Skocz do zawartości

Redbad

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1913
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Redbad

  1. Nie opluwają tylko patrzą krytycznie, wielu z nas. Ale tak, chcieć silnej Polski to wyjebać setki miliardów na wieczne "dej" Ukrainy, na ostatnią sugestię Kułeby oddać Patrioty, w pakiecie z resztą sprzętu militarnego, na koniec pozwolić się wciągnąć w wojnę i oszukując samych siebie że to w obronie ojczyzny, siłą partyzantki WOT (bo prawdziwy sprzęt na Ukrainie) doprowadzić do zagłady narodu polskiego! Tak to zdecydowanie pragnienie silnej Polski 😂😂😂
  2. Influeserka modowa, komandos z Call of Duty i ich czworonożne dziecko... Boże, dlaczego ja się o tym dowiedziałem 🤮
  3. No właśnie, ta cała niepodległość to też można się spierać. Wielokrotnie w dyskusjach tutaj chłopaki bardzo ciekawie i racjonalnie przedstawiali dowody wasalizmu naszej ojczyzny. Forma administracyjna niby zachowana, ale czy sięgając głębiej naprawdę suwerennie stanowimy o polskiej racji stanu to ja bym polemizował.
  4. Nie wiem jak według innych, ale według mnie jeśli ktoś głęboko wierzy w jakieś ideały i chce złożyć swój żywot na ich ołtarzu to jego sprawa. Ja nie tylko nie krytykuje takich żołnierzy ukraińskich, ja nawet nie krytykowanym polskich najemników, którzy pojadą tam dzisiaj oddać życie z okrzykiem slava Ukraini. No może bym się uśmiechnął pod nosem. Dokładnie, przerabialiśmy to przez setki lat, mnóstwo straconych pokoleń, XXI wiek i być może za chwilę znów całe pokolenia pójdą na przemiał. Ja w tym nie dostrzegam żadnej gloryfikacji i sensu ponownego rozlewu krwi narodu polskiego. I tak jak ktoś zachowuje sobie prawo do oddania życia za to w co wierzy, tak ja chcę sobie zachować prawo do zachowania życia nie idąc na front.
  5. A tak w ogóle to nie wiem czy te życzenia "Niech Pan Was błogosławi i strzeże" są dla nas korzystne. Bo w zasadzie to już jeden Pan, pan ukraiński, nas przecież strzyże i to równo 😂 a drugi Pan, waszyngtoński, może i błogoslawi, ale tutaj też można polemizować jak na tej łasce możemy wyjść ostatecznie 😉
  6. Zaprawdę powiadam Ci synu - błądzisz jeśli myślisz, że "załatwienie" sobie spierdolki nie będzie możliwe 😉 Już nie wspomnę nawet o warstwie uprzywilejowanej, która "z urzędu" ma bilet na emigrację, z której to będą na tik toku wspierać mniej wartościowe mięso armatnie, zwane żartobliwe ochotnikami ginącymi za ojczyznę 😉
  7. A takim małym potwierdzeniem tego faktu jest brak reakcji na szczeniackie wysrywy niejakiego Kotłowni co groził, że będziemy w ziemię wgniatać 😉
  8. Zdaję sobie sprawę doskonale, od dawna nasza stolica jest w Waszyngtonie, wcześniej na Kremlu, a ostatnio w po części w Kijowie. Z tym że ja odniosłem się do wojny jako procesie dehumanizacji tych na dole przez tych na górze, bez względu na ośrodek decyzyjny.
