Pół roku po 4 letnim związku :)

[marcopolozelmer]

10 godzin temu, Tarnawa napisał:

brak fajnych babek do normalnego związku. W koło nagle widzisz tylko masę cwaniar i lambardziar niezaleznie od wieku i wykształcenia dla których masz być  tylko bogatym debilem aby mogły cię doić bez skrupułów.

To jest właśnie w nich najlepsze, że wszystkie bez wyjątku gęby sobie wycierają hasłami:

 

"Wolę być sama niż z byle kim, facet musi być inteligentny i ma na mnie zasłużyć..."

 

co w wolnym tłumaczeniu mnie j więcej oznacza:

 

"A po co mam się z kimkolwiek wiązać i blokować sobie możliwości, kiedy tylu kretynów i durni wokół, których mogę doić bez końca"

 

Facet ma być inteligentny i chuj wie jaki, ale jednocześnie ma być tępym przygłupem, żeby za dużo nie myślał, nie widział i nie rozumiał.

Dama musi go najpierw wycyckać, remoncik mieszkanka, nowe autko, zagraniczna wycieczka, siedzenie z jej bachorami w domu po szkole,

kiedy ona gdzieś sobie lata, bo koleżanka, bo znajomi, bo solarium, bo siłownia, bo wyjazd integracyjny z niby pracy i chlanie przez 3 dni...

a jak już usłużny przygłup zrobi swoje i nie ma nic więcej do zaoferowania, to jest nagle - Och misiu, nie wiem, chyba mi się wypaliło, wiesz?

- co może przy okazji od razu przetłumaczymy - Dobra koleś, bujaj torbę i zamknij drzwi z drugiej strony, bo mi tu przejście blokujesz ?

[deleteduser146]

W dniu 6.11.2020 o 08:53, nplm3000 napisał:

Blokować nie będę, bo nie mam takiego zwyczaju. Resztę moich ex tez nie wyjebalem ze znajomych, a jedna już po ślubie i jakoś żyje.

 

Czy karmie się jej atencja i zjebanymi lajkami etc.? Pewnie tak, każdy ma w sobie jakieś pokłady próżności. 

 

Wczoraj do mnie napisała. 

 

„Jeśli miałabym fajny pomysł na tatuaż to byłbyś chętny mi zrobić czy wciąż mamy „nie te relacje” ☺️

Oczywiście nie odbieraj tego źle ?”

Blokuj misiu blokuj. 

Pamiętaj że jesteś na jej orbicie do czasu przejścia na inną gałąź . Jeśli tam się nie uda. będziesz miał podchody cz.2 - czyli próba zwrócenia na siebie uwagi, przypadkowe spotkanie lub inne takie kręcenie się wokół Ciebie 

Ja kiedyś nie zblokowałem to potem dziwnym trafem gdy nowa kobieta polajkowała moje zdjęcia dostała od mojej byłej tzw. "dobre rady" jaki to ja jestem niedobry.

Jeśli mieliście dobry seks o którym też pewnie myślisz to powiem Ci w zaufaniu że możesz spotkać lepszą a nawet jeśli nie jest lepsza, to przy dobrym prowadzeniu możesz ją sobie wychować i ułożyć pod ten twój wymarzony seks. 

[nplm3000]

9 godzin temu, spitfire napisał:

Blokuj misiu blokuj. 

Pamiętaj że jesteś na jej orbicie do czasu przejścia na inną gałąź . Jeśli tam się nie uda. będziesz miał podchody cz.2 - czyli próba zwrócenia na siebie uwagi, przypadkowe spotkanie lub inne takie kręcenie się wokół Ciebie 

Ja kiedyś nie zblokowałem to potem dziwnym trafem gdy nowa kobieta polajkowała moje zdjęcia dostała od mojej byłej tzw. "dobre rady" jaki to ja jestem niedobry.

