Skocz do zawartości

Rnext

Starszy Moderator
  • Postów

    10424
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105
  • Donations

    30.00 PLN 

Treść opublikowana przez Rnext

  1. Nie mam, no nie mam. Ale jak się spojrzy na wzrosty GLD w PLN o 80% w ostatnich 5-ciu latach, to coś tam widać. Głównie dramatyczny i systematyczny spadek PKB (pomarańczowa linia):
  2. Muzina lubi riba dostać a nie wendkie. Muzina polezec.
  3. Nie sil się na amatorskie pseudodiagnozy, tylko odpowiadaj merytorycznie. BTW - wciąż czekam na odpowiedź dot. mierzei. O zasługach PiS dla budowlanki też coś nakręciłeś jakimś raportem o wzroście PKB zamiast odpowiedzieć. No dobrze, zerknijmy 2018 - 587,4 mld $ 2019 - 595,9 mld $ 2020 - 594,2 mld $ (dane z BŚ) Pokaż mi te 5% rocznie propagandysto. Pomocniczo: Ale w tym są za to dobrzy: A w tym jeszcze lepsi I teraz sobie przemyśl, ile długu nas kosztuje każda złotówka PKB, to (może, choć wątpię) dostrzeżesz w jak czarną dupę nas PiS wcisnął. Myślę, że ruską agenturę stać na więcej i lepszy kamuflaż. Raczej bym się jej doszukiwał gdzie indziej - w biznesie czy w służbach. Wskazywanie że jakaś partia jest agenturą to szczyt jednocześnie głupoty i naiwności. Pojedynczy ludzie, to już prędzej. Zresztą budowanie jawnej organizacji, która byłaby agenturą, to ujawnieni agentury czyli jej anulowanie. Masz dziecinne myślenie, jeśli powtarzasz i wierzysz w to co "mówią na mieście". Nie wiesz, bo nic nie wiesz i jeszcze mniej ogarniasz. Służę wykresikiem (z Eurostatu) Znacząco niżej są tylko Rumunia i Bułgaria. Nie pajacuj próbując niezdarnie dowcipkować. To jest po prostu tak absurdalne, że ręce opadają. Spytaj 10 znajomych osób, czy gdyby miało spadek po dziadku na dożywocie, to chodziliby do pracy do której chodzą i przestaniesz wypisywać takie brednie. Acha, no i nie zapominajmy o totalnym burdelu związanym z "Nowym Ładem". Bo jest guuut. Przynajmniej Twoim zdaniem. Szkoda strzępić klawiatury. Szczerze mówiąc - nie doszukałem się takiej informacji na stronach GUS. Skąd Ty to wiesz? Sam chętnie się dowiem.
  4. To jest PKB wydatkowe, dochodowe czy produkcyjne? A wiesz że jest 16% inflacja? Wiesz? Nie wiesz? No to już wiesz więc ją sobie uwzględnij w PKB. Co Ci wyszło? Świetnie jest, prawda? No chyba że nie wiedziałeś że infla tak dobrze robi PKB. Zwłaszcza jak słupki robi GUS na zamówienie. Bo w GUSowską inflację chyba już nikt nie wierzy. Tani niewolnik to i ma branie. O to się rząd zatroszczył, fakt. Nie starcza na michę, to i muszą pracować. Mało kto idzie do pracy bo lubi i chce. Inwestycje na kredyt? Też mi wyczyn. I co z nich mamy? Drogi? Elektrownie atomowe? Może nowe kopalnie? Czy raczej puchnące majątki cwaniaczków przyssanych do rządowego cyca? No i przypominam pytanie choćby o mierzeję - nadal bez odpowiedzi jest. To jest tak, jak by ojciec rodziny zafundował tydzień obiadów typu małże, kawior i krewetki, biorąc pożyczkę w Providencie. Rzeczywiście - jest na bogato, jest dobrze. Wiesz w ogóle jak nam urósł dług? Weź Ty się chłopie puknij w czoło albo doucz chociaż zamiast robić propagandę (za frajer? płacą?). I to ma być niby zasługa PiS? Wiem, że pozostanie bez odpowiedzi, ale na czym ona polega? Że szmacili PLN trzymając zerowe stopy? Czy może Morawa z Kaczką po godzinach jeździli żwir pomagać sypać na budowach?
