alv

45 minut temu, Normalny napisał:

Panowie, wejść komuś do domu a potem mówić właścicielowi co się w tym domu nie podoba jest nie eleganckie. Tym bardziej, że właściciel prosi aby mu takiej uwagi nie zwracać. 

 

Jeśli dom popada w ruinę, a właściciel tego nie zauważa, wtedy dla jego dobra warto go uświadomić, aby dom się nie zawalił. 

7 godzin temu, Marek Kotoński napisał:

Wytłumaczę to po raz setny, bo albo ktoś nie rozumie prostych spraw, albo złośliwie działa w celu zaszkodzenia forum i wielu ludziom na nim będącym.

 

Sławek i ekipa hejterów oczerniają mnie i forum - a użytkowników forum nazywają debilami, ogłupionymi, sekciarzami, nieudacznikami itd. Są całe skrypty i poradniki jak zatruć mi i forum życie, składać donosy, zgłaszać nas do feministek, skarbówki, policji itd.

 

Was obraża, a mnie OKRADA z lat ciężkiej pracy, a nowych ludzi którzy mogliby odkryć fajne miejsce, odstręcza poprzez czarny PR od forum - wielu ludzi nawet tu nie wchodzi, czytając w necie o nienawidzących kobiet mizoginach na braciasamcy.

 

Moją JEDYNĄ obroną przed taką formą zorganizowanej nienawiści i niszczenia mojej wieloletniej, ciężkiej pracy jest to, że w audycjach wspominam o hejterach. Dzięki temu ludzie mają świadomość, że negatywne informacje na mój temat (złodziej, bandyta, męska kurwa, manipulant, oszust podatkowy i wiele, wiele innych) to nie prawda, a celowa robota ludzi, którzy niszczą wszystko co stworzę.

 

I raz na jedną, dwie audycję wspomnę o fabii, co jest zapalnikiem do dalszych reakcji mentalnych, i wszystko staje się jasne. Oni dzień w dzień mnie oczerniają, ja dzień w dzień o tym informuję. W ten sposób zmniejszam straty nie tylko finansowe (z tego żyję), ale i zwiększam ilość osób, którym można pomóc na forum. Przy okazji mniej osób mnie nienawidzi (nie wierzy w fałszywe informacje o mnie), co ma wydatny wpływ na moje życie. To nie pomaga w 100%, ale znacząco zmniejsza straty.

 

A tu czytam że komuś przeszkadza wzmianka o fabii, która mnie ratuje od nędzy, forum od wyszydzania w sieci a jego użytkowników od wyzwisk i uważania ich za zmanipulowane przeze mnie "bydło" (padają znacznie mocniejsze słowa).

 

Żadna z osób krytykujących, nie dała nawet złotówki na forum - i właśnie tym którym nie zależy na tym miejscu, przeszkadza kilka sekund wzmianki o fabii na godzinę audycji. Ciekawe, prawda?

 

 

Trochę głupio się czuję, dostając groźby śmierci, kalectwa, będąc fotografowanym przez nieudacznego stalkera, łażąc ciągle po policji, prokuraturze, sądach, skarbówce, szykując się na agresję na posesji, na siebie, na moją ciężką chora przyjaciółkę, walcząc o zarobki z książek (które hejterzy rozdają za darmo w sieci, okradając mnie w ten sposób), by móc utrzymać forum (BEZ REKLAM) żeby tacy ludzie jak krytykanci sekundowych wstawek o fabii mogli za darmo z niego korzystać - i krytykować moje działania, które umożliwiają trwanie tego forum.

 

Czyli ja nie tylko zasuwam całe dnie, walczę z groźbami, szykanami itd., ale jeszcze ludzie którzy korzystają z mojej pracy za free, dojeżdzają mnie że w jedyny możliwy sposób próbuję uchronić to co stworzyłem... dla mnie to jest niepojęte. 

 

I albo jest to wynikiem młodzieńczej naiwności, albo celową złośliwością. 

 

I zadaję sobie pytanie - na jakim forum w Polskiej sieci, taki człowiek po zanegowaniu działań właściciela, nie dostałby z miejsca bana? Znam wiele for, i nie znam żadnego gdzie tak by się cackano z tymi, którzy tylko krytykują. 

 

Nie znam żadnego miejsca w sieci, gdzie ktoś zasuwa całe lata by stworzyć DARMOWE (bez reklam) miejsce, gdzie można jechać po właścicielu że próbuje bronić swojej uczciwej pracy. Zna ktoś takie? Proszę podać...

 

No ale jeśli coś powiem, to jest wrzask że nie ma demokracji. Ale co to za demokracja, gdy jeden człowiek za wszystko płaci (nie tylko pieniędzmi ale i stresami, zdrowiem, czasem na prokuraturę, policję itd.) a inni go bezustannie krytykują, mimo że korzystają z jego pracy?

 

Panowie @Stary_Niedzwiedz @Rodryg Diaz de Vivar @Gandziarz @Sztukmistrz @alv @Lucid @Towarzysz_Winnicki  - dziękuję za udział w forum i życzę powodzenia na innych forach, gdzie będziecie mogli krytykować modów i właściciela/li że próbują bronić swojej wieloletniej pracy. Ja mam naprawdę dość kolejnych tłumaczeń o swoim życiu.

Skoro mnie wywołałeś, dodam od siebie piewien znany cytat: „Prawdziwa cnota krytyk się nie boi”.

2 minuty temu, The Motha napisał:

Często jest tak że alfa sralfa nie pracuje od roku a pańcia go utrzymuje i w skowronkach wraca z pracy aby misiowi obiadek zrobić

Też to zauważyłem. On siedzi w domu przed tv lub konsolą, chleje, imprezki, a ona na niego robi i mówi wszystkim, że on się zmieni.

Nie są to bardzo częste przypadki, natomiast częstotliwość tego zjawiska jest zaskakująco wysoka, biorąc po uwagę, że to nieco patologiczne zjawisko.

Czy ktoś stosował dietę opisaną w tej książce?

- sfermetowany olej z wątroby dorsza + olej maślany

- witamina d3

- orzechy brazylijskie

Zakupiłem te produkty i zobaczymy co będzie. Autor w 4 miesiące zwiększył 2,5-krotnie poziom testosteronu.

Szkoda kasy na takie bajery.

3 godziny temu, Carl93m napisał:

@dobryziomek mordeczko zgadza się  

Zaczynanam za tydzień i jest gitarka, tylko, że hajsik mały startowy, ale przeboleję "okres wejściowy".

 

Dzięki że pytasz Bracie.

Gratulacje. Jakie stanowisko? Czym się będziesz zajmował?

Xiaomi Oclean SE. Mam od miesiąca i polecam bardzo.

https://youtu.be/wp-5L9N-m0U

Dnia 10.09.2018 o 21:30, Feel napisał:

Jakbyś był zainteresowany to jestem ze Śląska. Ja sam kiedyś nie lubiłem chodzić do klubów ze względu na dwie rzeczy:

1. Chodziłem z nieodpowiednimi ludźmi (Teraz mam zgraną paczkę)

2. Chodziłem do nieodpowiednich klubów (Te pospolite typu: Energy, Spiż, Pomarańcza - Tam jest głośno, nie da się pogadać, patologia i same karyny i sebixy)

 

Jak jesteś zainteresowany i jesteś ze Śląska pisz na prv.

Jestem ze Śląska. Jakie kluby polecasz?

12 godzin temu, slavex napisał:

Może mieć te 80%, dla reszty zostaje 20%. Bo nie sądzę by tej wąskiej grupie panów interesowało najsłabsze 20% pań.

 

Idąc tym tropem 2-3% pań ma dostęp do tego 0,5% facetów, reszta musi brać ochłapy z 99,5% ogółu facetów.

 

Matematyka bywa okrutna...

 

 

Hipergamia idzie do przodu. 

28 minut temu, Perun82 napisał:

Muszą odreagować, w domu przecież słówka nie pisną 

 

Mają wychowywać i utrzymać dziecko zmajstrowane przez alfę. Mamusie w pakiecie również. 

Tylko czy jest sens poświęcać swój czas, swoją energię, swoje pieniądze, swoje życie dla dziecka zmajstrowanego przez alfę i dla mamusi? Myśle, że nie. Niezależnie od wieku i ilości gotówki na koncie. 

5 godzin temu, Ancalagon napisał:

Wyraźna próba wmówienia ogółowi, jakimi to frajerami i nieudacznikami życiowymi nie są.

Tu jeszcze w miarę ok, bo jednak cele warto sobie stawiać. Ale jak widać godne życie może mieć tylko garstka, zastanawia mnie tylko po co ktoś miałby podawać górną granicę zarobków ^^

 

No tu już pojechali po bandzie zupełnie. Może jeszcze chodziło im o netto, niech pokażą odsetek społeczeństwa, który tyle ma

 

W skrócie - 10 tys. miesięcznie, jak nie toś przegryw i nie dziw się, że żadna Cię nie chciała.

https://mobile.twitter.com/GUS_STAT/status/933623652867854336

To są dane całego społeczeństwa, więc pewnie większość tych, którzy zarabiają ponad 10 tys. to są starsi panowie prezesi.

