Skocz do zawartości

Krotka historia z soboty w klubie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Braciaki. Chce sie podzielic z Wami krotka historia o tych zwierzetach zwanych kobietami. Otoz bylem sobie w sobote w klubie z 2 kompanami. Bawimy tanczymi troche popilismy... Ok 23 podchodzi do nas jedna baba no oko 25-30 lat taka 7\10 ladna zgrabna i pyta sie nas czy nie mamy gumek. Gumek niestety nie mielismy ale zaczelismy z nia rozmawiac. Okazalo sie ze panna za tydzien ma slub a tej soboty chce sie ostatni raz zabawic...

 

No ja pierdole mysle sobie chlop siedzi w domu albo w pracy zakochany po uszy mysli sobie jaka mam piekna/madra/wierna "prawie" zone a ktos ja dyma w kiblu albo w samochodzie na parkingu. Czy one maja jakies uczucia/ zasady moralne? Czy tym wszystkim zadzi tylko cipa? Za tydzien powie znamienite slowa "slubuje ci MILOSC WIERNOSC(DO CHUJA) I UCZCIWOSC MALZENSKA... a tu daje dupy komus innemu. Najlepsze jest to ze nie wierze ze to ostatni raz panny i po slubie nie bedzie walenia po porozach.

 

PS. Wogole to chcialem podziekowac za to forum. Sluchajcie mam 21 lat do tej pory syf w glowie( musisz byc czuly dbac o nie kochac byc milym i wysluchiwac wtedy bedziesz wspanialym mezczyzna) Dziekuje  ci mamo. Jestem czlowiekiem ktory o wszystko wypytuje i czesto w pracy pytam sie takich 40 latkow jak postepowac z babami czy maja jakies historie na temat zdrad itp. I  wiecie co wszystko ale to absolutnie wszystko sie zgadza z tym co tu jest napisane. Dziekowac ten syf ktorym bylem karmiony przez mame tv i spoleczenstwo powoli kruszeje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsyłam cię do tematu straszna racjonalizacja kobiet: historia zdrady pewnej mężatki (dział manipulacje kobiet i obrona przed nimi).

 

Podobny przypadek :)

 

Do tego obowiązkowo http://braciasamcy.pl/index.php/blog/14/entry-92-grzechy-g%C5%82%C3%B3wne-kobiety/

 

Z bloga Subiektywnego "Grzechy główne kobiety", punkt 1 i 2 rewelacyjnie pasują :)

 

I już się w życiu więcej nie zdziwisz żadnym zachowaniem kobiety :)

 

Może dochowa wierności przez lata ze względu na społeczne wzorce, jednak w tym samym czasie swoimi humorami zrujnuje psychicznie męża, który, np. ją zostawi i zostanie tym złym. Klasyka :)

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja mama mówiła mi że kobiety są złe, impulsywne, emocjonalnie niezrównoważone i chciwe ;)

 

Co do opisanej sytuacji, najpierw ogarną bym na szybko towarzystwo (+ personel klubu) czy ktoś zna niunie i można dojść do jej misia.

 

Później wziął bym ją do auta, ewentualnie gdyby klub miał odgrodzone dyskretne boxy, tam bym ją wydymał, szykując wcześniej tel do nagrania akcji (oczywiście nagranie z datownikiem).

 

Ogarną bym kontakt z jej facetem, najpierw stwierdził czy rokuje, czy nie jest totalnie zjebanym misiem zapatrzonym w księżniczkę. Czy nie ma ewentualnych skłonności samobójczych jak się dowie.

 

Zadbał bym o to żeby trafiło do niego nagranie jak niunia obrabia moją pałę + list uświadamiający (oczywiście na nagraniu moja twarz była by ukryta).

 

Uratował bym kolesiowi w ten sposób życie, a jeśli byłby na tyle głupi żeby księżniczce wybaczyć, to cóż dostał by od życia tona co sam zasłużył.....

Edytowane przez red
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja mama mówiła mi że kobiety są złe, impulsywne, emocjonalnie niezrównoważone i chciwe ;)

Co do opisanej sytuacji, najpierw ogarną bym na szybko towarzystwo (+ personel klubu) czy ktoś zna niunie i można dojść do jej misia.

Później wziął bym ją do auta, ewentualnie gdyby klub miał odgrodzone dyskretne boxy, tam bym ją wydymał, szykując wcześniej tel do nagrania akcji (oczywiście nagranie z datownikiem).

