Maurycy Opublikowano 4 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2019 Pod koniec kwietnia nie zgłosiłem faktu ustanowienia hipoteki do Urzędu Skarbowego (PCC-3). Czy wystarczy złożyć po prostu formularz, czy napisać dodatkowe pismo wyrażając "czynny żal"? Jakie są konsekwencje nieopłacenia tego podatku w terminie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 4 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2019 Powiedzą ci wszystko, nawet uprzejmie policzą ile masz zapłacić o ile będzie trzeba. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Margrabia.von.Ansbach Opublikowano 5 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 Problemu raczej nie będzie. Załatw sprawę grzecznie i z uśmiechem. To pierdoła. Szanse że będą drążyć są znikome. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herodotrk Opublikowano 5 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 (edytowane) Teoretycznie konsekwencje są duże. Tzn. mogą naliczyć bardzo dużą karę ( spotykałem się z informacjami od klientów, że straszono ich opłatami rzędu 5 tyś PLN - a koszt tego PCC3 od czynności ustanowienia hipoteki wynosi 19 PLN...) W praktyce, nie spotkałem się z nikim komu by tą karę faktycznie naliczyli ( a pracuję już 15 lat przy kredytach hipotecznych). Tzn. może i tacy są, ale realnie spóźnieni klienci po prostu to opłacali i pisali wyjaśnienia ( tzw. czynny żal...) i tyle. Tak jak Ci Brat wyżej pisał - grzecznie z uśmiechem, załatwisz to. Edytowane 5 Czerwca 2019 przez herodotrk 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 5 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 Złożyłbym czynny żal i dokonał zgłoszenia po upływie ustawowego terminu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 5 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 Wyluzuj i ogarnij, co napisałeś. Idź z wyjaśnieniami i tyle. Kiedyś podatku nie zapłaciłem to po pół roku pismo przyszło, żebym uregulował, dość grzeczne przyznam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi