Dobre tematy tabu.

[Ambroży]

Czasem w potocznej mowie, a także - co gorsze - nawet na tym forum, oraz w komentarzach na samczymrunie, pojawiają się rozmaite nawiązania, czy aluzje dotyczące homoseksualizmu.

 

Uważam, że wśród osób mających na celu dobro mężczyzn - a takie osoby, mam nadzieję, są zgromadzone na tym forum, powinien być to absolutny temat tabu. Wszyscy wiemy, co sugeruje się mężczyznom, którzy lepiej czują się w męskim towarzystwie niż kobiecym. Część z nas jest już na tyle dojrzałych, że nas to kompletnie wali, co sobie ktoś pomyśli. Ale sporo młodszych może chcieć udowodnić, że jednak nie... że dla nich kobieta to "najlepszy przyjaciel" itp. Że trzeba się ożenić jak najwcześniej, aby zniknęły podstawy do podejrzeń.

 

A to przecież znakomita pożywka dla rozmaitych feministek, czy innych pań z postawą roszczeniową, które nie mają chęci dać mężczyznom od siebie absolutnie nic. Ona ma być jedynym celem życia mężczyzny. Otoczonym maksymalną troską dowodem w sprawie.

 

 

Oczywiście wierzę, że mogą być mężczyźni, którzy do intelektualnych rozmów, czy do wspólnego uprawiania jakiegoś sportu, wolą kobiety. Nie chcę ich namawiać do tego, by robili coś wbrew swojej naturze. Ale naturą ogromnej większości mężczyzn jest przebywanie z mężczyznami, praca z mężczyznami,... To kobieta jest w życiu mężczyzny dodatkiem, a nie centralnym punktem.

 

Ideałem byłoby doprowadzenie do tego, że gdy ktoś napisze zdanie w stylu (cytat z komentarzy na SR):

'Mam wielką nadzieję, że jesteś kobietą, bo powiem szczerze, że się trochę przestraszyłem tego "malutkiego"'

 

to czytający kompletnie nie będzie rozumiał o czym ten pisze... Do tego ideału nie dojdziemy, ale możemy się do tego zbliżyć przez auto-cenzurę, przynajmniej na tym forum. Żadnych tego typu aluzji, żadnego zaczynania wypowiedzi od "nie myślcie, że jestem [zakazany temat], ale chciałem zapytać...".

 

 

Co sądzicie o słuszności uznania tego za tabu?

[Grzesiek]

Skoro bycie gejem nie jest niczym złym, to po co się cenzurować? Po to jest forum, żeby powiększać swobodę myśli i wypowiedzi, a nie odwrotnie.

[Damian]

Amen

[Pikaczu]

Skoro bycie gejem nie jest niczym złym, to po co się cenzurować? Po to jest forum, żeby powiększać swobodę myśli i wypowiedzi, a nie odwrotnie.

jest złym

[NEO]

Uważam ten wątek za bezsensowny tak jak cały podział na to czy lepiej przebywać z mężczyznami czy z kobietami. A jak ktoś zwiąże się z kobietą żeby udowodnić, że nie jest gejem bo przeczytał w internecie jakieś porównanie czy aluzje to z całym szacunkiem ale jest to nadal pedalskie zachowanie. W szkole nie raz przezywało się nawzajem od pedałów i to naturalne, że tak się mówi i że nikt nie chce być "ciepły".

 

P.S. A mimo wszystko uważam, że gej i pedał to nie to samo i te określenia opisują inne zjawiska.

[Ambroży]

Uważam ten wątek za bezsensowny tak jak cały podział na to czy lepiej przebywać z mężczyznami czy z kobietami.

 

Nie oceniam, czy lepiej, tylko piszę że dla mężczyzn bardziej naturalne jest spędzanie większości czasu z mężczyznami a nie kobietami. I to jest prawdziwa norma, wynikająca z natury, a nie z obecnej mody. Norma oczywiście nie oznacza, że każdy ma taką naturę, ale większość.

 

W szkole nie raz przezywało się nawzajem od pedałów i to naturalne, że tak się mówi i że nikt nie chce być "ciepły".

 

A dla mnie nie jest naturalne, że uczy się dzieci postępować wbrew własnym odruchom, sugerując że normalne zachowanie - jak np. dotyk - to oznaka pedalstwa.

W ogóle, zastanówmy się, po co dziecku wiedza, kim jest pedał? Szczególnie takiemu, któremu do dorosłości jeszcze daleko. Czy ta akurat wiedza może dzieciom przynieść cokolwiek dobrego?

[NEO]

A skąd masz takie dane, że to bardziej naturalne dla mężczyzn? Zdaje się, że tak jest do pewnego wieku i faktycznie wtedy można to zaobserwować a później to powiedziałbym, że naturalniejsze jest częstsze przebywanie z płcią przeciwną ale nie znam żadnych badań na ten temat.

 

 

A dla mnie nie jest naturalne, że uczy się dzieci postępować wbrew własnym odruchom, sugerując że normalne zachowanie - jak np. dotyk - to oznaka pedalstwa.
 

 

Zgadzam się, to jednak już chyba zaczyna zanikać.

 

 

W ogóle, zastanówmy się, po co dziecku wiedza, kim jest pedał? Szczególnie takiemu, któremu do dorosłości jeszcze daleko. Czy ta akurat wiedza może dzieciom przynieść cokolwiek dobrego?

 

Dziecku taka wiedza nie jest potrzebna, gnojki w wieku powyżej 10 lat i tak już wiedzą i wtedy nie chcą tacy być więc spoko. Gorzej jak przyjdzie jakaś idiotka i zacznie robić dzieciom wykład, że są różne orientacje seksualne i nie ma w tym nic złego, że ktoś jest homo. To może nieźle namieszać w młodej głowie a przecież niechęć do homoseksualizmu jest czymś normalnym i nie oznacza od razu dyskryminacji.

[Ambroży]

A skąd masz takie dane, że to bardziej naturalne dla mężczyzn? Zdaje się, że tak jest do pewnego wieku i faktycznie wtedy można to zaobserwować a później to powiedziałbym, że naturalniejsze jest częstsze przebywanie z płcią przeciwną ale nie znam żadnych badań na ten temat.

 

Z obserwacji.

 

Taki przykład: większe spotkanie rodzinne - z dalszymi krewnymi. Czy nie następuje tam zupełnia niewymuszona segregacja ze względu na płeć - mężczyźni rozmawiają głównie z mężczyznami, kobiety - z kobietami?

Albo nawet spotkanie nie-rodzinne, ale takie, w którym element tzw. podrywu jest już wyłączony, bo większość to pożenione pary. Identyczne zjawisko.

[NEO]

Jakoś tego nie zauważyłem, ciekawe jak jest u innych. Na takich spotkaniach jest zupełnie inny klimat i to nie powinno służyć jako przykład. Dla mnie np to przykry obowiązek i gada się z ludźmi tylko po to żeby nie siedzieć bezczynnie. Jak jest domówka, na którą idzie się ze swoimi dobrymi kumplami to i tak przeważnie rozmawia się z laskami. Zwykłe siedzenie z kumplami ma wg mnie i myślałem, że większości gorszy klimat i jest raczej z braku laku.

[deleteduser10]

Żeby jeszcze było o czym rozmawiać z tymi laskami...a nie o tym jaka to pogoda piękna i kto, gdzie, jak, z kim i za ile...

[Pikaczu]

Jak to oczym mozna gadac z laskami? o nich

[deleteduser10]

Taaaaa...

[NEO]

Ja mam zawsze o czym gadać z laskami, właśnie z kolesiami jest gorzej pod tym względem bo jak nie rozmawiam o polityce czy religii gdzie wychodzi głupota ludzi to faktycznie można sobie tylko opowiadać jakieś śmieszne zdarzenia z przeszłości i śmiać się z kogoś.

[Pikaczu]

Wczoraj sobie smigałem na groby i jechałem autobusem.stała kołomnie lala 100%me gusta.obcieła mnie.potem siedziała obok mnie.obcinka.czyli kalkulowała czy jestem jej gusta.musze opierdolic sobie technologie na autobus niestety przepusciłem okazje no nie wiedziałem co jej pierdolnac adekwantnego do sytuacji"cześc mała.widzisz.kupiłem karnet.śmigasz na miesięcznym?"

[Brzytwa]

Cześć piękna, Ja bilet, Ty kasownik. I dajesz kartkę z numerem telefonu.

[Quizas Jeremi]

Jak jest domówka, na którą idzie się ze swoimi dobrymi kumplami to i tak przeważnie rozmawia się z laskami. Zwykłe siedzenie z kumplami ma wg mnie i myślałem, że większości gorszy klimat i jest raczej z braku laku.

 

Niby o czym to tak rozmawiasz z laskami na domówce? Spotkanie rodzinne lubisz czy nie czasem jesteś skazany - wolisz wtedy pogadać z wujami i kuzynami czy ciotkami i kuzynkami? Zgadzam się z Ambrożym, że to całkiem naturalne, że faceta ciągnie do męskiego towarzystwa, koniec końców na tym forum jesteś z braku laku, a popisać chadzasz na jakiś wizaż czy kafeterię?

[Gość leviatan]

Cześć piękna, Ja bilet, Ty kasownik. I dajesz kartkę z numerem telefonu.

 

Jak dla mnie troszkę pretensjonalna. Ale dobrze rozegrane pewnie działa świetnie. Ja zawsze staram się dużo uśmiechać i jak się podobam lasce to od razu widzę, że też uchachana. No to podbijam i się pytam dlaczego się ze mnie śmieje, albo wrzucam jej w lekkiej konspiracji coś śmiesznego z jakiegoś pasażera czy nawet reklamy, jak leci w transporterze. Zależy od okoliczności. W każdym razie Pikaczu podrywasz w takim miejscu - masz +50 do zajebistośći i opinii odważnego na starcie - bo większość facetów tego nie zrobi.

[Pikaczu]

w trójmiejskim społeczeństwie w kolejkach i busach nikt sie do siebie nie odzywa(chyba ze znajomi)to nie pociagi intercity gdzie sie zaczyna temat od polityki po zarobki i religie%-)

no ale trzeba to nastepnym razem przełamac

[Gość leviatan]

W Poznaniu to samo, Tym bardziej się wyróżnisz. Nawet jak dziewczyna powie, że nie, to i tak pomyśli sobie "kurczę muszę być niezła, taki fajny koleś do mnie zagadał". Następnym razem gdy przystawi się do niej jakiś prostak ona sobie to przypomni i oleje wsiura i następnym razem spotka odpowiedniego faceta. Mały krok z twojej strony i świat staje się lepszy. Albo się zgodzi - to jeszcze poruchasz w imię lepszego świata.

[Pikaczu]

No...cos w tym kurwa jest

[NEO]

Niby o czym to tak rozmawiasz z laskami na domówce? Spotkanie rodzinne lubisz czy nie czasem jesteś skazany - wolisz wtedy pogadać z wujami i kuzynami czy ciotkami i kuzynkami? Zgadzam się z Ambrożym, że to całkiem naturalne, że faceta ciągnie do męskiego towarzystwa, koniec końców na tym forum jesteś z braku laku, a popisać chadzasz na jakiś wizaż czy kafeterię?

 

A co nie masz tematu do rozmów z kobietami? Na kafeterii piszą jakieś feministki, na tym forum niektórzy są męskimi odpowiednikami tamtych lasek. Na spotkaniu rodzinnym wolę pogadać z tym kogo lubię. Jak mam do wyboru wuja z wąsami, który jest komunistą i ciotkę, która opowiada śmieszne historyjki to wolę pogadać z ciotką, a jak jest wuj, z którym rozmawiam o piłce i świecie i ciotka, która interesuje się modą i telenowelami to z wujem mogę gadać godzinami a towarzystwa tej ciotki lepiej unikać. Myślę innymi kategoriami niż ocena poprzez płeć.

[deleteduser10]

w trójmiejskim społeczeństwie w kolejkach i busach nikt sie do siebie nie odzywa(chyba ze znajomi)to nie pociagi intercity gdzie sie zaczyna temat od polityki po zarobki i religie%-)

no ale trzeba to nastepnym razem przełamac

 

Oj, Pikaczu a w przedziale służbowym w którym bardzo często jeżdzę to co? Ileż to razy poruszałem tam ciekawe tematy, ileż to razy ktoś mi się spowiadał ze swojego życia i opowiadał jak wdepnął w bagno w odniesieniu do małżonki. Ile się tam piwek wypiło...pomimo że to nielegalne. Przecież tam znalazłem swojego obecnego fryzjera który kasuje ode mnie tylko 10 zł za obcięcie włosów na krótko.

[Pikaczu]

kanarówa rządzi sie innymi prawami

[deleteduser10]

To prawda. Zarwać panienek to może tam nie zarwiesz, bo one omijają to miejsce szerokim łukiem, ale pogadasz bardzo często, a nawet zawiążesz nowe znajomości. Służbówka rządzi!!! Niestety teraz wprowadzają te nowe, zmodernizowane SKM-ki, a w nich już przedziału służbowego brak.      

[Pikaczu]

fak faktem nie jedno tam sie odpierdalało i nie raz zalało pałe w szybkim tempie