na analny.. i jak tylko bywala w moim miescie to mialem seks bez.. z diva, do tego na datezone poznalem kilka panien i kazda nie miala przeciwskazan do seksu bez zabezpieczenia jak sie lepiej poznalismy.. a jak raz sie sprobuje, to pozniej opory i obawy mijaja, poprostu masz wyjebane i chcesz czerpac 100% zadowolenia dla siebie...Nawet przez chwile myslalem ze cos zlapalem i juz mialem wyjebane, jak mi guma pekla u divy czy cos, nawet sie nie przejalem.. Ogolnie mialem z 9 kobiet z ktorymi robilem to bez ( w tym jedna profesjonalna diva, z ktora regularnie bzykalem bez przez okres 2lat, oczywiscie tak czesto jak przyjezdzala do mojego miasta ) Niedlugo mam komisje lekarska bo staram sie do policji i chcialem sie upewnic czy jest w ogole sens tam jechac i zbadalem sie na Hiv i HCV, wynik niereaktywny.. ale mialem srake i to duza.. Takze nie tak latwo to zlapac nie ma co schizowac, jak sie zabezpieczacie, to nie widze szans na to, ja juz ogolnie tak nie szaleje i teraz do seksu zawsze zakladam gumke, bo moze nastepnym razem nie byc tyle szczescia. Trzeba miec pecha zeby zakazic sie od kobiety, chociaz podczas analu jest najwieksza szansa.

Najczarniejszy scenariusz stal sie faktem.. niech jeszcze tylko zabronia korzystania z uslug..

Ja tam pierdole, takie smutne te jesienne wieczory wiec po 2-3 razy dziennie musze zjechac.. dopaminka musi sie zgadzac 🙃

Panowie a jeszcze jedno pytanie, to ze mialem zabrane prawo jazdy na 6 msc za spowodowanie kolizji w ruchu drogowym, sprawa skierowana do sadu byla, czy to nie bedzie problemem na ABO? Dostalem grzywne 300pln bo jak sie okazalo nikt nie ucierpial, to bylo jakies 3 lata temu..

Ja was rozumiem doskonale, ale ja na emeryture nie patrze i nie ide tam tylko i wylacznie dla emerytury, bo to zbyt dlugi okres, nawet jakby byla za 15lat to dla pojscia dla samej emerytury ten czas jest zbyt dlugi zeby jedyna motywacja byla emerytura.

Mysle ze jak im powiem na starcie ze mam 28lat, kawaler i mieszkam z matka, to juz bedzie wyrok niezdolny do pracy wiec chuja mi to da czy sie przygotuje czy nie xD

Cos musze robic w tym skurwialym zyciu, a bycie podczlowiekiem kierowca mnie meczy, dlatego probuje, cos zmienic. Nie wiem o co chodzi z tym 01 ale jestem rocznik 93 wiec raczej ostatni chwila na jakakolwiek zmiane, co bedzie to bedzie, wiadome jest ze chcialem miec inne zycie niz moje obecne ale cos musze z nim zrobic.

Nie watpie, jednak chodzi mi konkretnie o ten multiselect, czy jest sens kupowac te testy z neta, czy isc na zwyiol ew. przestudiowac z neta te darmowe testy, bo jak wiadomo nie kazdy moze miech cechy w 100% wpisane jak sobie to wyobrazaja psycholodzy

Witam, bo nie wiem w jakim temacie to zamiescic, czy jest ktos tutaj z forum kto pracuje w policji albo chociaz ma jakies doswiadczenie odnosnie tego testu multiselect? Niedlugo bede go mial i nie wiem tak naprawde jak sie przygotowac.. bo tez slysze rozne glosy zeby wyluzowac i poprostu isc, bez przygotowania, choc nie dokonca mi sie to podoba, bo jednak trzeba sie tam wstrzelic mocno w ten profil policjanta.. a z racji pewnych cech charakteru ktore mam, lepiej zeby calej prawdy nie mowil bo duzo moich cech, raczej jest tam niepozadana..

Jak przenioslem sie z calego zestawu na solowke ( 2 miesiace jezdzilem po europie tandemem ) to pierwszy dzien w pracy, podczas cofania zahaczylem o slupek w jego bramie jakiemus kolesiowi.. oczywiscie dziad trans nie chcial sie zgodzic zeby poszlo z ubezpieczenia tylko kazal sie z nim dogadac.. bo znizki straci.. i tak oto przez frajerstwo kolesiowi zaplacilem 1500pln za to ze stluklem mu kilka plytek na tym spupku.. ale jak twierdzi slupek byl caly do wymiany.. ja glupi mlody balem sie ze strace gownoprace wiec i to co zarobilem na tej miedzynarodowce to oddalem temu kolesiowi.. Pare lat pozniej kolejny raz zahaczylem o murek kolesiowi jak sie wcofalem do posesji bo wegiel chcial miec blisko garazu a przeciez nie bede tego ciagnal przez cale podworko.. Podobna sytuacja bo jak wyjezdzalem to mialem skrecona kola i bokiem konteneru zahaczylem o murek.. ale tym razem twardo dzwonie do dziada i mu mowie o sytuacji i nie bede sie z nikim dogadywal tylko dalem mu nr ubezpieczenia i pojechalem dalej.

Ja tam od najmlodszych lat zawsze pigulke bralem przed pojsciem do divy ( zaczynalem od 20r teraz mam prawie 30r ) jak jestem staly klient to wtedy nie biore nic, ale jak ide do nowej to nie ma chuja, zeby stanal poprostu nie potrafie sie podniecic.. A sidelafil pomaga i to bardzo ( i wcale nie duze dawki, bo czasami 25mg dzielilem na 4razy moze bardziej na psyche to dziala ).. I bylem z tym u seksuologa i psychiatry.. nic nie dalo, tego problemu rozwiazac sie nie da taka mam psychike, napewno tez swoje robi ograniczony dostep do "kobiet". Ale od 10l biore prawie takie same dawki i caly czas dzialaja jak trzeba, wiec organizm nieuodparnia sie na to, wiec luz. A ta teza ze tabsy sa dla dziadkow, nie zgadzam sie calkowice bo taki 60latek pewnie bedzie mial przeciwskazania zdrowotne zeby brac viagre.

Ah ile bym dal zeby walka Haye ( jego prime ) vs Fury doszla do skutku w 2013.. Szczegolnie ze Haye mimo ze dosc szybko sie skonczyl ( liczne kontuzje, ogolnie zawodnik co bazuje na szybkosci traci swoja wartosc z wiekiem ) byl wtedy w mega formie, jego sparingu z Wildrerem, Wachem na tych urwkach wygladaly naprawde solidnie, mial to co czego niestety niema Usyk, czyli kowadla w łapie. Moim zdaniem ta walka z Wladimirem bylo troche zbyt zachowawcza z jego strony i czulem duze rozczarowanie i spodziewalem sie wiecej.. ALe moze to i dlatego ze zbyt mocno obawial sie Wladimira.. na pewno nie mial takiej psychiki jak Usyk.

Usyk to prawdziwy kozak.

Ja poleglem ostatnio jak 4razy nie zjade na recznym to nie ujade, poprostu z nudow.. nawet jak pojde do roksany i jakims cudem uda mi sie skonczyc 2 razy w godzinie.. to jak wroce do domu znow jestem wstanie jeszcze zjechac na recznym fantazjowac o spotkaniu tylko w wersji takiej jakbym chcial zeby to wygladalo ( czyli wszystko bez gumy anal itp ) Najgorzej jak sie wroci do tego nalogu bo wtedy wszystko jeszcze bardziej sie nasila..

Serio. to juz nie mam sil z tym walczyc.. poprostu po jakims czasie nofapu, chec wyladowania jest tak wielka.. a sam seks nie daje mi tyle dopy co dobry pornos 😐 Nawet z diva za 400pln

Co panowie sadzicie o takim suplemencie https://testosterone.pl/apollos-hegemony-l-dopa Bo znow przegralem z nalogiem zbyt duzo wolnego czasu i siedzenia w domu.. Nie da sie poprostu wytrzymac.

Jezeli autor nie zmysla i rzeczywiscie mial romans z szefowa.. to zazdroszcze w chuj 😁

Mozliwe ze tak

Ponoc nie, seks mozna robic.. ale bedzie wzmagal niesamowicie chec fapania.. ja przykladowo po seksie mam niesamowita ochote na fap.. a sam seks niestety nie daje tyle dopy co fap.. zdecydowanie mniej tego i czuje sie dalej niezaspokojny.. nawet z dobra roksanka co pozwoli na 2 finaly w godzince.. to wieczorem i tak ochote jeszcze jest zeby zjechac na recznym, chocby na pamieciowe do tego spotkania z diva..

Niby tak, tez kiedys mowilem ze nie usiedzialbym przy biurku 8h i do domu.. ale patrzac na to z perspektywy czasu, mam placone wtedy za swoja robote, nie najebie sie jak czarny z ugandy i na wszystko mam wywalone.. ale reszte czasu mam dla siebie.. no ale kazdy jest inny.. ja w kurierce obecnie pracuje 4 rok, i da sie ogarnac robote do 8,9h bo na solowkach nie ma az tylu punktow dziennie jak na busach.. no ale co sie naszarapie z paletami to moje.. inna sprawa ze kurierka to jest strasznie niewdzieczny zawod..

Ziom, taka praca to wyzysk w chuj ile Ty tam zarabiasz z ciekawosci, bo ja tez kurier ale robie po 8h na solowce.

The Forest, ciekawy survival w ogole jakby ktos chetny byl do pogrania to chetnie zagram CO-OP bo bedzie ciekawie, gralem z kumplem ale on rzadko gra niestety.

4 tygodnie.. i wczoraj poleglem.. mimo ze rano bylem u divy i bylo spoko.. ale poziom dopaminy tam jest zbyt maly i musialem jeszcze zrobic "poprawke" w domu.. do mojego ulubionego pornosa... Ale traktuje to jako jednorazowa wpadke i staram sie dalej trzymac rygor.

Wydaje mi sie ze na 200 napalonych facetow z napletem w avatarze, jedna ulana locha 😂