  5. Chyba dwa, może trzy (nie liczę). Niech będzie że to dużo Z punktu widzenia prowincjusza (no bo w sumie już nie mieszkamy w metropolii) rzeczywiście może się wydawać że w jego przekazie jest sporo spekulacji. Ale zasadniczo nie nadaje z więzienia ani z obozu dla internowanych. Z tego co wiem, Kaczyński jedynie wytacza mu proces o nazwanie go (tzn. chyba o ujawnienie) że jest gejem o czym wie cała "warszawka". I co w zasadzie byłoby tu do wyjaśniania - mówi kto jest winien inflacji, degrengoladzie gospodarczej, kto mu doradzał i co mu doradzał (już świętej pamięci) jakie szacher-macher odchodzi zakulisowo, kto pod kim ryje, po co i dlaczego. My, szaraki-Polaki nie mamy dostępu do tej wiedzy a Piński nie siedzi za pomówienia. Chyba że chodzi o jasną deklarację, czy jestem sympatykiem PiS. No nie jestem. Uważam że w ogóle cała ta postkiszczakowska "Banda Czworga" to cwaniaki które mają zerowe kompetencje do (za)rządzenia krajem i jeszcze mniejsze morale. Ale wystarczy im ograniczyć kompetencje i zakres działania a nauczyć obywateli samodzielnie funkcjonować i żyć, żeby ich chciwość, mętność i głupota nie szkodziły (aż tak). To oczywiście uproszczenie. Chodzi o to, że władza stworzyła takie warunki, żeby nałapać leszczy w sieć.
  6. Pardon, w istocie - wcześniej chodziło o innego usera i mi się zlaliście. Ale przynajmniej wywołany do tablicy - masz okazję, więc możesz odpowiedzieć. Będzie coś z tego? @Libertyn "aleś mnie zaimponował!" Zupełnie serio.
  7. @RealLife no i powiedz - sam odnosisz się merytorycznie czy po prostu zmieniasz temat? Wierz sobie dalej w PiSaniki. Wolnościowcy dla odmiany dopuszczają jakiś % nieogarniętych i niedouczonych w społeczeństwie. Tylko faszyzm zabrania myśleć inaczej. No i co z tą mierzeją - pytałem (kilkukrotnie od ponad tygodnia) o korzyści ekonomiczne i bez odpowiedzi. I ty masz śmiałość zarzucać komuś unikanie odpowiedzi?
  8. U nas, mój ojciec na działce różnych rzeczy próbował, świece dymne, jakieś mat. pseudo-wybuchowe itp. Pomogło dopiero wbicie tu i ówdzie stalowych prętów z zawieszkami z blaszek, które na wietrze o te pręty dzwoniły. I jakoś krety się wyniosły. Ale dzieciakiem byłem i tyle pamiętam. Może jakiś zbieg okoliczności.
  9. To może być kolejna spec-akcja wypłaszania, żeby jakieś fundy skupiły od desperatów albo umoczonych w kredyt. Zasadniczo nie ma to jak pilnować swojego interesu, tyle, że jedną prezentacją w PowerPoincie nasz (nie)rząd jest w stanie wywrócić wszystko do góry nogami. Bo ma za duże kompetencje. Bardzo trudne czasy o ile nie skasujemy rządu w obecnym kształcie.
  10. Jeśli nie rozumiesz tego co piszę, to już nie moja wina. Gdzieś musiała po drodze nawalić u Ciebie edukacja. Pewnie jesteś "nowego rozdania" naćpanych ogłupiaczami systemu edukacji. Bo niby Ty jesteś normalny? (co to w ogóle znaczy?) No dobra, tkwij w tej iluzji dalej. Nawet mnie tak nie rozbawił dzisiaj nasz kot, który przyjebał w piekarnik goniąc muchę. Bo jesteś ograniczony, albo na jakieś potrzeby tylko takiego grasz. Nie rozumiesz metod suboptymalnych (chwilowych). To jest tak jak po heroinie - chwilę jest zajebście a potem płacisz rachunek i wszystko się sypie - czego przykład masz za oknem (chyba że masz opaskę na oczach, bo wówczas "ciemność, ciemność widzę"). To że do Ciebie jeszcze rachunek nie przyszedł nie jest powodem do satysfakcji. Ale nie dziwię się. Nie każdemu starcza neuronów.
  11. Ależ pierdolisz wysysasz bzdety ze swojego palca. To co piszę jest dla większości jasną i czytelną deklaracją. Manipulujesz i przekręcasz rzeczywistość jak byś był płatnym trollem PiSu. Ile bierzesz za wpis? Jesteś tylko parobkiem czy farmerem na farmie trolli? @Edelgeist aleś znalazł Idealnie wpasowane.
  12. Błędem jest ignorowanie prawdopodobieństw, bo o nich mowa.
  13. Trudno przewidzieć. Większość polityków jest mocno załadowana w nieruchy, więc raczej będą bronić własnego interesu. Różnie to jeszcze może być. Jest bardzo prawdopodobne coś na kształt katastru z jakimiś lukami (jak zwykle) dla wtajemniczonych i wybranych. Fundy pewnie to ominą, uprzywilejowane cwaniaki też, a jak zwykle po dupie dostanie jedwabnik co to ma kilka kawalerek, bo cała akcja "zostań rentierem" za bardzo wygląda mi na łapanie leszczy w sieć. No zobaczymy. Najwyżej będzie się coś kombinować.
  14. Podejrzewam że nie za wiele. Ale są słabe charaktery, które muszą trzymać ze zwycięzcami, choćby byli durniami. Stąd takie wyniki wyborów, co jest skutkiem absolutnego braku świadomości obywatelskiej w narodzie. Wbrew przysłowiu - wolą z głupim znaleźć niż z mądrym zgubić. No cóż, nie każdemu świadomości staje. No i czemu miałbym się z tym kryć??? Jedyna antykomunistyczna, trzeźwo oceniająca rzeczywistość, prowolnościowa formacja. A że to politycy - no cóż, też będą kręcić i kombinować, na co lekarstwem jest ograniczenie władzy politykom. Dla niewolników są PSLe, PiSy, Zandbergi z herr Millerami czy POpuliści. Generalnie cała polska, przeklęta "Banda Czworga". ps. Ale Sowiet z Ciebie wyszedł - powinno się kryć się z wolnościowymi dążeniami. Ja PRDL.
  15. Dzisiaj taki prosty pomysł - podręczne pojemniki na przyprawy na drzwiczkach szafki. Bardzo poręczne rozwiązanie. Wydrukowałem z różnych resztek PLA. Polecam każdemu - nie zabierają miejsca ani w szafce ani na półkach. W kolejce jeszcze zagospodarowanie prawego dolnego sektora drzwiczek. ps. Jak ktoś chce to mogę udostępnić *.stl-e
  16. Gazoport wybudował rząd Tuska. Wiem, że oczadzeni wierzą że to zasługa PiS. A gnój gospodarczy to wina Tuska i Putina. CPK - nic tam się nie dzieje. Wiem, bo ojciec @H ma tam ziemię którą chcieli kupić za frytki, więc wysłał ich na palmę. Mur... i tak transporty idą. Busik kosztuje 2k EUR od łba. Mierzeja - wciąż nie podałeś żadnych korzyści ekonomicznych (nikt nie potrafi podać). Tak jak pisałem - okazja dla wałów. Baltic Pipe - hm, no zobaczymy, oby drgnęło.