 Tutaj wymane jest minumum 10 tys. dla świeżo upieczonego 30-latka, więc szacuję że takie zarobki ma około 0,5% 30-40 latków.

Pytanie: co z resztą, 99,5% społeczeństwa 30-40 latków, które nie ma wymaganych minimalnych 10 tys? Mają się wieszać frajerzy? Nie są godni, żeby dziewczyna się nimi zainteresowała? 

Zasada 20-80, czyli 20% samców ma 80% samic ewoluowała w 0,5-100, czyli 0,5% może mieć wszystkie. 

Takie wnioski można z tego artykułu wyciągnąć. 

40 minut temu, RealLife napisał:

 

Nie zgadzam się z tym. Gadka to podstawa. Już dawno odkrylem że one mają punkt G w głowie. Dostajesz się tam przez słowa. Gadka umiejętna, kokieteria, gra słowna. 

 

W czasie seksu za pomocą słów można wywołać u Damy 2x silniejszy orgazm. Słowa to klucz do kobiet.

Mógłbyś rozwinąć temat?

Zaciekawiło mnie to co napisałeś i chętnie dowiedziałbym się coś więcej.

Rosnąca popularność trenerów uwodzenia to najlepszy dowód na to, że coraz więcej mężczyzn ma problem z nawiązywaniem relacji z kobietami. Nie potrafią wykorzystywać swoich atutów, a nawet jeśli odważą się odezwać do obiektu swoich westchnień - mają problem z utrzymaniem znajomości. Coraz większa niezależność pań odbiera im resztki pewności siebie i skazuje na samotność.

Jednak nie wszyscy mają z tym kłopot. Zdarzają się też faceci tacy, jak Daniel, którzy nie narzekają na brak powodzenia. Jedynym zmartwieniem 29-latka jest brak czasu dla wszystkich swoich adoratorek. Te podobno ustawiają się do niego w kolejce, bo młody mężczyzna wypracował sobie wizerunek najgorętszego singla w okolicy.

https://www.papilot.pl/zwiazki/meskim-okiem/41902/jak-szybko-uwiesc-kobiete

Siedzicie sobie sam na sam z kobietą w pokoju, rozmawiacie, pijecie czerwone wino, wtedy wpada do głowy myśl, że warto by puścić jakąś muzykę, która pomoże zrobić fajny nastrój.

Pytanie: Jaką muzykę wybierzecie? Czy macie jakieś ulubione, przy których odprowadzacie dziewczyny do sypialni?

Zapraszam do dzielenia się propozycjami.

Ja dodam od siebie 3 utwory:

12 minut temu, Marek Kotoński napisał:

 

I tak jest u mnie - te same tematy w innych sceneriach. Bo o czym mam więcej mówić? I tak poruszam kilka tematów.

Według mnie, ciekawym pomysłem byłoby zaproszenie od czasu do czasu kogoś, użytkownika forum, autorytetu w dziedzinach o których mówisz, jakiegoś naukowca lub znanej osoby. Można przy przeprowadzić audycję w formie luźnej rozmowy, wywiadu, debaty i poznać przemyślenia czy też historie innych osób. Myśle, że słuchanie takiej audycji mogło by być przyjemnym doświadczeniem.

16 minut temu, Marek Kotoński napisał:

 

 

@alv i @Sztukmistrz skoro są gorsze, to dlaczego jest coraz więcej zadowolonych ludzi, komentarzy i wejść?

Dlatego że, pojawiają się nowi widzowie/słuchacze, dla których te audycje to nowość i się im podoba, bo nie mają porównania dla starszych odcinków. Natomiast, ja słucham audycji radia od około roku i niestety mogę zauważyć regres. Dziś włączyłem sobie odcinek o piosence Domagały i przez 1/3 audycji słuchałem, powtarzających się w co 4 odcinku, monologów o manipulacji religijnej. 

Jeśli ktoś trafił pierwszy raz na kanał to się mu będzie podobać, tak jak ja byłem zafascynowany na początku, a jeśli ktoś ma poświecić 40 minut na słuchanie tych samych tez n-ty raz to może się poczuć znużony.

Swoją drogą, według mnie tych audycji jest trochę za dużo. Lepiej gdyby była jedna na tydzień lub dwa, ale dużo lepszej jakości i bardziej interesująca.

