Skocz do zawartości

holek

Użytkownik
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez holek

  1. Hej Bracie. Spokojnie. Masz dopiero 21 lat. Nie koncentruj się na kobietach. Najpierw nauka , praca , pasja , a potem się coś przypałęta . Ale najpierw zbuduj swój kapitał w postaci wiedzy i zasobów. Ta Twoja miłość to tylko przyzwyczajenie i urąbane ego. Bardzo wielu z nas przechodziło takie stany w wieku 40 -50 lat. Masz duże szczęście że Ciebie to trafiło przy dwudziestce. Nie pisz do niej , nie miałcz , zajmij się sobą. To przejdzie za pół roku bądź za rok. Będziesz mądrzejszy . Ah , bym zapomniał , nigdy , ale to przenigdy nie przywiązuj się do niczego czego nie będziesz mógł opuścić w 5 minut. Wklep to sobie do pamięci dlugotrwałej.
  2. Mi się wydaje że ta pani wychowa Ciebie a nie Ty ją. Będziesz tańczył walca raz Angielskiego raz Wiedeńskiego. Po roku zanim się zorientujesz będziesz już z jej ręki jadł. Wiedz że ona ma większe doświadczenie z facetami niż Ty z kobietami. No i do tego ma fajne cycki. Jeśli Ci się kiedyś uda wyrwać z tego związku to będziesz poobijany jak po sparingu z Pudzianem. Weź sobie chłopcze do serca rady Braci i spierdalaj jak najdalej. Uratujesz nie tylko swoje zasoby ale przede wszystkim zdrowie psychiczne jak i fizyczne. Bardzo wielu z nas tutaj ma takie historie za sobą. Zawsze kończyły się tak samo.Dlatego też to forum. Poczytaj sobie ,otwórz oczy i uciekaj.
  3. Miałem podobnie. Za wszelką cenę chciałem utrzymać związek. Że dziecko, że to i tamto. Wyszło że ją nadal kochałem i robiłem co mogłem by to się nie rozpadło. Bałem się samotności, nowego początku i tego że sobie psychicznie nie poradzę. Zrozumiałem , po kilku jej dziwnie wykolejonych ruchach i tekstach typu "...chcę zacząć od nowa z kimś innym..." że jeśli się nie ewakuuję, to po mnie. Praca po 16 godz dziennie, ciągły stres w domu ,wyręczałem ją jak się dało, brak wsparcia... byłem wrakiem. Któregoś dnia , spakowałem się i wyszedłem z domu. Na zawsze. Początki były były bardzo ciężkie, nie mogłem się odnaleźć, brak kontaktów z córką, napady paniki a potem Born Out. Wywróciłem moje życie do góry nogami, zmieniłem pracę, miejsce zamieszkania, znajomych. Pomogło. Teraz wiem że warto było to wszystko przejść, by móc żyć jak zawsze chciałem. Kontakt z córką mam regularny i bardzo dobry. Moja ex już chyba z milion razy prosiła bym wrócił po drodze robiąc sobie dzieciaka z kimś innym. Od naszego rozstania minęło już ze 4 lata. Chorowałem dwa. Teraz jestem wolny, psychicznie, finansowo i społecznie. Tobie Bracie tego samego życzę. Lepiej teraz niż mając 50-60 lat. Twoje małżeństwo i tak już szlag trafił, więc teraz pomyśl o sobie bo inaczej wylądujesz w psychiatryku na odwyku itd. A z dzieckiem kontakt się ułoży, ale najpierw zadbaj o siebie. Pozdrawiam i szerokości w życiu.