  17. Na szczęście tylko Ty i paru innych oczadzonych Obawiam się, że jest blisko, bo na razie tylko "ostrzegawczo" nękają.
  18. Życie tylko po to, żeby wszystko oddawać swoim właścicielom (jak obecnie) nie ma sensu. Trzeba mieć jakieś perspektywy, że PO COŚ (co kto woli i wybierze) się pracuje a nie tylko praca po to żeby zjeść i (mieć gdzie) się kimnąć, żeby móc dalej pracować. Toż to absurd. Mnóstwo ludzi zostało zapędzonych w ten schemat a na otarcie łez i dla odwrócenia uwagi od nędzy własnego losu i bezcelowości kręcenia się w kółko, mogą sobie nakupić modnych gadżetów z tego co im zostanie. I bez wątpienia będzie, w myśl zasady "nikt ci nie da tyle, ile my możemy obiecać". Więc będę namolnie powtarzał - wystarczy żeby władza nie miała takiego zakresu władzy i rządzić mogą nawet małpy. Ma ogarniać podstawy funkcjonowania państwa, optymalizować procesy i dbać o strategiczne aspekty jego funkcjonowania, stwarzając odpowiednie warunki do inwestycji (retencja, atom, obronność, sądownictwo, zasoby etc.) i przede wszystkim rozliczać się przed suwerenem z każdej decyzji i co do złotówki. To nie są jakieś niestworzone tematy, nie do ogarnięcia dla ludzi z odpowiednimi kompetencjami. Tak zawsze działa propaganda. Nawet pamiętam tą z końcówki komuny, gdzie byliśmy trzecią gospodarką świata Szczęśliwie mało kto w to wierzył, bo co do zasady nikt nie wierzył w kłamsTVa i prędzej odczytywano wszystko odwrotnie: jak Urban mówił że nie będzie podwyżek cen paliwa - wszyscy jechali do CPNu z kanistrami, ile ich mieli. Kiedy byliśmy trzecią gospodarką świata, wszyscy wiedzieli że to prawda, ale trzecią od końca itd... Dlatego ważne są słabe umysły obywateli. O to już troszczy się system edukacji i tuby medialne. Wówczas można ich robić w konia do woli (jak obecnie). ps. Dziś do śniadania włączyliśmy telewizor (olaboga!) na TVP Info. Popłakaliśmy się ze śmiechu oboje, jaka jest skala zakłamania i propagandy. To niewiarygodne, że oni bez mrugnięcia okiem łżą w żywe oczy i odwracają kota ogonem a zamiast podawać informacje, są podawane na chama, naciągane na siłę interpretacje (czyli jak jedwabnik ma rozumieć to co się dzieje) i selektywne opinie (czyli to samo).
  19. Tak się składa, że rządy PiS "przypadkowo" nakładają się na czas największej po komunie degrengolady gospodarczej i społecznej naszego kraju. Charaktery, osobowości, skłonności i niekompetencje tych partyjniaków, niestety do tego wszystkiego doprowadziły. I o tym, z przykładami i rzeczowo Jan Piński
  20. Nie zapominajmy o hamulcu inflacyjnym jakim był i będzie lockdown. We wszystkich produktach, naprawdę znaczącym kosztem są tzw. "koszty pracy" i inne podatki producenta. Te są ogromne a ze względu na presję płacową wywołaną inflacją, będą rosły. Tylko nie wiem na ile skok cen w tym sektorze jest wywołany aktualnie wysokimi marżami ze względu - ogólnie mówiąc - na niedobory. Więc jeśli coś spadnie, to tylko o część marży, gdy zacznie się więcej produkować (mało prawdopodobne) albo przygaśnie popyt (to już bardziej) i pojawi się konkurencja (inwestycje lecą na pysk, więc też mało prawdopodobne), ścinając marże.
