Skocz do zawartości

Król Jarosław I

Starszy Użytkownik
  • Postów

    4131
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Król Jarosław I

  1. Stary a co tu przypominać. Każdy kto nie jest totalnym lewusem z jakiejś złotej klatki wpadłby na taki pomysł w ciągu maks 10sekund..... Ale dzięki za podanie przykładu z życia dla podparcia tego co powiedziałem. Kiedyś, może nie do końca analogiczny przykład, miałem w jednym barze za granicą od pracodawcy do wydania 50euro tygodniowo, w knajpie był sam alkohol, fajki i śmieciowe przekąski, myślisz, że zostawiłem te 50euro w spokoju tylko dlatego, że nie pije i nie pale papierosów? Oczywiście, że nie. Ps. teraz sobie pomyślałem, że jakby to było 50/tygodniowo w bałaganie to może bym nigdy takiego szefa nie opuścił xP
  2. W dobrej wierze socjalistów liczących na głosy xD
  3. Dobre haha Albo zrobiłaby podmiankę jak żul z mózgotrzepem Stary jak już jesteś taki scentralizowany to nie wolałbyś żuli wysyłać na przymusowe odwyki połączone z programem aktywizacji zawodowej zamiast mówić ludziom co mają kupować a czego nie ?
  4. @Libertyn co do azjatyckich tygrysów to ci się pomylił plan na odbudowę gospodarki + inwestycje z docelowym przejściem na wolny rynek z centralnym sterowaniem, które ma charakter ciągły i jest tragiczne. Co do cesarstwa niemieckiego to wziąłeś przykład państwa szykującego się do wojny więc kolejny przykład trochę z dupy. Bismarck pierwsze 10lat władzy poświęcił na romans z liberałami i przepchanie reform gospodarczych scalających landy potem kopnął ich w dupę na rzecz konserwatystów i przepychania coraz wyższych budżetów wojskowych. To nie jest sytuacja występująca standardowo. Znowu to robisz..... oj chłopcze...... Na studiach ci sprzedali takie wąskotorowe myślenie czy całe życie byleś tym obciążony ? Popatrz na to : Idzie żul do sklepu po mózgotrzep ale nie chcą mu go sprzedać bo wszedł w życie twój genialny pomysł. Oczywiście w umyśle każdego lewaka sprawa jest załatwiona, statystyki sprzedaży mózgotrzepów zaniżone, można odtrąbić zwycięstwo. Oczywiście nawet żul nie jest tak głupi jak lewak i najprawdopodobniej (a raczej na 100% jak bardzo chce się napić) dogada się z kimś, że kupi za swojego e-plna jakiś normalny artykuł następnie odstąpi nawet z delikatnym rabatem (wszak socjal ma za darmo....) komuś potrzebującemu ten artykuł za gotówkę lub mózgotrzepa aby nie musieć drugi raz iść do sklepu. PROBLEM ROZWIĄZANY PO LEWACKU - ŻUL DALEJ NAWALONY A LEWAK MOŻE POUDAWAĆ PRZED LUDŹMI, ŻE ZROBIŁ COKOLWIEK POŻYTECZNEGO ❤️ Latałaby...... latała.... wyjdź do ludzi..... bo odpływasz jak pejsaci na górze już powoli.
  5. Przecież o tym właśnie piszę. Tak europa od covidu jest jednym wielkim polem strajków, które z pewnością spowolniły wiele zakusów rządzących. Oczywiście ale i oni zaczną w końcu odczuwać efekty tych genialnych rządów i wyjdą na ulicę o wiele prędzej niż białe kuki.
