Nowi [Pato]Streamerzy.

[deleteduser28]

Na wykopie pojawiło się info o nowych patostreamerach.

Nie widziałem ich jeszcze na żywo i nie wiem czy chcę zobaczyć.

 

Już pomijam, że jeden typ wygląda trochę jak młody Trynek. 

Co mi się podoba, to mroczny klimat tej pakamery - trochę jak w jakimś kadrze z filmów Smarzowskiego.

 

Tradycyjny motyw z rąbaniem mebli siekierą oraz nietypowe gaszenie światła: 

 

 

 

Ich kanał: https://www.youtube.com/channel/UCm7V76ubR9fAmGQd5LJEXIA/featured?disable_polymer=1

Nazwali się po prostu "pato stream" - charakterystyczne niczym "wideoprezentacje" Atora.  

 

Zobaczymy w jaką stronę to pójdzie. Widzicie dla nich potencjał w tej niszy?

Czyżby Era Wodnika  Era Tucznika dobiegała powoli końca? 

 

 

 

[typiarz]

Oczywiście, że potencjał jest. Każda patola będzie miała powodzenie. Z resztą te gaszenie światła jakby nie patrzeć nowatorskie. 

Jak już na wykopie są, to kwestia czasu i rozleja się po necie. 

[deleteduser28]

2 godziny temu, typiarz napisał:

Z resztą te gaszenie światła jakby nie patrzeć nowatorskie. 

 

Tak mi się spodobało, że chyba sam zacznę stosować ten lifehack w domu.  

 

[Quo Vadis?]

Ten gość z siekierą to trochę jak jakiś rzeźnik czy coś "Piła" to przy tym pikuś

[MoszeKortuxy]

Są nowi więc przyciągną uwagę. Ważne jest czy będą potrafili ją utrzymać  

[Messer]

Świadomość tego, że gdybym skrzyknął paru patusów z okolicy, zapłacił im kilka zł i postawił parę piw, zrobił z nimi rozpierduchę, uderzył np penisem w twarz jakąś koleżankę, wrzucił to w youtube, powtórzył parę razy i miałbym więcej pieniędzy niż po latach pracy szlifując pasję.. Takie coś demotywuje.

Słaba jest kondycja ludzkości, skoro filmiki z wiedzą mają po ~2k wyświetleń, i często są opluwane, a patologia wiedzie prym i ma po 100k a czesem więcej, wyświetleń.

Albo ja po prostu nie jestem nowoczesny, i nie mając nawet 30tki zacznam tetryczeć.  

[deleteduser28]

 

Cytat

Słaba jest kondycja ludzkości, skoro filmiki z wiedzą mają po ~2k wyświetleń, i często są opluwane, a patologia wiedzie prym i ma po 100k a czesem więcej, wyświetleń.

 

Osobiście nie przejmuję się za mocno kondycją ludzkości, poza tym myślę, że za bardzo się nie zmieniła, np. w takim starożytnym Rzymie domyślam się, że więcej ludzi oglądało walki gladiatorów niż

interesowało się filozofią, tak teraz więcej ludzi ogląda mecze niż chodzi do teatru itp.  Podobne mechanizmy, tylko subtelniejsze formy.

 

Ale rozumiem Twoją reakcję, bo też byłem w szoku nietęgim gdy pierwszy raz spotkałem się z tym zjawiskiem socjologicznym jakim są patostreamy. 

 

 

 

[Messer]

23 minuty temu, Dworzanin_Herzoga napisał:

Osobiście nie przejmuję się za mocno kondycją ludzkości, poza tym myślę, że za bardzo się nie zmieniła, np. w takim starożytnym Rzymie domyślam się, że więcej ludzi oglądało walki gladiatorów niż

interesowało się filozofią, tak teraz więcej ludzi ogląda mecze niż chodzi do teatru itp.  Podobne mechanizmy, tylko subtelniejsze formy.

Dokładnie tak, jednak to mimo wszystko szokuje.
Pociesza świadomość tego, że jesteśmy mniej więcej takimi filozofami jak kiedyś w antyku - Sokratesami, Arystotelesami itp. a to co pociesza, i jest również różnicą, to jest to że nas ewentualnie można opluwać przez monitor, a ich tępiono w sposób bardziej fizyczny, czasem się pozbywano.
Dziwna jest świadomość tego, że przeciętny człowiek jest człowiekiem tylko optycznie, a pod powierzchnią tkwi dzikie zwierzę, odczuwające cichą satysfakcję z różniej formy bólu innych istot.
Z jednej strony wiadomo - ewolucja, czyli przeżycie za wszelką cenę, a z drugiej to trochę jednak zniesmacza.
No ale temat nie o tym, nie chce się rozwodzić z jakąś filozofią.