Skocz do zawartości

overkill

Starszy Użytkownik
  • Postów

    424
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    120.00 PLN 

Treść opublikowana przez overkill

  1. Scoott ma mega dylemat a my już prawie zakłady przyjmujemy co i jak . Może poczekajmy aż sam napisze ..
  2. Czytałem cały czas i ciekawy jestem jak to mu wyjdzie. Pozostaje wierzyć, że się ogarnie, choć chłop wrażliwy i z zasady uczciwy jest a to w tym przypadku niestety działa na jego niekorzyść.Wszyscy to wiemy , że baby szczególnie taki typ faceta bezwzględnie potrafią wykorzystać. Nie jest to łatwe dla niego, ale jest szansa, że tego nie spieprzy, bo jak pozwoli na powrót to jest ugotowany
  3. Brzytwa , chciałem coś napisać , ale ty zajeb...łes łopatą ))
  4. No właśnie , ja miałem do czynienia z takimi laskami. Niestety raczej niewiele dobrego z tego wynika. One są jakby "mechanicznie" uszkodzone
  5. Szejk nieładnie. Ps: też kiedyś napisałem że kobietom należy kłamać i dostałem od Marka "opieprz" więc nie kłamiemy i nie manipulujemy
  6. Czy w swojej historii zwracaliście uwagę przy poznawanych laskach na relacje ojciec - córka i jaki potem był tego efekt w Waszej relacji, czy to się przekładało? w końcu ojciec to pierwowzór faceta Z życia więc, jeśli córeczka traktuje tatusia jako robotnika do zarabiania pieniędzy i razem z matką trzymają sztamę co wcale nie jest takie rzadkie w sumie to czego tu się po niej spodziewać..niczego dobrego. Więc jak rozpoznać dobre tzn normalne przejawy relacji ojciec córka bo przecież od tego zależy z jaką laska mamy do czynienia? Pytam o to bo jakiś czas temu laska przy mnie w rozmowie nazywała ojca "debilem", chociaż on sam utrzymywał całą rodzinę, wiec tak wzięło mnie na rozmyślania..
  7. Assasyn rozczulasz się. Jebnij to wszystko i zajmij się sobą . Przestań myśleć. Zacznij działać dla siebie a laski się same pojawią. Im mniej będziesz o tym myślał tym lepiej dla Ciebie
  8. Assasyn wstrząśnij sobą albo Tobą trzeba wstrząsnąć . Wkręcasz sobie kod społeczny i zaczynasz w to wierzyć albo wciąż jeszcze w to wierzysz. Ale rozumiem Cię tez tak miałem. W pewnym okresie czasu tez było mi jakoś dziwnie że na stałe nikogo nie mam i gdzieś tam chodzę sam a inni przychodzą z kimś np. Teraz to olewam , nie mam stałej laski , uczę się bycia samym z sobą i coraz bardziej czuje się z tym dobrze. Nie poddawaj się tej "magicznej" presji zewnętrznej, chyba, że sam chcesz być z kimś bo niby tak trzeba albo należy ....
  9. Współczuję ..... temu kto się z nią ożeni ...a może jednak nie współczuję
  10. @Vercetti - dokładnie tak jest , nie ma się czego innego spodziewać. Chociaż są też takie, które chcą aby chłop był, byle jaki aby był, ale za tym też pewnie stoi jakiś cel
  11. Na chwilę obecną , chciałbym partnerki ale na określonych i jasnych zasadach i na razie na pewno bez wspólnego mieszkania, nie potrzebuje jej nad głową Te które poznaję to niestety jak wiedzą, że ja wolny (czytaj nieżonaty hehe) to ładują najpierw powoli potem już szybciej program rozrodczo-małżeński z tekstami typu: babka - wiem, że ty chciałbyś mieć jeszcze dziecko. ja - skąd to wiesz ? babka - wnioskuję z Twoich wypowiedzi i czuję to - moja intuicja PS: program rozrodczo małżeński mają też niektóre samotne matki z dzieckiem
  12. W mojej ocenie sam fakt, że Ci sprzedaje teksty o tym jak było jej z ex to jest dla niej in minus. Podejrzewam, że za jakiś czas nie będzie tego robić bo nauczy się, że faceci tego nie lubią. Znam młode laski, które mają np. 25 - 26 lat i tego już nie robią bo przerobiły kilku chłopa i po drodze musiał być z tym zgrzyt. I dość świadomie tego tematu nie poruszają. Baby też się uczą (czasami) Spróbuj jej dawać mniej i żądaj trochę więcej, nie nadskakuj ale poczekaj i zobacz jak się zacznie zachowywać.
  13. Głowa do góry. Wyjebanie z pracy to często element składowy życia. Co nas nie zabije to nas wzmocni !
  14. nie szukaj guana tylko np. prze miecha przetestuj undestor ale w ograniczonej dawce powtarzam , wtedy krzywdy nie zrobi .
  15. Dokładnie tak jest, tylko czasami dla świętego spokoju nie odmówisz i potem na zasadzie dałeś palec to dajesz rękę. Tu trzeba zachować stanowczość i trzymać swoje granice co nie jest łatwe .
  16. Brzytwa, dnia 22 Paź 2015 - 11:57, napisał: Brzytwa , każda laska ma 'problemy' . Różnią się tylko ich skalą i natężeniem
  17. Undestor testocaps - ale nigdy wiecej niz 2 kapsuły na dzień bo zrobisz sobie bloka.
  18. Z depresji jej nie wyciągniesz . Może zrobić to tylko ona sama jeśli tego chce . Potrzebuje gościa, któremu może się wyżalać i ty w taką role się wpisałeś. Co więcej świadomie w niej jeszcze chcesz pozostać. Dobrze, że masz świadomość i opisujesz to z jakimś dystansem to jest plus. Teoretycznie to co co powyżej Marek pisał , po co ci to? nic dobrego z tego raczej nie wyjdzie, a jej opowiastki tylko pogorszą Twoje samopoczucie.
  19. Vercetti nie oczekuj cudu hehe. Co najwyżej powie "zjebaliśmy" albo "spieprzyliśmy" chociaż wiadomo, że np. ty czy ktoś inny nic nie spieprzył a tylko ona. PS: małostkowy przykład odnośnie "winy". Ostatnio laska wylała ręką herbatę, która stała na stoliku i trochę tego poleciało na mojego laptopa na dywanie. Oczywiście to była moja wina, bo mówiła mi żebym nie kładł laptopa na podłodze )))
  20. Rysiek liczysz że znajda sie takie że jak będziesz stawiał granice nie będziesz opuszczał gardy to ona będzie spolegliwie przy Tobie ? To zalezy od baby ale wtedy ty znudzisz sie taką laską. Nie jestem pewien czy tak jest - to nie jest takie schematyczne. Ja tak robiłem w małżeństwie i już dziś w nim nie jestem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.