  9. Jeszcze dopowiem. Ja nawet rozumiem przesłanki wolnościowe, patriotyczne, ojczyźniane. Kiedyś byłem naczelnym patriotą, w ciepłych kapciach bo w cieplych kapciach, ale w serduchu honor i ojczyzna. Tylko kiedy dowiesz się z historii że pewne procesy się powtarzają, kiedy dowiesz się, że to co pokazują filmy wojenne to bardziej agitacja niż prawda, kiedy zobaczysz jak skurwieni są ci co wojny wywołują i jak szybko potrafią się znów dogadywać, to siłą rzeczy masz pewien dysonans - czy ja aby na pewno mając to wszystko z tyłu czapy chce się poświęcać? A jak jeszcze dołożysz do tego fakt, że możesz zostać jebanym warzywem, który będzie zależny od ludzi wkoło, dla których może pierwsze parę lat będziesz bohaterem, ale potem będzie obciążeniem, bo my dzisiaj już w trakcie tej wojny na Ukrainie trochę się do niej przyzwyczailiśmy i wszystko z czasem spowszednieje i poświęcenie i bohaterstwo, a zostanie to co życiowe - szara rzeczywistość, obowiązki, bycie nawet dla samego siebie uciążliwym, gdy wdrapujesz się na sedes 25 minut, a podmycie dupy o ile sam to zrobisz, a nie ktoś z litości, to wyczyn "Nijna Warrior". To naprawdę daje do myślenia.
  10. O to to! Pisałem już wcześniej że te górnolotne farmazony o poświęceniu to karma dla miecha armatniego, tak żeby mając w gębie krew wymieszaną z błotem mógł jedwabnik się przed smiercią oszukać, że po coś to było. Ale świetnie to ująłeś - ogół ma wyjebane w inne jednostki. O wartości poświęcenia może się wypowiedzieć weteran wojny na Ukrainie, który doznał uszczerbku na zdrowiu i z perspektywy czasu, już po wojnie, oceni czy warto było tracić nogi, ręce, borykając się z PTSD jednocześnie oglądając jak szybko decydenci tej wojny znów zaczęli robić biznesy. Zresztą nie będę się odwoływał do innych. Gdybym był Ukraińcem i wziął udział w wojnie, stracił obie nogi, miał niedowład ręki, szumy w uszach i co noc koszmary o rozrywanych kumplach z kompanii, ale na ścianie wisiałoby odznaczenie no to powiedzmy, że jeszcze bym pomyslał, że za coś walczyłem. Ale gdybym zobaczył, że kilku znajomych, już po wojnie wraca do swoich domów, zarobieni, bo zagranicą pracowali i korzystali ze wsparcia, a teraz chodzą, w pełni zdrowia i sprawni, odbudowują swój dobytek, a ja na wózku ledwo się ruszyć mogę, siedzę na rencie kombatanckiej, która wystarcza na leki i rachunki, w telewizji mówią, że wybrali nowego prezydenta w Rosji i Ukraina wznowiła stosunki dyplomatyczne, bo już jest dobrze, już jest fajnie, to wiecie co? Chyba zrobiłbym to co Ruskim się na froncie nie udało - jebnąłbym sobie w łeb.
  11. No ja czekam teraz na niusa jak ci wszyscy bohaterowie z początku wojny, palący się do odwetu na Ruskim, będą zdjęci litością i współczuciem jak to ich braci Ukraińców biorą w kamasze na terenie RP i sami ramię w ramię, czynem a nie słowem, pójdą w bój. Jest okazja pokazać jaja, a nie używać ich tylko do podtrzymywania klawiatury.
  12. Też nie oceniam tych którzy próbują się ewakuować przed wysłaniem na front, ale np. kozakom (nomen omen) co mają energię i odwagę awanturowac się u nas dałbym szansę poznania prawdziwej wojaczki, zamiast w kilku, po pijaku np. w białych adidaskach oprawiać Polaka.
  13. A w tym czasie na pewno go wyposzczą 😂 Hrabi jak wyjdzie to trzymajcie się za ostrygi 18stki 😂
  14. Kapitalna historia! "Amerykański żołnierz" czy słynny Jurek KaliJebabka mogą się schować w uwodzeniu 😂 Hrabia Myszkowski zasługuje na film biograficzny, serio. Ja wiem, że kobiety kochają słyszeć to co chcą słyszeć, ale nie sądziłem, że te młode będą kochać historię o hrabim, który wygląda jakby jakiś prawdziwy hrabia wsiadał na konia po jego plecach przez pół życia 😂 Gdybym obejrzał polską komedię o podobnej historii to uznałbym, że to kolejna wyssana już nawet nie z palca, ale z fiuta historyjka w reżyserii twórców "Trudnych spraw". A jednak! Kobiety nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać! Napiłbym się piwa z hrabią Myszkowskim i posłuchał jak jeszcze bardziej płomienne były te historie, bo to co media serwują to zapewne ledwie czubek cylindra pana hrabiego 😉 Jebaniutki!
