Skocz do zawartości

Idealny Tate


maroon

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Imiennik napisał:

Tworzysz mocne wysrywy bez refleksji podpierając się tezami z kieszeni, zero własnych wniosków. O czym ja mam z Tobą rozmawiać? Zachowujesz się jak wściekły pies.

Idealnie napisane, tylko adresat niewłaściwy. Powinieneś to odnieść do siebie. :)

 

Rozumiem, że ty z tych, co wprawdzie nie czytają, ale wnioski wyciągają - swoje własne, a nie jakieś tam oparte na podręcznikowych wysrywach. Nie będzie prawdziwemu Słowianinowi jakiś historyk (zapewne kościelny pachołek) opowiadał o jego dziejach! Prawdziwy Słowianin wie, co ma myśleć i wykształciuchy mu do tego niepotrzebne! :)

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Imiennik napisał:

@zychu

Moja była taką projekcją mi nie dojebała.

Miłego wieczoru :D

Wysrał sie i poszedł. Ale przynajmniej pożegnał sie ładnie. Tyle że smród został.

 

Do książek, ignorancie (by nie rzec - durniu).

 

No i chyba nie doczekam się odpowiedzi w kwestii okresu jagiellońskiego.

35 minut temu, Imiennik napisał:

Niestety jak nie umiesz skakać po osi wydarzeń i dostrzegać analogii, to się nie dogadamy bracie 

No właśnie, problem z tobą jest taki, że skaczesz po osi wydarzeń, zaś analogie traktujesz jako przyczyny i skutki.

Masz rację, nie dogadamy się.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Imiennik napisał:

No i kto tu się wysrał bracie? Policz obelgi, niech matematyka zdecyduje. 

 

Nie przychodzę tu kopać się z koniem, także miłego, samotnego wieczoru ;)

A tam, jakie obelgi. Ignorant, dureń - same rzeczowe określenia. :)

 

Samotny z pewnością nie będzie, ale miły - z pewnością.

Dziękuję i nawzajem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile nie przepadam za tradycyjną konserwą i wartościami WC, to nikt nie może negować faktu, że po to są oficerowie na okręcie, żeby ODCIĄŻALI Kapitana w różnych niezbędnych do bezpiecznego rejsu operacjach, tak żeby on realizował to do czego jest potrzebny - wyznaczał bezpieczny kurs, podejmował decyzję, jak trzeba to chwalił, a jak trzeba to karał. 

 

Rola kobiety to rola takiego I oficera - bardzo ważna, ale nie decydująca. 

 

W życiu twory "współdecydujące" bardzo rzadko są efektywne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.