  6. Kupiłem sobie książkę "gotówka to wolność" razem z raportami specjalnymi odnoszącymi się do zmieniającej się sytuacji już po wydaniu książki i ostatnio dotarł do mnie pierwszy raport więc może zanim zawalicie temat skrajnym pesymizmem podzielę się kilkoma pozytywnymi zmianami na tym polu : -W Szwajcarii ruszyła oddolna inicjatywa wpisania gotówki do konstytucji i jest już niemal na ukończeniu. -Słowacja poczyniła te same kroki. -Żyd Morawa wycofał się z tej części nowego wału, która mówiła o ucięciu płatności między klientem a firmą do maksymalnie 20k w gotówce a także próbowali wprowadzić limity między osobami fizycznymi i z tego też się wycofują (wiadomo wybory, myślę, że po tym czasie temat wróci) Do tego bardzo ciekawa sytuacja miała miejsce w UK i nad nią trochę bardziej bym się pochylił. Mianowicie politykowi jakiejś prawicowej (Nigel Farage) opcji zablokowano konto (wiem, wiem nie tylko jemu wcześniej mieliśmy też sprawę z jakimś księdzem) kiedy zadzwonił do banku nie chcieli mu podać powodu powiedzieli, że przyjdzie na piśmie kiedy pismo przyszło okazało się, że nie ma tam uzasadnienia tylko informacja o tym, że bank zamknął konto. Polityk zaczął drążyć i nagłaśniać sprawę po drodze okazało się, ze nie tylko jemu zamknięto konto jak i że sprawa nie tyczy się tylko prawej strony politycznej gdyż kilku polityków lewicy (pewnie zbyt wolnościowi...), których spotkał podobny los odważyło się odezwać głośno przy owej sprawie a wcześniej siedzieli cicho. Aktualnie sprawa jest w trakcie wyjaśniania ale wygląda na to, że politycy wszystkich opcji w UK są nieźle wkurwieni na banki, zaczęto organizować odpowiednie ustawodawstwo przeciwko tej patologii jak i zarządano od banków listy wszystkich kont które w ten sposób zamknięto, być może jak lista wypłynie będą dalsze konsekwencje. Moi drodzy to, że ja mówię od dawna, że pomysły tych wszystkich wyedukowanych idiotów na szczytach nie mają racji bytu a ich odklejenie bierze się stąd, że nigdy między nami robakami nie spędzili nawet sekundy i myślą debile, że my tu będziemy się ich genialnych pomysłów słuchać ALE CZYŻBY ŻYDOWSTWO STAŁO SIĘ JUŻ AŻ TAK GŁUPIE I BEZCZELNE, ŻEBY POPEŁNIAĆ BŁĄD PABLO ESCOBARA, KTÓRY GDYBY NIE WYZWANIE RZUCONE POLTYKOM POD KONIEC LAT 80TYCH ZAPEWNE DO DZISIAŁ, ŻYŁ BY JAK KRÓL W KOLUMBII?? Wygląda na to, że tak. Ehh kiedy te wszystkie holtze, bergi i steiny zrozumieją, że centralne sterowanie i socjalizm jest rozwiązaniem wszystkich bolączek tej planety ale jedynie w ich zjebanych semickich łbach i nigdzie więcej. A no i jeszcze jedno niewątpliwe światełko w tunelu a przynajmniej ja je tak interpretuje : Przeczytałem ostatnio książkę Klausa Schwaba pt Czwarta rewolucja przemysłowa i jestem wniebowzięty bo znalazłem w niej dokładnie to czego się spodziewałem po odklejeńcu z bogatej rodziny, który (który ja już raz to powtarzam....) nigdy nawet dnia między jedwabnikami nie spędził i gówno pojęcia o życiu zwykłych ludzi ma. Nie będą już po raz kolejny przywoływał porównania z pracą u odklejonego studenciaka, który wszystko dostał po starych bo zwymiotuję. 98% książki to ogólniki czyli dokładnie to czego oczekiwałem aby się uspokoić, pierdolety typu "obecni prezesi będą musieli podważyć swoje modele sukcesu aby stać się liderami przyszłości" oczywiście bez tłumaczenia jak to zrobić i czym dokładnie ma być ów lider przyszłości (rozumiem, że jak wszystko w lewactwie, również i tak kwestia jest całkowicie płynna i arbitralna) itp całość doprawiona odrobiną nowomowy typy że coś jest "super-" albo "mega-", skretynianie języka jak w Orwellu chyba wiecie o co mi chodzi. Jednocześnie Pan Schwab również ku mojej radości zdaję się jedynie kilkukrotnie w trakcie trwania całej książki cumować w rzeczywistości i stwierdza co następuje a o czym ja tez od dawna gadam, że np : - Przez internet i to jak