Ogarną bym kontakt z jej facetem, najpierw stwierdził czy rokuje, czy nie jest totalnie zjebanym misiem zapatrzonym w księżniczkę. Czy nie ma ewentualnych skłonności samobójczych jak się dowie.

Zadbał bym o to żeby trafiło do niego nagranie jak niunia obrabia moją pałę + list uświadamiający (oczywiście na nagraniu moja twarz była by ukryta).

Uratował bym kolesiowi w ten sposób życie, a jeśli byłby na tyle głupi żeby księżniczce wybaczyć, to cóż dostał by od życia tona co sam zasłużył.....

Nic bys nie uratowal moze jedynie przed ta panienka to sie

zgodze,poznalby pozniej inna i powielil błąd a koles ktory ja pukna jeszcze by po ryju dostal.

Pozatym jesli panna szuka przed slubem to juz musi byc na bank pewna misia

Edytowane przez Tarnawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś się spotykałem z prawdziwym kurwiskiem :) Trochę przyznam się zakochałem. Dobry kumpel do mnie mówi, mac przecież ty z jebaną świnią chodzisz, jak możesz tego nie widzieć, stary. Olej ją, proszę cię, dla twojego i mojego dobra. A ja kurwa dalej swoje! Do tej pory nie mogę uwierzyć. Jeden z najlepszych ziomków kurwa mnie ratował, a ja jebana, zakochana galereta na nieświadomce jechałem, pomimo wcześniej zdobytej wiedzy. Wstyd mi o tym pisać :( W końcu się otrząsnąłem. Panna znalazła innego fagasa do wykorzystywania.

 

@Hermes, chcesz złapać ją za kudły i opluć. Podam ci cytat z mojego ulubionego Marka Aureliusza.

 

"Pożądać niemożliwości jest szaleństwem. A niemożliwe jest, by ludzie moralnie źli nie popełniali nic takiego".

 

Rozumiem, co masz na myśli. Transformuj jednak nieustannie gniew w wiedzę, zrozumienie i akceptację. Twoje odczucia budują w tobie wzorzec nienawiści. Przechodziłem przez to latami. Radzę ci z głębi serca, abyś unikał powyższych myśli. Zrujnują ci wiele pozytywnych relacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nic bys nie uratowal moze jedynie przed ta panienka to sie

zgodze,poznalby pozniej inna i powielil błąd a koles ktory ja pukna jeszcze by po ryju dostal.

Pozatym jesli panna szuka przed slubem to juz musi byc na bank pewna misia

 

- jeśli koleś ma upośledzoną część mózgu odpowiedzialną za logiczne myślenie i nie wyciąga wniosków to jego problem niech powiela błędy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mac masz racje. Dla mnie albo cos jest dobre poprawne albo zle i trzeba to tepic. Jest zero jedynkowo nie nic pomiedzy. Ale z racji mlodego wieku jeszcze pewnie kupa takich wydzarzen przede mna takze bede

mial sie na czym uczyc

 

Jeszce jedno moglbys bardziej rozwinac ze te mysli popsuja mi wiele pozytywnych relacji? Ciekawi mnie to...

Edytowane przez hermes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hermes, jeden raz zobaczysz taką akcję, włączy się schemat opluwania, nienawiści. Drugi, trzeci, czwarty, historie na forum, historie zasłyszane od ludzi. Jeszcze więcej nienawiści, zbudujesz sobie w umyśle schemat całkowitego zła i degradacji kobiet. A to nie jest do końca tak, że one są złe. One po prostu często nie mogą inaczej.

 

A zatem z jednej niewinnej myśli o nienawiści emocjonalnie nasyconej z czasem powstanie kłębek generalizacji na wszystkich ludzi. To moim zdaniem nieuniknione.

 

Wzorzec nienawiści doprowadzi do tego, że w każdym człowieku zaczniesz widzieć kurwę.

 

Przechodziłem przez to niestety i przechodzę. Nienawiść do "złych" kobiet zamiast je, zniszczy ciebie, a do tego wszystkie potencjalnie fajne romanse, ruchanka i wiele innych akcji. Zaczniesz zapobiegać, bo będziesz się bał wejścia w coś, co i tak się spierdoli. Przerobione :/

 

A jaka jest moja recepta na powyższe? Przede wszystkim DYSTANS EMOCJONALNY (rozum nad fiuta, ochrona własnych interesów, ja zawsze numerem jeden), umiejętność dawania kredytu zaufania innym ludziom (nawet minimalnego), akceptacja konsekwencji wejścia i wyjścia z relacji, zbudowanie granic wokół własnej osoby i ich przestrzeganie. Do tej pory się tego uczę.