  4. Ja mam córkę.12 lat. Daję jej możliwość wyborów, daję jej możliwość popełniania błędów, gdyż to na nich uczy się najlepiej. Rozmawiam z nią o wszystkim. Zabieram ją to nad morze, pochodzić po górach, gokarty, narty, basen, uczę ją gotować itd. Uczę ją obchodzić się z pieniędzmi. Staram się aby doświadczyła jak najwięcej. Pokazuję jej etapy końcowe pewnych decyzji aby uczulić ją na to, że gdy pójdzie pewną drogą, w jakimś jej momencie może już nie być odwrotu.Ale przede wszystkim chcę aby była w życiu szczęśliwa, samodzielna, potrafiąca przewidywać, wtedy będzie wolnym w swoich wyborach człowiekiem. Wydaje mi się to mega ważne. Ale może być też tak, że to wszystko co robię może być na nic, gadzi mózg się kiedyś odezwie i pozamiatane. W każdym bądź razie mocno się staram pomimo że widzę ją tylko co dwa tygodnie.
  5. Z Twojej opowieści wnioskuje że ta kobieta jednak konkretną jest. Ty szukasz w związku emocji, ktòrych ona nie jest wstanie Ci dostarczyć. Albo ją doceń, albo daj jej sobie życie ułożyć z kimś komu to będzie pasowało. Gdyż frustracja będzie tylko narastała. A wtedy będziesz ranił nie tylko ją ale też siebie. Chcesz tego?
  6. Krótko. Zrywasz kompletnie kontakt. Kasujesz zdjęcia. Wysyłasz jej rzeczy jeśli takowe jeszcze masz. Kasujesz numer telefonu. Zrób sobie przerwe, poznaj jakąś kobiete i delektuj się życiem. Masz je tylko jedno. Z czasem zapomnisz , ale musisz być twardy i mieć jaja. Pod żadnym pozorem nie reaguj na zaczepki w przyszłości. Jak ją spotkasz to cześć i w idź dalej. Będzie próbowała się z Tobą skontaktować , żadnych kontaktów. Totalna zlewka. Nie chodzi mi tu o to byś się tym na niej mścił lecz abyś ochronił siebie. Powroty nic nie dają, a tylko marnują Twój czas ,pieniądze i potęgują ból. Pamiętaj , masz tego czasu na tym świecie nie wiele. I jeszcze jedno, inteligentne rozmowy możesz prowadzić z wieloma kobietami. Tylko trzeba je poznać. Wyjdź do ludzi. A za 3-5 miesięcy idź do burdelu. Zapłać fajnej bombie za focie, wstaw na FB i nie reaguj na zdesperowaną próbę powrotu Ex do Ciebie. Bądź twardy, trzymaj gardę i nie daj się wciągnąć jeszcze raz w to bagno. Inaczej możesz się z tego następnym razem nie podnieść. Powodzenia Bracie
  7. Panowie. Świat Porno jest bardzo brutalny. Tam się ma tylko naprawde krótkie 5 minut. W dobie internetu filmy sprzedają się słabo. Zarobki, no cóż jakieś super wielkie nie są .Wydaje się, że to tylko to co dzieje się na filmie ukazuje świat porno, prawda jest taka że większość kobiet i męższczyzn w tej branży jest uzależniona od narkotyków lub alkoholu. Jeśli taka kobieta przerabia jedną scene kilka razy w ciągu dnia, szczególnie jakieś hardrocki to uwierzcie mi że na seks patrzy już z innej perspektywy. Samotność,Aids, rak szyjki macicy to tylko nie które powody dlaczego kobiety staczają się. Nikt nie chce im pomóc i siadają psychicznie.One grając w tych filmach tak naprawde nie mają pomysłu na życie. Robią to z chęci zabawy, zarobić w krótkim czasie itd.Szybko się wypalają, zarobione pieniądze żle zainwestują. Tak samo faceci w tej branży, czy Wy myślicie że gosciowi staje na zawołanie? Oni są po takich dawkach środków od potencji że serce i inne organy zaczynają szwankować. I teraz, gdy karriera zaczyna się chwiać, ich emocjonalne stany też. Alkohol, narkotyki aby bodżce były, robią swoje. Porno i Prostytucja to glówne zawody z których nie wielu wychodzi z wygraną.
