SamotnyWilk Opublikowano 13 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Jako, że dział traktuje o pozytywnej motywacji to może i ja dorzucę cegiełkę.Niby dzień dzisiaj straszny bo wciąż walczę z syndromem dnia wczorajszego (no co byłem na emigracji to na ten tygodniowy powrót schlałem się po męsku z kumplami), a jutro mam egzamin, na który nie jestem dostatecznie przygotowany i ta perspektywa mnie męczy, że muszę się w tak piękną pogodę uczyć takich strasznych dla mnie rzeczy, które mnie kompletnie nie interesują to oczywiście zajmuję się tym co tygryski lubią najbardziej czyli wejście na moje nowe ukochane forumko bracia samcy i czytanie postów oraz przegląd co tam ciekawego wrzucił Jarek Kefir. I tak od tych motywujących/inspirujących treści coś mnie natchnęło. Otóż mam kupon lotto w portfelu, o którym zapomniałem a gram raz na ruski rok. I tak dzisiaj moimi trzęsącymi się dłońmi wziąłem kawałek papieru i spuchniętymi oczyma zacząłem porównywać liczby. Patrze... patrze... patrze... i na głos: "ja pierdolę znowu wygrałem w lotka :D" Trafiłem elegancką czwóreczkę i wpadnie mi około dwie i pół stówy. Niby szału ni ma dupy nie urywa, ale zajebiście cieszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 13 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Brawo, gratuluję 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eleanor Opublikowano 13 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Jako, że dział traktuje o pozytywnej motywacji to może i ja dorzucę cegiełkę.Niby dzień dzisiaj straszny bo wciąż walczę z syndromem dnia wczorajszego (no co byłem na emigracji to na ten tygodniowy powrót schlałem się po męsku z kumplami), a jutro mam egzamin, na który nie jestem dostatecznie przygotowany i ta perspektywa mnie męczy, że muszę się w tak piękną pogodę uczyć takich strasznych dla mnie rzeczy, które mnie kompletnie nie interesują to oczywiście zajmuję się tym co tygryski lubią najbardziej czyli wejście na moje nowe ukochane forumko bracia samcy i czytanie postów oraz przegląd co tam ciekawego wrzucił Jarek Kefir. I tak od tych motywujących/inspirujących treści coś mnie natchnęło. Otóż mam kupon lotto w portfelu, o którym zapomniałem a gram raz na ruski rok. I tak dzisiaj moimi trzęsącymi się dłońmi wziąłem kawałek papieru i spuchniętymi oczyma zacząłem porównywać liczby. Patrze... patrze... patrze... i na głos: "ja pierdolę znowu wygrałem w lotka :D" Trafiłem elegancką czwóreczkę i wpadnie mi około dwie i pół stówy. Niby szału ni ma dupy nie urywa, ale zajebiście cieszy Znowu? to Ty szczęściarz jesteś Wydaj rozsądnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martino Opublikowano 13 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Nie przepierdziel na głupoty, zainwestuj w siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
black Opublikowano 16 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 No za dwie i pół stówy to masz duet les i browara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi