Skocz do zawartości

deleteduser182

Starszy Użytkownik
  • Postów

    390
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser182

  1. Jeżeli chodzi o atrakcyjność seksualną (związek krótkoterminowy tj. zapłodnienie), to właściwie liczy się tylko zestaw genów. Te wszystkie porady w stylu jak się zachowywać w obecności kobiety, a czego nie robić są niewiele warte. Nie mówię, że są nic nie warte, ale to da niewiele jeżeli chodzi o czystą żądzę. @GluX jak duży wpływ na Twoje pożądanie ma np. biegła znajomość języków obcych u partnerki? Podejrzewam, że niewielkie, bo do wzbudzenia zainteresowania do kopulacji liczą się inne rzeczy. Brutalna prawda jest taka, że niezbyt rozgarnięty osobnik o wyglądzie "ciacha", będzie miał ponadprzeciętne powodzenie pomimo ewentualnych wad. Może popełniać mnóstwo błędów, a samice i tak będą go prowadziły za rękę, aby doprowadzić do stosunku. Więc pierwsza i najważniejsza zasada atrakcyjności: Na otarcie łez: https://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperkompensacja Polecam też zaznajomić się z tymi materiałami, które w naukowy sposób wykładają kawę na ławę: Atrakcyjność fizyczna w pigułce Dobór płciowy u człowieka
  2. Będziesz mógł w legalny sposób przygarnąć nową, młodszą dupę. Tylko tym razem bez żadnych umów małżeńskich. Jak Ci przestanie pasować to wypierdalasz staruchę i powtarzasz cykl od początku. Można tak robić do usranej śmierci. Metoda dobra dla tych, którzy czują potrzebę bycia w związku. Warunkiem koniecznym jest posiadanie stosunkowo wysokich zasobów.
  3. @Rysiek Ok, ale przecież relacje międzyludzkie nie są potrzebne do finansowego sukcesu. Można być zamkniętym w czterech ścianach przez cały rok i kosić miliony. Żyjemy w cudownych czasach. Żaden ostracyzm nie jest mi straszny.
  4. Możesz rozwinąć co miałeś na myśli? Moim zdaniem o wiele łatwiej kumulować kapitał widząc rzeczywistość taką jaka jest naprawdę. Oszczędność też jest prostsza, bo nie wpadamy w wir konsumpcjonizmu, aby coś komuś udowadniać. Witaj po przerwie @mac. Myślałem, że już na dobre opuściłeś forum.
  5. Akurat riposta słaba, bo ten kto wchodzi do pomieszczenia powinien się przywitać pierwszy. Co ma do tego orientacja seksualna i równouprawnienie płci? Inna sprawa, że nie powinna wytykać mu takich błędów przed kamerami.
  6. Rzuć w cholerę tego "alfę". Wpędza Cię w kompleksy, a sam ma ginekomastię. WTF Problemy z utrzymaniem erekcji prawie na pewno są spowodowane masturbacją. Inna sprawa to to, że nawet jakbyś była najbardziej atrakcyjną kobietą na świecie, to samiec po pewnym czasie i tak wolałby Twoje mniej atrakcyjne koleżanki od Ciebie. To kwestia natury i powód popularności pornografii.
  7. Dobrze że sporadycznie podróżuję środkami komunikacji zbiorowej, bo na samą myśl o takim chamstwie skacze mi ciśnienie. Najgorsza i tak jest chyba młodzież puszczająca muzykę z komórek oraz matki ze swoimi rozwydrzonymi bękartami którym wolno wszystko. Do tego te długie rozmowy telefoniczne, sądząc po treści faktycznie pilne i niecierpiące zwłoki. Ostatnio PKP wprowadziło tzw. wagony ciszy, aby oddzielić jednych od drugich. Ciekawe czy się sprawdzają, czy raczej znając mentalność Polaków i tak jest po staremu.
  8. Ja bym nawet uprościł i poszedł w skrajność: -relacja krótkoterminowa (zapłodnienie) -> atrakcyjny wygląd, który jest wynikiem dobrych genów -relacja długoterminowa (opieka nad potomstwem, tzw. dostawca płynności) -> duże możliwości finansowe i chęć dzielenia się nimi, wymagana aparycja jest odwrotnie proporcjonalna do posiadanego kapitału Emocje są tylko sprzężeniem zwrotnym (pożądanie). Idealnie dla kobiet by było złapać przystojnego i jednocześnie bogatego faceta, ale oni są zazwyczaj świadomi swojej wartości i nie zamierzają wbrew naturze ograniczać się do relacji monogamicznej.
  9. Akurat im większa średnia pensja tym większe obciążenia dla pracowników i przedsiębiorców. Najlepiej aby wszyscy zarabiali minimalną, a resztę pod stołem. Tyle że, zabrakłoby kasy na biurokratów i musieliby iść do prawdziwej pracy.