  8. Ja może przybliże tutaj jak sprawa ma się na portalach Niemieckich. Kobiety narodowości Niemieckiej podchodzą z dużą otwartością do spraw finansowych. Już drugie pytanie jest czym się zajmujesz zawodowo. Jeśli nie należysz do wysokiej półki albo nie masz jakiegoś pasjonującego zawodu typu operator filmowy ( naturalnie z kontaktami ) lub innego pozwalającego kobiecie się wybić to sobie nie po bzykasz.Możesz wyglądać 100/10, nie masz pozycji,pieniedzy,kontaktów, nie bzykasz.Pisze teraz o dużych miastach, Monachium,Berlin,Frankfurt,Hamburg itd. W małych miejscowościach i wioskach, jest już dużo łatwiej.Tu poprzeczki już nie są tak wysoko aczkolwiek barierą jest język.O ile panna połapie sie że jesteś obcokrajowcem w 90% przypadkach...nie bzykasz.Te pozostałe 10 to desperatki,do których lepiej sie nie zbliżać.W klubach sprawa już wygląda inaczej.Dużo łatwiej jest nawet obcokrajowcowi zaprosić Panią na kolacje ze śniadaniem i pozycja zawodowa nie ma tu większego znaczenia. Jeśli zdecydujesz sie ustrzelić panią emigrantkę to tutaj już masz chlopie żniwa.Jeśli się jęj spodobasz,pisze o wyglądzie,to juz po pierwszej randce zaciąga Cię na chate. A tam Alleluja. I tu pierwsze miejsce mają panie o południowej urodzie i charakterze.I one nie są skomplikowane jak naprzyklad Polki,Niemki itd.A jeśli chodzi o Polki. No tu sprawa jest już bardziej skomplikowana.Jeśli pani przyjeżdża na chwile np do opieki czy innego krótkiego zajęcia to zachowuje się jak pies spuszony z łańcucha. Najczęściej poluje na poludniowców.A jeśli pani przyjeżdża tu aby zostać to potrzebuje najpierw tak zwanej drabinki. Bierze wszystko co tylko może jej pomóc.Lecz gdy Pani nie myśli o tym aby się usamodzielnić to celuje tak jak Niemki w panów ze stratosfery.Napomnieć tu trzeba że z bardzo mizernym skutkiem.I potem Panie Niemki i Panie Polki tak juz 40 plus ,wykazują zachowania desperackie i biorą wszystko co tylko mogą z nurtu wyłowić.
  9. Aby wziąść auto w leasing trzeba mieć zdolność kredytową. Czyli , stałą prace , wysokie dochody itd. Jesli wysokich dochodów brak, zaniżasz wydatki, typu czynsz ,opłaty itd. Warto wiedzieć że o przyznaniu Leasingu nie decyduje czlowiek tylko algorytm w systemie firmy. Możesz też posiłkować się kaucją w wysokości 20-30 proc. wartości samochodu. Jeśli na kaucje nie masz, i wlaśnie tak jest u większości , szukasz sobie żyranta. Dla nie których to żaden problem gdyż zawsze jest ktoś w rodzinie,kto operuje dużymi pieniędzmi. Ja znalazłem firme, która testuje różnego rodzaju systemy w samochodach pewnych grup producentów. Oni przejęli dwie trzecie kosztów.Wiec w taki oto sposób jeździłem sobie przez rok I 8 . Opisałem to troche tak na szybko, ale mniej więcej wiecie jak jest. @Maszracius_Iustus postaraj się o jakiś fach, wktòrym byłbyś dobry. Naucz się gramatycznie , z akcentem poprawnie mówić. Wtedy, Twój rozmówca automatycznie traktuje Cię poważniej. Dokształcaj sie w tym temacie. Nie pracuj u kogoś , tylko na własny rachunek. Skrupulatnie wybieraj zleceniodawców. Omijaj Turków i innych takich. Nie żebym coś do nich miał, ale oni mało płacą i w rozliczeniach kręcą. A na kase czekasz wieki. Wybieraj tylko Niemców. Szukaj w Niemczech miejsc gdzie fachowców jest najmniej i zapotrzebowanie na nich jest najwieksze. Patrz gdzie sie najwiecej buduje.Nigdy sie nie zaniżaj ze stawkami, gdyż bedziesz pracował za Free. Pamiętaj, jakość kosztuje. Nie rozliczaj sie godzinowo tylko od roboty. Czesto wyjdzie Ci powyżej 50 eur na godź. I najważniejsze, Saksonia Brandenburgia należy do najniżej opłacanych Landów Niemieckich. Wyjeć do Hesji , Bawarii , Baden-Württemberg, Hamburga, Nordrhein-Westfalii czy Rheinland-Pfalz i tam próbuj.
  10. Napewno napisze. A jesli chodzi o stawki, to wszystko zależy czym sie zajmujesz i jak potrafisz te umiejętnosci sprzedac.
  11. Wydaje mi się, że to nie jest miejsce na rozmowy o finansach. Nie będę tutaj opisywal mechanizmòw zarabiania ani liesingowania drogich aut bedąc zwykłym zjadaczem chleba. Nie wiem co dla Ciebie znaczy praca na budowie, dla mnie napewno nie 15 eur na godzine grzebiąc sie z jakimś betonem. I nie elegancko jest, oficjalnie o to pytać. A jeśli chodzi o drogie samochody, to nie trzeba być bogatym by nimi jeźdźić. Masa obcokrajowców tutaj , szczególnie pochodzenia ploludniowego ,jeździ po okolicy nie wybrednymi autami za ponad pół bańki eur , przy tym nigdzie nie pracując. Może kiedyś zrozumiesz. Imbryk , to był moment , gdy przez pewne ruchy spłukałem sie doszczętnie, spałem na odkrytych budowach bo tylko do nich miałem dostęp. Żadne Contenery czy coś tam. Trwało to około 5 ciu miesięcy. Jeśli chodzi o pieniadze , tak były one znaczne. Lecz, przez za szybkie ich wydawanie traciłem płynność finansową. Ja nie płakałem że mi źle. Wziąłem na klate, uparłem się ze w tym i w tym czasie to spłace. Szkoda mi było czasu na spłacanie latami,
  12. Nie uwazam sie za Alfe, nigdy nawet tak nie myslalem , mam wyj. byc Alfa albo nie.Zachcialo mi sie rodziny wiec gdy ja poznalem miala 25 lat i wyglad miliona dolarów... To byl 2005 rok. Ja mialem 28 lat . Jedyny poradnik , który byl na rynku , to " Poradnik Domowy" ... Nie pisze pod wplywem emocji , one juz minely. Poznaje kobiety, co 3 jest w zwiazku albo w malzeństwie. Slysze o czym mówia i jak traktuja swoich partnerów. Wiem ze sa malzeństwa z wielkim stazem, ze ludzie potrafia kochac sie i przezyc cale swoje zycie razem. Ale nie oszukujmy sie. Przetrwa tylko polowa. Z czego polowa tej polowy bedzie ze soba zwarzywszy na dzieci albo kredyty. I polowa z tej reszty, która zostala bedzie ze soba z przywiazania. Internet daje to do siebie ze mozna poznac bardzo duzo kobiet w krótkim czasie. Kiedys tego nie bylo , nie bylo z kad czerpac wiedzy
  13. Ciezko powiedziec czy zmarnowala mi czas. Moze byla to jakas inwestycja. Moze dzieki tej Historii unikne dramatu , który mógl by sie wydarzyc gdybym mial np 60 lat... wstawac w tym wieku to juz jest naprawde wyzwanie. I obserwujac teraz uwazniej kobiety ,do wniosku dochodze ze nie wiem ile bys nie mial kasy , jak wielkim bys nie byl Alfa ona pójdzie predzej czy pózniej do innego bolca. Na chwile czy na dluzej,nie wazne , ale pojdzie.
