Skocz do zawartości

lupele

Starszy Użytkownik
  • Postów

    598
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Donations

    50.00 PLN 

Treść opublikowana przez lupele

  1. Zapewne celem ma być uzyskanie ciemnej materii.
  2. lupele

    Cześć!!!

    Spox. Zresztą rok nie wyrok, a dwa lata nie koniec świata.
  3. lupele

    To uczucie...

    No właściwie to już miałem w głowie wyprostowane wszystko. Ale jakoś mnie to rojebało teraz. Bo wtedy rozmyślałem co to za Alvaro czy inny samiec alfa ją tam pierdoli a tu taki zonk. Tani się poczułem.
  4. lupele

    To uczucie...

    Bynajmniej to nie kwestia szkoły. Znam i szanuję wielu ludzi po zawodówce. Ale ten koleś jest po prostu cymbałem, który ledwo to skończył.
  5. lupele

    To uczucie...

    ... kiedy okazuje się, że laska która was zostawiła prowadza się teraz z jakimś gamoniem, który ledwo skończył zawodówkę i wygląda jak jakiś kmiot. Nie do opisania.
  6. lupele

    Cześć!!!

    za co leżałeś?
  7. Ale on może zaprzeczyć do pół roku po urodzenia dziecka. Swoją drogą - panna raz ukierunkowana na korzyści konsekwentnie realizuje swój program.
  8. Nie kobiety ale samozadowolenie Bonifacego. Bo miał się za wielkiego alfa, a tak naprawdę to oczy mu pizdami pozarastały.
  9. https://goneta.net/sklep2/pl/start/formaty/pdf/mezczyzna-zmiennym-jest-detail Mamy cię transwestyto.
  10. Marek w swoich felietonach zawsze lansował myśl, że trzeba przestać traktować kobietę jako element konieczny do osiągnięcia szczęście. Zawsze jednak było to omawiane w odniesieniu do związków, szczególnie małżeńskich - a naturalną konsekwencją był szantaż seksem w wykonaniu kobiet. Na świątecznym browarku spotkałem kolegę ze studiów, który poznał tą prawdę życiową z zupełnie innej strony. Nazwijmy go Bonifacym. Bonifacy studiował to co ja z pewnymi tam problemami (ale do ogarnięcia). Jednocześnie ostro zapierdalał na siłowni. I w pewnym momencie zaczął jechać ostro z laskami. Mając dobrą bazę (młody, postawny, przystojny i pewny siebie) szybko zaczął odnosić spore sukcesy na tym froncie. Niestety zaczął zaniedbywać naukę, upierdolił studia raz i drugi. W pewnym momencie zacząłem go upominać, aby się opamiętał i zadbał o naukę/pracę. Niestety wtedy Bonifacy uważał się za króla życia, snuł totalnie nierealne plany. I tak to było. Ja skończyłem studia, kontakt się urwał. Teraz spotykam Bonifacego. Okazało się, że pogorszyła się jego sytuacja materialna i zdrowotna. Wyleciał ze studiów po raz kolejny a z powodu zmiany programu musiałby wrócić właściwie na pierwszy lub drugi rok, kasa się skończył bo rodzic stracił pracę a on sam doznał na siłowni dość powaznej kontuzji. I nagle okazało się, że żadna z pięknych panien już nie chce znać Bonifacego. Mówiąc krótko - zarówno niepowodzenia - jak i przede wszystkim powodzenie u płci przeciwnej trzeba traktować z dystansem i jako dodatek a nie esencję życia.
  11. Z okazji Wielkiejnocy, życzę wszyskim po jajcu w mordzie
  12. Prosze bardzo: Paweł Jasienica: Polska Piastów (wyd. Prószyński i S-ka 2007, ISBN 978-83-7469-479-7) Polska Jagiellonów (wyd. pierwsze PIW 1963, wyd. ostatnie Prószyński i S-ka 2007, ISBN 978-83-7469-522-0) Rzeczpospolita Obojga Narodów: Dzieje agonii t. 3 (wyd. pierwsze PIW 1972, wyd. ostatnie Prószyński i S-ka 2007, ISBN 978-83-7469-583-1)\ Tadeusz Manteuffel: Historia Powszechna Średniowiecze, wyd. III uzupełnione i poprawione PWN Warszawa 1874 Pierwsze z brzegu, które miałem pod ręką. Miłego czytania. Nie za bardzo mieli coś do powiedzenia. Przyznam, że zupełnie nie zrozumiałem, co tu masz do przekazania. Możesz rozwinąć?
  13. Testoviron zaczął w 2008 a żołnierz w 2007
  14. Były żołnierz PRL to klasyk. Koleś był najlepszym polskim youtuberem - i to zanim stało się to modne.
  15. Bo to nie były stany zero-jedynkowe. Istniało bogate chłopstwo jak i zubożali szlachetkowie. Jest nawet takie powiedzenie w Polsce, że "szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie". No więc na zagrodzie to jest taki, który żył jak chłop - uprawiał ziemię albo i nawet gorzej. Jedyne co go wyróżnaio to wolność osobista, prawa polityczne i jakiś tam chujowy herb. Podszycie mogło nastąpić na różne sposoby: chłopek uciekł do miasta- jeżeli był ogarnięty a nikt go nie znał to mógł ściemnić, ze jest herbu dupa z kluczem. Z kolei gdy innemu udało się dorobić kapusty to mógł sobie ten tytuł zwyczajnie kupić. Wszak nie ma na tym świecie nic szlachetniejszego ponad metale szlacheckie. Z ciekawostek podam jeszcze, że herbowi posiadali pewną ciekawą ideologię. Ich solidarność była bardziej stanowa niż narodowa. I np. ktoś kto posiadał tytuł za granicą i przyjeżdzał do polski to tu z automatu stawał się szlachcicem i te same prawa mu przysługiwały
  16. Średniowiecze nie wyglądało też tak jak Ty to sobie wyobrażasz. Wypunktuję kilka rzeczy może: - bieda i ubóstwo - nie tak bardzo, w okresie rozkwitu średniowiecza przypada tzw. średniowieczne optimuum klimatyczne. Dobre warunki klimatyczne skutkowały doskonałymi plonami. A co za tym idzie - lepszym żarciem (więcej owoców w diecie) i większa płodnością (którą to nadwyżkę zdjęła na koniec średniowiecza dżuma. Klimat w okresach późniejszych - barok, oświecenie - był mniej sprzyjąjący dla rolnictwa, a i więcej ryjów do obdzielenia - swoboda osobista- przeciętny chłopek ze wsi miał dużo większą swobodę niż w czasach późniejszych. Dopiero na przełomie średniowiecza/początek odrodzenia przywiązano chłopa do ziemi. Dalej - średniowiecze dawało szanse, których późniejsze lata. Po pierwsze osadnictwo: ten komu udało się przyłączyć do akcji osadniczej mógł zostać zwolniony z wszelkich powinności służebno-podatkowych na okres nawet 25 lat ( co znajduje swoje odzwierciedlenie w nazwach miejscowości - rozmaite Wole, Wólki czy też Swobody u naszych wschodnich sąsiadów). Po drugie możliwość awansu społecznego - ramach zasług, ucieczki do miasta, czy nawet podszywania się pod kogoś ze stanu szlacheckiego (co było możliwe - odsyłam do "Polski Piastów" Pawła Jasienicy) były jak najbardziej realne - w przeciwieństwie do wieków późniejszych, gdize chłopa przyjebano do pługa na amen. - wszy i brak higieny - to już legenda ludowa. Moda na niemycie się pojawiła się dopiero w okresie Baroku (nawiastem mówiąc to Peruki to właśnie Barok/nowożytność a nie średniowiecze) Dobra nie chce mi się już pisać. W każdym razie co do głównej tezy zgoda - życie nie było wtedy jakimś miodem, ale potrafiło być dużo lepsze niż np w czasach oświecenia.
  17. Albo pointeresuj się filozofią. Te problemy dręczyły ludzi od tysiącleci.
  18. Tylko ciekawe co pokaże bo z Waldkiem jest ten problem, że strasznie dużo pierdoli a mniej robi. I robi też nie na pełen gwizdek. Ale mimo wszystko czekam, bo potencjał ma mimo wszystko spory.
  19. To nigdy nie jest wina kobiety. A jak nie da się już wywinąć to zmiękcza faceta przez opierdolenie gały zanim się przyzna.
  20. Z gepardem to chujowy przykład - bo największe szanse miałaby gazela stojąca w miejscu - właściwie 100%
  21. A tego to nie wiemy, bo równie dobrze mogli sobie wszystko w Abbey Road nagrać.
  22. Bo pewnie normalnie to spoko laska. Tylko jak jest z facetem to jej instynkta robią sieczkę z rozumu. I dlatego nic nie naprawisz - bo zmienić można tylko rzeczy świadome
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.