  10. Jak wyłączyć szpiegowanie w Win10: https://fix10.isleaked.com/
  11. Wszystkim rządom świata zależy w pierwszej kolejności na dominacji nad swoimi obywatelami, dopiero jak ten warunek jest spełniony, to mogą myśleć o rywalizacji z innymi państwami. Raczej nie za wszelką cenę, bo lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu. Państwa nie mają przyjaźni, jedynie wspólne interesy. Analogicznie jak organizacje przestępcze, które zamiast zwalczać się nawzajem doszły do porozumienia, aby dzielić się zyskami. Co do rządu globalnego, to sama idea nie byłaby taka zła, gdyby nie totalitarne zapędy decydentów. Ja nie miałbym nic przeciwko, gdyby istniał jeden globalny rząd, który dbałby o wolność i własność pojedynczego obywatela. Niestety w tym przypadku tak nie będzie. To czym straszą, to załamanie się systemu bankowego. W sumie w 2008 gdyby już chcieli, to mogliby do tego doprowadzić. Nikt wtedy nie będzie kitrał swoich USD, bo będą warte tyle ile papier z którego zostały wydrukowane. Paradoksalnie, po chwilowym zamieszaniu i tragediach, takie coś raczej byłoby zbawienne dla gospodarki o ile ludzie odeszli by dzięki temu od rządowego pieniądza, a to nie jest w interesie wielkich tego świata. A co do życia wiecznego to Dawid Rockefeller miał już 6 (!) przeszczep serca. Zapowiada, że chce dożyć 200 lat. Wklejam też ciekawy komentarz z jednego bloga:
  12. Nie neguję tego, że gdzieś w komosie może istnieć życie na innych planetach. Doczepiłem się jedynie tego co powiedziałeś w audycji, że nasze "dusze" mogą żyć w kolejnych reinkarnacjach na innych planetach, gdzie życie jest ponoć lżejsze. A to co napisałeś na temat dobra i zła jest dla mnie zbyt rozmyte i mało konkretne, więc nie będę komentował.
  13. Skoro coś niby czasem działa, a czasem nie działa, to w ogólnym rozrachunku nie działa. Nie ma co wkładać w to wielkiej filozofii. Przypadek, zwykły zbieg okoliczności etc. Ale wiem, że Cię nie przekonam, a Ty nie podasz mi żadnego dowodu. Jeśli podasz, to chętnie zmienię zdanie - jestem otwarty na nowe rzeczy, tylko no właśnie. Skąd np. wiadomo, że życie dusz na Ziemi to dopiero "przedszkole" i nasze dusze mogą żyć na innych planetach w harmonii? Owszem, ja nic na ten temat nie wiem. Stąd pytam skąd Ty to wiesz?
  14. Czytaj ze zrozumieniem. Jeszcze raz: "Na pewno nie działają w ciągu życia. A czy działają po śmierci, to ani ja, ani Ty nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić."
  15. Widzę różnicę jedynie w skutkach. Wszystkie te wierzenia łącznie z karmą opierają się na manipulacji: "róbcie to co wam każemy, a po śmierci czeka was szczęście". Przyznam, sam bym chciał, aby zjawiska w stylu "dobro powraca" się sprawdzały. Niestety nie działają. Na pewno nie działają w ciągu życia. A czy działają po śmierci, to ani ja, ani Ty nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić. Wszelkie wierzenia w życie pozagrobowe, łącznie z duszami krążącymi pomiędzy planetami są jak dla mnie oporem przed stawieniem czoła rzeczywistości tj. strachem, że tak na prawdę jesteśmy niczym i w skali wszechświata nasze życie nie ma znaczenia.
  16. @red dzięki za pouczający tekst. Jak możesz to dopisz, co miałeś na myśli o konsekwencjach blokady najmu mieszkań spółdzielczo - własnościowych. btw. ostatnio chyba przeszła już ustawa, mówiąca o tym, że jak właściciel odetnie media niepłacącemu najemcy, to z automatu dokonuje przestępstwa! Miałeś kiedyś przypadek, że musiałeś siłą lub sposobem zmusić kogoś do opuszczenia Twojego lokalu?
  17. Nie rozumiem ludzi, którzy np. kpią ze zbawienia i 72 dziewic w raju, a jednocześnie wierzą w karmę i lepszą reinkarnację po śmierci za dobre uczynki za życia. Serio nie widać analogii? Jeśli chodzi o dietę, to uważam, że jako gatunek nie wyewoluowalibyśmy tak daleko nie jedząc w ogóle mięsa. Czy można mieć wysportowane ciało nie jedząc mięsa? Pewnie tak, wystarczy popatrzeć na skoczną antylopę, ale czy na prawdę o to Ci chodzi? W przyrodzie drapieżnik jest lepiej rozwinięty i rzekłbym bardziej wyrafinowany. Aby upolować musi być sprytny, posiadać umiejętność przewidywania i logicznego myślenia, często pracować zespołowo. Ofiara jedyne co musi robić to szybko spierdalać, ewentualnie być takim spaślakiem, że samą masą odstrasza agresorów. Ludzie jedzą to co krowa i dziwią się, że nie są tacy jak puma. Taka dieta typowo pod roślinożercę, to może być dobra dla kobiet, bo ekspansja i dominacja nie leży w ich naturze, a raczej życie stadne jak krów na pastwisku. A ten koleś z filmu to jest na bombie, więc nie ma żadnego znaczenia czy je mięso czy nie je.
  18. Jak myślicie, czy @red jest Żydem?
  19. Jak zwykle chodzi o ryzyko. I tak mamy tanio. Komunikacyjne ubezpieczenia OC są często nierentowne, TU zarabiają na sprzedaży produktów pobocznych. Polecam mBank - 286 PLN za OC za silnik 1.6 w dużym mieście. Trzeba dobrze negocjować cenę.
  20. Nie do końca. Można wpłacać przez 40 lat małe sumy, a już pierwsza wypłata emerytury minimalnej zwróci nam z nawiązką wszystko. Dziwne, ale obecny system to umożliwia. Tylko trzeba robić to z głową.
  21. @Brat Jan takie coś to w ZUSie mogą policzyć, ale nie ma nawet cienia szansy, aby dobić do emerytury minimalnej. "Szacuje się, że jeżeli 67-letnia osoba przez 25 lat nie zarabiała minimum 2,6 tys. zł brutto, to nie wypracuje emerytury minimalnej (obliczenia podajemy bez uwzględnienia inflacji i wzrostu PKB)." Coraz więcej osób będzie dostawało emeryturę minimalną oraz emeryturę w wysokości poniżej minimalnej. Jak już ktoś chce się w to bawić, to najlepiej wpłacać tak mało jak to możliwe aby nabijać staż, a zaoszczędzone pieniądze inwestować na własną rękę. A po emeryturę warto się zgłosić, nawet jak mamy mieć te 45 groszy świadczenia, bo jako emeryt mamy też pokrywaną składkę NFZ z budżetu. Wiadomo w tym wieku częściej się choruje i potrzebuje hospitalizacji.
  22. 25 lat okresu ubezpieczenia. Czyli jak ktoś ukończył studia 5-letnie to wystarczy 20 lat składkowych. Jeżeli tego nie osiągnie to emerytura może wynieść nawet 0.45 PLN miesięcznie.
  23. Nie jest to zatem biznes bez ryzyka jak niektórzy sądzą. Jak % niespłacanych kredytów niebezpiecznie wzrośnie, to bankowi grozi bankructwo. Zastanów się czy znając przyszłość jak wg Ciebie znają banki detaliczne, traciłbyś czas na prowadzenie biznesu, użeranie się z klientami i interwencjonizmem państwowym. Nigdy nie ma 100% pewności. Nawet Rothschildowie z ferajną nie są w stanie wpływać na wieloletnie trendy. Rynek jest zbyt głęboki. Banki też się mylą i ze sobą konkurują i każdy duży gracz tylko czeka, aby połknąć drugiego. A co do wielomilionowych wynagrodzeń prezesów, to o ile chodzi o prywatny bank to widocznie praca tych ludzi jest tyle warta. Lepiej zapłacić 10 mln gościowi co generuje 100 mln zysku, niż 5 mln osobie co generuje 50 mln.
  24. @RedBull1973 szczerze współczuję Ci sytuacji i życzę Ci pomyślnego rozwiązania problemu. Kasa spora, ale nie jest nie do odrobienia. Najważniejsze aby było zdrowie. Na rynku nic nie musi. Nieprawdą jest, że jakieś banki detaliczne wiedziały o tym co się stanie. Gdyby ktoś wiedział takie rzeczy, to nie bawiłby się w żaden biznes kredytowy tylko sam kumulowałby CHF na dużym lewarze. Problem niewypłacalności kredytobiorców jest też problemem banków. Niedopuszczalne jest to, że mając kredyt walutowy banki odmawiały przyjmowania rat w danej walucie kosząc kredytobiorców na spreadzie. Jednak co do samego ryzyka kursowego, to jest to broń obosieczna. Chodzi o ryzyko, które działa w obie strony. Równie dobrze ktoś mógł wziąć kredyt po 2.7 w 2006 i zamknąć go po 2.0 w 2008.
  25. A co z akcjonariuszami banków? Dlaczego oni mają być stratni? Zawsze jest druga strona medalu. Do tego takie cofnięcie kursu mogłoby wpłynąć w jakimś stopniu na płynność banku, a ja wolę tego uniknąć. Sektor bankowy i tak płaci największe podatki i jest najbardziej opluwany. Biznes jak każdy inny. To czego domagają się frankowicze niczym się nie różni od spekulanta, który zająłby krótką pozycję na CHFPLN licząc na długoterminowe zyski ze SWAPów. Kurs odjechał na tyle, że wyzerował rachunek i teraz trader domaga się od brokera cofnięcia transakcji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.