  14. Historia miala miejsce w Monachium. Dzieki Bracia, teraz czuje sie znakomicie, no moze gdyby nie ten katar. Nie chce juz zadnych zwiazków , inaczej patrze na kobiety i w dupie mam kto mi szklanke wody na starosc poda
  15. napisalem ze dlugi rosly.Nie pisalem ze byly pieniadze na wszystko. Wychodzac z mieszkania debet byl na maksimum. Wynajac mieszkanie tu , to nie jest hop siup. I do tego kaucja. Na start potrzebujesz pare tys eur.Ja tych pieniedzy w tym momencie nie mialem. Nie mam polskich znaków wiec moze tekst wydawac sie dziwny. Nie znam styli pisania, nie zawracalem sobie tym glowy. Polski czy nie Polski. Pisze pierwszy raz wiec nepewno musze sie jeszcze wiele nauczyc. A Historie moze opisalem troche haotycznie i mocno skrócona. Lecz mniej wiecej tak to wygladalo.
  16. A u mnie to bylo tak… Do 28 roku zycia ,skakalem z kwiatka na kwiatek nie dajac sie wrobic w zadne malzenstwa ani zwiazki.Czasem na dluzej czasem na krócej. Ale zawsze z dystansem. I w pewnym dniu poznalem kobiete ,byla z synem ( syndrom Downa ) mial wtedy 5 lat. Nie przeszkadzalo mi to , a nawet pomyslalem ze kobieta opiekujac sie takim dzieckiem bedzie super materialem na zone. Ona , wysoka, pelne kobiece ksztalty , czarne oczy , poludniowa uroda , normalnie mój typ a seks z nia byl czyms nadnaturalnym , to jeszcze … jej wogóle nie rozumialem, gdyz byla niemka.Ja niemieckiego nie znalem. Ale haj byl taki, ze juz po dwóch tyg zamieszkalismy razem. Sielanka ,no mówie Wam sielanka. Sex, uczenie sie jezyka, praca, uczenie samodzielnosci tego chlopca, bylo moim takim dniem powszednim.Po roku zaszla wciaze, , ja mówilem juz wmiare plynnie w tym jezyku, Pojawialy mi sie od czasu do czasu jakies znaki ostrzegawcze typu zaborczosc, kontrole, jej kontakty ze swoimi ex, które z czasem sie nasilaly. Próbowala mnie odciac od mojej rodziny, gdyz Ci szybko ja przejzeli. Mówila mi ze byli ja zdradzali i ona wlasnie dlatego taka jest. Pomyslalem ze pewnie kobiety tak maja i trzeba to przetrwac jakos. Zaczalem wiecej zarabiac, ona wydawac. Czego ja na poczatku nie chcialem widziec. Wkrecalem sobie ze ona, siedzac z dziecmi w domu , dostaje pewnie na glowe , nie reagowalem.Czeste zmiany mebli, drogie ubrania, np spodnie Rock Revival zamówila odrazu 8 par… 400 eur kazda. Potem zachcialo sie jej samochodu. Pierwsze auto to bemka e 46. 316. Nauczylem ja jezdzic samochodem. Potem dryfty, uczyla sie bardzo szybko. Po roku oznajmila mi ze ten samochodód jest dla nie za wolny. Byl drugi , potem trzeci,doszlo do 335 xDrive F30. i w miedzy czasie bylo I 8 w liesingu na rok.Jako pierwszy w miescie. Ja caly czas jezdzilem F10 530d . Dlugi rosly. Najczesciej pracowalem na popoludnie, sasiadka mi oznajmila ze moja kobieta codziennie po 20 wyjezdza gdzies. Nie mialem mozliwosci jej sprawdzic wiec zapytalem wprost gdzie jezdzi. Wykrecila sie odpowiedzia ze pojezdzic albo do matki. Klótnie narstaly, napiecie w domu tez. Az , któregos dnia w zdjeciach w laptopie zobaczylem penisa. Tylko ze to nie byl mój penis. Doszlo do mnie ze czas sie ulotnic , gdyz to wszystko idzie za daleko. Próby