  15. O masz kierwa mać! A już nowoczesny Polak przyswoił, że tak jak kiedyś oryginalny dres Najka, dzisiaj to już but Armaniego, ostatnio tureckie zęby, a teraz już elektryk to must have szlachty znad Wisły żeby awansować do wyższej klasy i teraz gadają, że elektryki bee!???? Kurwa nie nadążysz! A ludzie jeszcze kredyty na pałace spłacają! Wolniej z tym tempem rozwoju!
  16. Dokładnie tak. Podobnie z Januszem Wojciechowskim i jego kolekcją po 40 lat młodszych kukurynek co jakiś nius o nim i jego narybku to w komenatrzach jazgot, najwięcej babskiego oczywiście, ale i niektórym chłopom też widac sie ulewa, a ja mu życzę pikawy wytrzymałej na niebieską pigułę i niech się bawi na ostatniej prostej.
  17. Dajcie spokój panowie, po co to babskie dosrywanie chłop chłopu, wiadomo że nie o miłość chodzi, ale niech sobie Jaca poużywa, tym bardziej że lewoskrętne andżele wścieklizny dostają 😂
  18. Próbować nieformalny, choć po tym co się obecnie dzieje to jak gra u bukmachera początkowo coś trafisz, będą nadzieje, a potem dołączasz do rzeszy przekonanych, że jednak buk zawsze wygrywa.
  19. Dokładnie tak, to pewien paradoks naszego życia. Wysoka inteligencja i świadomość jak działa ten świat to jednocześnie błogosławieństwo i przekleństwo. Błogosławieństwo bo możesz uniknąć wielu pułapek, oszczędzając sobie zdrowia i czasu, a z drugiej strony przekleństwo bo analityczność postrzegania rzeczywistości zmusza do ciągłego analizowania, rozkładania na czynniki pierwsze wielu sytuacji, co prowadzi do rozczarowań i demotywacji. A jeszcze taki racjonalistyczny filtr w konfrontacji z emocjonalnością kobiet może bardziej doskwierać. Bez urazy, ale mam wrażenie, że trochę jak topowa instagramerka arbitralnie uznales, że z racji swoich osiągnięć należy Ci się partner jak na zamówienie, bo przecież masz pełną kontrolę nad resztą swojego życia, zamierzasz i osiągasz, progresujesz, stajesz się lepszy i tak powinno dostrajać się Twoje otoczenie
  20. Bo tak jest. Umysł analityczny, świadomy rzeczywistości to często podmiot niezbyt szczęśliwy, rozczarowany życiem w takiej formie jakiej się toczy. Jezus powiedział słynne słowa "poznacie prawdę i prawda was wyzwoli", parafrazuje tutaj do Twojej sytuacji, poznałeś "tajniki systemu", wyzwolileś się w pewnym sensie, ale nikt nie obiecywał, że da to szczęście, może jakąś miarę satysfakcji. Niestety to część tej gry, musisz zaakceptować opcję poświęcenia i ewentualnej porażki. Z racji statusu, pewności siebie, masz mniejsze ryzyko na doświadczenie upokorzenia od kobiety, ale może się to zdarzyć, bo też mierzysz w bardziej jakościowy target kobiecy.
  21. ... ale stare dobre, sprawdzone ich naprawianie - zagłodzeniem, bombardowaniem, eksterminacją 😉
  22. To nie jest trudne. Kazali kochać Ukrainę? Kochamy bardziej niż Ukrainiec Ukraińca. Nie wolno krytykować przyjaciół USA? No to udajemy, że rakieta nie spadła, a nasz rodak w konwoju ONZ ostrzeliwany trzykrotnie przez Izrael to pomyłka i wpadek. Bo zbrodnie gdzie są??? W Bachmucie, proszę pana!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.