Skocz do zawartości

Czy w mojej sytuacji powinienem pozostać przy rezygnacji z bliższych relacji z kobietami


Rekomendowane odpowiedzi

@Edelgeist po pierwsze, odstaw alkohol :)

 

Co do samego tematu, bardzo fajne rozkminy, bardzo dobre pytanie, na które sam sobie w ostatnim czasie próbowałem odpowiedzieć. Zauważyłem u siebie dość istotną zmianę w tym temacie będąc lekko po 30-stce. 

 

Otóż, tak mniej więcej do 27-28 roku życia, kobieta mi nie była za bardzo potrzebna i też tak podchodziłem do tematu. Oczywiście, spotykałem się z kobietami, ale nie chciałem jakoś podchodzić do tego na zasadzie partnerskiej relacji, związku. Bardziej chodziło o to, żeby miło spędzić czas, o seks i ogólnie pojęte "uciechy cielesne" i "cnoty niewieście" :) Nie odczuwałem emocjonalnej potrzeby związku, jedynie pożądanie seksualne oraz chęć jego rozładowania. Nie słuchałem za bardzo, co one do mnie mówiły (bardzo często mi na to zwracały uwagę), chodziło mi bardziej o tą bliskość fizyczną. I oczywiście o urodę tych dziewczyn, to był dla mnie czynnik numer 1. 

 

Koło 30 roku życia zacząłem odczuwać chęć posiadania partnerki na dłuższą relację, biorąc pod uwagę również wszelkie konsekwencje, które za tym idą. Nie chodzi mi tutaj tylko i wyłącznie o seks, ale bardziej o taką relację emocjonalną. Po prostu - zmieniło mi się. Nie wiem, może zbyt późno "wydoroślałem"? :D

 

Jeśli odczuwasz potrzebę posiadania partnerki, to proponowałbym pójść w tą stronę. Jeśli chodzi tylko o seks, to luźne relacje albo ewentualnie divy. W takim przypadku w związek bym się za bardzo nie ładował. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kiroviets napisał(a):

To niby dlaczego dotąd nie miałeś? Bez złośliwości jakby co.

 

 Nie będę się wdawał w szczegóły. Po prostu moi rodzice mnie wmanewrowywali w pewne sytuacje, które mi pewne rzeczy uniemożliwiły. Teraz matka nie żyje, a ojciec jest w dps-ie... Kuźwa, jutro do roboty mam iść a gorączki dostałem

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, bernevek napisał(a):

Nie wiem, pochodź po parach, klubach, dyskotekach i patrz jak się ludzie zachowują między sobą.

Żeby się jeszcze bardziej dobił? I zaczął robić głupie rzeczy? Nie wydaje mi się to dobrym pomysłem...

 

Swego czasu też mnie to bardzo dołowało, obserwacja "zakochanych" par, jak jeszcze nie wiedziałem / nie zdawałem sobie z tego sprawy, jakie to może wywołać następstwa. Teraz już wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AT91SAM7S256

A kto każe mu się dołować?

"Progress iteratively with feedback" - taka jedna z zasad w IT. Czyli pracuj stopniowo, konsekwentnie z feedbackiem. 

Można ją ja zasotować wszędzie.

 

Człowiek też się uczy na przykładach, obserwując.

Jak nie będzie wplątywał w to swych ambicji, to nie zbzikuje. Po prostu czysta obserwacja, jak oglądasz gotujące się mleko. Bez emocji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.03.2024 o 18:36, Edelgeist napisał(a):

Najpierw skupmy się na fragmentach, gdzie jest pochwalona postawa, kiedy mężczyzna rezygnuje z bliskich kontaktów z kobietami i żyje w celibacie:

 

"Bo tak mówi Pan: Trzebieńcom, którzy przestrzegają sabatu i wybierają to, w czym mam upodobanie, i trzymają się mojego przymierza, przyznam w moim domu (…)"

Iz 56:4-7

 

Ten fragment nie musi i chyba nie powinien być odczytywany jako pochwała trzebieńców (kastratów) względnie aseksualnych ale

raczej jako tolerancja i akceptacja pewnego wynaturzenia pod warunkiem zachowania wiary i obrzędowości przez tych ludzi. 

To jest Stary Testament- mentalność bardzo oddalona od późniejszej, katolickiej moralności

 

 

W dniu 27.03.2024 o 18:36, Edelgeist napisał(a):

 

"Albowiem są trzebieńcy, którzy się takimi z żywota matki urodzili, są też trzebieńcy, którzy zostali wytrzebieni przez ludzi, są również trzebieńcy, którzy się wytrzebili sami dla Królestwa Niebios. Kto może pojąć, niech pojmuje!"

 

Mt 19:12

 

Znowu- to nie jest pochwała takiej postawy tylko stwierdzenie. W innych tłumaczeniach zamiast trzebieńca (czyli dosłownie kastrata) jest „niezdolny do małżeństwa” - z różnych powodów. Tu znowu nie ma pochwały takiego stylu życia. 

 

W dniu 27.03.2024 o 18:36, Edelgeist napisał(a):

 

Dodajmy do tego, iż gdybym miał patnerkę, to obawiałbym się podjąć z nią pożycie intymne, ponieważ z różnych przyczyn mam zamkniętą furtkę do wsąpienia w związek małżeński, natomiast są fragmenty co najmniej sugerujące surową karę, za życie seksualne niemałżeńskie:

 

Ciekawe- a cóż niby zamyka Ci tà drogę? 

 

W dniu 27.03.2024 o 18:36, Edelgeist napisał(a):

 

I Kor 6:9

 

I Kor 7:9

 

Przyjrzyj się sylwetce autora listów do Koryntian i porównaj jego nauki o moralności i intymności ze słowami Jezusa. 

 

Odkryjesz, że Jezus o seksualności nauczał bardzo mało jeśli w ogóle. 

 

Moralność katolicka jakà znamy z całym poczuciem winy, strachem i sprzężeniem sekusalności i potrzeb w tym zakresie odczuwanych przez każdego zdrowego człowieka z poczuciem winy i zbrukania- to jest obecnie doskonałe narzędzie kontroli wiernych. 

 

Ale nie pochodzi z nauk Jezusa tylko św Pawła, który nie był nawet  uczniem Jezusa, tylko prześladowcą. 

Badacze uważajà że nadgorliwość z jaką tłamsił seksualność człowieka w swoich moralnych nauki biorą się z frustracji i własnego wypartego homoseksualizmu. 

Jest to bardzo ważna postać dla KK ale głównie dlatego, że znacząco zwiększył zasięg nowej religii na wczesnym etapie jej rozwoju. 


Poczytaj i zastanów się czy warto opierać tą sferę życiową (czy w ogóle jakąkoolwiek) o nauki KK. 

 

W tej kwestii na wiernych nakładają obrożę z zasad nie do spełnienia, patrzą jak się ludzie całe życie z tym

szarpią (i jak widzę sam

jesteś przykładem ekstremalnym krzywdy jaką robi wpajanie tych przekonań) … a sami mają je gdzieś. Księża katoliccy dymają więcej niż większość użytkowników tego forum i nie mają z tym żadnego problemu.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.