 

Wiem, że o takich akcjach usłyszysz i to wielokrotnie. Myślenie nienawiści wpłynie jednak tylko źle na ciebie. Skurwiel nie ucierpi na tym, że potępiasz jego zachowanie w sobie.

 

Unikaj po prostu patologii. Niech ta wiedza zbuduje ci świadomą poduszkę bezpieczeństwa.

 

To nie jest lekka sprawa, ale chyba już widzisz, z czym masz do czynienia.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja juz nawet tesciowej wybaczylem i powaznie mowie.

I tu Mac ci dobrze radzi jak sie kwasem napelnisz to nic innego sie z ciebie nie wyleje a co gorsza wroci

Ale za tesciowa to powinni jak za klusownictwo

Edytowane przez Tarnawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życie samo zweryfikuje część kurewek. Z tego co widzę czasem jest tak, że jeśli taka imprezowa dupodajka nie wpadnie, to już nikt normalny się za nią nie bierze, dochodzi 30-stka i nagle pokora. Jednak w pewnych kręgach opinia się rozchodzi, zwłaszcza na wsi, gdzie każdy zna każdego i ludzie się trochę za bardzo interesują czyimś życiem.

 

Nie ma się co zbytnio 'pastwić' nad nimi, też kiedyś reagowałem w podobny sposób, ale teraz mam to w dupie. Mnie to nie dotyczy.

Ja nie ryzykuję zarażenia się syfem, nie będę bawił niechcianego dziecka itp.

 

Nie ma powodu wylewać swojej nienawiści na otoczenie i na sprawy, na które się nie ma wpływu. Mac dobrze mówi, tak jest zdrowiej.

Tym bardziej, że sam wybrałem swoją ścieżkę życia, na której nie ma kobiet (są, ale nie w wydaniu związki-relacje-przyjaźnie-spotkania), więc co mnie obchodzi co ktoś robi? Każdy za swoje błędy prędzej czy później w jakiś sposób zapłaci.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życie samo zweryfikuje część kurewek. Z tego co widzę czasem jest tak, że jeśli taka imprezowa dupodajka nie wpadnie, to już nikt normalny się za nią nie bierze, dochodzi 30-stka i nagle pokora. Jednak w pewnych kręgach opinia się rozchodzi,

Uhuhu ( powiedział tygrysek do prosiaczka )pierdolniemy inny manewr

Dawanie dupy na lewo i prawo,konsekwencja.wszędzie opinia zwykłej kurwy.konsekwencja.odciecie sie lali od towarzystwa gdzie jest uwazana za kurwe.konsekwencja.nowe towarzystwo.dalsza historia albo odpierdalanie tego samego albo udawanie turbo porzadnej albo udawanie turbo porzadnej dajac dupy na lewo i prawo.

PERPETUM MOBILE KURWA%-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Życie samo zweryfikuje część kurewek. Z tego co widzę czasem jest tak, że jeśli taka imprezowa dupodajka nie wpadnie, to już nikt normalny się za nią nie bierze, dochodzi 30-stka i nagle pokora. Jednak w pewnych kręgach opinia się rozchodzi, zwłaszcza na wsi, gdzie każdy zna każdego i ludzie się trochę za bardzo interesują czyimś życiem.

 

- opinia wszędzie się rozchodzi, wieś (jak burza cała wieś okoliczne, powiat i przygraniczne miejscowości + miastowi, którzy jeżdżą na wioski dymać loszki też moment się o takich dowiadują nawet jak mieszkają 60-70 km dalej) 

 

- małe miasta do 10k mieszkańców tak samo jak na wsi tyle że potępienie społeczne większe

 

- miasta do 50k mieszkańców też nie są duże, jednorazowy wyskok da sią zakamuflować ale niech jakaś pójdzie w tan na dłużej niż tydzień i ma już opinię, po max miesiącu wszyscy wiedzą  

 

- duże miasta jest jak pisał wyżej Pikacz , musi zmienić środowisko ale i to nie ma gwarancji że kiedyś nie trafi się ktoś kogo znała (jeśli niunia celuje w łowy na misia minimum średnio sytuowanego to raczej się nadzieje)

 

Jak to działa to ładnie objaśnia teoria 6 kroków:

 

http://natemat.pl/92115,ponoc-kazdego-z-nas-dzieli-tylko-szesc-kontaktow-od-dowolnej-osoby-na--swiecie-czy-teoria-szesciu-stopni-dziala

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.