Skocz do zawartości

Praca czy biznes?


CocaineIsMyWife

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie serdecznie!

Posiadam pewien dylemat gdyż moja ścieżka kariery posiada rozwidlenie. Jestem świeżo po technikum i myślę nad własną działalność (dotacja z up) lecz posiadam również ofertę pracy jako marketer-sprzedawca. Byłem dzisiaj rozmawiać z nimi no i nic ciekawego nie wyszło, oni są oczywiście zainteresowani ale jak im przedstawiłem swoje warunki tj. 3000netto nie mniej to od razu zaczęła się gadka o najniższej xD. Przedstawiłem im w bardzo przejrzysty sposób że dzięki moim umiejętnością zarobią o wiele więcej niż mi zapłacą ale cóż. Miasto jest niestety małe więc zarobki też nie są jakieś wielkie ale no nie wiem co już o tym sądzić. Byłbym wdzięczny za waszą opinię :). Co według was jest lepszym pomysłem?

Edytowane przez CocaineIsMyWife
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hah, chcesz 3000zł netto świeżo po szkole? W tym kraju zapomnij (tak mówię o dużym mieście) ? Pewnie rekruter zrobił wielkie oczy albo już przyzwyczajony, że młodzi ludzie nie wiedzą jak wygląda rynek pracy. Chyba tylko programiści ze stażem lub ludzie po znajomości tyle wyciągają. Ok, dobra wyjątek to handlowcy i telemarketerzy, ale i tak tyle wychodzi dopiero z premią od sprzedaży a nie sama podstawa. Jak wiesz, że sobie poradzisz to biznes ale to dziki wschód.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CocaineIsMyWife ale co to masz za pomysł na działalność, w jakiej dziedzinie? Biznes plan rozumiem masz już zrobiony, bo UP potrzebuje tego żeby Ci dać dotację.

Jakie masz szanse że po roku-dwóch (jak skończy się dotacja) - biznes będzie już na tyle dojrzały, że bedzie spokojnie wyciągał 3000 netto dla Ciebie na waciki, po opłaconym zusie, podatkach, księgowych itd?

 

Wg mnie bierz teraz tę ofertę marketera-sprzedawcy, idź do roboty, chociaż na parę miesięcy i za małą kasę na początek, zdobądź minimum doświadczenia i otrzaskania z ludźmi i technikami sprzedaży, poznasz trochę środowisko, specyfikę sprzedaży i swój styl pracy i podejście. 

Potem bierz się za działalność.

 

Jak masz takie zajebiste umiejętności jak opisałeś na rozmowie o pracę, to znajdź robotę z systemem prowizyjnym - będziesz kosił prowizję od transakcji - zarobisz całkiem nieźle proporcjonalnie do osiągów.

 

Edit:

Zapomniałem dopisać najważniejszego - biorąc tą ofertę nawiążesz różne ciekawe kontakty, które mogą Ci nieźle pomóc w przyszłej działalności.

Edytowane przez Imbryk
Kontakty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Imbryk napisał:

@CocaineIsMyWife ale co to masz za pomysł na działalność, w jakiej dziedzinie? Biznes plan rozumiem masz już zrobiony, bo UP potrzebuje tego żeby Ci dać dotację.

Jakie masz szanse że po roku-dwóch (jak skończy się dotacja) - biznes będzie już na tyle dojrzały, że bedzie spokojnie wyciągał 3000 netto dla Ciebie na waciki, po opłaconym zusie, podatkach, księgowych itd?

 

Wg mnie bierz teraz tę ofertę marketera-sprzedawcy, idź do roboty, chociaż na parę miesięcy i za małą kasę na początek, zdobądź minimum doświadczenia i otrzaskania z ludźmi i technikami sprzedaży, poznasz trochę środowisko, specyfikę sprzedaży i swój styl pracy i podejście. 

Potem bierz się za działalność.

 

Jak masz takie zajebiste umiejętności jak opisałeś na rozmowie o pracę, to znajdź robotę z systemem prowizyjnym - będziesz kosił prowizję od transakcji - zarobisz całkiem nieźle proporcjonalnie do osiągów.

 

Edit:

Zapomniałem dopisać najważniejszego - biorąc tą ofertę nawiążesz różne ciekawe kontakty, które mogą Ci nieźle pomóc w przyszłej działalności.

 

Autohandel, negocjować taniej i sprzedawać drożej ot cała filozofia. Tak wniosek dostane w lipcu i kasa będzie.

 

A co do pracy to właśnie ogólnie te firma ma niezbyt dobre opinie itd.

Wiadomo firma daje więcej swobody ale też zagrożenie upadku. Praca daje stabilizacje ale mniej swobody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, no to myślę że i tu i tu nauczysz się handlować. Uważam że mimo wszystko jest dobrze zatrudnić się choć na okres próbny nawet w firmie-krzak w celu otrzaskania się z biznesem. Zwolnić możesz się zawsze.

 

Ale jak najbardziej, jeśli masz jaja do zakladania działalności, to działaj od razu.

 

Powodzenia w autohandlu!

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.