Skocz do zawartości

Spotkania klasowe po latach


Gość leviatan

Rekomendowane odpowiedzi

Hoho ubaw po pachy. Koleżanka, z którą nie zamieniłem w licku więcej niż 100 słów serdecznie zaprasza mnie na spotkanie klasowe (stęskniła się podobno ;) ) - 4 już w tym roku. Przez całe lata nikt nie odzywał mordy a teraz taki wysyp. Ciekawe skąd taka aktywizacja? Inicjatywa samotnych panien, czy brak zajęć w środowisku małomiasteczkowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może poruchasz. ;)  Ja ani nie byłem zapraszany na żadne spotkanie klasowe, ani nie mam wiedzy żeby takowe kiedykolwiek się odbyło. Kumple ze szkół gdzieś spierdolili i już dawno nie odzywają się do mnie ani do siebie wzajemnie. Kompletna dzicz. Mimo wielu dni przegranych razem w piłkę na boisku. Jakieś takie pechowe towarzystwo. Lepiej ze studiami. Zupełnie inni ludzie i do dziś z wieloma osobami mam kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hoho ubaw po pachy. Koleżanka, z którą nie zamieniłem w licku więcej niż 100 słów serdecznie zaprasza mnie na spotkanie klasowe (stęskniła się podobno ;) ) - 4 już w tym roku. Przez całe lata nikt nie odzywał mordy a teraz taki wysyp. Ciekawe skąd taka aktywizacja? Inicjatywa samotnych panien, czy brak zajęć w środowisku małomiasteczkowym?

Nie...chcą po prostu reaktywować nasza klase żeby potem miec wiecej znajomych na flejzbukó bo ponizej 1000znajomych sie nie istnieje :D:lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż mi się gębuchna uśmiechnęła. Zjazd klasowy... :)

Ja to widzę tak. Jeśli od tamtego czasu zmieniłeś się in plus, idź.

Może coś zaliczysz a może zobaczysz:

- jaki z laski, która nie chciała ci dać/miała cię gdzieś, zrobił się pasztet,

- mordy porosłe szczeciną (jw.),

- zalkoholizowane rozwódki porosłe szczeciną (j.w.),

- znarkomanione porosłe szczeciną stare panny/samotne z dzieckiem (j.w.)

- znarkomanione/zalkoholizowane kobiety, z których nie zrobił się pasztet a wypiękniały (można zaliczyć),

- żony ustawionych mężów, z których nie zrobił się pasztet a przeciwnie. Męża zazwyczaj mają dość a więc... . Opcja b. zrobił się pasztet (pieniądze jak widać niewiele wnoszą),

Ogólnie rzecz biorąc ubaw po pachy.

Wymienione opcje dotyczą większości moich towarzyszek z lat szkolnych. Ja wyglądam na dwadzieścia kilka, ich nikt nie powinien oglądać .

Ku.wa, jak dobrze być sobą :)

 

Przy tej okazji może poznasz męża pasztecika i z ulgą cicho westchniesz.

"To mogłem być ja" :o

 

Może jestem nieco okrutny ( :P), ale zawsze mam bekę widząc moje rówieśniczki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.