Skocz do zawartości

Mój rozwód


Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, nihilus napisał(a):

Dziwię się, że sąd dał rozwód w sytuacji, gdy na sali zostało powiedziane, że dzieci nie zostały poinformowane że ten rozwód nastąpi.

 

Myślę, że to nie jest aż tak dziwne.

Przepis wszak stanowi jedynie że "Jednakże mimo zupełnego i trwałego rozkładu pożycia rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków".

Zatem może być i tak, że dzieci o orzeczeniu rozwodu wiedzieć nie będą - byleby tylko nie ucierpiało ich dobro. 

U nas tak właśnie jest - rozwód niczym dzieciom nie szkodzi. W sumie samo życie to pokazuje, bo od orzeczenia rozwodu nie było ani jednej awantury, scysji, boczenia się, niegodnych targów itd.

Czyli ostatecznie mówić dzieciom można, nie trzeba.  Wszystko zależy od indywidualnego przypadku, no i wieku dzieci.

Zapewne zupełnie inaczej jest, gdy rodzice przed sprawą już nie mieszkają razem - wtedy zazwyczaj dzieci wiedzą, do czego to zmierza. 

Wydaje mi się, że ustawowy nakaz informowania dzieci o rozwodzie czy też ich wiedza o nim jako pozytywna przesłanka rozwodu byłyby niezasadne.

Edytowane przez Casus Secundus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.