  21. Pińskiego zwykle warto posłuchać.
  22. Wracając do tematu wątku - jestem ciekaw jak obstawiacie poziom podatku liniowego inflacji do jakiego dojdziemy. W tej chwili, tzw. "oficjalna" to prawie 16% przy czym realna jakoś uśredniona to circa 2x tyle, czyli 32% (co by mniej więcej odpowiadało skali dodruku przez tylko ostatnie 2 lata). W Turcji oficjalnie też jest "tylko" bodaj koło 70% (też pod drodze przeszli przez nasze 16%, podobnie jak Wenezuela) a analizy mówią o realnej na poziomie 120-140%. Ale Erdogan jest chyba ekono-durniem i każe trzymać niskie stopy. Niemcom niby spada z tych ich 6%, ale nie postawił bym dolara na to, że trend się zmienił. Jak dla mnie bardziej prawdopodobne jest - zwłaszcza przy parciu banksterki na dodruk - że to krótki oddech który daje psychopata swojej ofierze, żeby złapała nadzieję i z nim współpracowała. Dawajcie panowie swoje typy i hipotezy. Żeby nie być gołosłownym, sam obstawiam marsz w kierunku hiperinflacji (zresztą dawno już pisałem że wejdziemy w stagflację, chyba już wówczas, kiedy rząd PiS dumnie obwieścił ściemę, że będzie budżet bez deficytu w 2020) i kolejnego "uzdrowienia" (poprzez wymianę) naszej waluty, bo krokami, które podejmuje rząd (ciągła emisja obligów i deficyty) do spóły z Glapą i RPP to skok w hiperinflacyjną przepaść. Oni udają raczej, że myślą, iż uda się uratować gospodarkę kosztem zeszmacenia PLN ale ich plan wygląda mi bardziej na zniszczenie jednego i drugiego.
  23. Przez półtora roku życia na wsi, która mimo, że jest doklejką do 25-tysięcznego miasteczka (z buta po chodniku mam do tabliczki 200m :D) z trudem wyobrażam sobie przeniesienie się do większego czy mniejszego miasta. Dla mnie dobrze jeśli opustoszeje więcej gospodarstw, bo czaję się na coś z większym areałem ziemi a w tej chwili na ceny, które ludzie śpiewają można się tylko popukać w głowę. Taniej jest w Prowansji gdzie i klimat przyjaźniejszy i kraj bezpieczniejszy. Ten deficyt ziemi jest dla mnie bardzo dokuczliwy, bo permakultura za mną chodzi od lat. A permakultura to również kogut i kura Jakiś zwierzyniec mieć trzeba dla kohabitacji fauny i flory. Osobiście kin, teatrów i oper nie potrzebuję w najmniejszym stopniu, a tłumy mnie tylko męczą i denerwują. Właśnie wróciliśmy z wypadu do "wielkomiejskiego" marketu po spożywkę, akurat spiętrzyły się tłumy i ten młyn, bezsensowna i natrętna muza z głośników, wrzaski rozbieganych dzieci, ludzie kręcący się w kółko, tak nas oboje wyssało z energii że nie macie pojęcia. Ale ten model nie dla każdego. Propaguje się powszechnie inny wzorzec szczęśliwego życia, sprowadzający się do gromadzenia kolejnych rzeczy i rywalizacji na status społeczny z zupełnie obcymi i obojętnymi nam ludźmi. Kto ma lepsze auto, większy apartament, mieszka w lepszej dzielnicy i czy dzwoni z Nokii 3110 czy z najnowszego iPhone. Nie wiem czy przez iPhone gada się bardziej z sensem. Miałem i nie czułem różnicy. Człowiek dla siebie potrzebuje niewiele, całą resztę ma na pokaz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.