ludzie mogą szybko się dzisiaj komunikować i zgrupowywać rządy będą bardzo mocno zepchnięte do defensywy a wręcz z czasem staną sie tylko dostarczycielami usług konkurującymi między sobą niczym na wolnym rynku o głosy klienta - czyli tłumacząc na mój pokolenie debili jakim byli nasi starzy wypierdalać bo wkraczają sto razy bardziej świadomi, oczytani i ogarnięci z końcówki roczników 80tych i roczniki 90te a także urodzeni po 2000 a my nie jesteśmy tak głupi i nie łykamy wszystkiego w tv jak te starsze pokolenia a po drugie nasze pokolenie o wiele więcej ogląda treści tworzone na yt przez takich samych jedwabników jak my a o wiele więcej odchodzi od tej medialnej papki, którą nasi starzy uwielbiają sobie faszerować swoje i tak niezbyt kumate łby - czyli z czasem żydostwo będzie mieć jeszcze mniejszy wpływ na to co ładujemy sobie do głów z resztą już dziś wiadomo, że YT wygryzie ten medialny ściek kiedyś. I jeszcze kilka momentów takich, w których Schwab sam zdaje się przeczyć swoim mokrym snom w całej książce znajdziemy ale nie oczekujmy zbyt wiele po lewicowej burżuazji, przecież wiemy, że tam każdy pomysł jest genialny z samego faktu zaistnienia..... ironia oczywiście z mojej strony. Reasumując bo trochę się rozpisałem : Im więcej na to wszystko patrzę tym bardziej zaczynam powątpiewać w inteligencję światowych elit, bo pęknięcia i sprzeczności w ich działaniach walą po oczach tak mocno, że nie da się tego nie zauważyć podam choćby jeden przykład z głowy wymyślony teraz na szybko: Skoro chcemy zamienić Europę w kołchoz to czemu ściągamy do niej X milionów wojownyczych i buntowniczych głównie młodych mężczyzn z krajów, które są dzikie jak i przybysze z nich? Przecież ci wszyscy ludzie a nie rozleniwieni europejczycy będą trzonem stawiania oporu przeciw wszystkim kretyńskim zakusom "wykształconych" elit. Czy nie sto razy lepiej byłoby murzynów wykańczać u siebie nie ma tam prawników i wszelkiej innej maści obrońców praw ludzi więc można by dziesiątkować te wojownicze rasy o wiele szybciej niż w europie a europejczyka dalej gotować jak żabę aby niczego się nie spodziewał? Ale po co? Jestem żydem/masonem i wydaje mi sie, że jestem mądry bo mam bogatych rodziców i studia tak więc nasram w europę murzynami, którym tam niewiele mogę zrobić (bo obrońcy praw człowieka, prawnicy, pełno organizacji) jednocześnie zaprzepaszczając kilka dekad gotowania białego człowieka jak żaby i wzmacniając w nim nastroje nacjonalistyczne i izolacyjne i zmotywyuje go do głosowania na partię narodowe i wolnościowe czyli to od czego od kilku dekad staram się go odwieść 🤪 ✡️TA!! 🤪✡️DAAAAAAAAA!!! ✡️🤪 Debile. Wiem, że trochę odbiegłem od tematu o gotówce ale mam naprawdę dużo spostrzeżeń na temat wzajemnie wykluczających się posunięć tych idiotów u władzy, kiedyś może nawet założę o tym temat. W Nigerii jest. Kraj gdzie kilkadziesiąt procent ludzi nie ma dostępu do prądu, smartfona i cała masa nie potrafi czytać. Kolejny debilizm rządzących, dzięki.
  7. Wołam świadków i wyciągam konsekwencję. Raczej mało prawdopodobne aby wszyscy "nic nie widzieli". Bauer to budowlaniec. Z tego co widzę to mają pracę biurową. Jesteśmy w polin xD nie oszukujmy się XD MARNA XD
  8. Nie wiesz, że dla dzisiejszych kobiet małżeństwo to tylko przystanek w drodze do wielkości? MIZOGINIE?!
  9. PYTANIE DO WSZYSTKICH, KTÓRZY DORADZAJĄ JAKIEŚ DOGRYZANIA, SZARPANIA, PO CO TO ROBICIE?? Widać, że chłopak ma do czynienia ze zwykłą parówą i kukoldem, którego jak najnowsze wieści ukazują nawet kobiety w obronie których stanął mają za lamusa. Przecież jak on mu coś zrobi to tamten z prędkością światła uda się na skargę/policję etc. Doradzając mu takie rzeczy tylko narażacie go na niebezpieczeństwo, że jeszcze "kogucik" wyjdzie na ofiarę a on na agresora ze wszystkimi tego możliwymi skutkami. Niech idzie do kierownika.