Jeśli mieliście dobry seks o którym też pewnie myślisz to powiem Ci w zaufaniu że możesz spotkać lepszą a nawet jeśli nie jest lepsza, to przy dobrym prowadzeniu możesz ją sobie wychować i ułożyć pod ten twój wymarzony seks. 

Jest od paru dni. Przed blokada trochę beka, bo co chwila jakieś lajki na fb, instagramie i dwie wiadomości o tym tatuazu. Ode mnie 100% zlewy od rozstania i pewnie jej gul skacze, ze sobie doskonale bez niej radzę i się rozwijam

 

To zabawne w sumie, bo podobno miałem sobie bez niej nie poradzić, tak przynajmniej mówiła czasem po %% ?

[balin]

11 godzin temu, nplm3000 napisał:

To zabawne w sumie, bo podobno miałem sobie bez niej nie poradzić, tak przynajmniej mówiła czasem po %% ?

Obawiam się, że ona sobie szybciej poradzi od ciebie. U kobiet to wszystko rozgrywa się w warstwie emocjonalnej. To można porównać, do leja w trąbie powietrznej. W środku zawsze jest facet, albo tez analogię można wysuwać z narządów płciowych. Ty na razie karmisz się tym, że panna wokół Ciebie się obraca. 

Tylko, że ona za jakiś czas zacznie wirować wokół innego faceta i wtedy jej obojętność, będzie dla ciebie nie do zniesienia. A ona bez większego problemu, zmieni obiekt swojego wirowania. Tam będą procenty, wiadomości, lajki, cała ta burzowa otoczka.    

[marcopolozelmer]

56 minut temu, balin napisał:

ona za jakiś czas zacznie wirować wokół innego faceta i wtedy jej obojętność, będzie dla ciebie nie do zniesienia. A ona bez większego problemu, zmieni obiekt swojego wirowania.  

To uczucie, gdy nagle rozgrzany do czerwoności pręt wbija się w dupę i wychodzi powoli gardłem,

ale musi jeszcze minąć kilka sekund zanim do mózgu dojdzie wiadomość co się właśnie stało...

Ech, pamiętam jak dziś, mój drugi rozwód ?

Wyluzowany jak zawsze w weekend pytam młodego, który jest u mnie:

 

- Może zaprosimy mamę na kolację, jak myślisz, zgodziłaby się?

- Zadzwoń i zapytaj.

- Tak zrobię. Siedzi tam sama...

- Na pewno jest wujek.

- Który wujek? Z pracy czy brat mamy?

- Nowy chłopak. Przychodzi do nas i śpi z mamą w waszym łóżku.

 

[Januszek852]

W dniu 14.11.2020 o 23:58, Tarnawa napisał:

Najgorsze w tym wszystkim że nie jestem tak entuzjastyczny jak kiedyś gdy bezrefleksyjnie cieszyłem się z rozmów z kobietami i ich towarzystwa. Teraz widzę w nich istoty przed którymi trzeba się pilnować i najlepiej trzymać odbezpieczony rewolwer ale na tym chyba polega dorosłość.

 

No niestety, świadomość tego, jaka jest typowa kobieta sprawia, że cała ta naiwna, szczenięca miłość staje się niemożliwa, a to właśnie przecież ona smakuje najlepiej.

[nplm3000]

5 godzin temu, balin napisał:

Obawiam się, że ona sobie szybciej poradzi od ciebie. U kobiet to wszystko rozgrywa się w warstwie emocjonalnej. To można porównać, do leja w trąbie powietrznej. W środku zawsze jest facet, albo tez analogię można wysuwać z narządów płciowych. Ty na razie karmisz się tym, że panna wokół Ciebie się obraca. 

Tylko, że ona za jakiś czas zacznie wirować wokół innego faceta i wtedy jej obojętność, będzie dla ciebie nie do zniesienia. A ona bez większego problemu, zmieni obiekt swojego wirowania. Tam będą procenty, wiadomości, lajki, cała ta burzowa otoczka.    

Niczym się nie karmie, bo ja poblokowalem.