Od jakiegoś czasu audycje są na bardzo słabym poziomie. Powtarzane są w kółko te same tezy, brakuje nowych przemyśleń. Mam wrażenie, że pojawiają się tylko nowe tytuły filmów, a treść jest cały czas powtarzana. Ostatnie nagranie „To nie jest świat dla dobrych i słabych mężczyzn” to świetny tego przykład, dlatego że ten temat był już wałkowany kilkanaście razy w różnych audycjach. Autor odcina już tylko kupony, a kanał jeśli chodzi a kwestię merytoryczną, nie rozwija się wcale. 

Kiedyś audycje były świetne, teraz to marnowanie czasu jak dla mnie.

W dniu 18.09.2018 o 14:04, Patton napisał:

@piratos@Garrett@Garrett@Marek Kotoński@StillZapytała czego szukam na tinderze i jak długo mam tam konto.

Co najlepiej odpowiedzieć w takiej sytuacji?

51 minut temu, Piter_1982 napisał:

Jeśli myślisz na poważnie to polecam książkę Finansowy Ninja Michała Safrańskiego, jeśli nie chcesz kupować poczytaj jego bloga jakoszczedzacpieniadze.pl - większość materiałów jest tam za darmo.

 

Ja staram się oszczędzać na życiu codziennym, łącznie z przysłowiowymi kanapkami do pracy, żeby mieć kasę na inne rzeczy i zabezpieczenie na przyszłość.

Chętnie bym kupił, ale nigdzie nie można znaleźć używek. Dziwne.

Brak mi słów. Przeczytajcie sami poniższy artykuł. Zapraszam do dyskusji.

https://www.papilot.pl/zwiazki/ciekawostki/41859/spotykam-sie-z-piecioma-facetami-naraz-zaden-mi-nie-pasuje

https://youtu.be/IrjizI0wsXU

Karol jest nieśmiałym 30-latkiem, który od wielu lat szuka swojej drugiej połówki. Niestety z marnym skutkiem. Do tej pory nikogo sobie nie znalazł. Mężczyzna twierdzi, że współczesne kobiety to roszczeniowe księżniczki, które zbyt wiele wymagają od mężczyzny. On sam uważa, że pomimo szczerych chęci oraz starań nie jest w stanie im sprostać. Mężczyzna opowiedział nam o swoich doświadczeniach. Ma nadzieję, że odpowiecie mu na pytanie, jak to możliwe, że młody, dobrze ułożony i niebrzydki facet nie może znaleźć normalnej dziewczyny.

Współczesne kobiety to roszczeniowe księżniczki. Żadna mnie nie chce.

Polecam powyższy artykuł, a szczególnie komentarze kobiet pod nim. Można tam znaleźć takie perełki:

3k w wieku 30 lat to nic. Ja sama zarabiam więcej mając mniej lat i podejrzewam, że wiele kobiet podobnie. Tu nie chodzi o status materialny, ale o fakt, że chłopak jest niezaradny życiowo. Kobieta chce czuć, że ktoś się nią opiekuje, a jak to wygląda, w momencie kiedy ma własne mieszkanie, zna więcej języków niż "bardzo dobrze" angielski, ma samochód i zarobki ponad 2x większe niż jej facet? Ludzie dobierają się na podobnym poziomie. Nikt nie chce nikogo utrzymywać.

Facet z zarobkami 3000 to dopiero ma prace taka ze hohoho dupa wołowa a nie facet. Po dobrych studiach na wstępie się dostaje 5000.

Teraz, Normalny napisał:

Z tego co w ich wyobrażeniach posiadał. A musiał posiadać skoro przechwalał się, że jest choreografem, który współpracował z Januszem Józefowiczem i tańczył w musicalu „Metro”. Twierdził, że perfekcyjnie zna język francuski oraz angielski, i że trenował sztuki walki.

 

 

Właśnie to mnie zastanawia. Przecież to można było łatwo zweryfikować. Ów agent powinien posiadać jakieś zdjęcia, nagrania z tych występów. Język też jest do zweryfikowania. Jakoś Paniom się nie chciało tego sprawdzać. 

4 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Ty poczytaj forum specjalisto. 

Inwestowały w niego w sensie takim, że przygotowywały go sobie na męża. 

Marek mówi o goleniu, Ty o przygotowaniu na męża. To dwie inne rzeczy.

3 minuty temu, Marek Kotoński napisał:

One wcale mu nie dawały pieniędzy - one INWESTOWAŁY w niego, byle tylko doprowadzić do związania relacji i ślubu. Później by go standardowo goliły ?

Przeczytaj artykuł jeszcze raz. 

Z czego miały by go golić? Skoro on od nich pożyczał pieniądze to znaczy, że miał ich za mało, więc one korzyści finansowych nie mógłby by czerpać w przyszłości. 

Dodam, że celował w niezależne finansowo.