  10. Lotnisko powiadasz? Pracujesz może w TVN? xD Niejednokrotnie dającego się zauważyć zresztą na twarzach "naszych" witaminek kiedy mężczyźnie dzieje się jakaś krzywda.
  11. Świetna firma 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣
  12. ps. ciekawe czy takie klauzule w ogóle są legalne? No bo jak masz inaczej udowodnić dyskryminacje albo mobbing?
  13. Tak. Nie ma ludzi do pracy, nigdzie, szczególnie fizycznej. Przychodź punktualnie, okazuj zainteresowanie, dopytuj, jak ci ktoś coś tłumaczy to się interesuj. Nie zwolnią cię nie bój sie.
  14. @Dziki Roland tak z ciekawość to możesz skrobnąć co było z tą białorusinką ?
  15. I niczego więcej się nie spodziewaj póki siedzisz w generalnej guberni.
  16. Zajebista firma. Ciekawe jakby "kierownictwo" zareagowało jakbym stanął przed nimi i się spytał "słuchajcie kurwy a mam iść do sądu za zamiatanie takich spraw i jeszcze do lokalnych gazet i może materiał na YT nagrać jak w tym waszym kołchozie sprawy się mają?" Gorszego porównania dawno nie widziałem. W sensie, że kukoldy cie zastrzelą albo pobiją? Proszę......
  17. @Dziki Roland absolutnie, żadnych docinek! KAŻDY KTO CI TUTAJ TO DORADZA NIE DZIAŁA NA TWOJĄ KORZYŚĆ. Wjazd na poglądy religijne w pracy? Ja bym był u kierownika w 3 sekundy, jesteś właśnie w pracy? To wstajesz od biurka i tam idziesz jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Ja bym wziął dyktafon na wypadek gdyby kierownik też był z tych "szanujących" kobiety, jesteś w polin pamiętaj, kukold, kukolda, kukoldem pogania, cioty co dzisiaj są twoimi wieloletnimi kolegami odwrócą się jak się nie spodobasz ich dziewczynom, które będą znać przez chwile - jak nie masz przyjaciela to generalnie z polactwem nie można mieć sentymentów tylko czysty rachunek zysków, strat i walenie z dupy zanim oni zrobią to pierwsi. Z nimi trzeba krótko naród, w którym mężczyźni się boją tłumaczyć synom naturę kobiet to gówno skazane na wymarcie i dlatego ja polactwu już od dawien dawna wielu rzeczy nie tłumacze tylko w zależności od okoliczności się pytam czy idziemy się napierdalać czy akcja konfident siada i idę w swoją stronę. Ileż to ja razy miałem z tymi kretynami, że np ja mówiłem coś w stylu "jak sobie znajdzie chłopaka to ją tam zabierze", "chcą równości, proszę bardzo" itp a w zamian tylko słyszysz "on nienawidzi kobiet!". To są potomkowie chłopów i robotników, gromadź zasoby, wyjedź, kup sobie lepsze auto i wpadaj ruchać ich córeczki bo akurat do tego się dobrze nadają a polskie tatełki jeszcze je w tej cudownej postawie "wspierają". @Patton tak w formie dygresji ale na filmie wrzuconym przez ciebie to raczej nie niemka, bardziej jakaś słowiańska karyna urodzona w de.
  18. Ja jestem zdania, że polactwo samo do tego doprowadziło. W sumie patrząc na ten poziom głupoty to aż dziw że tak późno.
