Twoje oczy są hipnotajzing.
Wczoraj na czacie był temat obrazów.
Taka mnie naszła wena, że nie umiałam myśleć o niczym innym jak o malowaniu.
Wyrzuciłam to z siebie.
Płótno: 100x70,
Farby akrylowe, malowałam jedną szpachlą i jednym pędzlem.
Zajęło mi to niecałe 2h.
Jak skończyłam to poczułam takie szczęście, spokój, radość.
Nie umiem dobrać odpowiednich słów do tych emocji.
Podzielę się efektem, ale jeszcze przed werniksem:
Werniks wyciąga kolor i nabłyszcza.
Lubię leżeć i patrzeć na swoje obrazy. Zastanawiać się, rozmyślać albo po prostu patrzeć.
Zgadywanie "co autor miał na myśli" nadaje się jako zabawa towarzyska,
tyle śmiesznych rzeczy nieraz wychodzi, każdy widzi coś innego. To lubię w malarstwie.
- 8
- 3
11 komentarzy
Rekomendowane komentarze