Skocz do zawartości

ariok

Użytkownik
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez ariok

  1. 21 minut temu, józekk napisał:

    @Jaśnie WielmożnyW okresie mega zawirowań w życiu, nagła choroba, problemy finansowe, utrata pracy i jazda z najbliższymi to wszystko w jednym czasie. Trwało to około 1,5 miesiąca, w tym czasie zażywałem. Po tym okresie sytuacja życiowa znacznie się poprawiła. 

     

    Skutki zaprzestania stosowania są owszem, ale znikome. Im dłużej od zaprzestania tym stres wzrasta. Dużą rolę odgrywają warunki zewnętrzne, jeżeli nie ma skrajnych bodźców to tym stres mniejszy. 

     

    To już indywidualna kwestia psychiki i odporności. 

     

    W chwili obecnej biore, np: gdy wiem że szykuje się dzień pełen wrażeń I może byś ciężko.  

     

    Co ciekawe, po tych 6 tygodniach ciągłego stosowania, udało się zbić kortyzol co wyszło w badaniach hormonalnych, a i inne hormony się ustabilizowały. 

    To odnośnie Ashwagandy czy kwasu nikotynowego?

    A co powiecie na temat reklamowanego Vigor UP! ? Warto to brać? Cena spoko poniżej 20zł.

  2. 33 minuty temu, Obliteraror napisał:

    Sąd Najwyższy Białorusi utrzymał wyrok skazujący na śmierć mężczyznę, którego oskarżono o zabójstwo ośmiomiesięcznej dziewczynki. Matka dziecka spędzi w kolonii karnej 25 lat. Wyrok jest prawomocny.

    Tak powinno być wszędzie. Za krzywdzenie niewinnego, bezbronnego dziecka, czy to gwałt czy katowanie z automatu powinno iść dożywocie albo śmierć.

    Mam nadzieję, że tą kur** podczas 15lat w więzieniu doprowadzą do samobójstwa albo mu pomogą. 

  3. W dniu 18.01.2020 o 17:28, Obliteraror napisał:

    Kurwa, zazdroszczę Ci tego loda, ja bym pewnie pozwalał regularnie,.aż by mi się "lodowanie" znudziło : ) Bo zwykły seks (klasyczny czy analny, bez rożnicy) który i tak inicjuje głównie ja znudził mnie parę tygodni temu.

    Stary, nie ogarniam Twoich relacji z żoną. Jednym razem Ci zazdroszczę eksperymentów itd. a drugim razem czytam, że nie robi ci loda i nie inicjuje seksu..
    Może masz te same jazdy co ja, że ciągle Ci czegoś brakuje, niezależnie co ona by nie robiła..
    Jak jesteś chętny na pogawędki z rozłożeniem żon na czynniki zapraszam na PW ;)

  4. Ja już przerabiam ten temat od roku.. rozmowy, podchody.. generalnie działa na tydzień-dwa a potem znów powrót do szarej rzeczywistości.

    Chciałbym, walczę, też nie chcę szukać gdzie indziej tylko rozkręcić swoją..

    Rzecz w tym, że moja ma 30l, 10l małżeństwa.. mam wrażenie, że to wszystko wygląda jakbyśmy mieli po 50l, bo ciągle tak samo to mi się odechciewa..

    Chętnie będę obserwował dalej i też jestem ciekaw innych zdania.

     

    3 godziny temu, Obliteraror napisał:

    Ech... a było wszystko na dobrej drodze po moim "deserku", skonsumowanym "za wiedzą".

    A czemu było a nie jest?

  5. 34 minuty temu, typiarz napisał:

    O jaką prawdę ci chodzi i co chcesz wiedzieć? 

    Ogólnie czego się spodziewać będąc na cyklu i po.
    Jak to jest od strony psychicznej w trakcie i po?
    Jak to jest z utrzymaniem tego co się dorobiło, jeśli zdecydowałbym się na enan w możliwie małych ale sensownych ilościach?
    Jak to jest ze skutkami ubocznymi - czy te popularne występują zawsze, nawet przy wspomnianych małych dawkach?
    Czy osoba z nadciśnieniem może wchodzić na cykl?
    Czym się różni Masteron Enan od Testosteron Enan? Który lepszy i bezpieczniejszy?
    Czy wątroba dostaje mocno po dupie mimo, że jest to iniekcja a nie oral?

     

    Do tych pytań fajnie by było uzyskać odpowiedź z autopsji a nie książkową definicję.

  6. W dniu 25.10.2019 o 15:51, GurneyHalleck napisał:

    A ile kolega @ariok ma lat ?

    34

     

    W dniu 25.10.2019 o 16:42, Jan III Wspaniały napisał:

    Ale ale.

    @ariok jak długo ćwiczysz?

    Jak z jedzeniem?

    Waga/wzrost/wiek?

    Ćwiczyłem ponad 4 lata, potem przerwa ponad rok i teraz powrót. Oczywiście nie, że powrót i bomba ale na pewno kilka miesięcy na rozruch.
    Jedzenie regularnie 4-5 posiłków.
    88/190/34

     

    Kolego @leto, to nie jest tak, że jestem pryszczatym gimbusem i zajarałem się Twoim postem. Po prostu chciałem pociągnąć temat dalej ale z innej strony.
    Jak widzisz oceniłeś mnie jako osobę która nie ma kontaktu ze sportem i ma 15 lat a tymczasem okazuje się co innego. Poza tym rozmawiałem z ludźmi stosującymi SAA nie tylko w kulturystyce ale i sportach walki, jednak każdy z nich zawsze stwarzał wrażenie nie mówiącego do końca jak jest i prawdy.. więc stwierdziłem, że tutaj mogę liczyć na większą szczerość, choćby dlatego, że czujemy się anonimowo.

     

    Mam pojęcie o diecie, treningu, chodziłem na siłownię z dobrymi rezultatami, tak samo na sporty walki. Nie jestem laikiem w temacie treningu i diety. Nie mam zbytniego pojęcia o SAA.

     

    W dniu 27.10.2019 o 09:09, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

    @ariok Jesli chcesz w miarę dobrym czasie poprawić sylwetkę bez skutków ubocznych i efektów androgennych to poczytaj o SARMach.

    Dzięki, ale czy obecnie SARMy działają tak jak lata temu prohormony wywalające normy z badań wątroby 30 krotnie ponad normę? Widziałem na własne oczy taki przypadek, nie mogę sobie przypomnieć nazwy tej "odżywki" :D

  7. Panowie,

     

    Czytam temat kolegi @leto odnośnie wpływu koksu na atrakcyjność i ogólnych odczuć i...
    Od dawna "marzy mi się" cykl na testosteronie ale zawsze blokuje mnie niepewność i brak "know how". Podejrzewam, że wielu z nas ma tą samą jazdę.

    Proponowałbym aby wypowiedziały się osoby znające się na temacie - co proponują, w jakich ilościach itd., na co zwrócić uwagę, czego się spodziewać na jakich etapach.. Czytałem takie relacje na forach typu KFD ale tutaj jakoś człowiek bardziej ufa pozostałym użytkownikom samcom.

    Fajnie by było też poczytać relację osób po pierwszym cyklu.

  8. Panowie, jeżeli chodzi o Academie Gorila WWA to rzucam Wam konkret:
    Muay Thai - trener Jacek "Bagieta"
    Uczyłem się u niego od podstaw, jeszcze jak trenował w innym mieście.

    Wszystko tak jak żółtodziób oczekuje - podstawy podstaw, bez rzucania na głęboką wodę, pierwszy sparing po około roku i tylko wśród osób o podobnym poziomie.

    Do tej pory nie trafiłem na trenera tak dobrego i motywującego a kilku już się przewinęło.

  9. 14 godzin temu, czerwony napisał:

    Do masy już pogląd jest, że się nie nadaje, np.

    https://www.sfd.pl/Keto_masa-t1168877.html#

    Ok teraz widzę, że Ty stosowałeś to na masę. Czyli jednak się da.

    Nie ma czegoś takiego co się nadaje a co nie. Jest tylko jedna złota zasada - chcesz masy to robisz lekką nadwyzke kaloryczna, chcesz się ulać to robisz dużą nadwyżkę kaloryczną.
    Są kalkulatory, wszystko jest w necie dostępne.

    Jedno i drugie możesz robić nawet żrąc samego McDonalda - kwestia co na to Twoje organy :D
    Liczy się bilans kaloryczny i makro.

  10. W dniu 21.09.2019 o 18:01, goryl napisał:

    Na początku polecam ciepłe prysznice i stopniowo zmniejszać temperaturę wody w trakcie, a zimną polewać się do 20-30 sekund na jeden raz

    Przykładowo zaczynam prysznic od temp. wody 36* i potem co mniej niż minuta stopniowo zmniejszam tą temperaturę. Pytanie - do ilu stopni powinienem zmniejszyć?

  11. 18 godzin temu, dzikichad napisał:

    Jesteś intro, ambi, czy ekstrawertykiem?

    Ekstrawertyk. Problemy jakieś mam, jak każdy. Chociaż ostatnio w pracy się nie klei, w domu i wśród znajomych trochę też. Niby głupota a może mieć wpływ?

     

    13 godzin temu, Exar napisał:

    BEZDECH SENNY! Marsz po skierowanie do internisty i szpital, do diagnozy!

    Jakieś dwa miesiące temu przy większym stresie miałem takie akcje, że w środku nocy zrywałem się z łóżka, bo nie mogłem powietrza złapać. Ale te stany minęły po ok. tygodniu. Jaki lekarz się tym zajmuje?

  12. W tym roku nie nazwałbym tego trenowaniem - raz, dwa razy w tygodniu siłownia.
    W zeszłym roku był grany regularnie kickboxing i siłownia i mimo tego towarzyszył mi ten sam problem.
    Palę IQOS w ilości mniej niż 5 i to zawsze dopiero po godz. 17. W pracy brak czasu na to :)

  13. 29 minut temu, dzikichad napisał:

    Ja kiedyś miałem podobnie, tyle że pracowałem umysłowo przy komputerze 8h dziennie. Praca była monotonna, do tego żadnej perspektywy awansu. Głowa mi pękała, i dostawałem doła.

    Też tak mam.. zdaje sobie sprawę, że to też ma wpływ.

  14. W dniu 2.09.2019 o 19:31, Flester napisał:

    Wystarczy ze zdobędziesz jej telefon na chwilę np. Kiedy ona śpi i cyk, reset hasła, konto twoje, ustawiasz by wszystko zassysało z komóry a ty tylko pobierasz dane. Full legit. 

     

    Do rozmów telefonicznych już ciężej, ACR już nie działa na android 9

    Bez żadnych aplikacji poza Google? SMSy i Messenger? :)

  15. 17 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

    Jaka dieta?

    Dieta "normalna", 2800kcal w normalnych proporcjach BTW, żadne wymyślne.

     

    6 minut temu, SławomirP napisał:

    Wpierw sprawdziłbym d3

    D3 miałem w widełkach "stężenie suboptymalne", czyli nie niedobór ale niskie optymalne, więc biorę Jacobsa 3 krople = chyba wychodzi 6000j.m., lekarz powiedział, że tyle to ok będzie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.