  19. Znajoma równolatka wysłała swoje 5-letnie dziecko na tenisa. Za 50zł za godzinę kobieta rzuca dziecku piłki a ono je odbija. Nie ćwiczy ono tam nic czego nie mogło by robić z matką za darmo. Ale matka nie mogłaby wtedy siedzieć ciągle na telefonie jakby rzucała dziecku piłki. Niech to gówno będzie wstępem do tego co napiszę dalej. Nie lubię tych gadek o dzieciakach bo często wymykają się z granic zdrowego rozsądku to znaczy rodzice częściej niż rzadziej nie widzą, że ich dziecko jest wyjątkowe tylko dla nich a dla innych ludzi jest tylko dzieckiem i opowiadają ci o nim tyle (i jego całkowicie standardowych dla każdego dziecka zachowaniach) jak o ósmym cudzie świata ( a to miejsce mają w polin przecież zarezerwowane kobiety ). Druga sprawa, że w wielu przypadkach dosyć mocno jest to podobne do zwykłego prostackiego przechwalania się typu a my byli na wakacjach tam a my wzieli kredyt itp i o nic więcej w tym nie chodzi najczęściej niż o pochwalenie się czymś co "inni nie mają". Po trzecie uważam też, że wiele z tych zajęć jest lub będzie realizowana niekonsekwentnie. Powiem nawet więcej - jeśli wykonanie nadzorują polskie mamusie to bankowo będzie realizowana niekonsekwentnie ale to mało istotne ważne, że można się pochwalić, że "moje to ćwiczy to i to, poszło tam i tam". Jeśli chodzi o psychikę dziecka to raczej byłbym spokojny (jeśli akurat rozpatrujemy ją tylko pod kątem pchania w dodatkowe zajęcia) bo mamusie siedzące na smartfonach, które same z dyscypliną wszelaką (pokarmową często również....) są na bakier, nie będą się przecież aż tak często odrywać od telefonów, żeby interesować sie tematem na bieżąco i nadzorować postępy dziecka. Ważne, że chodzi na zajęcia dodatkowe i można o tym w kółko trąbić. Z tym przerobionym ogrodem pod dziecko to śmiechłem (nawet jeśli to tylko wymysł) GDZIE JEST OJCIEC DO CHOLERY JASNEJ, ŻE NA TO POZWOLIŁ? XD A zapomniałem pewnie zgodnie z polską tradycją siedzi pod pantoflem i ma gówno do gadania.... No nic współczuję ci trochę @JudgeMe bo ja jeszcze dzieci nie mam więc jak moi znajomi zaczynają odjeżdżać lub ktokolwiek to szybko się mogę katapultować, nie muszę też słuchać na jakiś wywiadówkach itp. niemniej te licytowania się muszą być dla ciebie jako rodzica irytujące bo z jednej strony nie wypada siedzieć cicho jak inni się przerzucają co to oni dla swoich dzieci nie narobili gdzie ich nie nawysyłali, żeby nie było, że ty jakiś rodzic wyrodny jesteś co ma w dupie wszystko z drugiej nie chce się brać udziału w tym mentalnym wyścigu szczurów gdzie w tym całym nawale samozachwytów można odnieść wrażenie, słuszne, że wcale nie chodzi o dzieci. Na koniec dodam od siebie, że już kiedyś poświęciłem pewien czas na refleksję o wysyłaniu dzieci na zajęcia dodatkowe. Katalizatorem tej refleksji był fakt, że co jakiś czas musze przypominać własnej matce, że jest niedorozwinięta a to z tytułu tego, że chodzi i powtarza po mojej wychowawczyni z gimnazjum "X mówiła, że widziałaby cię na politechnice" na co ja słysząc to tysięczny raz odpowiadam "i wychodzi jak obie jesteście tępe a ty jeszcze bardziej bo nawet nie znasz własnego dziecka bo gdybyś chociaż 10minut w życiu poświęciła na poznanie mnie to byś widziała, że pomimo w miarę równie rozłożonych predyspozycji to jednak jestem humanistą a nie ścisłowcem (ma to przełożenie oczywiście na rzeczy, które mnie interesują) ale to wystarczyło się w życiu zainteresować co lubi i do czego ma predyspozycje własne dziecko ale na ciebie jak na polską mamusie przystało to za dużo". I właśnie dlatego od dawna wydaje mi się, że o ile bardzo małe dziecko można zapisać na jakieś ogólne rzeczy typu piłka czy basen to z konkretniejszymi kierunkami (typu nauka chińskiego gdzie wiadomo każda godzina u korepetytora nie kosztuje tyle co u korepetytora angielskiego) to z czymś poważniejszym powinno się poczekać aż zacznie zdradzać predyspozycje. Może ścisłowiec? Może humanista? A może w ogóle myślenie mu nie idzie a rzeczy manualne wchodzą o wiele lepiej? Ale do takich obserwacji rodzic musi nie być idiotą mającym swoje dziecko za jakąś nieoszlifowaną (jeszcze) alfę i omegę. Takie przynajmniej mam wrażenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.