Moja dusza chce pieniędzy?!

[Samiec Alfa]

Obserwując siebie od pewnego czasu zaobserwowałem, że moja kochana duszyczka pragnie najbardziej zarabiać pieniądze, mnożyć je i się nimi bawić. Nie wydawać ich w ogromnych ilościach, ale po prostu czerpać zabawę i satysfakcję z ich posiadania. Sprawa jest na tyle dziwna, że od zawsze można, by było powiedzieć miałem wiele pomysłów na dorobienie sobie pieniędzy i to już od małego miałem takie ciągotki. Nawet jako małolatek "handlowałem" zabawkami.

 

Ale! No właśnie jest to malutkie ale. To co zabiło we mnie potencjał "biznesmana" były nauczania katolickie. Pamiętam doskonale jak moja matka zareagowała kiedy zauważyła, że jej synek bierze pieniądze czy to za korepetycje, czy też za inne rzeczy. Dla niej to był jakiś ogromny problem, bo jej zdaniem bogactwo to głupota, trzeba oddawać innym wszystko co się ma i pomagać za darmo, a broń boże, żeby brać za to pieniądze, bo to nieprzyzwoite. Programowanie od małego, że pieniądze są złe. Kurcze, ale jak sobie przyglądam swoim emocjom to po prostu czuję, że to daje mi satysfakcję nie są to gwałtowne emocje, ale po prostu płynące z "wewnątrz" mówiące, że lepiej spełnię się po prostu we własnym biznesie gdzie będę miał możliwość zarabiania oraz zarządzania. Nawet pisząc o tym teraz i myśląc czuję w sobie dziecinną radość na samą myśl o tym. Nie bierze to się z poziomu świadomego, czy też ego, ale po prostu wewnętrznie czuję, że to jest to.

 

 

[Marek Kotoński]

No to sprawa jest jasna - porozmawiaj z Duszą, wytłumacz jej z miłością że ta planeta jest miejscem gdzie Dusze trenują, więc dostają wycisk - i w roli wyciskacza występuje kler, który instaluje złe idee. Gdy teraz to wiesz, z radością wybaczasz klerowi i niech Dusza idzie swoją ścieżką, niech się spełnia bo tylko tak dotrze w końcu do Boskości.

 

Wytłumacz jej - że Boskość i twórca wszystkiego co istnieje, jest multi tryliarderem do entej potęgi a bieda to zaprzeczenie najwyższego celu naszego życia jakim jest przebudzenie - odkrycie swej Boskości, skąpanie w jej rozkoszy, uciechy i wolności.

[Specter]

Istota Boska mnie kocha dlatego obdarza mnie zdrowiem i pieniędzmi -taka afirmacja