rozmów nie dawaly nic. Po 10 latach razem ,Któregos wieczoru, wrócilem wczesniej z pracy, jej nie bylo , dzieci spaly.Otworzylem laptopa a tam niewylogowany jej profil na FB, wiec zagladnelem… czytajac wiadomosci od róznych facetów ( naliczylem ich 18 ), jak opisywali ich sex spotkania, co robili i jak to robili , popijalem whisky. Wypilem prawie cala flaszke i z tych nerwów w ogóle nie bylem pjany. Na drugi dzien, zapakowalem troche swoich rzeczy do worków foliowych i mimo ze ja bardzo kochalem wyszedlem z domu. Bólu nie da sie opisac. Byl Grudzen 2015, ja bez kasy , z dlugami, wyladowalem na ulicy. Spalem w samochodzie ,troche gdzies po budowach gdzie dorabialem ,pracowalem na dwa etaty. Bylem rozjebany emocjonalnie, co chwile jakies oskarzenia , notorycznie nie wyspany. Az doszlo do wypadku przy pracy, w lewej rece sciegna kosci sródrecza pozrywane. Pracowalem tak jeszcze miesiac i gdy tabletki przeciw bólowe przestaly dzialac zwrócilem sie o pomoc do lekarza. Na drugi dzien lerzalem juz na stole operacyjnym. Metalowe szyny, rok na zwolnieniu , rechabilitacjie itd. Ona sie bawila, jedzila to tu to tam. To z tym to z tamtym. Slodkie zycie.Ja w tym czasie walczylem o przetrwanie , bezszennosc , atki paniki problemy zdrowotne natury psychosomatycznej i ograniczone widzenia z córka , Dlugi splacilem. Moja ex zamieszkala tydzien po moim wyjsciu z domu z jaims gachem . Przez caly czas mi wkrecajac ze mnie kocha. Ze wzgledu na córke musialem utrzymywac z nia kontakt. Po dwóch latach ,( nie przerwalnie oznajmiala mi ze mnie Kocha itd ), zaszla w ciaze z tym typem. Gosciu sie ulotnil. Powiedziala ze chce znów zalozyc ze mna rodzine. Abym wrócil. Ja , w miedzy czasie poznawalem kobiety , ale zeby mi pinto stal przy nich jak przy niej to tego nie moge powiedziec. Pomimo tego, do niej nie wróce. Ona ma coraz wieksze dlugi, ja zyje spokojnie , na chleb mam. Dlugów sie pozbylem. W miare mozliwosc zwiedzam swiat, nauczylem sie jezdzic na nartach, czesto chodze po górach.Poznaje fajnych ludzi… poprostu zyje. Ona nie pracuje, na socjalu , trójka dzieci. Kazde z innym, w chacie kupa roboty, mieszka z mama, juz nie przypomina tej fantastycznie wygladajacej , pewnej siebie kobiety. Przytyla. Chodzi przygarbiona, a na twarzy wyryty jakis lekki ból. Samochód , który wzialem wtedy na siebie, przepisalem na nia. Splaca go powoli nie majac na paliwo , opony czy serwis. Dzieki Bogu , nie dalem sie namówic na jakies sluby czy cos , bo bym teraz byl bankrutem. W tym zwiazku, wszystkie punkty o których mówi Marek w audycjach, odchaczylem. Audycje Marka, pomogly mi wstac psychicznie, umocnily. Sluchalem ich gdze sie tylko dalo. Teraz w czasach tak rozwinietego internetu , moze uratuje tym pare meskich istnien przed samozaglada, gdyz wiedza , która przekazuje jest bezcenna. „ …nie wierz nigdy kobiecie…“ pewnie ten utwór nie powstal nudów…
  17. holek

    Witam serdecznie

    Witam Was wszystkich. Mam 42 lata. Po duzych przejsciach. Chcialbym z Wami tu podzielic sie moja wiedza i w miare mozliwosci pomóc. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.