Marek Kotoński Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Rower elektryczny, napaliłem się na taki, śmigał ktoś na takim cudzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Kilka dni temu widziałem w Grudziądzu rowerek, ale ze wspomaganiem spalinowym.Kolo zakręcił 3 razy pedałami, silniczek zawył, zakopcił i tyle go widzieliśmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Nie wiem po co rower na prąd, jeśli już to jakiś motorower, albo motor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Dosłownie tydzień temu widziałem taki rower i rozmawiałem o nim z właścicielką bo zainteresowało mnie dziwne urządzenie na kierownicy. Mówiła, że nie ma części żeby napęd działał więc wymontowała i jeździ sobie na takim. A teraz Marek zakłada o tym temat Ja uważam, że takie rowerki nie mają większego sensu bo napęd na pewno coś waży i przeszkadza przy normalnej jeździe a dla kondycji lepiej jechać. Fajnie by było mieć taką dopałkę żeby rower jechał za mnie kiedy odpoczywam ale pewnie mając taki napęd bardziej bym się męczył. Czyli takie coś tylko i wyłącznie w celu jazdy ale nie dla kondycji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 9 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 No trochę ważą, ale te lepsze (i droższe) do 21kg ważą w pełni kompletne, a tyle ważył mój dobry przedostatni rower zwykły. To musi być rozkosz jechać na takim sobie na luzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Man Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Mnostwo tego jezdzi po Chinach - dziesiatki milionow - sprowadzilem nawet troche takich dla klientow. Swietny patent - gdy mieszkalem na wsi pod Wawa to chcialem sobie kupic taki skuter zeby nim jezdzic po zakupy zamiast targac ze soba 1.3 lub 2 tony zelastwa by kupic bulki... Ale ten etap mam juz za soba. Zasieg takiego roweru na jednym ladowaniu to jakies 20 kilosow, skutery byly nawet z 80 km - takze moglbym nawet spokojnie takim skuterkiem dojezdzac do wawy wzdulz kanalu idacego do zalewu zegrzynskiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi