System punktowy kobiet i mężczyzn

[Martius777]

Przypomnij bajkę o złotej rybce. 

 

Ta bajka jest dawną mądrością, która tłumaczyła jaka jest kobieta i co się dzieje z nią jak otrzymuje za dużo niż na to zasługuje. Idealnie przemyca system punktacyjny tkwiący w mózgach kobiet, zauważcie, że mentalnie dawała mu 1 pkt bo może dostać więcej i więcej.

 

Współcześni mężczyźni zatracili się w dawaniu atencji i zasobów,  wprowadzili niekorzystne prawo rozwodowe byleby kobieta spojrzała na nich. Przez to mamy zjebany rynek matrymonialny.

 

Najlepiej opisany mechanizm dawania i brania, system punktuacyjny opisany jest w  książkach Allan i Barbara Pease. Zachęcam do ich lektury. Nie będę kopiować bo istnieją prawa autorskie ale za to napiszę własnymi słowami o co tu chodzi.

 

W wielkim skrócie jak wygląda rozwój wymagań kobiety względem mężczyzn jako potencjalnych partnerów:

 

Ex dawał jej kwiatki.

 

Ty dajesz jej kwiatki + bombonierkę 

 

Kobieta uznaje, że to norma, jeśli dasz bez bombonierki to jesteś jak jej ex i podpadasz.

 

Jak cię rzuci to idzie do mężczyzny co daje minimum kwiaty+bombonierka.

 

Jak natrafi na faceta co daje kwiaty+bombonierka+restauracja to jest jego.

 

Związek się rozpada, szuka takiego samego lub lepszego.

 

Oooo, ten daje kwiaty+bombonierka+restauracja+darmowe podwózki! To jest to!

 

Następny facet to będzie to podstawowy pakiet dla kobiety + n.

 

 

A co do sytemu punktuacyjnego - facet chętnie daje dużo punktów kobiecie.

 

Oceny faceta dla kobiety:

 

Zmywanie 20 pkt.

 

Sprzątanie  25 pkt

 

Zakupy 50 pkt.

 

Sex 100 pkt

 

Kobieta jak oceni mężczyznę?

 

Zmywanie 1 pkt

 

Sprzątanie  1 pkt

 

Zakupy 1 pkt

 

Sex 10 pkt

 

Co oceni wyżej?

 

Zrobił rocznicę i dał prezent 25 pkt

 

Zabrał ją do kina 25 pkt

 

Zafundował wycieczkę na Bali 50 pkt.

 

 

Kobieta punktuje zasoby, które otrzymuje. Za resztę daje po 1 pkt!

 

Z czasem kobiety krzyczą, że DAJESZ ZA MAŁO!

 

 

Dlaczego? 

 

 

Ty liczysz tak: pozmywałem 20 pkt, sprzątałem 25 pkt, zrobiłem zakupy 50 pkt, zrobiłem świetny sex 100 pkt, czyli zarobiłem 195 pkt.

 

Ona liczy tak - 1pkt + 1pkt + 1 pkt + 10 pkt - zarobiłeś tylko 13 pkt, za mało dajesz!

 

Każe ci pozmywać,  pobawić się dzieckiem, naprawić coś a będzie Ci dawać po 1 pkt! Nie zarobisz wg niej punktów. W jej umyśle to ty będziesz tym co mało dla niej robi!

 

Zarabiasz punkty dawając zasoby! Za kino masz 25 pkt, za wycieczkę na Bali 50 pkt.

 

Punkty kobiety są egocentryczne a punkty mężczyzn są hojne. Tak potwierdzają badacze Pease w swoich książkach. Dawali ankiety z punktami i kazali oceniać i zapisywać punkty przyznane partnerowi. Zawsze na koniec okazywało się,  że kobiety od mężczyzn miały dużo punktów a mężczyźni od kobiet bardzo mało.

 

Staraj się misiu, staraj.

 

 

Gratulacje,  połknąłeś gorzki blackpill.

[Kiroviets]

1 godzinę temu, Martius777 napisał(a):

,  połknąłeś gorzki blackpill

Z Black Pill em niewiele ma to wspólnego.

 

Niemniej inaczej ta punktacja wyglądała by rozróżniając partnera na normika/ Chada lub BB/ mokebe. Ale to już chyba oczywista oczywistość.

[Druid]

4 godziny temu, Martius777 napisał(a):

1pkt + 1pkt + 1 pkt + 10 pkt

Bonusy, punktacja  jak w grze RPG

[furiat]

Nigdy nie byłem dobry z matematyki. A mógł się człowiek uczyć...

[Salius Ketman]

6 godzin temu, Kiroviets napisał(a):

Z Black Pill em niewiele ma to wspólnego.

 

 

Oczywiście, że ma.

[Kiroviets]

@Salius Ketman Czy chodzi Ci o to, że dla Chada punktacja będzie nieco inaczej, korzystniej ustalona?

Zastanawiam się, czego nie wziąłem pod uwagę.🤔

[TomZy]

Pozwolę się nie zgodzić z częścią związaną z punktacją. Zgodnie z definicją black/red (i innych) pill kobieta kieruje się emocjami, a nie chłodną kalkulacją opartą na punktacji. Gdyby tam działała logiczna punktacja, to facetom byłoby dużo łatwiej rozszyfrować czego chce kobieta

[Martius777]

Inne badania mówią, że mężczyźni co wykonują prace domowe mają mniej seksu niż ci co nie tykają takich prac.

 

Przypadek?

 

Nie, bo zbierają za mało punktów

 

Edytowane 8 Stycznia przez Martius777

[Albert Neri]

O matko jakie bzdury 😅

[Albert Neri]

@Martius777

Cały ten długi rozkmin można streścić w 3 krótkich słowach: 

 

szanuj się, kurwa! 

 

I tyle. Jak dajesz coś tanio to się nie dziw, że nie jest cenione. Jak nie oczekujesz wzajemności to nie dostaniesz. Prosta sprawa. 

[Grzesiek]

Czytałem książkę, o której mowa (How to Make Friends and Influence People). Nie wyniosłem stamtąd przesłania tego rodzaju. Fakt, że czytałem dawno i zapewne wiedza jest już na tyle częścią mnie, że nawet tego nie zauważam. Ogólnie książka uczy obsługi relacji międzyludzkich, tłumaczy wiele "dziwnych" zachowań i reakcji. Największa rewelacja, którą z niej wyniosłem, to że można poprzez zmianę swojego zachowania uzyskiwać od ludzi, to co się chce. Większość ludzi działa na autopilocie i celowe modyfikowanie tego co i jak się robi, jak się reaguje na sytuacje sprawia, że jesteś jak gracz pośród NPC.

[Druid]

W dniu 7.01.2024 o 10:30, Martius777 napisał(a):

Staraj się misiu, staraj.

 

W dniu 7.01.2024 o 14:46, Druid napisał(a):

Bonusy, punktacja  jak w grze RPG

Zrobiłem kiedyś na forum punktację, co można by zyskać, konkurs z nagrodami w burdelu, zbierasz punkty, wygrywasz nagrody. 4x lodzik kawa gratis, 6x zar%chanie pluszowy miś oraz 30 min rozmowy z najpiękniejszą małżą w agencji gratis.

Dla stałych bywalców 20x razy co byli nagroda na wspólną naukę gotowania oraz pieczenia makowca.

 

Konkurs z nagrodami

1 miejsce 5x ruchanko

2 miejsce 4x ruchanko i słodki pocałunek w policzek po całodniowej pracy od Pani z agencji do wyboru

3 miejsce 2x ruchanko oraz jeden z pluszaków do wyboru

 

Dla pozostałych 5 wylosowanych uczestników losowania nagrody pocieszenia 1x lodzik w gumie

 

Dla stałych bywalców:

 

Konkurs z nagrodami talon:

 

Radziłbym trochę do twojej punktacji dodać trochę szczypty pikanterii

 

Edytowane 8 Stycznia przez Druid